Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:
Może orientujecie się z czego wynikają plamienia przed okresem? Brak witamin, czy jakiś problem hormonalny?
Jedna z przyczyn może być niski progesteron. I nawet jeżeli badałas go 7 dpo i było w porządku to nie oznacza że odpowiedni poziom utrzymuje się do @. Może np 2 dni przed bardzo spaść i wtedy zaczynasz plamic. To nie jest dobre bo ewentualną ciąża może się nie utrzymać. Dlatego niektórzy lekarze zalecają żeby poziom proga badac co 2-3 dni żeby właśnie sprawdzić czy nie spada za wcześnie.
Pisze, że może to być jedna z przyczyn bo gdzieś też czytałam o innych powodach (już tego raczej nie pamiętam, wiem że raz dziewczyna miała problem z endometrioza i pomimo dobrego proga plamila), ale ten jest najbardziej powszechny. Podobno ovarin pomaga. Ja od kiedy go łkam + niepokalanek to plamienia skrócily mi się z 3-4 dni do 1
-
nick nieaktualnyAdry wrote:Wszystkie słodycze wyrzuciłam. Najwyżej padnę. Po owocach szybko jestem głodna, więc nie rozwiązuje to sprawy. No muszę to przetrwać, został miesiąc jak mała pójdzie do żłobka i potem już będzie więcej czasu.
Polecam migdały- sa bardzo sycące i zmniejsza sie po nich ochota na slodycze.
Adry lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Wpadłam sie przywitać na szybko bo weekend jestem u teściów i nie mam zbytnio czasu na nic. Ale staram się Was nadrabiać. CO do wyrzucenia słodyczy, to ja poecam robione samodzielnie ciastka owsiane na miodzie z bakaliami. Gdzieś widzialam wege snikersy bez grama cukru a bardzo sycąc - w sensie widziałam przepis.
Pragnę się też podzielić faktem że dzisiaj jest mój 1dc po 55 dniach ciągłej antykoncepcji. We wtorek monitoring, ciekawe co powie moja gin na AMH, bo na sms-a nie odpisała niestety.
Wczoraj był cięzki dzień dla mnie przyjechł szwagier z żoną i dzieckiem i ciągle gadali o kolejnym - planowanym. Teście zachwycnia a ja zdołowana.
Ale kolejny dzień - juz bez nich więc ok.
Korzystajcie z pięknej pogody jak mi sie uda to się jeszcze odezwę później. Pozdrowionka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 11:00
Adry lubi tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Dziewczyny jak macie metody na dobrą owulację, pomoc w zagnieżdżeniu (herbatki, zioła itp) to piszcie śmiało, czekam na propozycje, teraz chyba będę próbowała wszystkiego na raz - może zadziała.7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualnyMultiwitamina mogę Cię jedynie pocieszyć tym że mi tsh w ciąży wyszło 3,88 a po 4 tyg przyjmowania leku euthyrox n 50 wynosiło już 1,33, a teraz utrzymuje się w granicy 0,77. Także w miarę szybko można to opanować. Ja dodatkowo do niedoczynności tarczycy mam insulinoodporność i prawdopodobnie to jest przyczyną niepękających moich pęcherzyków. Starania według lekarza mogę wznowić dopiero w ostatnim tyg czerwca a do tego czasu mamy obserwować czy pęcherzyk pęknie czy znowu zrobi się torbiel i wtedy ewentualnie mam mieć podane leki które będą podkręcać owulację.
-
nick nieaktualnyPaula83 wrote:Dziewczyny jak macie metody na dobrą owulację, pomoc w zagnieżdżeniu (herbatki, zioła itp) to piszcie śmiało, czekam na propozycje, teraz chyba będę próbowała wszystkiego na raz - może zadziała.
Na śluz plodny:.
Olej z wiesiolka - tylko do owulacji!
Siemie lniane- można caly cykl( mielisz w mlynku do kawy i zaparzasz jak kawe ze 2lyzeczki wystarczy)
Na zagniezdzenie:
Ananas
Wino czerwone najlepiej wytrawne( poprawia endometrium)
Migdały ( tak samo jak wino- endometrium)
Niektore dziewczyny łykaja Acard
Paula83 lubi tę wiadomość
-
Ja problem z plamieniami przed miesiączką mam od zawsze. Dlatego przez wiele lat myślałam, że jest to norma i tak ma po prostu być. Dopiero odkąd zaczęłam udzielać się na forum przeczytałam, że niestety takie plamienia normą zdecydowanie nie są. I niby progesteron mam w normie, badałam go wiele razy. Wyczytałam też (ale nie tutaj tylko na pewnej grupie), że na niski progesteron wpływa wysoka prolaktyna, bądź problemy z tarczycą. Progesteron mam dobry, prolaktynę niską i co prawda zdiagnozowane Hashimoto ale w okresie remisji od jakichś 3 lat. Więc nie wiem skąd te plamienia.
Wspominałam o tym temacie na ostatniej wizycie u nowego ginekologa, ale nie wziął tego pod uwagę. Może ze względu na to, że w pierwszej kolejności trzeba zrobić HSG, a dopiero później zbadać to szczegółowo i w razie konieczności faszerować lekami. Sama nie wiem.
W każdym razie jak mój jajowód będzie drożny to zacznę drążyć temat tych plamień.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Jak pisałam jedna dziewczyna tutaj opisywała że u niej przerosniete endo dawało takie objawy, dopiero zabieg to zlikwidowal. Więc niestety nie tylko progesteron może być przyczyną. Ale zazwyczaj na początku to się sprawdza bo jest chyba najłatwiejsze do wyeliminowania.
A ile dni przed @ plamicie? Bo ja już tylko dzień przed i nie wiem czy taki wynik jest już do przyjęcia
-
U mnie to różnie. Czasem mam plamienia przez 1 dzień, a na następny już dostaję miesiączkę. A zdarzało się, że plamiłam 3-4 dni i po tym czasie dopiero pojawiał się okres.
Moja mama też przeszła wcześnie menopauzę
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Adry wrote:Ja mam wrażenie że prolaktyna może, ale pewności nie mam. Natomiast TSH nie.
Fajnie, że mąż na urlopie. Czas razem też jest potrzebny ja po mojego jadę na lotnisko już za 8 i pół godziny )) dałam radę. Jestem wielka. Kto mi poleje 
Zaraz Ci wszystkie zaczną polewać
Ja mogę polać wina czerwonego wytrawnego bo takie mam
A tak serio to fajnie, że Twój mąż niedługo wraca
Adry, Paula83 lubią tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Multiwitamina wrote:Dajcie tego wina
Adry nie wątpiłam że wytrzymasz
widzisz jak zleciało szybko
Mąż mi zasną na kolanach...słodko, dawno tak nie był zmęczony
Dobranoc i Wam.
Multi proszę bardzo, już polewam :p
Dobranoc
Multiwitamina lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Adry wrote:to super to możemy się umówić na jutro, bo o 5:30 będę prowadzić, więc moge nie wytrzeźwieć, a w ciągu dnia lecę na "szoping" to kac nie jest mile widziany
Pasuje bardzo
Też bym skoczyła na szoping ubraniowy oczywiście ale teraz wszyskie pieniadze będziemy odkładać na meble kuchenne.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Inofem 2xdziennie spróbuj, ja piję pierwszy cykl + zioła ojca sroki i zobaczymy za niedługo jak efekty...Paula83 wrote:Dziewczyny jak macie metody na dobrą owulację, pomoc w zagnieżdżeniu (herbatki, zioła itp) to piszcie śmiało, czekam na propozycje, teraz chyba będę próbowała wszystkiego na raz - może zadziała.
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
coś Ty za szybka jesteś!Multiwitamina wrote:Koniczynko jak tam ty? Jakoś niedługo masz ta próbę? Będzie ok ! Zobaczysz.
Czekamy na dzidzie dostałaś @? Czy coś się świeci? dziś to dopiero 21dc, jutro idę zrobić progesteron ale cycki mnie ciągle bolą, więc jest nadzieja większa niż zawsze! chociaż czy ja wiem czy moze być już większa? nie oszukujmy się, co miesiąc jest to samo gdzieś za tydzień po niedzieli będę dopiero testować zresztą nie wiadomo, bo to zależy od tego jaki wyjdzie progesteron, jak wyjdzie za niski to dni testowania też mi się przedłużą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 22:17
Multiwitamina lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Na śluz plodny:.
Olej z wiesiolka - tylko do owulacji!
Siemie lniane- można caly cykl( mielisz w mlynku do kawy i zaparzasz jak kawe ze 2lyzeczki wystarczy)
Na zagniezdzenie:
Ananas
Wino czerwone najlepiej wytrawne( poprawia endometrium)
Migdały ( tak samo jak wino- endometrium)
Niektore dziewczyny łykaja Acardczekamynadzidzie wrote:Inofem 2xdziennie spróbuj, ja piję pierwszy cykl + zioła ojca sroki i zobaczymy za niedługo jak efekty...
Hej wielkie dzięki, muszę jutro skoczyć na zakupy i zacząć spożywać Ja Acard już mam, miałam wysoką homocysteinę i niestety to już mam w menu na stałe. Wino w barku stoi więc z tym nie będzie problemu
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Adry wrote:to super to możemy się umówić na jutro, bo o 5:30 będę prowadzić, więc moge nie wytrzeźwieć, a w ciągu dnia lecę na "szoping" to kac nie jest mile widziany
Ja dołączam się do ekipy na wino na jutro. A shoping z kartą męża to marzenie, zazdroszczę Przyjemności !!!! Po takim tygodniu w pełni Ci się należy.
Adry, Plamka_92 lubią tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
nick nieaktualnyAcard jest na wysoka homocysteine?? Pierwsze słyszę...ja tez mam ciut za wysoka i jak skoncze brac zwykly kwas to chyba zainwestuje w metyle- bo tylko to ją podobno zbija..
We wtorek mam próbę w klinice pod wieczór..juz sie s* am na sama myśl...
Generalnie jestem juz bardzo Zrezygnowana na wszystko...jeszcze to AMH mnie dobiło bo to swiadczy o PCOS na bank...ahhhhhh
