Jak zajść w upragnioną ciążę....? Mąż za granicą
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyO sylwia dawno sie nie odzywalas? Ogolnie ok, moj M wraca w przyszly piatek na 4tyg. teraz czekam na @ bo zaczynam brac clo, pozniej monitoringi pregnyl i duphaston. Nie moge sie go juz doczekac masakra ale juz tylko kilka dni. a bierzesz jakies wspomagacze czy nie musisz? Mi gin daje zebym szybko zaskoczyla skoro M wyjezdza, ale to szybko to niedlugo bedzie 4lata. 3mam kciuki Kochana
ewcia21k lubi tę wiadomość
-
Hej. U mnie tez to trwało...,ale nie miałam wyjscia,jak gin wyznaczył dzien,prl spadła,był ladny pecherzyk ,wiec musiałam go zsciagnac z zagranicy na trzy dni,chociaz to nie było łatwe,ale sie udało. Wam tez sie uda,zycze wytrwałosci
ewcia21k, arizona 87 lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
nick nieaktualny
-
Witam wszystkie dziewczyny:) Ja czekam na @ jutro ma przyjśc i własnie jutro mąż przyjezdza, ale tylko na tydzień więc znowu nic nie zdziałamy:( Będziemy musieli czekać do lipca:( ale już powoli się przyzwyczajam do tej myśli, że abym została mama to trzeba cudu
-
nick nieaktualny
-
Kiniaminia wrote:Dlatego że męża bedziesz miała przez tak długi czas, ja o tym mogę tylko pomarzyc
-
sylwiaśta159 wrote:się porobiło... co to za czasy, żeby męzowie musieli wyjeżdżać za granicę ...
niemniej jednak trzymam za Was kciuki, by męzowie byli przy Was jak najczęściej ) -
ewcia21k wrote:Kochana ja z moim mężem bardzo często się widujemy,w marcu byłam u niego 2 razy,teraz lecę znowu,a potem on będzie w Polsce :)W wakacje na cały niesiąc wybieram się do NO.
Jak się wkurzę to się do niego przeniosę, bo mnie już denerwuje ta cała sytuacja, ale narazie czekamy do lipca bo wtedy bedzie cały miesiąc to moze coś zdziałamhy:) A nie drogo Cię kosztują takie częste wizyty w Norwegii?? -
Wiesz ja kupuję bilety wcześniej,ode mnie na lotnisko do Wawy mam ok 250km to jeżdżę autokarem za ok 50zł/os, do Krakowa 200 to jeżdżę autem i zostawiam na parkingu,zależy skąd mam bilet.Kupuję tam skąd akurat taniej,a w NO mamy 15 min na lotnisko to zawsze mąż wyjeżdża. Jeśli maż dostanie kontrakt pod firmą norweską to przeprowadzimy się tam na stałe,ale to się jeszcze zobaczy
-
Bilety z dużym wyprzedzeniem zawsze są tańsz. Niestety nie mam możliwości kupić wczesniej bo pracuję i nigdy nie wiem czy dostanę wolne wtedy kiedy chce czxy nie. A wydawać po tysiąc złotych na sam bilet co miesiąc nie bardzo sie kalkuluje. Ale mąż dopiero zaczyna przygodę z Norwegią więc zobaczymy jak to się poukłada. A Twój synek ile ma lat?? Nie chodzi jeszcze do przedszkola??