karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Marcia, a dostałaś @ po 3 miesiącach karmiąc tylko piersią, czy w systemie mieszanym?
-
Hej Dziewuszki!
Farmaceutka niech zdrowo rośnie, może duży się szykuje bobas Jakoś pomyślałam od razu że to będzie syn
Ja czekam na testowanie, jeszcze 8 dni. Ale czuję że w tym cyklu nici i jeśli nie zaskoczy to odpuszczamy na jakiś czas starania, mąż ma problemy zdrowotne i zawodowe, czekają nas duże zmiany w stylu życia i w jego pracy oraz opiece nad synkiem. No po prostu za dużo wszystkiego naraz się skumulowało.
Mój mały to też cycuś, stety i niestety. MM w ogóle mu nie wchodzi, jedną puszkę na początku mieliśmy i wszystko oddaliśmy bo w ogóle tego nie przyjmował, butelki w ogóle, smoczka... upierdliwe to, ale potwierdzam że chyba chodzi raczej o bliskość, o tego ciepłego i miękkiego cycusiaHavana3, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Hej na szybko się witam, długo nie zagladalam... W ciąży nie jestem, chociaż ostatni okres mi się sześć dni spóźnił. Ale teraz sobie wymyśliłam że chce mieć bobaska na lato nie na zimę, więc mi się nie spieszy poza tym ostatnie miesiące ciągle się borykamy z chorobami, mała nam ze żłobka przynosi wszystko co się da. Ona choruje dwa dni, a my starzy później tygodniami. Ja mam kolejny antybiotyk w ciągu półtora miesiąca. I tak sobie myślę... Tyle się u mnie w życiu ostatnio działo, i to tak dziwnych zbiegów okoliczności, że co ma być to i tak będzie. Nie świruje
Havana3, Magduullina lubią tę wiadomość
-
farmaceutka77 wrote:A i wg om tp wychodzi na 25 wrzesnia, wg ovu na 5 pazdziernika, mowilam gin ze owulka byla pozno i pewnie bedziemy korygowac , ale wg usg wychodzi idealnie 6 tydzien, czyli tak jak wg om . Albo mi sie szykuje duzy dziec, albo ciaza jest starsza, ale nie mam pojecia jakim cudem moze byc starsza :o
Havana3 lubi tę wiadomość
-
Casjopea wrote:U mnie jest dokładnie taka sama sytuacja. I tp mam z om, a przecież głowę bym sobie dała obciąć, że owu była przynajmniej o tydzień później.. Ciekawe o co kaman. Ja raczej nie obstawiam dużego dziecia, moja pierworodna miała 3240g w 38tc, więc bez szału.
Iga tez jest z wrzesnia i jak male sie urodzi w tp to bedzie między mnimi rowno 7 dni roznicy , miedzy om identycznie 7dni roznicy:)Havana3 lubi tę wiadomość
-
Mój mały ma katar i kaszel, byłam z nim u pediatry i dał skierowanie do szpitala. Stwierdził szmery przy osłuchiwaniu i że przy takim małym dziecku lepiej niech w szpitalu obejrzą. Czy tak właśnie wygląda procedura, że jedzie się z podejrzeniem zapalenia oskrzeli do szpitala? Czy zostawią małego na obserwacji z tego powodu czy tylko dadzą leki? Któraś miała taką sytuację?
-
nick nieaktualnyedka85 wrote:Mój mały ma katar i kaszel, byłam z nim u pediatry i dał skierowanie do szpitala. Stwierdził szmery przy osłuchiwaniu i że przy takim małym dziecku lepiej niech w szpitalu obejrzą. Czy tak właśnie wygląda procedura, że jedzie się z podejrzeniem zapalenia oskrzeli do szpitala? Czy zostawią małego na obserwacji z tego powodu czy tylko dadzą leki? Któraś miała taką sytuację?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTeraz ten czas jest okrutny i zdradliwy dla takich choróbsk mój młody też mi zaczął okropnie kaszleć i chyba pojadę jutro do lekarza ich osluchac .... Zawsze jakoś trzeba dać rade moja p doktor jest pediatra i pulmologiem więc jej ufam gdzie jak jej np nie ma inni lekarze też coś gdzieś tylko to od razu do szpitala kierują choć czasem trzeba sprawdzić
-
Niestety, zapalenie oskrzeli. Hospitalizacja. Pytałam jak długo. Podobno około tygodnia. Oczywiście, jestem przyjęta z dzieckiem.
-
U nas tez seria nieszczęść. W niedziele odcielam sobie kawał skory z lewego kciuka (bo po co komu deska), mam lewa rękę w zasadzie nieczynną. W poniedziałek mała mi dała nura z kanapy na głowę u nie zdążyłam jej złapać. Odwiedziliśmy SOR ale puścili nas ze wszystko Ok, mamy obserwować. A dziś mąż coś jelitowego złapał.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Ojej, ale się wszyscy porozkladali Moja mała też była chora, miała zapalenie oskrzeli (była chora pierwszy raz w życiu - oczywiście obwinialam odstawienie od piersi), ale wyzdrowiala w tydzień i obeszło się bez antyb. także super. Inhalacje, inhalacje i i jeszcze raz inhalacje Twarda z niej sztuka, po równo 7 dniach wróciła do żłobka.
Magduullina lubi tę wiadomość
-
farmaceutka77 wrote:O to ciekawe o co kaman:) moja miala urodzila sie punkt tp miala 3880 i 60cm wiec byla duza
Iga tez jest z wrzesnia i jak male sie urodzi w tp to bedzie między mnimi rowno 7 dni roznicy , miedzy om identycznie 7dni roznicy:) -
O tak. Mój mały też z września i jest super u nas inhalacje i już po pierwszej dawce poprawa.
Magduullina lubi tę wiadomość