karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam ocenę blizny na każdej wizycie, tzn. po połogu, potem byłam jeszcze jak poroniłam i też kontrola po oczyszczeniu i teraz w ciąży na każdej wizycie, a chodziłam co 1,5-2 tyg. I jeszcze 2 tyg temu była ok.
Kociarka lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
prog spada przed miesiączkaSzyszunia 89 wrote:Mam wynik proga...2,24. czy to znaczy że w ogóle była owulacja ? dziś 18dpo a temperatura 36.74
Beta poniżej 1. Nie wiem po co robiłam betę bo wiedziałam że to nie ciąża...
szczyt jestb7-8 dni po owu
Szyszunia 89 lubi tę wiadomość
-
Kinga, myślę sobie że przy następnym badaniu może się okaże że blizna nie jest taka cienka. Przeczytałam kiedyś, że jeśli w najcienszym miejscu ma min. 2 mm to możliwe jest by następny poród był naturalny. Szok 😯 U Ciebie wyszedł 1 mm, a to przecież minimalna różnica.. To są takie mikroskopijne wielkości że spokojnie mógł wyjść błąd pomiaru. Tym bardziej że badałas wcześniej blizne wielokrotnie i wszystko był ok. Trzymam za to kciuki, a Ty bądź dobrej myśli. Najważniejsze, że będziesz teraz w tak dobrych rękach.
A ja mam wyniki z dziś. 7 dpo:
Prog: 18,11
Prolaktyna: 16,03
Wychodzi na to że owulacja jednak była choć temp na to nie wskazuje.. Wciąż mam koło 36,6. Powiedzcie mi czy te wyniki dla staran są ok? Czy prolaktyna nie powinna być niższa? Badanie robiłam o 7:30 godzinę po karmieniu.
Kinga13, Rucola lubią tę wiadomość
-
No ja właśnie jeszcze nawet nie czytałam żadnych zaleceń, ale zaraz skończę swoje księgowe sprawy i to zrobię. Ale gdzieś na bliźniaczej grupie znalazłam komentarz laski, że z 4mm to już miała leżeć, bo lekarz stwierdził ryzyko rozejścia. Ja mam ogólnie już bardzo duży brzuch, tzn macicę, bo ja to z tych chudzinek, więc to co noszę przed sobą to w 100% ciąża
gin miał tabun pacjentek we wtorek i jak mnie zobaczył w korytarzu to kazał przypomnieć, który tydzień, a potem mi się przyznał, że ja wyglądam na już tak zaawansowaną ciążę, że się przeraził czemu nie idę na KTG. A ja kończyłam 18tc xD a niestety od tego tygodnia to macica tak ruszy z kopyta, także to dopiero początek 
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
prolaktyne spr się na początku cyklu.Kociarka wrote:Kinga, myślę sobie że przy następnym badaniu może się okaże że blizna nie jest taka cienka. Przeczytałam kiedyś, że jeśli w najcienszym miejscu ma min. 2 mm to możliwe jest by następny poród był naturalny. Szok 😯 U Ciebie wyszedł 1 mm, a to przecież minimalna różnica.. To są takie mikroskopijne wielkości że spokojnie mógł wyjść błąd pomiaru. Tym bardziej że badałas wcześniej blizne wielokrotnie i wszystko był ok. Trzymam za to kciuki, a Ty bądź dobrej myśli. Najważniejsze, że będziesz teraz w tak dobrych rękach.
A ja mam wyniki z dziś. 7 dpo:
Prog: 18,11
Prolaktyna: 16,03
Wychodzi na to że owulacja jednak była choć temp na to nie wskazuje.. Wciąż mam koło 36,6. Powiedzcie mi czy te wyniki dla staran są ok? Czy prolaktyna nie powinna być niższa? Badanie robiłam o 7:30 godzinę po karmieniu.
generalnie chodzi o to czy nie blokuje owu...
nie wiem jakie masz normy ale wydaje mi się że jest niska
a prog ładny i faktycznie wygląda że owu była
ja chodzę na monitoring a jak nie to sugeruję się tylko śluzem.
ale teraz jakiś cyrk - na usg dojrzały pęcherzyk, estradiol wysoki a pierwszu raz w życiu brak śluzu...
nie wiem co jest grane...jakieś powikłania po łyżeczkowaniu czy co...
no ale 2 wcześniejsze cykle były oki...
-
Kociarka, prog bardzo dobry na starania. Tempke olej. Prolaktyna też ok (ma być poniżej 20). A skoro miałaś owu, to nie ma ona znaczenia, bo nic nie zablokowała.
Kociarka, Rucola lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ja w tym cyklu miałam minimalne ilości śluzu, za to z zeszłym nawal. Chyba nie będę się sugerować już ani sluzem, ani temperatura bo wg jednego i drugiego w tym cyklu owulacji nie było.Betti37 wrote:prolaktyne spr się na początku cyklu.
generalnie chodzi o to czy nie blokuje owu...
nie wiem jakie masz normy ale wydaje mi się że jest niska
a prog ładny i faktycznie wygląda że owu była
ja chodzę na monitoring a jak nie to sugeruję się tylko śluzem.
ale teraz jakiś cyrk - na usg dojrzały pęcherzyk, estradiol wysoki a pierwszu raz w życiu brak śluzu...
nie wiem co jest grane...jakieś powikłania po łyżeczkowaniu czy co...
no ale 2 wcześniejsze cykle były oki...
U Ciebie Betti może faktycznie po lyzeczkowaniu takie dziwy .. Bo co jak co ale monitoring jest jednak niezawodny -
Kociarka super prog, owulacja była i życzę Ci z całego aby była szczęśliwa!!!
Co do adaptacji w żłobku to wczoraj było nieco lepiej, ale dziś Mały został w domu z babcią, bo ja musiałam iść do pracy a puszczanie babci do żłobka to masakra, więc dla dobra wszystkich zostali w domu. Poza tym Młody ma katarek
a co do ZUSu zostałam na kwocie podstawowej, nic nie obniżam. Zobaczymy co przyniesie los 
Kociarka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziękuję Rucola, ja Ci życzę tego samego ❤ Z babcia w domu to pewnie synek zachwycony:) Mimo katarku:) Mój gdy ma obok babcię to na mnie nawet nie spojrzy 😋Rucola wrote:Kociarka super prog, owulacja była i życzę Ci z całego aby była szczęśliwa!!!
Co do adaptacji w żłobku to wczoraj było nieco lepiej, ale dziś Mały został w domu z babcią, bo ja musiałam iść do pracy a puszczanie babci do żłobka to masakra, więc dla dobra wszystkich zostali w domu. Poza tym Młody ma katarek a co do ZUSu zostałam na kwocie podstawowej, nic nie obniżam. Zobaczymy co przyniesie los -
no tylko oprócz owu śluz też potrzebny żeby te plemniki pozyly a nie padły zaraz po stosunku...Kociarka wrote:Ja w tym cyklu miałam minimalne ilości śluzu, za to z zeszłym nawal. Chyba nie będę się sugerować już ani sluzem, ani temperatura bo wg jednego i drugiego w tym cyklu owulacji nie było.
U Ciebie Betti może faktycznie po lyzeczkowaniu takie dziwy .. Bo co jak co ale monitoring jest jednak niezawodny -
Nie zawsze monitoring jest niezawodny... u mnie nigdy owulacji nie wylapalo... a jak gin powiedzial, ze byla owu to ani tempka ani prog(0.79) tego nie potwierdzily :p ja wedlug wiekszosci ginow nie owuluje 🤭 ten obecny ma sprzet mega dobry... ale jajnik swoje.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Seli zależy jak często masz monitoringi, ja chodziłam jak jajo rosło, zazwyczaj przy 22mm mieliśmy działać i 2-3 dni po monit i zazwyczaj był płyn potwierdzajacy owu. Wiadomo, jedynym 100% potwierdzeniem owulacji jest ciąża
Betti ale ponoć wystarczy sluz przy ujściu szyjki macicy, nie musi się wylewać z pochwy Ja zaszłam w cyklu baaardzo ubogim w śluz, wtedy już byłam tak zrezygnowana, ze nawet nie aplikowałam conceive plus a jakoś poszło
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Seli zależy jak często masz monitoringi, ja chodziłam jak jajo rosło, zazwyczaj przy 22mm mieliśmy działać i 2-3 dni po monit i zazwyczaj był płyn potwierdzajacy owu. Wiadomo, jedynym 100% potwierdzeniem owulacji jest ciąża
Betti ale ponoć wystarczy sluz przy ujściu szyjki macicy, nie musi się wylewać z pochwy Ja zaszłam w cyklu baaardzo ubogim w śluz, wtedy już byłam tak zrezygnowana, ze nawet nie aplikowałam conceive plus a jakoś poszło
Przez pol roku kilka razy w cyklu u roznych (5 ) ginekologow :p nie roslo, nie bylo... gdyby nie temperatury, sluz i szykla to bym myslala, ze ze mna jest bardzo zle... bo badalam progesteron 7dpo. Teraz bylam przeciez na usg i tez lekarz nie widzial... No ale to moja uroda 🤣😂
.szyszunia ja tez... zdycham... dostalam nagle, mialam lzejsze bole ale po godzinie juz wpakowLam w siebie kilka ibumoe 🤦♀️ masakra....
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ja mam ibumy, piona 🤣 a jakby malo mi bylo to mlody goraczka i kaszel, jak nigdy tez musi lezec na mnie i kopac w brzuch 🤦♀️Szyszunia 89 wrote:a ja na Ketonalu bo nic innego w domu nie było a w dodatku baardzo obficie 😭😭😭
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
dzień dobry dziewczyny! nie wiem czy się Wam chwaliłam ale złapałam jakiegoś syfa chyba na basenie w zeszłą niedzielę, bo od wtorku swędzi mnie niemiłosiernie i pojawiły sie upławy. Od wczoraj zaczęłam kurację Gynoxinem i jest poprawa ale to chyba za słabe działo. Zamierzam wziąć flukonazol doustnie, emkowi tez zapodam, tylko zastanawiam się jak to się ma do tematu starań. macie jakieś doświadczenie w temacie?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
u mnie taki paradoks że ja czułam wilgoć ale śluz u nawet gin nie widział na usg dopochwowym w kanale szyjki macicy...Rucola wrote:Seli zależy jak często masz monitoringi, ja chodziłam jak jajo rosło, zazwyczaj przy 22mm mieliśmy działać i 2-3 dni po monit i zazwyczaj był płyn potwierdzajacy owu. Wiadomo, jedynym 100% potwierdzeniem owulacji jest ciąża
Betti ale ponoć wystarczy sluz przy ujściu szyjki macicy, nie musi się wylewać z pochwy Ja zaszłam w cyklu baaardzo ubogim w śluz, wtedy już byłam tak zrezygnowana, ze nawet nie aplikowałam conceive plus a jakoś poszło
bo to widać...
więc naprawdę nie wiem o co biega...
z jednej strony zrobiłbym najchętniej inseminacje jak przy drugim - wszystko pod kontrolą i tak "Szybciej i sprawniej"...
akurat ten cykl to bez monitoringu tylko wtedy przy okazji zrobił usg bo nastawiamy się na cykl stymulowany za miesiąc....
ale jak powiedział że jajo jest po tej dobrej stronie to narobiłam sobie nadzieji że może uda się już w tym...
a tu ani śluzu, ciężko z przytulankami...
powinniśmy jeszcze podziałac ale wczoraj wrocilam z pracy o 23,mąż bardzo zmęczony a dziś mówi że go coś rozkłada...
więc o tak o...
udało się 2 razy - 13 i 14 dc a owu chyba była wczoraj 15 dc bo już mnie jajnik nie boli
i śluz się pojawił ale już raczej biały, nieplodny...
Także wiem że nic nie wiem...
