karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No to ja na inozotolu też jadę i podobnie jak u was cykl długi. To nie wiem, czy jest sens dalej brać... No ale u mnie dochodzi jeszcze to, że to pierwszy cykl po powrocie @,wiec może być taki krzak.
-
Pamiętam, że po porodzie syna w 1 cyklu też brałam inozotyl i wtedy doczekałam owu w 23 dc. Plus otrzymałam w gratisie 9cm torbiel. Potem rzuciłam go w kąt i następnym razem (już bez inozotolu) miałam owu w 18dc i zaszłam w ciążę. Chyba teraz też z niego zrezygnuję. Tzn skończę opakowanie, bo zostało mi kilka saszetek, i nie kupuję więcej.
Natalia, my tu używamy domowe lab i polecamy 😁 On ma czułość powyżej 30, więc jest mniejsza szansa na fałszywie dodatni wynik. -
Natalia, to może i test ciążowy wyjdzie ci również z drugą kreską
Wyjdź do apteki. Dla staraczki nie ma rzeczy niemożliwych 😁
Anulka, wchłonęła się sama podczas @. Ale nie sugeruj się mną, u ciebie może być przecież wszystko ok. Ja po prostu doszłam do wniosku, że te inozotole są dobre, ale tak jak piszą - dla kobiet z pco. Ja nigdy pco nie miałam, a teraz ewentualne problemy z owu wynikają ze skoków prolaktyny. A wiadomo co jest tego przyczyną. Odstawiać od kp nie będę, więc liczę na to, że po prostu się to ureguluje samo. -
nick nieaktualnyedka85 wrote:Pamiętam, że po porodzie syna w 1 cyklu też brałam inozotyl i wtedy doczekałam owu w 23 dc. Plus otrzymałam w gratisie 9cm torbiel. Potem rzuciłam go w kąt i następnym razem (już bez inozotolu) miałam owu w 18dc i zaszłam w ciążę. Chyba teraz też z niego zrezygnuję. Tzn skończę opakowanie, bo zostało mi kilka saszetek, i nie kupuję więcej.
Natalia, my tu używamy domowe lab i polecamy 😁 On ma czułość powyżej 30, więc jest mniejsza szansa na fałszywie dodatni wynik.
Masakra jakaś ale to ciekawe co piszesz, ja też nie mam pcos i się zastanawiam czy aby na pewno sama nie mieszam tymi tabletkami.
Coś przeczuwam,że u mnie owulacji nie będzie, zwykle w 13dc to już konkretna kreska była teraz tylko cień..
I wszystko regularne już było :<
No mam takie myśli, tak jak z tą ciążą biochemiczną w poprzednim cyklu.
Zła jestem jak cholera
13 dpo to już byłoby coś widać, ale ja też obiecuję sobie nie testować zbyt wcześnie,jednak za dużo stresu.
Macie jakieś konkretne godziny w których robicie owulaki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2021, 18:12
-
Ja koło 22 sikam 😅06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Ja około południa. W zasadzie oprócz stalej pory istotne jest to, żeby mocz nie był ani za gesty ani rozcieńczony. Ja to zazwyczaj go "oceniam" przed zrobieniem testu, żeby później nie było niespodzianek z wynikiem 😁
Natalia, zrobiłaś w końcu ten test? -
nick nieaktualnyNo dobra powinnam trochę wyluzować bo właśnie zrobiłam owulaki i wszystkie pozytywne
Wczoraj fajny śluz, dzisiaj też to myślę zrobię i tadaam.
Ja zwyklę robię rano i wieczorem a jak szaleje to i po południu, ale jednak piję bardzo dużo wody i ten mocz w dzień praktycznie biały, może stąd myślałam,że klops.