karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluje😍❤️
megson91 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny gratuluję! Megson mówiłam że wszystko będzie dobrze😍 ja się wpadam pochwalić że pojutrze mała Klara w końcu będzie ze mna 😊😍 mam umówione CC . Czekam niecierpliwie. Tylko boje się że wyjdzie mi dodatni covid☹️ podobno teraz często wychodzą
megson91 lubi tę wiadomość
-
Anulka1992 wrote:Tylko boje się że wyjdzie mi dodatni covid☹️ podobno teraz często wychodzą
-
edka85 wrote:No właśnie u mnie w szpitalu co drugiej pacjentce wychodzą. Oczywiście są zaskoczone, bo zero objawów. I tak oto zapełnia się oddziały covidowe. Mam nadzieję, że do kwietnia ten cyrk się skończy i zrezygnują z testowania każdego na wejściu. Nie przejmuj się, najwyżej trafisz do sali z dziewczynami dodatnimi. A sala niczym się nie będzie różnic od tych "zdrowych" sal.
-
Anulka, ogromne kciuki za Was! 💜💜💜
Koniecznie daj znać jutro! 😘
Ja melduje się po prenatalnych, wszystko z Lilianką w jak najlepszym porządku 💜06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Wita się z wami Klara 🥰 miała przyjść na świat dziś między 7/9 rano ale postanowiła mamie zrobic psikusa i namyśliła się w nocy ze chce już wychodzić. Mamę dopadły skurcze o 23 a później szybka CC. Ostatecznie urodziła się 10.02.22 o godzinie 02.05 waży 3250 kg i ma wzrostu 57cmedka85, Babydreamer, megson91 lubią tę wiadomość
-
Anulka, gratulacje!!! A jeszcze niedawno razem się starałyśmy i pokazywałyśmy sobie owulaki 😝 A może jeszcze tu się kiedyś spotkamy znowu na staraniach 🙈
megson91 lubi tę wiadomość
-
Anulka1992 wrote:
Mój Niki jeszcze w środku, ale trzymajcie kciuki bo też już na dniach się poznamy:)edka85 lubi tę wiadomość
-
Anulka1992 wrote:
-
Ogromne gratulacje Anulka!! 💜💜💜😍😍😍06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
edka85 wrote:Anulka, gratulacje!!! A jeszcze niedawno razem się starałyśmy i pokazywałyśmy sobie owulaki 😝 A może jeszcze tu się kiedyś spotkamy znowu na staraniach 🙈
-
Luthienka wrote:Ogromne gratulacje!!!Wszystkiego najlepszego dla Was.a jak się czujecie?
-
Hej. Gratuluje dziewczyny cudnych Maluszkow❤️❤️. U mnie udało się przy intensywnym kp zajsc w 9cs 🥰 od paru dni tragicznie bola mnie sutki przy karmieniu😓 myśle ze to może być spowodowane ciąża bo synek zawsze był bardzo delikatny i jigdy nawet mnie nie ugryzł jakoś mocno. W nocy karmimy się jeszcze około 5 razy i wtedy najbardziej nie mogę wytrzymac. Dzisiaj w nocy to myślałam tylko o tym ze chyba będę musiała go odstawić a nie chce 🥲 ogólnie nie bola mnie piersi same w sobie tylko w momencie tego karmienia. Macie może jakieś doświadczenie czy to minie z czasem czy raczej nie mam na co liczyć? 😞
-
Hania, mi niestety nie minęło, a z biegiem czasu było coraz gorszej. W 13tc odstawiłam,bo kp doprowadzało mnie do płaczu z powodu bólu
-
Urodziłam!!! 😁 Chłop 3820g, 57cm. Generalnie było ekspresowo. Pierwsze bóle o g. 23, szybko stały się regularne co kilka min. Po godz. 1 byłam na IP. Tam już rozwarcie 6cm i od razu rajd na porodówkę. O godz. 3 syn był już na świecie. Wygląda na to, że gdybym jeszcze wstrzymała się z wyjazdem do szpitala (myśląc, że mam straszaki), to po 2 godzinach urodziłabym w domu 🤭 Także poród ekspres. Nic mi nie pękło. Super.
Babydreamer, Hania007, Luthienka, megson91, Kropka6 lubią tę wiadomość