karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Namisa, miałam podobną rozkminę ostatnio. Już Ci piszę, jak było u mnie. W styczniu pierwszy raz od ciąży poczułam owulkę - libido, ból jajnika, śluz (nie wiem, na ile taki typowo płodny, ale na pewno się pojawił, a wcześniej było raczej sucho). Dwa tygodnie później 🐒. Po 2-3 tygodniach znów objawy jak na owulkę, czekam, czekam, po 2 tygodniach testy białe, 🐒 nie ma. To już jakoś 50dc był, poszłam do gina, żeby zajrzał, czy to jeszcze się nie ustabilizowało po ciąży czy coś się dzieje. I generalnie wszystko w jak najlepszym porządku, jest pęcherzyk dominujący, owulacja za jakieś 5 dni, o ile pęknie. No i teraz przyjrzałam się dokładniej tej domniemanej owulacji. Faktycznie po 4 dniach na testach pik, pojawił się śluz płodny. Poszłam później na wizytę, pęcherzyk pękł, owulacja potwierdzona. Z racji tego, że to już około 60dc było, to przepisała mi luteinę na wywołanie okresu, gdyby nie przyszedł w ciągu 2 tygodni. I pytałam, czy możliwe, że miałam dwa razy owulację bez okresu - nie, nie ma takiej możliwości. No to zapytałam, czy teraz możliwe, żeby po owulacji nie było okresu, to może nie przyjść, ale jak zrozumiałam, po prostu będzie kiedyś tam, ale kolejnej owulacji nie będzie. Endometrium musi się złuszczyć najpierw.
Namisa lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
02.2023 💙 -
Dziś 9 DC, ale nie wypatruję płodnych, bo w pierwszym cyklu raczej one będą między 21 a 28 DC. Tak przynajmniej zawsze było w tym pierwszym cyklu po powrocie @. Do normy tj owu w okolicach 15 DC poczekam pewnie do jakiegoś 4 cykluNamisa wrote:
A jak u ciebie? Jakiejś płodne się zaczynają?🧐😁
Ile czasu u ciebie wcześniej trwalo zanim cykl powrócił do twojej normy?
Namisa lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Pisałam wam, że my Zaczniemy starania latem, a dzisiaj miałam taki sen, że aż nie wierzę. Śniło mi się, że byłam tuż przed porodem i mówiłam do moich rodziców że urodzę 1 maja. I że to będzie syn i nawet wiem jak będzie miał na imię 😂 Bardzo bym chciała syna do pary. Wychodzi na to, że w lipcu zajde w ciążę. Ciekawe ... 😁😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia, 07:17
Namisa, Kania_czubajka lubią tę wiadomość
Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
No u mnie było trochę plamien, dosłownie kilka godzin krwawienia i koniec 🤔 Takiego czegoś jeszcze nie mialam, chyba to endometrium było cieniutkie jednak i nawet gdyby miało coś tam się podziać to nie miałoby się jak zagnieździć. Jednak jeszcze nie mój czas, zobaczymy jak będą kolejne tygodnie wyglądały.
Monk@ o prosze, czyli dobrze rozumiem że po tej ostatniej owulacji jeszcze nie dostałaś okresu, tak? Jakieś testowanie będzie? 😊
Edka no ciekawe, co kobieta to pewnie inaczej ten powrót do normy wraca. To kciuki za szybką owu 🤞
Vilka może to proroczy sen był faktycznie 🤔😁15.06.2022 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Namisa, niestety przyszedł 5 dni po owulacji (nawet z początku wzięłam lekkie plamienie za implantacyjne), więc póki co cykle muszą mi się uregulować 😵💫 nie dość, że mega długie, to jeszcze faza lutealna bardzo krótka. Z jednej strony chciałabym kolejnego bobasa, z drugiej obiecałam sobie, że na spokojnie, zdam się na naturę, nie odstawiam karmienia, nie biorę leków. No zobaczymy, co to będzie 😵💫wdzięczność 🫶🏼
02.2023 💙 -
Monk@ wrote:Namisa, niestety przyszedł 5 dni po owulacji (nawet z początku wzięłam lekkie plamienie za implantacyjne), więc póki co cykle muszą mi się uregulować 😵💫 nie dość, że mega długie, to jeszcze faza lutealna bardzo krótka. Z jednej strony chciałabym kolejnego bobasa, z drugiej obiecałam sobie, że na spokojnie, zdam się na naturę, nie odstawiam karmienia, nie biorę leków. No zobaczymy, co to będzie 😵💫
Z takiego samego założenia wychodzę 👍 Organizm musi byc gotowy i w równowadze, zeby potem ciąża nie była dla neigo nadmiernym obciążeniem, a skoro prolaktyna jeszcze szaleje na tyle że albo do owulacji nie dochodzi w ogóle, albo faza lutealna jest za krótka, albo krwawienie po jest nietypowe itd - to znaczy że organizm jeszcze do końca gotowy na ciaze nie jest. Wiadomo ze jak się chce teraz i już to ciężko to przyjąć, ale myślę że podejscie na zasadzie wszystko w swoim czasie przyniesie więcej korzyści w perspektywie. Wielkie kciuki żeby wszystko szybciutko się uregulowało 🫶Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 10:12
Monk@ lubi tę wiadomość
15.06.2022 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Zgadzam się z wami dziewczyny, niech organizm najlepiej sam zadecyduje kiedy będzie gotowy na ciążę. Po czasie tak dociera do mnie, jakim obciążeniem dla niego jest ciąża. Mnie do tej pory boli kość ogonowa. Po porodzie nie mogłam przez to bardzo długo siedzieć na tyłku. A to tylko mały przykład.
Taki większy stres zszedł z człowieka kiedy udało się zajść w pierwszą ciążę. Mimo wszystko mamy już swoje maleństwa w przeciwieństwie do tych dziewczyn, które w ogóle mają problem z zajściem w pierwszą ciążę. Teraz najlepiej na spokojnie podejść do tego i zdać się na los. Swoje szczęście i tak już mamy.
Namisa, Monk@ lubią tę wiadomość
Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
Vilka racja, ciaza to jest konkretne obciążenie. Ja swoją przeszłam dobrze, nie mialam zadnych poważnych dolegliwosc, czulam sie dobrze do samego konca. Ale mimo to pamietam jak po porodzie wracalam do siebie i tak falami na mnie splywało jaka robote wykonało moje ciało w ostatnich miesiacach i jak bardzo potrzebuje odpoczynku. Dlatego tez chce sie jak najlepiej przygotowac do kolejnej, bo to tez procentuje w tym jak się taką ciaze będzie przechodzić i jak czuć po niej.
Ja też mam teraz zupełnie inne podejście do kolejnych starań niż tych pierwszych. Myślę że jednak gdy ma się już dziecko na świecie to jest trochę lżej - z jednej strony dlatego że ma się poczucie, że skoro raz się udało to uda się i kolejny, a z drugiej dlatego że łatwiej chyba zaakceptować różne scenariusze.🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia, 17:26
Vilka, Monk@ lubią tę wiadomość
15.06.2022 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Monko, toż identycznie u mnie. 7 dpo i pojawiła się @ 😛 Pamiętam jak to jest... Pierwsza faza zazwyczaj to tasiemiec, a druga tak krótka, że nie zdąży człowiek zatestowac 😆
Vilka, czyli rezerwujesz sobie lipiec 😜 Nie ma co się śmiać, byla już tutaj dziewczyna, której przyśniło się, że urodziła 26 kwietnia i skubana naprawdę urodziła tego dnia 🤯
Vilka, Monk@ lubią tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
edka85 wrote:Monko, toż identycznie u mnie. 7 dpo i pojawiła się @ 😛 Pamiętam jak to jest... Pierwsza faza zazwyczaj to tasiemiec, a druga tak krótka, że nie zdąży człowiek zatestowac 😆
Vilka, czyli rezerwujesz sobie lipiec 😜 Nie ma co się śmiać, byla już tutaj dziewczyna, której przyśniło się, że urodziła 26 kwietnia i skubana naprawdę urodziła tego dnia 🤯
Dokładniej to śniło mi się że miałam termin na koniec kwietnia ale mówiłam rodzicom że urodzę 1 maja pięc dni po terminie. 😁
Dość długo musiałam męża przekonywać do drugiego dziecka, bo pierwsze trochę go przerosło 🙈 Ale widzę jak się stara i jest coraz lepiej jak mała robi się bardziej kontaktowa. A od wczoraj mąż sam dopytuje kiedy się bierzemy za drugie 😂 wolę jednak jeszcze się chwilę wstrzymać żeby ta różnica wieku była tak prawie dwa lata, choć wiadomo że jeśli nie uda się zajść w ciążę szybko to różnica może być większa. Chciałabym zajść w ciążę na pewno do końca tego roku więc powiedzmy od lipca będziemy mieć parę szans o pierwsze staraliśmy się 8 miesięcy, ale dopiero pod koniec starań wyszło u mnie że mam niedoczynność tarczycy i leki szybko pomogły.
Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
Hej Dziewczyny, karmie córkę prawie 20 miesięcy, na żądanie więc raczej często, od 8 miesięcy staramy się o drugie dziecko bezowocnie, nie chciałabym córki odstawiać nagle, chciałabym żeby to przebiegło jakoś tak łagodnie bez traumy, ale bardzo bym chciala żeby różnica wieku między dzieciakami nie była większa niż 3 lata, ten wątek po przejrzeniu dodaje mi nadziei że może się uda nie odstawiając.
Namisa lubi tę wiadomość
Rocznik 92
Córka 21.08.22
-
BillieJean wrote:Hej Dziewczyny, karmie córkę prawie 20 miesięcy, na żądanie więc raczej często, od 8 miesięcy staramy się o drugie dziecko bezowocnie, nie chciałabym córki odstawiać nagle, chciałabym żeby to przebiegło jakoś tak łagodnie bez traumy, ale bardzo bym chciala żeby różnica wieku między dzieciakami nie była większa niż 3 lata, ten wątek po przejrzeniu dodaje mi nadziei że może się uda nie odstawiając.
Witaj, pewnie ze moze sie udac! ❤️ A jak wyglądają twoje cykle, są regularne? Obserwujesz je jakoś?15.06.2022 - 40+0, 3490 g, 56 cm Gabriel 🩵
-
Dostałam pierwszą @ 6 msc po porodzie i z tymi cyklami jest niestety różnie (27-42 dni) a przed ciążą były regularne, testy owulacyjne zawsze negatywne, temp nie mierzę bo wstając do dziecka w nocy kilka razy wiem, ze ten pomiar nie byłby wiarygodny. Przed ciążą obserwacja cyklu była dla mnie jasna, wiedziałam kiedy mam owu bo śluzu było pełno (teraz takiego śluzu płodnego w ogóle nie mogę zaobserwować, susza) i bolały jajniki a teraz nie. Po prostu zaskoczyły mnie te zmiany w organizmie i nie spodziewałam się, że będę czekać tyle na druga ciążę bo w pierwszą zaszłam w 1 cyklu, a drażnią mnie już komentarze teściowej że to przez to, że TYLE karmię piersią bo ona swoje dzieci karmiła krótko i się udało mieć dzieci rok po roku
. Z badań to robiłam ostatnio tylko hormony tarczycy bo miałam w ciąży niedoczynność ale hormony w normie (tsh 2,4), ale i tak chyba czas na wizytę u gina żeby zobaczył czy w ogóle jest szansa na owulację.
Rocznik 92
Córka 21.08.22
-
BillieJean ja z takim wynikiem tarczycy nie mogłam zajść w ciążę przez prawie rok i musiałam brać leki na obniżenie TSH. Ja jestem 8 miesięcy po porodzie i okres wrócił po 3 miesiącach w miarę regularny. Przed ciążą miałam śluz płodny jak ta lala i kłucie jajnika czasem na owulację, teraz takich objawów nie mam, a owulacja się pojawiła bo byłam u ginekologa miesiąc temu li potwierdził na podstawie grubego endometrium. Także głowa do góry, wybierz się najlepiej do ginekologa i do endokrynologa.Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
U mnie ciekawa zmiana - Aga od dwóch dni całkowicie odmawia cyca. Akurat teraz przechodzi zapalenie oskrzeli, więc myślałam, że może katar przeszkadza jej w ssaniu. No ale butelkę czy smoczek trzyma bez problemu...Nie mam pojęcia, co jej odbiło i skąd ten bunt na cyca. Zobaczymy, czy to jej przejdzie po chorobie 🙄
Mam 15 DC i na razie nic się nie dzieje. Owu na horyzoncie jeszcze nie widać. Ale to akurat mnie nie dziwi 😛Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki" -
Moja też cycoholiczka totalna, w nocy wisiałaby cały czas na mnie
Edka85 jak cudownie macie czworo dzieci ❤️ i jeśli dobrze rozumiem pragniecie piątego ? kiedyś mi się marzyła duża rodzina ale chyba za późno się za to wzięliśmy
Rocznik 92
Córka 21.08.22
-
No a w ciągu dnia mój cycoholik zje może dwa razy i jej wystarczy mleka. Ale fajnie RD więc nie potrzebuje mnie tyle. Najgorsze noce niestety. Odkładam do lozeczka jak zaśnie ale budzi się po godzinie i chce cycka, dlatego śpi z nami bo bym osiwiała. Nic kompletnie na nią nie działa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia, 18:52
Ja 29 mąż 29 wedding 19.09.2021
Pierwsza córa Liliana ❤️
-
BillieJean, ja w twoim wieku też miałam jedno dziecko, tak więc jeszcze wszystko przed tobą 😉
Jest jakiś progres. Poprzedniej nocy Aga jednak trochę possala pierś. Jest zatem szansa, że się przeprosi z cycem 😛
BillieJean lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
