karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Może tak być i tak walczą we mnie dwa wilki - robić test za dwa dni lub czekać na termin @ i dopiero jak nie przyjdzie sikać.. nie lubię widzieć tej bieli na testach.. a pamiętam czasy młodości jak człowiek się trząsł żeby tylko nie zobaczyć dwóch kresek to teraz mam !!!
-
BillieJean wrote:Może tak być i tak walczą we mnie dwa wilki - robić test za dwa dni lub czekać na termin @ i dopiero jak nie przyjdzie sikać.. nie lubię widzieć tej bieli na testach.. a pamiętam czasy młodości jak człowiek się trząsł żeby tylko nie zobaczyć dwóch kresek to teraz mam !!!
-
Edka! Działajcie 😎😎
Jeśli chodzi o starania to nam to zajęło ok 10 miesięcy( nie wstrzelalismy się w dni owulacji, gdyż moje cykle były bardzo bardzo nieregularne). Potem zaczęłam monitorować owu przez 3 cykle, w 4 dostałam CLO i w 5 cyklu się udało
Po prostu trzeba było ogarnąć owulacje i wspomóc jajeczko, by urosło na tyle duże, by doszło do zapłodnienia
Oj tak, biele były za czasów młodu wskazane 😂🤦♀️BillieJean lubi tę wiadomość
-
Działaliśmy oczywiście. Dziś był skok tempki, więc już po "sprawie". Mogę leżeć i odpoczywać 😁
BillieJean, Namisa, MalaEw lubią tę wiadomość
-
edka85 wrote:Działaliśmy oczywiście. Dziś był skok tempki, więc już po "sprawie". Mogę leżeć i odpoczywać 😁
Oby się udało! Plemniki do boju!😂edka85 lubi tę wiadomość
-
BillieJean wrote:I teraz niech się samo dzieje !! To kiedy możesz się spodziewać dwóch kresek? Na Dzień Dziecka ?
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Ja pierwszy test 2 lata temu zrobiłam właśnie w Dzień Dziecka, ledwo widoczna, ale była kreska 🥹 potem jeszcze z 5 osikałam tego dnia 🙈
MalaEw lubi tę wiadomość
-
Edka, trzymam kciuki 🤞🏼🤞🏼 mi w okolicy Dnia Matki wypadnie owulacja 😀 fajnie by było, gdyby się teraz udało, akurat by były dwa lata różnicy, ale nie nastawiam się jakoś specjalnie. Szczególnie jak u Billie patrzę, że mała ma 20 miesięcy i nic, to podejrzewam, że u nas też dłużej zejdzie, skoro taki cycoholik 🙈
BillieJean lubi tę wiadomość
-
Ja 2 kreski zobaczyłam na swoje urodziny początkiem października 🥹
Monk@ jak teraz napisałaś że to było dwa lata temu to mi się aż mozg zwiesił że jak to? 🥲 Ale fakt. Nie do uwierzenia 😵💫
Ja myślę że jak jest owulacja co cykl to samo kp nie będzie raczej długofalowo tak mieszać żeby ciążę mocno utrudniać. Podejrzewam ze mi cykl wroci jednak dopiero po odstawieniu całkowitym. 11 miesięcy bez @ 🙃 Poczatkiem tygodnia mielismy w domu jakiegoś zmutowanego wirusa jelitówkopodobnego, Gabryś był na piersi cały dzień i noc i w sumie super- bo się nawadniał i szybciutko wrocil do zdrowia. Dziś już mniej było karmien więc wraca do normy. Nie wiem sama jak się zabrać po roku za to odstawianie - nie chce tak na ostro i nagle, ale nie jestem zbyt konsekwentna żeby twardo mu ucinać karmienia nocne czy dzienne gdy widze ze ich jeszcze potrzebuje. Ostatnio moja relacja z kp to "to skomplikowane" 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 23:04
Idawoll lubi tę wiadomość
-
Jak ja patrzę jak moja córka dobiera się do cycka to sobie nie wyobrażam możliwości jej odstawienia. Czasem to rzuca się z taką ochota jak Reksio na szynkę. A ja nie miałabym serca jej odbierać tego co tak pragnie. Na szczęście chyba u mnie kp nie zaburza cyklu. Obecnie jestem po owulacji i mierze temperature żeby się upewnić że będzie faza wyższej temperatury.
Edit. Niby był mały skok temp ale teraz już drugi dzień temo jest znowu nisko. LipaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 08:12
-
W trakcie jelitówki cyc to ratunek jest faktycznie
Eh niestety nadeszła @, faza lutealna całe 7 czy 8 dni
Kochane życzę udanego weekendu, my dziś lecimy na rowery wypocić porażkę hah -
Namisa, czemu myślisz, że u Ciebie po całkowitym odstawieniu dopiero? U mnie okres wrócił równo rok po porodzie, był dopiero 3 razy, powoli się stabilizuje i też mam nadzieję, że faktycznie jak są owulacje, to kwestia czasu, aż faza lutealna się unormuje, ale kto wie.
Ja również nie mam serca odstawiać młodego. Biją się we mnie dwa pragnienia - dawania synkowi tego, czego tak potrzebuje i drugie dziecko z małą różnicą wieku. Niby sobie myślę, że damy sobie rok starań na kp, a wtedy będziemy myśleć ewentualnie o odstawieniu, ale jak to będzie wtedy - nie wiem. Mam cichą nadzieję, ze sam będzie tej piersi potrzebował coraz mniej.
BillieJean; ściskam mocno 🫂BillieJean lubi tę wiadomość
-
Monk@ wrote:Namisa, czemu myślisz, że u Ciebie po całkowitym odstawieniu dopiero? U mnie okres wrócił równo rok po porodzie, był dopiero 3 razy, powoli się stabilizuje i też mam nadzieję, że faktycznie jak są owulacje, to kwestia czasu, aż faza lutealna się unormuje, ale kto wie.
Ja również nie mam serca odstawiać młodego. Biją się we mnie dwa pragnienia - dawania synkowi tego, czego tak potrzebuje i drugie dziecko z małą różnicą wieku. Niby sobie myślę, że damy sobie rok starań na kp, a wtedy będziemy myśleć ewentualnie o odstawieniu, ale jak to będzie wtedy - nie wiem. Mam cichą nadzieję, ze sam będzie tej piersi potrzebował coraz mniej.
BillieJean; ściskam mocno 🫂
Dlatego że poza jakimiś chorobowymi anomaliami my już mamy naprawdę mało karmien a i tak nic to nie rusza. Często są tylko dwa karmienia w dzień, dwa w nocy. No nie znam chyba nikogo - tak z opowieści kolezanek - komu przy takim trybie dalej nie wrocilby okres - a mój organizm dalej na nie 😅 Może gdybyśmy zredukowali nocne karmienia to by się coś ruszylo, ale mało to dla mnie prawdopodobne - raczej jakbyśmy już to zredukowali, to przycisnelabym pewnie do całkowitego odstawienia. Dlatego myślę że bez odstawienia nie da rady - chyba że udałoby się naturalnie przestawic wcześniej na jedno karmienie w dzień, jedno w nocy np 🤔 Choć wiadomo, dziecko to nie maszyna i może kilka dni być taki tryb a potem jakiś gorszy humor i więcej domagania się piersi - a u mnie to już by pewnie zaburzało cykl znając dotychczasowa tendencje.
Trzymam kciuki za stopniowe samoodstawienie u was 🤞 W sumie u każdej z nas to by był najpiękniejszy scenariusz, ponoc czasem się zdarza 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 13:14
-
Też liczę na samoodstawienie bo na siłę bym nic nie chciała robić a to karmienie chyba serio hamuje u mnie możliwość zajścia w ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja, 17:16
MalaEw lubi tę wiadomość
-
Hej, dawno tu nie zaglądałam. Widzę, że się dzieje.
Czekam na Wasze sikańce. 🤞🏻
Ja sobie też siknęłam, ale na owulaka, bo ten dziwny skok libido musiał być czymś spowodowany.
Apka mi gdzieś na 7 maja przewidywała owu, ale byłam pewna, że wtedy nic się nie działo, a teraz inna baja.
Tylko co z tego, jak chłopa w domu nie ma 😂
как добавить фотоNamisa, MalaEw lubią tę wiadomość