karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
farfalla92 wrote:Hej Dziewczynki! Dawno mnie tu nie było. We wrześniu 2024 zostałam mamą po raz trzeci (i po raz pierwszy mamą dziewczynki!). No i wlasnie...gdzieś tam z tyłu głowy pojawia mi się od czasu do czasu myśl o czwartym szczęściu...choć zapieralam się wczesniej, że będzie max troje dzieci 😅 Póki co rozeznaje.
Postaram się Was szybko nadrobić, bo postów sporo
-
Da się na luzaku, ale korzystam też z wsparcia
Mój Mąż pracuje, a ja jestem aktualnie z cała trójka w domu, mam 3 razy w tygodniu pomoc niani przy chłopcach i od czasu do czasu (szczególnie w weekendy) pomaga mi moja mama - przede wszystkim z gotowaniem
Ja w zasadzie całymi dniami bawię się z maluchami 😅
No właśnie z tym czwartym jeszcze nie wiem...pojawia się momentami taka myśl, ale z drugiej strony nie jest to już ta sama iskra, którą czułam marząc o drugiej i trzeciej ciąży. Może mam jakąś blokadę. Trochę obawiam się tez co by w pracy powiedzieli na kolejną ciążę 🙈
A u Ciebie chęć na 5 przyszła tak po prostu ? Czy marzyliscie o piątce? Ja zawsze mówiłam, że chce mieć troje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego, 23:27
08.2021
07.2023
09.2024
4 szczęście...starać się czy nie? Rozeznaje ❤️ -
Hej Farfalla, ja Cię pamiętam 😁 Zaszłaś w ciążę chwilę po mnie. My też myślimy już o kolejnym 🤭
Dzięki za rady odnośnie tych zębów, jakoś przetrwałam i co? Jeden dziad wylazł, dwie noce spała elegancko i znowu tragedia, więc chyba czeka mnie powtórka z rozrywki 🥴
Ja teoretycznie 14dpo, okresu nie ma, ciąży raczej też nie. Nie ukrywam, że tego się spodziewałam, bo po pierwszej ciąży też miałam kilka razy takie podejścia do owu, strasznie bolały mnie wtedy brodawki przy karmieniu, a @ potem nie było. Trzasnęłam sobie przed chwilą owulaka, bo ciążowych brak na stanie i wyszedł jakby pik? Szyjka nisko, zamknięta... Nie wiem o co to chodzi.
Namisa lubi tę wiadomość
Mama kp
💙 lipiec 2022
💜 sierpień 2024 -
Wenka wrote:Hej Farfalla, ja Cię pamiętam 😁 Zaszłaś w ciążę chwilę po mnie. My też myślimy już o kolejnym 🤭
Dzięki za rady odnośnie tych zębów, jakoś przetrwałam i co? Jeden dziad wylazł, dwie noce spała elegancko i znowu tragedia, więc chyba czeka mnie powtórka z rozrywki 🥴
Ja teoretycznie 14dpo, okresu nie ma, ciąży raczej też nie. Nie ukrywam, że tego się spodziewałam, bo po pierwszej ciąży też miałam kilka razy takie podejścia do owu, strasznie bolały mnie wtedy brodawki przy karmieniu, a @ potem nie było. Trzasnęłam sobie przed chwilą owulaka, bo ciążowych brak na stanie i wyszedł jakby pik? Szyjka nisko, zamknięta... Nie wiem o co to chodzi.
Wenka wiesz, pozytywne owulaki wychodzą też w ciąży 😏 U mnie najpierw wyszedł owulak wyjątkowo ciemny po owulacji, a dopiero potem ciążowy 😁 Ja bym na Twoim miejscu zatestowala już obowiązkowo 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego, 16:01
Wenka lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
Hehe, Wenka, może jednak los zadecydował, że już czas na kolejnego brzdąca 😄 Skoro jesteś 14dpo, a owulak pozytywny, to coś może być na rzeczy 😉 Dziwię się, że jeszcze nie znalazłeś całodobowej apteki i nie kupiłaś testu 😛
Farfalla, nie od razu chciałam piąte. Ta myśl powoli kiełkowała.Wenka lubi tę wiadomość
-
Wenka wrote:Sprawdzałam 🙈, najbliższa całodobowa była pół godziny drogi od nas i odpuściłam. Ciekawe czy w ogóle dzisiaj dam radę gdzieś podjechać.
Namisa, Wenka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Haha, Wenka, normalnie jakbyś w totka trafiła 😄 Pierwsza owu i to jeszcze dwa czy trzy dni przed ♥️ 😁
Będziesz miała między dziećmi taką małą różnicę 14 miesięcy tak jak u mnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 19:23
Wenka lubi tę wiadomość
-
Jejku dzięki dziewczyny 😘 na razie nieśmiało, ale przesyłam wiruski, zarażajcie się! 🦠🦠🦠
Ciągle nie mogę uwierzyć w to, że udało się od strzała. Na razie bierzemy to na spokojnie, jeszcze dużo może się wydarzyć. Generalnie miałam Wam pisać, że żałuję, że się wstrzymaliśmy ze staraniami, a tu proszę 🤭
Edka to wyższa matematyka, ale wyszło mi prawie równe 14 miesięcy 😁 więc będzie jak u Ciebie.Namisa, eM 🌺, edka85, Agni97, Sunday_92 lubią tę wiadomość
Mama kp
💙 lipiec 2022
💜 sierpień 2024 -
Cześć dziewczyny
jestem mamą Mikołaja (z sierpniowego wątku 2023) który zaraz skończy 11 miesięcy. Okres mi wrócił w listopadzie, ale jest jeszcze nieregularny, jestem kp a Mikołaj srednio lubi normlane jedzenie, wiec cyc jest czesto 😀 W Maju wracam do pracy, więc postanowiliśmy z mężem że nie staramy sie jakos bardzo( testy owulacyjne itd ) tylko do kwietnia się nie zabezpieczamy, jak się uda to super jak nie to wracam do pracy i staramy się jak minimum rok popracuje. No i w niedziele czułam się mega słabo, bolała mnie głowa i poszłam na drzemkę z Mikołajem, co nigdy mi się nie zdarza, wieczorem zobaczyłam różowe plamienie No to stwierdziłam że okres, no ale to tak się niby rozkręcało niby nie, zdecydowanie mniej tej krwi było niż zazwyczaj przy okresie, brzuch mnie w ogóle nie boli, nie ma też żadnych skrzepów, zawsze przez pierwsze dwie noce się ze mnie lało a tu praktycznie nic, no i teraz wieczorem to już tylko lekko różowo na papierze. A to dopiero 3 dzień gdzie zazwyczaj okres trwa 6 dni u mnie. Nie wiem czy robić jakieś nadzieje, mężowi już powiedziałam że mam okres, testów też nie mam żadnych w domu i nie wiem co tu robić 🤔🙈😀
Ps. Gratulacje Wenka! ❤️Wenka lubi tę wiadomość
👩- 24lat 🧑- 27lat
- endometrioza 3 stopnia wykryta w 2020 roku
- 20.08.2022 💒
- starania od września 2022
- 4 sierpnia test ciążowy pozytywny! Udało się! ❤️
- 16 sierpnia pierwsza wizyta 0,45cm kropka
- 30 sierpnia usłyszeliśmy serduszko, 2 cm naszego człowieczka ❤️
- Mikołaj 💙 3 kwietnia 2024r, 57cm i 3240g 💙
-
nick nieaktualnyNatt.yo. wrote:Cześć dziewczyny
jestem mamą Mikołaja (z sierpniowego wątku 2023) który zaraz skończy 11 miesięcy. Okres mi wrócił w listopadzie, ale jest jeszcze nieregularny, jestem kp a Mikołaj srednio lubi normlane jedzenie, wiec cyc jest czesto 😀 W Maju wracam do pracy, więc postanowiliśmy z mężem że nie staramy sie jakos bardzo( testy owulacyjne itd ) tylko do kwietnia się nie zabezpieczamy, jak się uda to super jak nie to wracam do pracy i staramy się jak minimum rok popracuje. No i w niedziele czułam się mega słabo, bolała mnie głowa i poszłam na drzemkę z Mikołajem, co nigdy mi się nie zdarza, wieczorem zobaczyłam różowe plamienie No to stwierdziłam że okres, no ale to tak się niby rozkręcało niby nie, zdecydowanie mniej tej krwi było niż zazwyczaj przy okresie, brzuch mnie w ogóle nie boli, nie ma też żadnych skrzepów, zawsze przez pierwsze dwie noce się ze mnie lało a tu praktycznie nic, no i teraz wieczorem to już tylko lekko różowo na papierze. A to dopiero 3 dzień gdzie zazwyczaj okres trwa 6 dni u mnie. Nie wiem czy robić jakieś nadzieje, mężowi już powiedziałam że mam okres, testów też nie mam żadnych w domu i nie wiem co tu robić 🤔🙈😀
Ps. Gratulacje Wenka! ❤️Monk@, Wenka lubią tę wiadomość
-
ja Was tutaj Dziewczyny podczytywałam, czasem coś podpytałam i chciałam Wam dać znać, że udało się! Wczoraj zobaczyłam dwie kreski, mimo kp, gdzie myślałam, że u mnie karmiąc będzie to niemożliwe 🥹 staram się podchodzić z chłodną głową, bo jeszcze wiele może się zdarzyć, ale daje nadzieję innym takim jak ja 🙈❤️🩹
Miłego dnia Dziewczyny!Monk@, edka85, Karolcia19, Namisa, Wenka, Loki, eM 🌺, Kania_czubajka lubią tę wiadomość