"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Cudownie jest poczytać Wasze wpisy - mdłości, nudności piękne maleństwo na zdjęciu. Dzisiaj też moja koleżanka powiedziała, że jest w ciąży. Gdzie się ni eoglądne to brzuszki, a u mnie znowu nic...Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
hehehPosok82 wrote:Ha jestem dzisiaj pierwsza
witam sie w ten piekny dzionek, synus nie spi od 5 to mamusia trz nie 
hejooo
ja sobie dziś zaszalałam i korzystam póki mogę i dopiero się obudziłam
Posok82, Marteczka93 lubią tę wiadomość
Fabian
Cyprian Tymuś -
Hejo
Ja dziś obudziłam się o 8, ale zdążyłam już chatkę ogarnąć, jednak coś się dziś kiepsko czuje, a taki ładny dzień za oknem.
Miłego weekendu laski.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Oj ciezko z brzuchem ogarniac chateSamara wrote:Hejo
Ja dziś obudziłam się o 8, ale zdążyłam już chatkę ogarnąć, jednak coś się dziś kiepsko czuje, a taki ładny dzień za oknem.
Miłego weekendu laski. oszczedzaj sie chociaz z drugiej strony nie wiadomo kiedy po porodzie bedziesz mogla to zrobic...
Samara lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, wszystko sie tam ladnie zagoilo, lekarz mnie zbadal, zrobil usg i powiedzial ze min 2 miesiace musze odczekac do kolejnej proby. Mowil bym skontaktowala sie z dr Pasnikiem byc moze bede musiala miec dluzsza immunosupresje niz mialam. Juz umowilam sie do niego na czerwiec. Na wynikach z histpatu nic nie wyszlo ze byl jakis stan zapalny albo cos... potwierdzilo tylko to co wiedzialam ze bylam w ciazy.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dobrze że na wizycie wszystko ok, to teraz przez dwa miesiące spróbuj sie zresetować aby potem ruszyc do bojuYoselyn82 wrote:Dziewczyny a ja bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, wszystko sie tam ladnie zagoilo, lekarz mnie zbadal, zrobil usg i powiedzial ze min 2 miesiace musze odczekac do kolejnej proby. Mowil bym skontaktowala sie z dr Pasnikiem byc moze bede musiala miec dluzsza immunosupresje niz mialam. Juz umowilam sie do niego na czerwiec. Na wynikach z histpatu nic nie wyszlo ze byl jakis stan zapalny albo cos... potwierdzilo tylko to co wiedzialam ze bylam w ciazy.
Yoselyn82, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
Posok82 wrote:Widzę że wszystkie wywiało
nie dziwię się bo mamy taki piękny weekend aż żal nie korzystać z dobrodziejstw natury...
No u mnie niestety piękna pogoda poszła w niepamięć. Nisko zawieszone chmury, wiatr i zimno...
Ale przez te ostatnie ładne dni nie było aż tak źle. Nie najgorzej to znoszę, ja zawsze zmarzluch byłam to upały mi nie straszne.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
To gdzie Ty mieszkasz? Wydawało mnie się że w centrum Polski ale nie wykluczone że cosik mi się pokiełbasiłoSamara wrote:No u mnie niestety piękna pogoda poszła w niepamięć. Nisko zawieszone chmury, wiatr i zimno...
Ale przez te ostatnie ładne dni nie było aż tak źle. Nie najgorzej to znoszę, ja zawsze zmarzluch byłam to upały mi nie straszne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2017, 20:26
-
Posok82 wrote:To gdzie Ty mieszkasz? Wydawało mnie się że w centrum Polski ale nie wykluczone że cosik mi się pokiełbasiło
Na pomorzu Niedaleko Chojnic.
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Samara wrote:No u mnie niestety piękna pogoda poszła w niepamięć. Nisko zawieszone chmury, wiatr i zimno...
Ale przez te ostatnie ładne dni nie było aż tak źle. Nie najgorzej to znoszę, ja zawsze zmarzluch byłam to upały mi nie straszne.
Ja też zawsze byłam zmarźluch, a teraz niestety niby temp nie taka straszna, a mnie jest tak duszno i gorąco jakby było ze 40 stopni
W cieniu to jeszcze, ale w słońcu ciężko, kręci mi się w głowie i ogólnie tragedia
Ja z centrum i u nas też pogoda do bani.. w sobotę po południu jak się pochmurzyło i spadła temp tak nadal się ten stan utrzymuje - jest po prostu zimno. Z dwojga złego lepiej tak
Aniołki [*][*]
-
ha wiedziałam ze gdkzies to centrum mi smignęloladybag wrote:Ja też zawsze byłam zmarźluch, a teraz niestety niby temp nie taka straszna, a mnie jest tak duszno i gorąco jakby było ze 40 stopni
W cieniu to jeszcze, ale w słońcu ciężko, kręci mi się w głowie i ogólnie tragedia
Ja z centrum i u nas też pogoda do bani.. w sobotę po południu jak się pochmurzyło i spadła temp tak nadal się ten stan utrzymuje - jest po prostu zimno. Z dwojga złego lepiej tak ja teraz tez z centrum
[/url]
