"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Lago nikt budzika nie nastawia... Czasem troszkę zbyt pochopnie oceniasz niektóre osoby i wydajesz łatwo różne opinie
Moje pytanie było tylko o opinie, czy faktycznie nie ulega pogorszeniu jakość spermy i co na ten temat słyszałyście.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Kasia1987 wrote:Lago nikt budzika nie nastawia... Czasem troszkę zbyt pochopnie oceniasz niektóre osoby i wydajesz łatwo różne opinie
Moje pytanie było tylko o opinie, czy faktycznie nie ulega pogorszeniu jakość spermy i co na ten temat słyszałyście.
Dobra nie mam czasu ani checi sie przekomarzac, jestem tu po to zeby pogadac. Sama napisalas, ze nastawilas budzik na 4 zeby sie bzykac, sama tez pytalas kilka postow wyzej czy uwazamy, ze dzis w nocy tez powinnac "tegesowac"...Odpowiedzialam Ci co mysle, ale jesli chcesz samych slodkopierdzacych odpowiedzi, to nie ode mnie:)
Gizmo lubi tę wiadomość
-
"Sama napisalas, ze nastawilas budzik na 4 zeby sie bzykac"
Nie- nie napisałam.
Nie chcę się przekomarzać z Tobą -nie lubię przeinaczania. Poza tym nie o to pytałam, ale o jakość spermy i to, co słyszałyście od swoich lekarzy.
Znamy się tu z dziewczynami od dawna i były i teksty śmieszne i zboczone i na wesoło i na smutno, ale zawsze w 99% dziewczyny były taktowne i bardzo serdeczne dla siebie. Chciałabym, żeby tak pozostało.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Dzięki dziewczyny, nie widzę sensu siedzenia na forum, gdzie atmosfera jest nieżyczliwa. Żałuję, bo przeniosło się tu wiele dziewczyn, które bardzo polubiłam i których będzie mi brakowało.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Nie, nie foch. Dziwię się, że o coś pytam, a Ty nie odpowiadasz, za to szukasz sposobności, żeby mi dopiec.
Szczerość nie oznacza bycia wrednym
szuflada lubi tę wiadomość
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Lago wrote:no wlasnie sie nudze,bo inaczej nie dalabym sie sprowokowac,ale nie masz co sie obrazac na dziewczyny, przeciez one Ci nic nie zrobily. Po prostu olewaj moje posty i juz:)
Nie obraziłam się na dziewczyny.33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane
-
Kasia1987 wrote:Dzięki dziewczyny, nie widzę sensu siedzenia na forum, gdzie atmosfera jest nieżyczliwa. Żałuję, bo przeniosło się tu wiele dziewczyn, które bardzo polubiłam i których będzie mi brakowało.
ej no nie przesadzaj z ta zyczliwoscia. Ja nie zauwazylam to jakichs chamskich odzywek, dziewczyny sa nad wyraz mile. Zastanow sie jaka jest roznica miedzy byciem zyczliwym i ciaglym wkrecaniem sobie ciazy i owulacji, ktorej czasem nie ma:) Zolza tez sie obrazila, ze nikt nie zareagowal na to ze "zabolalo ja jak na @". Wszystkie powinny jednym ciegiem pisac, ze to na pewno zagniezdzenie....no luuuuudzie ile mozna tak sobie wkrecac. Trzeba realnie patrzec na zycie. Kazda tu sobie dobrze zyczy, ale ciagle wkrecanie sobie ciaz nikomu na dobre nie wyjdzie...... Kurtyna:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 13:54
-
Lago jak juz zasłonę zaciagnelas tzn ze sie przestaniesz odzywać?
no weź nie rob jaj. Olubilam Cie bardzo i Twoja szczerość do bólu no i te realne nastawienie w temacie staran.
Ale prawda jest ze momentami to mnie mdli(choc w ciąży nie jestem) od powtarzających sie tekstow nt owu i wkręcania sobie objawów. Niedługo to i pierdy beda zwiastowaly ze ktos ktos jest w ciąży
-
A wiesz ze wczoraj o tym pisałam na priv z jedna z nas. I tez mnie zapytala czy to nie zaostro. Ja uważam ze bardzo ładnie Lago sie wyslowila. I dla mnie to takie delikatne z przymruzeniem oka byloKasia1987 wrote:JA zauważyłam chamskie odzywki:
"A teraz z grubej rury:
Zolza, dawno nie spotkalam tak infantylnej i atencyjnej osoby jak Ty:)" tym bardziej ze Lago tez na końcu wypowiedzi uśmiech wstawiła
Lago lubi tę wiadomość
-
Gizmo wrote:Lago jak juz zasłonę zaciagnelas tzn ze sie przestaniesz odzywać? no weź nie rob jaj. Olubilam Cie bardzo i Twoja szczerość do bólu no i te realne nastawienie w temacie staran.
Ale prawda jest ze momentami to mnie mdli(choc w ciąży nie jestem) od powtarzających sie tekstow nt owu i wkręcania sobie objawów. Niedługo to i pierdy beda zwiastowaly ze ktos ktos jest w ciąży
wez daj spokoj...ja nie z tych co fochem rzuca i publicznie oswiadcza, ze sie wynosi i czeka na blaganie o zostanie, heh
Ja swojego czasu mialam taki zwiastun ciazy " kurde kot sie do mnie ciagle lasi", buch w internet i szukam...jak nic jestem w ciazy. ZA 2 tygodnie zdalam sobie sprawe, ze owszem lasi sie do mnie, bo to znajda jest a ja ja dokarmiam:)...hahahhaha
A tak serio to ja mysle, ze fajnie jest gadac o glupotach przez ten czas od owulacji do @ niz kazdy objaw przyrownywac do ciazowego. Raz czytalam, ze laska do objawowo ciazy zaliczyla drgajaca powieke...hahahahhahahaha
