"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Lago wrote:Nats, ale co nic Ci nie zlecil?? Zadnych badan ani kompletnie nic?
Wg niego 3 miesiace to jest nic, a późne owulacje czasem się zdarzają.
Tzn nic do niego nie mam, bo to bardzo wesoły człowiek, ale on chyba głównie ciazami się zajmuje i cytologie robi. Na hormonach się nie zna za bardzo.
Ale już mam umowiona wizytę prywatną u super doktora także może coś się dowiem w koncu:)3500 g 54 cm -
Nats wrote:No właśnie nie. Nieźle, co? Zapytałam go czy warto zbadać jakieś hormony to Powiedział, żeby narazie odpuścić.
Wg niego 3 miesiace to jest nic, a późne owulacje czasem się zdarzają.
Tzn nic do niego nie mam, bo to bardzo wesoły człowiek, ale on chyba głównie ciazami się zajmuje i cytologie robi. Na hormonach się nie zna za bardzo.
Ale już mam umowiona wizytę prywatną u super doktora także może coś się dowiem w koncu:)
heh, jakbym mojego poprzedniego slyszala. Na wszystkie moje uwagi mowil "zdarza sie". Niby 3 miesiace to nic, ale jakies podstawowe hormony mogl Ci zlecic dla spokoju duszy. No nic, powtarza sie teoria, ze lekarzom trzeba sciemniac bo inaczej nas oleja...
Moj brat kiedys dzwonil na pogotowie lezac w szpitalu, bo zwijal sie z bolu, a dyzurny mial go w dupie i sobie smacznie spal (albo go tam wcale nie bylo, heh)
-
Lago, jeżeli miesiąc urodzin wpływa na poczęcie, to ja sobie bym jeszcze poczekała, bo urodziłam się we wrześniu
Karolina2787 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Zobaczymy co powie ten we wtorek.
No nic na wakacje chyba w tym roku nie pojedziemy, bo Mój urlopu nie dostanie.
Ale mam inny plan. Poczekam na lipiec, kupię worek piasku, rozsypie po pokoju i będziemy się wtedy kochać
Dziedzic sam do macicy się przyczepi nawet niewiadomo kiedyLago, Marteczka93, kozamonia lubią tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Caro wrote:Lago, jeżeli miesiąc urodzin wpływa na poczęcie, to ja sobie bym jeszcze poczekała, bo urodziłam się we wrześniu
Jak wierzysz Sroce to czekaj:) Ja tam nie wierze w jego magiczne ziolka, ani miesiac urodzin. Przyzylam to wszystko i doopa blada:) Ziola to nawet moj stary pil, hahahahhaha. Nie no moze ja po prostu nie mialam takiego problemu na jakie sa te ziola, sama nie wiem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNats wrote:Jeju jaka piękna
Ja nawet kota nie umiem namalować
Śliczna biedroneczka
Dziękujęja od dziecka z plasteliną siedziałam i lepiłam, coś zostało z dzieciństwa jednak
A miałam napisać że dobrze że zapisałaś się prywatnie może inaczej podejdzie do sprawy. Chociaż ja też prywatnie i powiedziałam że około 2ch lat się staramy to mi przepisała inofolic i zabieg od razu kazała zrobić
Lago, Nats lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina, a jakiś gin proponował Ci HSG? Ja ostatnio będąc w Pl odwiedziłam dwóch ginow i oboje powiedzieli, że jeśli starasz się rok ponad to normalną procedura jest sprawdzenie droznosci jajowodow, zaraz po sprawdzeniu poziomu hormonów. Może w tym tkwi problem...
-
Nats wrote:Caro,
A może sikniesz na owulkowego?
<prosi>
Heheh, piłam dość dużo, więc dzisiaj to raczej nie ma sensuHehe.
Lago, eh tam, ja już w nic nie wierzę. Tylko w dwie krechy
Karola!! Jaka piękna biedroneczka! Fiu fiu!Lago, Karolina2787 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyTissaia wrote:Karolina, a jakiś gin proponował Ci HSG? Ja ostatnio będąc w Pl odwiedziłam dwóch ginow i oboje powiedzieli, że jeśli starasz się rok ponad to normalną procedura jest sprawdzenie droznosci jajowodow, zaraz po sprawdzeniu poziomu hormonów. Może w tym tkwi problem...
No to ja właśnie o tym piszę że mi zabieg zleciła chodzi mi oczywiście o zabieg drożności jajowodów. Tyle że Ci powiem tak moja znajoma z poprzedniego wątku starała się tak długo jak ja i wgl nie kazali jej tego zabiegu robić a w 18cs zaszła w ciąże. Także ja nie bd wykładać tyle kasy na zabieg bo po pierwsze mnie nie stać a po drugie spróbuję jeszcze innych metod. Dziewczyny dostają Clo albo inne wspomagacze to dlaczego ja mam z nich najpierw nie skorzystać tylko od razu na taki zabieg iśćJak na razie to w czerwcu mój robi badanie a ja ponownie hormony i z tymi wynikami idę do innego gina zobaczymy co on powie.
Marteczka93, Lago lubią tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:No to ja właśnie o tym piszę że mi zabieg zleciła chodzi mi oczywiście o zabieg drożności jajowodów.
Karola, HSG mozesz na NFZ zrobic. Jasne, ze trzeba wszystkiego po kolei, ale jesli masz normalne owulacje, to chyba CLO nie jest wskazane. Moze sie na tym nie znam, ale ja tez bede robila HSG. To jest o tyle dobre, ze jak masz jakies drobne zrosty, to sie przepchaja.Tissaia lubi tę wiadomość