"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Z racji tego, ze baaaaardzp mi sie dzis nudzi a Wy nie chcecie ze mna gadac, to czytam rozne watki na forum i mam rozkmine. Laski zaciazone czasem pisza "ja po prostu wiedzialam, ze to bedzie ten cykl, wiec trzeba ufac intuicji" no kurde co to za bullshit! Ja co miesiac wiem, ze to jest TEN cykl a goowno z tego wychodzi. To zdawanie sie na intuicje, to chyba takie "dobre rady cioci kloci"....jest tak?
Gizmo lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny Nadrabiam zaległości i do was zagladam Nie pisalam wczesniej bo to bardzo świeża sprawa,ale udalo sie Jestem w ciąży Jak na razie bardzo niskiej,ale beta rośnie wiec jest nadzieja Ja mam problem z wczesnymi poronieniami wiec ciezko mi sie cieszyc 2 kreskami na tescie ciażowym ale moze to jest własnie ten czas i tym razem nam sie uda Trzajcie za nas kciuki Ja trzymam kciuki za Was wszystkie i do zobaczenia po fioletowej stronie Mam nadzieje ze ja tam zostane szcześlowie do lutego 2017,az do terminu Pozdrawiam
Karolina2787 lubi tę wiadomość
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
Właśnie jedziemy na wesele kumpla W czwartek!! Nie bedziemy przesadzac z hulankami zeby nie zaszkodzic kropeczce Mam zle doswiadczenia z czerwcem,weselem i wczesna ciaza ze sie troche boje. 5 lat temu bylam w ciazy bylismy na weselu kolezanki i nie dotarlismy juz na poprawiny bo wyladowalam na izbie w szpitalu Poronilam Moze to nie mialo zwiazku ale w glowie zostalo
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
annamaria83 wrote:Właśnie jedziemy na wesele kumpla W czwartek!! Nie bedziemy przesadzac z hulankami zeby nie zaszkodzic kropeczce Mam zle doswiadczenia z czerwcem,weselem i wczesna ciaza ze sie troche boje. 5 lat temu bylam w ciazy bylismy na weselu kolezanki i nie dotarlismy juz na poprawiny bo wyladowalam na izbie w szpitalu Poronilam Moze to nie mialo zwiazku ale w glowie zostalo
Gratulacje wielgachne. Moze jak masz tendencje do poronien to powinnas sie mega oszczedzac? Niby ciaza to nie choroba, ale w takiej sytacji ja bylabym 10 krotnie ostrozniejsza...a co lekarz na to? -
Lago wrote:pol dnia na zakupach to nic dziewnego ze nie ogarniasz, hahahha
a pranie zdjąć.. zjeść... ogólnie hardcore.... a syf na chacie jak był tak jest... ale nie mam siły tego ogarniać..Lago lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:taaa a zupe dokończyć.. między czasie odbrać chłopaków.. jeden o 14 drugi o 15....
a pranie zdjąć.. zjeść... ogólnie hardcore.... a syf na chacie jak był tak jest... ale nie mam siły tego ogarniać.. -
Mój stary dziś oburzony że wczoraj formy nie zalał hahah i mi dziś stęka "no tak to Ty w ciąże nigdy nie zajdziesz" hahah co za łebster zrobię dziś jeszcze sikańca zobaczymy.. może owu nie było.. no bo temp póki co w dole
Lago, Karolina2787 lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:Mój stary dziś oburzony że wczoraj formy nie zalał hahah i mi dziś stęka "no tak to Ty w ciąże nigdy nie zajdziesz" hahah co za łebster zrobię dziś jeszcze sikańca zobaczymy.. może owu nie było.. no bo temp póki co w dole
no moze jajo sie rozmyslilo i postanowilo poczekac:) -
Gaduaaa wrote:Lago o co Ci chodziło z sąsiednim wątiem? przybiż proszę bo nawet nie chce mi sie tam zaglądać hyhy
śluz mi się kończy... skończył... ledwie ledwo.. więc albo już była albo jest albo lada chwila będzie
a bo jedna strone przeczytalam i akurat trafilam na moment zgrzytu. Jakas laska pisala o ciazy a druga normalnie, grzecznie, delikatnie jak sie dalo napisala jej, ze o ciazy moze pisac na fioletowej stronie,bo to jest watek dla starajacych sie, a tamta fochem rzucila, ze zostala zaatakowana, hahahahhaha. Wlasnie o takim braku dystansu pisalam wczoraj. Atak to by byl jak ja bym jej pare slow napisala, ja pierdziele, z niektorymi to jak z jajkiem trzeba sie obchodzic. Ciekawe jak one sobie poradza w zyciu...Karolina2787, Gizmo, Gizmo lubią tę wiadomość
-
Lago wrote:a bo jedna strone przeczytalam i akurat trafilam na moment zgrzytu. Jakas laska pisala o ciazy a druga normalnie, grzecznie, delikatnie jak sie dalo napisala jej, ze o ciazy moze pisac na fioletowej stronie,bo to jest watek dla starajacych sie, a tamta fochem rzucila, ze zostala zaatakowana, hahahahhaha. Wlasnie o takim braku dystansu pisalam wczoraj. Atak to by byl jak ja bym jej pare slow napisala, ja pierdziele, z niektorymi to jak z jajkiem trzeba sie obchodzic. Ciekawe jak one sobie poradza w zyciu...
Karolina2787 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś