"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
hahahaha o fuck.. popproszę o dokładne proporcje.. ile melka ile jogurtu..Lago wrote:no podgrzewasz mleko do 45 stopni dodajesz jogurt naturalne (wazne zeby byl bez zagestnikow, musi miec zywe kultury bakteri i albo do piekarnika na kilka godzin, albo do jogurtownicy. Moja bratowa robila w termosie a moj stary w kartonie pod lampka, hahahah
nie mam jogurtownicy...Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
na litr mleka mozesz dac kubeczek 50g jogurtu i dokladnie wymieszac. Tylko mleko musi byc tzw swieze, czyli nie UHT w kartonie. Podgrzac do 45 stopni na gazie no i przez 8 godzin trzymac ta temp. czyli piekarnik, termos albo karton z lampka jak moj stary. Termometr bedzie Ci potrzebny. Po 8 godzinach wstawiasz do lodowki na 24 godziny, zeby sie ustabilizowal. Koniec:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2016, 10:31
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
to ja chyba popatrzę za jogurtownicą na przyszłosć hahaLago wrote:na litr mleka mozesz dac kubeczek 50g jogurtu i dokladnie wymieszac. Tylko mleko musi byc tzw swieze, czyli nie UHT w kartonie. Podgrzac do 45 stopni na gazie no i przez 8 godzin trzymac ta temp. czyli piekarnik, termos albo karton z lampka jak moj stary. Termometr bedzie Ci potrzebny. Po 8 godzinach wstawiasz do lodowki na 24 godziny, zeby sie ustabilizowal. Koniec:)
Lago lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
Gaduaaa wrote:pamiętacie dziewczyny Elunie którą tu pojechała margaretka??
na wykresie odnotowała dziś pozytywny test ciążowy ! staszenie się cieszę bo jej kibicowałam mocno !
Co Ty mówisz? Łooo no to fajnie
Gaduaaa lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Hej, hej

Gadu - może dlatego, ze cykl dziwny i inny to okaże się szczęśliwy? Zobacz na mój udany cykl. Nic do siebie nie pasowało, a mimo wszystko jestem w ciazy
także daj sobie jeszcze czas.
Super, ze Eluni się udało! Zaraz poszukam jej wykresu
A my wczoraj byliśmy na tym grillu. Super miejscówka. Chyba sobie w sierpniu też tam na weekend domek wynajmiemy. 20 km od domu, a trochę się człowiek czuję jak na Mazurach. Wszędzie wokół jeziora.
Co prawda cały dzień praktycznie padało, ale i tak wszyscy się super bawili
3500 g 54 cm
-
a gdzie to byliście? co to za jeziorka? uwielbiam mazury !!Nats wrote:Hej, hej

Gadu - może dlatego, ze cykl dziwny i inny to okaże się szczęśliwy? Zobacz na mój udany cykl. Nic do siebie nie pasowało, a mimo wszystko jestem w ciazy
także daj sobie jeszcze czas.
Super, ze Eluni się udało! Zaraz poszukam jej wykresu
A my wczoraj byliśmy na tym grillu. Super miejscówka. Chyba sobie w sierpniu też tam na weekend domek wynajmiemy. 20 km od domu, a trochę się człowiek czuję jak na Mazurach. Wszędzie wokół jeziora.
Co prawda cały dzień praktycznie padało, ale i tak wszyscy się super bawili
wiem Natsik, pamiętam Twój cykl... to wyczekiwanie na owulację ktora się chowała przed żołnierzykami jak mogła hahha a jednak wystąpiła i ją dopadły
ale mnie martwi ten śluz... no jeszcze wczoraj był taki brzydkawy.. już nie z krwią, nie brązowy ale taki hmm rozciągliwy i brudny... nigdy takiego czegoś nie miałam.. wiem może się jeszcze oczyszczam po tym okresie.. może faktycznie coś się tam wydarzyło że teraz tak długo to trwa.. ale i ta temp taka skacząca.. zaraz sobie porównam poprzednie moje wykresy...Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
RokitkiGaduaaa wrote:a gdzie to byliście? co to za jeziorka? uwielbiam mazury !!
wiem Natsik, pamiętam Twój cykl... to wyczekiwanie na owulację ktora się chowała przed żołnierzykami jak mogła hahha a jednak wystąpiła i ją dopadły
ale mnie martwi ten śluz... no jeszcze wczoraj był taki brzydkawy.. już nie z krwią, nie brązowy ale taki hmm rozciągliwy i brudny... nigdy takiego czegoś nie miałam.. wiem może się jeszcze oczyszczam po tym okresie.. może faktycznie coś się tam wydarzyło że teraz tak długo to trwa.. ale i ta temp taka skacząca.. zaraz sobie porównam poprzednie moje wykresy...
no może może to porównanie z mazurami to trochę naciagne, ale bardzo przyjemne miejsce 
Może faktycznie coś tam się zadzialo dlatego tak długo to trwa. Ale ja kiedyś też miałam chyba do 10dc plamienie jeszcze. Nie wiem czy to takie do końca normalne, bo nigdy nie pytałam o to Gina.
Mi się wydaje, ze nie ma co porównywać, bo każdy cykl jest inny
aha i u mnie też dziwnie tempka skakala. A kiedy zaczynasz z testami owulkowymi?
3500 g 54 cm
-
no tak myslę że we wtorekNats wrote:Rokitki
no może może to porównanie z mazurami to trochę naciagne, ale bardzo przyjemne miejsce 
Może faktycznie coś tam się zadzialo dlatego tak długo to trwa. Ale ja kiedyś też miałam chyba do 10dc plamienie jeszcze. Nie wiem czy to takie do końca normalne, bo nigdy nie pytałam o to Gina.
Mi się wydaje, ze nie ma co porównywać, bo każdy cykl jest inny
aha i u mnie też dziwnie tempka skakala. A kiedy zaczynasz z testami owulkowymi?
w zeszłym cyklu 13dc miałam już dość mocną drugą kreskę... a 14 pik LH ... więc zacznę od 13dc i tym razem..Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
trochę xero... ale..
mam zagwozdkę z tym śluzem moim i juz nei wiem co myśleć.. co mnie dziś zaskoczyło najszybciej przed owu miałam taki śluz jak dziś 13dc.. a dziś mamy 11dc.. no i miałam przygodę z tym przedłużającym się u mnie plamieniem i śluzem po @
otóż..
nie dość że od początku @ miałam mocne krwawienie...i normalnie @ się kończy u mnie 6dc.. a ja 7dc plamiłam takim brązow-brunatnym śluzem... 8dc też ale mniej... 9dc mniej i jaśniej.. sluz był tylko taki brudny... wczoraj może z 2 razy taki znalazłam.. a dziś rozciągliwy przeżroczysty śluz ale żywej krwi niteczki w tym śluzie...
ja nie wiem co to może być... nigdy wcześniej tak nie miałam.Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
no własnie mi taki śluz zapowiada nadchodzącą owu.. ale to jest posraane jakieś w tym miesiacu... dopiero @ się skonczył ...Posok82 wrote:Gadi bierz sie do roboty bo moze owulka wczesniej zawita
a z tym okresem i palamieniem moze jednak cos bylo a w obecnym cyklu po prostu bedzie lepszy final 
zobaczymy co z tego będzie
a Ty jak tam?Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
Gaduaaa, a może coś tam się odblokowało? Hmm.. Inaczej, może znaczy że cały cykl zakończy się inaczej niż zwykle
A co do śluzu, to podziałaj na zapas. Niech armia sobie siedzi i czeka na owu hihi

U mnie dzisiaj 13dc, temperatura spadła, pojawił się R, więc zobaczymy co będzie. Nie wiem tylko czy zaserduszuje, bo Małża czeka delegacja..
Milej niedzieli
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
o kurde to też już działaj na zapasCaro wrote:Gaduaaa, a może coś tam się odblokowało? Hmm.. Inaczej, może znaczy że cały cykl zakończy się inaczej niż zwykle
A co do śluzu, to podziałaj na zapas. Niech armia sobie siedzi i czeka na owu hihi

U mnie dzisiaj 13dc, temperatura spadła, pojawił się R, więc zobaczymy co będzie. Nie wiem tylko czy zaserduszuje, bo Małża czeka delegacja..
Milej niedzieli
może armia wytrzyma..
u nas wczoraj było i może dziś też będzie
zobczymy
Caro lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
ja mam nerwa, pms i wszystkie negatywne objawy nadchodzącej @ normalnie dzisiaj bez kija nie podchodźGaduaaa wrote:no własnie mi taki śluz zapowiada nadchodzącą owu.. ale to jest posraane jakieś w tym miesiacu... dopiero @ się skonczył ...
zobaczymy co z tego będzie
a Ty jak tam?
pewnie jutro przyjdzie małpa...





