"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
II grupa.. i napisane w zaleceniach że kontrola za 36 miesiecy...Nats wrote:o kurcze
To wygląda na jakąś infekcje. A jaką masz grupę?
Masz jakieś objawy? Swędzenie, upławy?
Infekcje w ciąży są niebezpieczne, ale niestety często się zdarzają.
doktorka mówi że cyto jest w porządku.. że ewentualnie przeleczyć lekiem przeciwzapalanym...
ale nie dała jednoznacznej odpowiedzi czy przez to mogłam poronić i co dalej? czy mam zielone światło?Fabian
Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyPosok tak racja ogólnie sama się zastanawiałam nad tym mięśniakiem plus dodatkowo clo - w ulotce tego leku pisze przeciwskazania- mięśniaki macicy a ja mimo to brałam 4 cykle następne według zaleceń lekarza muszę iść na kontrol choć lekarz mi powiedział że jak z clo nie wyjdzie to on rozkłada ręce tylko klinika bo on nie widzi żadnych przeciwskazan
W tym chyba cyklu odpuszczam kończymy miesięczny urlop i wracamy do pracy wiec będzie co robić chociaż myślałam o żelu concencive u mnie wieczny problem z sluzem jakoś na oczy nigdy go nie widziałam;-)
Co do lekarza no niewiem niechce jiz zmieniać ale uważam że laparo i dodatkowe badania hormonów powinny być zrobione de facto poprzednie były z 2014 roku to jednak 2 lata natomiast gin potrzeby takiej nie widzi . Podczas badania hsg inny lekarz zauważył mała macice " o jaka malutka" natomiast mój to zinterpretowal że wcale nie taka mała niektóre kobiety po porodzie mają niewiele większą i bądź tu mądry -
nick nieaktualnyKurcze się rozpisuje i ovu ucina mi posty ...
Dodam tak w skrócie pisałam o tempce wracam do pracy od jutra będę rano systematycznie mierzyć temperaturę do niedzieli poniedziałku bo wtedy mam wolne i zapewne będę później wstawać jak to się ma to wiarodajnosci wyniku ??
Gizmo jestem podobna do Ciebie mówiłabym podobnie bo co powiedza będą krzywo patrzeć itp ale jeszcze była by choć malutka szansa na fasolke nie zastanawialabym się wkoncu faszeruja Cie lekami - teoretycznie lekarze powinni być poinformowani kiedyś też mnie pytano mówiłam raczej nie ale jest taka możliwość bo jednak różnie bywa .... nie zastanawiaj się poprostu powiedz -
Jak 2 grupa to raczej nic poważnego się nie dzieje. Dla swojego spokoju możesz jakoś to przeleczyc. Nie wiem jak w IRL podchodzą do takich rzeczy. Jak nie to może ktoś z PL może Ci cos wysłać? Globulki na zakażenie można nawet kupić bez recepty, albo coś wspomagającego z kwasem mlekowym. Tamtum Rosa jest też dobry podobno - to jest roztwór irygacyjny.Gaduaaa wrote:II grupa.. i napisane w zaleceniach że kontrola za 36 miesiecy...
doktorka mówi że cyto jest w porządku.. że ewentualnie przeleczyć lekiem przeciwzapalanym...
ale nie dała jednoznacznej odpowiedzi czy przez to mogłam poronić i co dalej? czy mam zielone światło?
Czasem podobno infekcje nie dają żadnych objawów.3500 g 54 cm -
a ja mam coś tam bez receptyNats wrote:Jak 2 grupa to raczej nic poważnego się nie dzieje. Dla swojego spokoju możesz jakoś to przeleczyc. Nie wiem jak w IRL podchodzą do takich rzeczy. Jak nie to może ktoś z PL może Ci cos wysłać? Globulki na zakażenie można nawet kupić bez recepty, albo coś wspomagającego z kwasem mlekowym. Tamtum Rosa jest też dobry podobno - to jest roztwór irygacyjny.
Czasem podobno infekcje nie dają żadnych objawów.
jakieś globułki... myślisz że to zastosować?Fabian Cyprian Tymuś -
Chyba tak. Wydaje mi się, ze coś takiego raczej nie zaszkodzi. Ale z drugiej strony to chyba bardziej na grzybka jest. Ja miałam raz infekcje - swedzialo jak diabli. Smarowalam mascia clortimetazaolum i miałam też do tego globulki - też clortimetazolum. Potem jak gin mi pobierał cytyologie to stwierdził jakas mała nadzerke i tez dostałam na to globulki. Nie pamiętam jakie. Właśnie dziwne, ze jak Ci cytologie pobierał to nic nie stwierdził.Gaduaaa wrote:mam gine intima tabletki dopochwowe.... moze byc ?
A Ciebie coś swedzi? Jakieś uplawy?
3500 g 54 cm -
absolutnie nic... i nigdy nie miałam dolegliwości ze strony układu moczow-płciowego ... poza tą pamiętasz w maju chyba miałam takie dziwne parcie na pęcherz... ale to było kilku dniowe...Nats wrote:Chyba tak. Wydaje mi się, ze coś takiego raczej nie zaszkodzi. Ale z drugiej strony to chyba bardziej na grzybka jest. Ja miałam raz infekcje - swedzialo jak diabli. Smarowalam mascia clortimetazaolum i miałam też do tego globulki - też clortimetazolum. Potem jak gin mi pobierał cytyologie to stwierdził jakas mała nadzerke i tez dostałam na to globulki. Nie pamiętam jakie. Właśnie dziwne, ze jak Ci cytologie pobierał to nic nie stwierdził.
A Ciebie coś swedzi? Jakieś uplawy?
a na przestrzeni ostatniego tygodnia pobierano mi mocz z 5 razy i nic nie mówili żeby coś było nie okey nawet z moczemFabian Cyprian Tymuś -
Hej Dziewczyny,
Cały dzień dzisiaj spędziłam na konferencji. Wybyczyłam się i najadłam rarytasków za wsze czasy. Aaa! I jeszcze pake kredek każdej maści przywiozłam ze sobą
Bo to taka konferencja edukacyjna z BICa
Na początek!! Z grubej rury! GIZMO chcesz dostać na doope??? My tu po to żeby móc nam smęcić!! Żalić! Wypłakać! Ponarzekać!! A my odbijemy się dobrą radą, ciepłym słowem i kciukasami podniesionym do góry! Ej, Kochana uszy do góry!! A w szpitalu bij na alarm niech Ci betę zrobią! Ino Pyndź!
Gaduaaa dla Ciebie trochę tęczy co by uśmiech się od czasu do czasu pojawił Co Ci się tam przypałętało za dziwactwa? Że też lekarz jakoś wcześniej nic nie zauważył.. Dziwne. Ehh.. Teraz aby szybko to wyleczyć.
Natsik shit, nie nadążam za Twoim suwaczkiem
Gaduaaa, Nats lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Hej Wam
Pisałam wczoraj z ginką.. i mówiła żeby nie panikować.. że to normalne że na cytologii wychodzą jakieś stane zapalne itp bo w pochwie jest takie środowisko że często coś tam jest i nie daje objawów i nie trzeba przeleczać... że gdyby było tam coś strasznego.. jakaś bakteria to cytolog w zalecenie wtedy piszę że np przeleczyć i powtórzyć cytologie po przeleczeniu.. a mi napisał kontrole za 36miesiecy... napisała również że to mnie nie skreśla ze starań... mogę spokojnie kontynuować starania po umówionym czasie.. więc nie panikuje... tym bardziej że nie mam objawów...
a na najgorsze bakterie i choroby mnie badali.. typu chlamydia...
a dziś jadę na ostatnie badanie bety do szpitala
tak czy inaczej powolutku się zbieram
między innymi dzięki Wam !
Nats, Karolina2787, Lago, Caro, Marteczka93 lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Gadu Dobrze, że skonsultowałaś to z ginem i, że powiedziała, że to nic poważnego. Cieszę się, że już trochę lepiej się czujesz.
Daj znać jak wyniki.
Caro Ja też trochę już go nie ogarniam Leci ten czas jak szalony.
Fajna konferencja była skoro tyle kredek udało się zdobyć
Gizmu Jak wieści?
A mi się udało wygrać dzisiaj na allegro detektor tętna płodu
Cieszę się jak dziecko, bo będę mogła teraz słuchać maluszka kiedy chcę
Karolina2787, Caro, Marteczka93, Gaduaaa lubią tę wiadomość
3500 g 54 cm -
nick nieaktualnyCześć wszystkim
Gadi cieszę się że to nic poważnego u Ciebie i że wracasz silniejsza
Natsik to super! Ja to bym chyba non stop słuchała i beczała no ze szczęścia rzecz jasna musi to być cudowne uczucie. Zazdroszcze wszystkim kobietom którym było dane zostać mamą bo mi chyba nie jest i nigdy nie będzie
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
Co Ty opowiadasz Karola?Karolina2787 wrote:Cześć wszystkim
Gadi cieszę się że to nic poważnego u Ciebie i że wracasz silniejsza
Natsik to super! Ja to bym chyba non stop słuchała i beczała no ze szczęścia rzecz jasna musi to być cudowne uczucie. Zazdroszcze wszystkim kobietom którym było dane zostać mamą bo mi chyba nie jest i nigdy nie będzie
Chcesz dostać kopa w dupe?
Może jak znajdziesz dobrego Gina to ogarnie sprawę i pyk zaciazysz
Albo samo wyjdzie w miedzyczasie. Nigdy nie wiadomo
3500 g 54 cm -
Hej dziewczyny moge dolaczyc? To moj 9 cykl staran, 1 wrzesnia planuje testowac o ile @ nie przyjdzie ;/
Chcialam Was zapytac jak sobie radzicie jezeli Wam sie za ktoryms razem juz nie udaje... Wiem ze 9 cykli to nie jest duzo bo niektore kobiety staraja sie latami, ale ja juz jestem na skraju wyczerpania. W tym cyklu co prawda sobie odpuscilam. Nie mierzylam tempki, nie badalam sluzu, przestalam brac wiesiolka, ale kochalam sie codziennie z moim M. Czytalam gdzies wlasnie ze pare dziewczyn tak sobie odpuscilo i zaszly ale ja zaczynam miec wyrzuty sumienia ze nie sprawdzalam sobie chociazby tempki ;/
Milego dnia
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
Nasze serduszko Hania -
nick nieaktualnyNats wrote:Co Ty opowiadasz Karola?
Chcesz dostać kopa w dupe?
Może jak znajdziesz dobrego Gina to ogarnie sprawę i pyk zaciazysz
Albo samo wyjdzie w miedzyczasie. Nigdy nie wiadomo
Dzięki za wiarę Natsik ale już brak mi sił ten cykl jest z góry przegrany bo mój na antybiotykach jest więc nie ma na co liczyć. Po antybiotykach znów musi minąć jakiś czas żeby się plemniory zregenerowały itd. mam dość normalnie dość
-
nick nieaktualnyWitamy w naszym gronie Młoda19 co do radzenia sobie z porażkami to ja właśnie sobie już nie radzę. Doła mam ogromnego jak z resztą za każdym razem kiedy @ przychodzi ale mną się nie ma co przejmować. Dziewczyny zapewne gorąco Cię powitają i coś dopomogą bo ja jestem dziś do D... także wybacz
-
Hej Dziewczyny,
Karola nie smutaj się! Głowa do góry Kochana! Będzie dobrze! Wiem, że w dniach małpowych dołek jest czymś nieodzownym. Trzeba to przeczekać, aby zaraz nabrać siły. A może te antybiotyki dadzą skutek odwrotny hihi
Gaduaaa cieszę się bardzo bardzo mocno, że wszystko idzie w dobrą stronę. Ku lepszemu
Natsik Ty farciaro Ale będziesz miała super!
Witam Cię młoda19 Toż Ty naprawdę taka młoda i nick to Twój wiek? Spokojnie to również mój 9cs i siły tyle co nic. Świat przeklęty na wszystkie strony, no ale co.. Co zrobisz jak nic nie zrobisz.
Ogólnie UWAGA z informacji pozytywnych :
Robiłam dzisiaj badania i tak fanfaranfa :
TSH 1,4 (0,27 - 4,20)
FT 3 5,0 (3,10 - 6,80)
FT4 19,35 (12,00 - 22,00)
Prolaktyna 8,4 (1,3 - 25,00)
Aaaaaaaa
Z wiadomości dziwnych, chyba mam lekką anemię. Zawsze balansowałam na granicy normy, ale tera to zaszałałam Wyniki raczej do konsultacji:
RBC 3,0 (4,0-5,0)
HGB 10 (12,00-16,00)
HCT 34 (37,00-47,00)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 14:14
Karolina2787, Gaduaaa lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyCaro to byłby cud jakbym zaszła w tym cyklu bo antybiotyki raczej osłabiają plemniory i cykl urodzinowy szlag trafił
no ale dobra @ pójdzie to i ja wrócę do żywych a to już niedługo także spoko 
czasem trza pobeczeć
Co do wyników nr.1 supcio! wyniki nr.2 nie znam się ale jakby przy niskie troszku tak?
Caro lubi tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Caro to byłby cud jakbym zaszła w tym cyklu bo antybiotyki raczej osłabiają plemniory i cykl urodzinowy szlag trafił no ale dobra @ pójdzie to i ja wrócę do żywych a to już niedługo także spoko czasem trza pobeczeć
Co do wyników nr.1 supcio! wyniki nr.2 nie znam się ale jakby przy niskie troszku tak?
Pewnie, że trzeba czasem poplakać. Po co dusić to w sobie.
Racja, racja te drugie trochę niskie. Ah jak nie urok to (...) i tak w kółko
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Cześć wszystkim!
Dawno nie pisałam, ale ciągle śledzę was z krzaków.
Byłam dzisiaj na monitoringu i wzięłam przy okazji wyniki męża i niestety usłyszałam tak jakby wyrok. Ma takie fatalne wyniki, że teraz nawet mielibyśmy małe szanse z in vitro. O naturalnym zajściu w ciążę możemy zapomnieć.
Nie mam pojęcia jak mu to wszystko powiedzieć, by chyba mi się załamie. Źle się czuł jak odebrał te ostatnie wyniki, a co będzie teraz...
29.01.18 - Joasia 2630 g
05/06.17 - IMSI + crio
