X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 31 października 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak jak pisze Posok, szkól je szybciutko i na l4 odpoczywać :)

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 31 października 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 22:55

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja ...

    No niestety nie pokoloryzowalam nic co napisałam odnośnie mojego psa ..., fakt taki ze ja go bardzo chciałam on pojechał i kupił nie mówił nie ale podchodził do tego sceptycznie...i to ja się nim cały czas zajmowałam ale na pewne rzeczy nie miałam wpływu...typu jego wchodzenie do łóżka czy picie wody na całą kuchnie, muszę przyznać że faktycznie to był brudasy;-) ale dla mnie to było kochane... nie marudzilam że muszę go wykąpać nie przeszkadzało mi że jest kupa piachu brałam szufelke i zamiatalam ... no ale to JA
    ja wiem przeszło mnie nieraz przez myśl że dziecko jest bardziej absorbujace ale to jednak dziecko...nie zwierzę ( szczerze powiedziawszy ja mojego psa tak traktowałam trochę jak dziecko...) zrozumiałam że nie jest mu tu dobrze już nie będę dodawać innych rzeczy bo wam się włosy na głowie zjeza... uważam że podjęłam właściwą decyzję.

    A co do mnie to dziś chyba 13dpo przedwczoraj bolał mnie brzuch no mega myślałam że @@@@ przyszła aż tabletkę wzięłam i tak do dziś cisza ......... zmierzylam wczoraj tempkę dziś i równo 37m1 aż nie możliwe...
    No nie nakrecam się ale mam wrażenie że wróciło wszystko do normy
    Ogólnie nic nie boli ale w podbrzuszu już od paru godzin czuje parcie w dół i to dość dość czuję rozpieranie parcie ciśnie na pęcherz no ciekawe...

  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 31 października 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja, zdrówka chorowitkom życzę - niestety teraz taka pora, że wszyscy kichają i prychają :/

    Pytałam dzisiaj gin czy można coś brać na odporność, co nie zaszkodzi gdyby w między czasie udało się zajść - powiedziała, że nie bo początek to taki newralgiczny czas, że unika się leków - budujące :/

    Ogólnie się poirytowałam bo to 13 dc i poszłam zobaczyć pęcherzyk, bo myślałam że jutro owulacja.. a tu klops. Pęcherzyka już nie ma - i nie wiem kiedy pękł :( Wczoraj temp skoczyła, ale nie jakoś znacząco, no i myślałam, że ta różnica wynika z tego, że po zmianie czasu mierzyłam niby godzinę później.
    Miałam plan i wszystko poszło... Witki mi opadły :(

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 31 października 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladybag wrote:
    Witam się i ja, zdrówka chorowitkom życzę - niestety teraz taka pora, że wszyscy kichają i prychają :/

    Pytałam dzisiaj gin czy można coś brać na odporność, co nie zaszkodzi gdyby w między czasie udało się zajść - powiedziała, że nie bo początek to taki newralgiczny czas, że unika się leków - budujące :/

    Ogólnie się poirytowałam bo to 13 dc i poszłam zobaczyć pęcherzyk, bo myślałam że jutro owulacja.. a tu klops. Pęcherzyka już nie ma - i nie wiem kiedy pękł :( Wczoraj temp skoczyła, ale nie jakoś znacząco, no i myślałam, że ta różnica wynika z tego, że po zmianie czasu mierzyłam niby godzinę później.
    Miałam plan i wszystko poszło... Witki mi opadły :(
    buu to faktycznie dupa.. że tak powiem..
    może warto robić testy owulacyjne? zawsze to jakieś nakierowanie na owu..

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 31 października 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona29 wrote:
    Witam się i ja ...

    No niestety nie pokoloryzowalam nic co napisałam odnośnie mojego psa ..., fakt taki ze ja go bardzo chciałam on pojechał i kupił nie mówił nie ale podchodził do tego sceptycznie...i to ja się nim cały czas zajmowałam ale na pewne rzeczy nie miałam wpływu...typu jego wchodzenie do łóżka czy picie wody na całą kuchnie, muszę przyznać że faktycznie to był brudasy;-) ale dla mnie to było kochane... nie marudzilam że muszę go wykąpać nie przeszkadzało mi że jest kupa piachu brałam szufelke i zamiatalam ... no ale to JA
    ja wiem przeszło mnie nieraz przez myśl że dziecko jest bardziej absorbujace ale to jednak dziecko...nie zwierzę ( szczerze powiedziawszy ja mojego psa tak traktowałam trochę jak dziecko...) zrozumiałam że nie jest mu tu dobrze już nie będę dodawać innych rzeczy bo wam się włosy na głowie zjeza... uważam że podjęłam właściwą decyzję.

    A co do mnie to dziś chyba 13dpo przedwczoraj bolał mnie brzuch no mega myślałam że @@@@ przyszła aż tabletkę wzięłam i tak do dziś cisza ......... zmierzylam wczoraj tempkę dziś i równo 37m1 aż nie możliwe...
    No nie nakrecam się ale mam wrażenie że wróciło wszystko do normy
    Ogólnie nic nie boli ale w podbrzuszu już od paru godzin czuje parcie w dół i to dość dość czuję rozpieranie parcie ciśnie na pęcherz no ciekawe...
    mocno trzymam kciuki :) sounds nice

    Ona29 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posok82 wrote:
    Judi patrząc na wykres ciężko uwierzyć że owulki nie było

    No tak kochana mi też ciężko uwierzyć ,w ogóle dziwaczny mam ten cykl. Czas pokaże co będzie dalej :)


    CARO dzisiaj masz wizyte daj znać co tam u was słychać jak góralski groszeczek się ma :)

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 31 października 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi22 wrote:
    No tak kochana mi też ciężko uwierzyć ,w ogóle dziwaczny mam ten cykl. Czas pokaże co będzie dalej :)


    CARO dzisiaj masz wizyte daj znać co tam u was słychać jak góralski groszeczek się ma :)
    również czekam! :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 31 października 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa robiłam testy, w czw kreska była tak blada, że nie wiem czy jej sobie nie wyobraziłam, w pt była już widoczna bez przyglądania się, ale bledsza od testowej (test negatywny) sb, nd - pozytywny i dziś już kreska bladzieje..
    W środę 8 dc pęcherzyk miał 15x11 mm, więc nie wiem kiedy mógł pęknąć - mam nadzieję, że w pt :P (jajnik mnie bolał pt-sb)

    A i rozmawiałam z Panią dr i pytała czy mam regularne cykle, więc potwierdziłam, że co 28 dni (choć po informacji, że okres się liczy od krwawienia, a nie od plamienia musiałabym tą wiedzę zweryfikować czy aby na 100%) i w tym momencie sama potwierdziła, że powinna owu być jutro.
    Po badaniu pytałam czy to normalne, że tak wcześnie owulacja to powiedziała, że to by trzeba było poobserwować :(

    Co najlepsze owufriend w dniu dzisiejszym wykrył owulację właśnie w piątek - ciekawe na jakiej podstawie, jak to działa :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 20:49

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 31 października 2016, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    również czekam! :)

    Dziewczyny jesteście Kochane <3 <3

    Góral ma już 8mm i ślicznie bijące serduszko <3
    Wiek wg OM zgadza się idealnie z USG.

    Wylewam Wam kolejną porcję wirusów [%*%*%*%*%*%*%*] B-)

    Ogólnie to był stresujący tydzień, słabo się odzywałam, po postu stres mnie zjadał od środka i to dosłownie. Naprawdę stres związany ze staraniami to jest naprawdę pikuś.. Serio. Ja tak odczuwam. A Małż widząc mój stres chodzi i burczy "Jedno! Jedno i więcej napewno nie" heh.. Cień człowieka. Tak było przez tydzień. Z niecierpliwością czekałam na tą wizytę, co jak co ale ważną. Teraz kolejna 29.11.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 23:25

    ladybag, Karolina2787, Gaduaaa, Posok82, Marteczka93 lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 1 listopada 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 22:55

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 1 listopada 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Dziewczyny jesteście Kochane <3 <3

    Góral ma już 8mm i ślicznie bijące serduszko <3
    Wiek wg OM zgadza się idealnie z USG.

    Wylewam Wam kolejną porcję wirusów [%*%*%*%*%*%*%*] B-)

    Ogólnie to był stresujący tydzień, słabo się odzywałam, po postu stres mnie zjadał od środka i to dosłownie. Naprawdę stres związany ze staraniami to jest naprawdę pikuś.. Serio. Ja tak odczuwam. A Małż widząc mój stres chodzi i burczy "Jedno! Jedno i więcej napewno nie" heh.. Cień człowieka. Tak było przez tydzień. Z niecierpliwością czekałam na tą wizytę, co jak co ale ważną. Teraz kolejna 29.11.
    super wiadomość Caro ! bardzo się cieszę :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 listopada 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski... cisza tu jak w święta zmarłych :P :P
    mam nadzieję że u wszystkich wszystko gra...
    wkurza mnie że większość ma nieudostępnione wykresy i nie mogę chociaż oblukać co u was w psiochach.. oj nie ładne wy.. :D

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 2 listopada 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja się witam w nieco gorszym humorze. Jadę dziś z mężulkiem do szpitala, do chirurga na przeswietlenie żebra, bo go mocno boli już od kilku miesięcy i nawet ma trochę spuchnięte pod żebrem. A dzisiaj na dodatek zaczęło juz mu promieniować na plecy.. Tak sie boję, że to coś poważnego :(

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 listopada 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Hej. Ja się witam w nieco gorszym humorze. Jadę dziś z mężulkiem do szpitala, do chirurga na przeswietlenie żebra, bo go mocno boli już od kilku miesięcy i nawet ma trochę spuchnięte pod żebrem. A dzisiaj na dodatek zaczęło juz mu promieniować na plecy.. Tak sie boję, że to coś poważnego :(
    jejka a z której strony?

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 2 listopada 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    jejka a z której strony?

    Z prawej..
    Uparł się, żeby dopiero pojechać jak wróci z pracy (czyli po 15). Więc do tego czasu to ja zgłupieje z nerwów.

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 listopada 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Z prawej..
    Uparł się, żeby dopiero pojechać jak wróci z pracy (czyli po 15). Więc do tego czasu to ja zgłupieje z nerwów.
    po prawej pod żebrami , wątroba... na prawdę warto to sprawdzić.. ale miał jakieś uszkodzenie mechaniczne? czy tak po prostu ?

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 2 listopada 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    po prawej pod żebrami , wątroba... na prawdę warto to sprawdzić.. ale miał jakieś uszkodzenie mechaniczne? czy tak po prostu ?

    Chyba tak po prostu. Tzn może przez dźwiganie, podnoszenie ciężarków. Nie wiem :( albo się w to kiedyś uderzył a dopiero teraz to odczuwa..

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 2 listopada 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marteczka93 wrote:
    Chyba tak po prostu. Tzn może przez dźwiganie, podnoszenie ciężarków. Nie wiem :( albo się w to kiedyś uderzył a dopiero teraz to odczuwa..
    cholerka.. no musi to sprawdzić tak czy inaczej

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Marteczka93 Autorytet
    Postów: 735 595

    Wysłany: 2 listopada 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    cholerka.. no musi to sprawdzić tak czy inaczej

    Odezwe się, jak już będziemy wiedzieć co i jak. Eh. :(

    Olaf <3
    43kt3e5e15hj57fc.png
‹‹ 725 726 727 728 729 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ