"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyladybag wrote:Aaaa i jeszcze.. któraś z Was pisała, ale już nie wyłapałam gdzie i nie mogę zacytować
Pisałyście o braku śluzu płodnego. Ja wiem, że zdania są podzielone, a i sam żel do tanich nie należy - ale naprawdę polecam conceive plus. Nie zaszkodzi a może pomóc - przy tym ogromie wydatków które mieliśmy, taki żel to pikuś, a akurat cykl w którym go zastosowaliśmy okazał się być owocny 
o super, dzięki za info!
Czy któraś z Was miała może torbiel na jajniku? jakie miałyście objawy?
mnie kuje lewy jajnik od pierwszego dnia @. na początku to zbagatelizowałam, ale dziś 4 dzień i nadal boli. Nie jest to stały tępy ból, ale co chwila, takimi jakby falami. No i temperaturę mam cały czas wysoką pomimo że @ już mi się kończy. Czy to może być efekt torbieli
? Dodam że dwa poprzednie cykle miałam stymulowane clo ale bez monitoringu (mój lekarz jest przecież fachowcem i wie co robi 
) stąd moje podejrzenia ze to może byc torbiel. No bo chyba raczej optymistyczna wersja ze jest to efekt działania castagnusa/inofemu który tam coś pobudził jest mało prawdopodobna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 14:40
-
nick nieaktualnyW.Bunny ja niestety o torbielach nie mam pojęcia ale na necie może coś wyczytasz na ten temat tzn. czy powodują właśnie podobne do Twoich objawy bo za dużo to lepiej nie czytaj bo wiadomo można ześwirować. Ja sama od niedawna wiem ze mam mięśniaka w macicy i też czytam co z tym można zrobić. Jednakże tak jak mówisz tylko specjalista może nam powiedzieć o co kaman także nie ma co gdybać i się smutać na zapas
Kiedy masz następną wizytę u lekarza może coś już zaradzi? Podglądnie co i jak
White Bunny lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mojego dopiero widzimy się na usg podczas planowanej ovu czyli za ok 2 tygodnie. W moim mieście usg na skierowanie robi tylko jedna przychodnia i lekarzem obsługującym jest właśnie mój gin. Wiec wtedy będę sie z nim widziała. jednak coraz sceptyczniej nastawiam sie do niego, jako fachowca w swojej dziedzinie. Jutro spróbuję się zapisać do innego lekarza, ew pójde do mojego i powiem co się dzieje.
-
nick nieaktualnyKróliczku dobrze zrobisz jak pójdziesz do innego lekarza zobaczysz co inny powie a jak na razie nie martw się Co do Castagnusa to wspominałam że na mnie źle działał ale były to mdłości, nerwowość i senność czułam się tak jakby mi ktoś całą energię zabrał dlatego nie ukończyłam terapii ale teraz wiem że było lub mogło to być spowodowane tym mięśniakiem. Czytałam oczywiście sporo na necie jak tylko się dowiedziałam o nim i jest na ten temat też różnie ale nie zamierzam się martwić na zaś bo to bezsensu lekarz najlepiej wie więc nie dołować się i nie doszukiwać przyczyn bo tylko się denerwujemy a wiadomo że stres nie jest sprzymierzeńcem nas staraczek
-
White Bunny wrote:
Czy któraś z Was miała może torbiel na jajniku? jakie miałyście objawy?
mnie kuje lewy jajnik od pierwszego dnia @. na początku to zbagatelizowałam, ale dziś 4 dzień i nadal boli. Nie jest to stały tępy ból, ale co chwila, takimi jakby falami. No i temperaturę mam cały czas wysoką pomimo że @ już mi się kończy. Czy to może być efekt torbieli ? Dodam że dwa poprzednie cykle miałam stymulowane clo ale bez monitoringu (mój lekarz jest przecież fachowcem i wie co robi ) stąd moje podejrzenia ze to może byc torbiel. No bo chyba raczej optymistyczna wersja ze jest to efekt działania castagnusa/inofemu który tam coś pobudził jest mało prawdopodobna.
ja miałam dziwne objawy jak nigdy. bolał mnie prawy jajnik od kilku dni - kiedy gwałtownie siadałam, kiedy się szybko schylałam, podczas przytulanek najbardziej, nawet kilka razy musieliśmy przestać bo bardzo mi to dokuczało. myslałam że to jajeczkowanie, no ale okazało się, że to torbiel. też po stymulacji clo.
pocieszająca rzecz jest taka, że one sie po prostu wchłaniają bo są to przerośnięte pecherzyki. tak powiedział doktorek.
nie martw się na zapas, trzymam kciuki żeby było wszystko ok. ja dostałam na to leki i juz po 3 dniach widzę różnicę. z powrotem mam śluz i już mnie nie boli i nawet czekam na męża z niecierpliwoscią aż wróci z pracy, bo już mam na niego ochotę
White Bunny lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyWhite Bunny wrote:o super, dzięki za info!
Czy któraś z Was miała może torbiel na jajniku? jakie miałyście objawy?
mnie kuje lewy jajnik od pierwszego dnia @. na początku to zbagatelizowałam, ale dziś 4 dzień i nadal boli. Nie jest to stały tępy ból, ale co chwila, takimi jakby falami. No i temperaturę mam cały czas wysoką pomimo że @ już mi się kończy. Czy to może być efekt torbieli ? Dodam że dwa poprzednie cykle miałam stymulowane clo ale bez monitoringu (mój lekarz jest przecież fachowcem i wie co robi ) stąd moje podejrzenia ze to może byc torbiel. No bo chyba raczej optymistyczna wersja ze jest to efekt działania castagnusa/inofemu który tam coś pobudził jest mało prawdopodobna.
Ja miałam torbiel właśnie po CLO.
Ciagło mnie w prawym boku, mialam ten kucia a raczej był to taki skurcz chwytający i wzdety brzuch mialam tez. Brałam ten lek 2cykle i 2razy miałam torbiel dlatego teraz mam przerwę od tego leku.
Powinnaś skontrolować się u lekarza czy jeśli to torbiel czy dalej nie rośnie. Mi lekarka kazała kontrolować i oszczędzać się fizycznie.
White Bunny lubi tę wiadomość
-
też mam ten żelladybag wrote:Tak my właśnie stosowaliśmy aplikatory. Po czytaniu wielu opinii, że ten w tubie jak się go wyciśnie i posmaruje to szybko wysycha, zdecydowałam, że jeśli już mam kupić to tylko aplikatory. Być może to tylko przypadek, ale u nas akurat się udało więc temat do rozważenia w tubce ale...
i własnie od tego cyklu, zobaczymyFabian
Cyprian Tymuś -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGadi jak zadziała to też kupię
wiem ze się powtarzam ale serio! Bo u mnie z tym śluzem R to jest marnie prawie nie zauważalny wiesiek jakoś na mnie nie zadziałał to może żel będzie ok.
A tak odbiegając od tematu i dla rozluźnienia robiła któraś z Was może tartę? Ja się zabieram za to ale nie wiem jaką zrobić polecicie coś? ktoś? Jaka najlepsza? Pomysły może?
-
Judi ja tez dostałam zalecenie, żeby zrezygnowac z cwiczeń, tańców i nie turlać się z mężem po podłodze chodzi o to, żeby torbiel sie nie poskrecała, bo to moze grozic poważnym cięciem.
słyszałam, że te torbiele przy Clo bardzo często się zdazają, następnym razem po prostu pójdę wcześniej na usg, żeby to się nie powtórzyło.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyDziewczyny są różne rodzaje torbeli. Te czynnościowe powstające z niepękniętego pęcherzyka zazwyczaj się wchłaniają samoistnie w przeciągu 1-3 cykli. Ale są torbiele np skórzaste które się nie wchłoną żadnymi lekami ani nic i wymagana jest laparoskopia ( oczywiście o tym decyzje podejmuje ginekolog, bo jeśli torbiel jest mała to często z tym nic nie robią).
Ginekolog powinien na USG widzieć i powiedzieć jakiego typu jest to torbiel.
White Bunny lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny wiem że dzisiaj wszyscy czekają na wspaniałe wiadomości które rozpoczęła Barbia ale muszę się wypłakać bo w domu staram się trzymać dobrze i podnosić innych na duchu...
W sobotę tata trafił do szpitala z zapaleniem opon mózgowych, zerowy z nim kontakt, lekarze nie znają jeszcze przyczyny, wiem że należy myśleć pozytywnie ale internet jest kopalnią wiedzy i już zdążyłam się naczytać, ehh jakoś ostatnio wszystko idzie pod górkę...
Przepraszam za smuty ale tylko wam mogę na razie powiedzieć że mam czarne myśli... a w tą sobotą mamy zalegalizować nas związek mam mętlik w głowie...
Mykaj na betę ale już Ci gratuluję 
