X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • Barbia Przyjaciółka
    Postów: 129 39

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladybag wrote:
    A jaaaa ... byłam dziś na wizycie :)
    Wszystko z nami w porządku, Lekarz jest zadowolony :) Dalej mam brać leki, a za tydzień podejrzymy serduszko ^_^

    Super, powodzenia dalej. Uważajcie na siebie.

    ladybag lubi tę wiadomość

  • Barbia Przyjaciółka
    Postów: 129 39

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    generalnie jak już jesteś w ciąży to lepiej nie mierzyć temp bo lubi skakać a kobiety niepotrzebnie się denerwują :)

    Masz rację, ja też przestałam mierzyć bo temperatura mi skakała i strasznie się denerwowałam. Nie ma Co się stresować w takich momentach.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ja jako tako prowadze wykres ale bez wiekszych takich myśli ze koniecznie musze,nie mam go nawet udostępnionego (poraz pierwszy od momentu starań WoW)
    co do żelu to przemyśle ale chyba postawie na nature bo u mnie te wspomagacze dzisałają w owrotną stronę jestem jakaś inna ;D:d

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro idę do rodzinnego lekarza z pleacmi zobaczymy co mi zaradzi.
    ogólnie to dzisiaj mam troszkę lepszy humor niż wczoraj.

  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 24 listopada 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie. Trochę mi się plany pozmieniały, ale co zrobić. Mojemu jeszcze zostało na tabletek 10 dni kuracji z clostibegytem, a później jak się okazało, najwcześniej jej efekty możemy sprawdzić w styczniu :(
    Teraz w trakcie brania leku lub tuż po nie mamy nawet co robić badania nasienia, bo są fatalne - ci zresztą potwierdziło ostatnie z października.
    Jak będzie wszystko ok i będą jakieś żywe plemniki to pod koniec mojego styczniowego cyklu mam się zgłosić na kroplówkę przygotowująca endometrium do IVF, a w lutym będziemy konkretnie działać.

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 24 listopada 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie się wkurzasz i rozxumiem to bo do stycznia trochę czasu jest..
    Ale hej - jest to jakiś konkretny plan a nie pitu pitu - więc tego się trzymaj i odhaczaj dni w kalendarzu.
    Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam jednak, że to szybko zleci - no bo zobacz, zaraz święta, potem sylwek, ani się obejrzysz i bedziecie jechać na badania :)

    kozamonia lubi tę wiadomość

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 24 listopada 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladybag wrote:
    Pewnie się wkurzasz i rozxumiem to bo do stycznia trochę czasu jest..
    Ale hej - jest to jakiś konkretny plan a nie pitu pitu - więc tego się trzymaj i odhaczaj dni w kalendarzu.
    Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam jednak, że to szybko zleci - no bo zobacz, zaraz święta, potem sylwek, ani się obejrzysz i bedziecie jechać na badania :)
    Jest dokładnie tak jak mówisz :)
    Na całe szczęście jest grudzień, w pracy będzie zamęt a później są święta i nowy rok więc szybko przeleci :)

    W sumie znalazłam jeden plus tej całej sytuacji, mam jeszcze kolejny miesiąc, żeby popracować nad swój sylwetką ;)

    ladybag lubi tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 25 listopada 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka laskeczki moje :)
    Lubie tu z Wami pisać :) fajny, wesoły klimacik jest ostatnio ..

    kozamonia popieram ladybag... opisała to co myślę :) Jeszcze tylko troszkę , jeszcze chwileczkę... do stycznia szybko zleci, zaraz święta, Nowy Rok i już :) i zobaczysz że się uda :)

    Judi daj znać co po wizycie, mam nadzieję że nie jest najgorzej.. znam bóle pleców z autopsji.. mocno współczuje :)

    Ja już żyje świętami. Ostatnio ścięłam się z siostrą o święta.. i ogólnie... a Ona ze swoim boyem przylatują do mnie... i do tego plany na Wigilijny wieczór legły w gruzach.. prawdopodobnie będę zmuszona spędzić ten dzień z moimi teściami u mnie w domu... już mam padaczkę i to mega :/

    ladybag lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski :)

    Jak dzionek dziś u Was? Bo u mnie bardzo leniwy i śpiący na dworze mleko dosłownie taka mgła. Na szczęście już piątek weekendu początek! :)


    Monia nie obejrzysz się a już będzie po wszystkim :) czas leci jak szalony a grudzień za pasem święta, przygotowania do nich pochłoną go najwięcej i zleci piorunem także główka do góry kochana.

  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Hej laski :)

    Jak dzionek dziś u Was? Bo u mnie bardzo leniwy i śpiący na dworze mleko dosłownie taka mgła. Na szczęście już piątek weekendu początek! :)


    Monia nie obejrzysz się a już będzie po wszystkim :) czas leci jak szalony a grudzień za pasem święta, przygotowania do nich pochłoną go najwięcej i zleci piorunem także główka do góry kochana.
    Hej :)
    U mnie też strasznie ponuro, aż się wstawać nie chciało.

    Wiem, wiem, że szybko zleci. Ale człowiek już tak długo czeka, że myślałam już w styczniu będziemy mogli podchodzić do procedury. No ale w sumie miesiąc w tą czy w tamtą ;)

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Hej :)
    U mnie też strasznie ponuro, aż się wstawać nie chciało.

    Wiem, wiem, że szybko zleci. Ale człowiek już tak długo czeka, że myślałam już w styczniu będziemy mogli podchodzić do procedury. No ale w sumie miesiąc w tą czy w tamtą ;)


    Czekam aż mgła opadnie a ona cholernica ciągle wisi w górze :/ Monia plemniorki naładują akumulatorki do tego czasu i będzie power! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 09:08

  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Czekam aż mgła opadnie a ona cholernica ciągle wisi w górze :/ Monia plemniorki naładują akumulatorki do tego czasu i będzie power! :)
    Jak to Pani doktor powiedziała, że maksymalnie możemy zapłodnić 8 komórek, więc 8 maksymalnie podładowanych pleminiczków nam wystarczy :D

    Karolina2787, calanthe lubią tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Hej laski :)

    Jak dzionek dziś u Was? Bo u mnie bardzo leniwy i śpiący na dworze mleko dosłownie taka mgła. Na szczęście już piątek weekendu początek! :)

    .

    U nas od rana też była mgła straszna, tak, że świata za oknem nie widać było ;)
    Ale teraz mgła troche ustąpiła i nawet słoneczko jest i ładne niebo :)


    A ja dziś wstałam jak aniołek :D
    W końcu się wyspałam :)
    Bez kręcenia się, bez budzenia, długim snem aż dopóki mnie zegarek o 6 nie obudził :D

    W związku z tym stwierdziłam, że zmierzę jeszcze raz ostatni temp bo nie ma wała, musi być dobrze i ... było dobrze ^_^
    Więc jak pisałam wczoraj - definitywnie odstawiam termometr :)

    kozamonia śniłaś mi się :D
    pisałaś, że wyniki badań już po miesiącu bardzo się poprawiły, że nawet sam lekarz był w szoku, że tak szybko i takie wzorcowe :D
    Także ten - jakby kto nie czytał między wierszami - bardzo Wam kibicuje :D

    kozamonia, calanthe, Karolina2787 lubią tę wiadomość

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladybag wrote:
    Więc jak pisałam wczoraj - definitywnie odstawiam termometr :)


    i super ;)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 23:29

    kozamonia lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladybag, skoro miałaś taki sen to na pewno wszystko pójdzie jak z płatka! :D

    I bardzo dobrze, że odstawiłaś termometr, już jesteś w ciąży więc na te kolejne 8 miesięcy wrzucaj go głęboko do szuflady :) niech leży i zbiera kurz ;)

    ladybag lubi tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Noo heeeej :)

    Kozamonia popieram dziewczyny, zleci szybko. Teraz ten czas tak zaiwania że człowiek nie nadąża :P co do plemniorków więcej się zregeneruje i będzie na takim dopalaczu że może obejdzie się bez ingerencji lekarza :) z tego co nam androlog mówił nasienie w pełni regeneruje się po trzech miesiącach więc głowa do góry na pewno się poprawi :)
    Nasze już się regeneruje od maja, od września z hormonami, więc spektakularnych wyników nie oczekujemy ;)
    Ale jakby na nowy rok jakaś niespodzianka z tego wyskoczyła, to bym się nie pogorszyła :)

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 25 listopada 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 23:29

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Mimo wszystko trzeba być dobrych myśli :) a nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)
    Co to to prawda :)

    Jakie macie plany na weekend? :)

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 25 listopada 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas świętowanie urodzin mojego :) jutro mamy gości a niedziela dla nas ;)

    A Wy ? :)

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
‹‹ 774 775 776 777 778 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ