!KM! wrote:
Mam pytanie do doświadczonych staraczek. Staramy sie o drugie dziecko od 8 miesięcy(mam synka 5letniego, ciąża za pierwszym razem, żadnych problemów), po 4 cyklach niepowodzeń zaczęłam badania. Prolaktyna po obciązeniu 15 razy wieksza od podstawowej, progesteron w lutealnej 11,910. Wizyta u lekarza. Dostałam połówkę bromergonu na noc i 1 tab. duphastonu od 16 dnia cyklu przez 10 dni. Przez cały czas robię testy owulacyjne, do ostatniego cyklu pokazywały owulacje, jednak w ostatnim nie było dodatniego testu, byłam chora, brałam antybiotyk, więc może to wina choroby. Ale odkąd zaczęłam brać leki, to zaraz po owulacji do okresu odczuwałam ciągłe pobolewanie podbrzusza, tak jak kiedys na 1-2 dni przed okresem. Okres też jest inny. Pierwszego dnia mega mocne krwawienie, zawsze wystarczał mi jeden tampon super na noc, teraz budze się w nocy i po 3 godzinach jestem zalana, pełno skrzepów. Aktualnie mam 3 dzień nowego cyklu i zrobiłąm dzisiaj badanie tsh i ft4. wyniki TSH 1,66 (normy 0,270 - 4,200) Ft4 1,42 (norma 0,93 - 1,71). Wydaje mi sie, że wszystko w normie, troche załuję bo w tym widziałam przyczynę naszych niepowodzen. Co jeszcze mogę zbadać, co przyjmować? Poradzcie dziewczyny, dzieki!
Jeśli wcześniej miałaś bardziej skąpy okres, to była wina wysokiej prolaktyny. Przy braniu bromergonu przez jakiś czas możesz mieć @ bardziej obfite i ze skrzepami.