"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej kochane
Ja tylko na momencik bo powiem Wam że jak nie urok to sraczka
noga przestała boleć to gardło zaczęło i dziś już mam migdałki powiększone że głos mi się zmienia także w weekend bd się kurować i wybaczcie gdybym się nie odzywała ale strasznie czuję się do D... chyba gorączka będzie łapać bo juz się tak czuję 
Także laski miłego weekendu Wam wszystkim życzę i żeby się tu zieleniło wszystkim 
Lago Jak miło Cię tu widzieć nie odchodź już brak nam tu Ciebie 
Lago lubi tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Hej kochane
Ja tylko na momencik bo powiem Wam że jak nie urok to sraczka noga przestała boleć to gardło zaczęło i dziś już mam migdałki powiększone że głos mi się zmienia także w weekend bd się kurować i wybaczcie gdybym się nie odzywała ale strasznie czuję się do D... chyba gorączka będzie łapać bo juz się tak czuję Także laski miłego weekendu Wam wszystkim życzę i żeby się tu zieleniło wszystkim
Lago Jak miło Cię tu widzieć nie odchodź już brak nam tu Ciebie
5 kropli wody utlenionej do jednego ucha i polezec tym uchem do gory, na druga strone to samo
Sprawdzone na wielu osobach, tylko koniecznie trzeba to zrobic zanim wirus sie rozkreci, czyli jak zaczyna lamac w kosciach .....bede zagladac w miare mozliwosci 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 18:47
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
widać,widać.. powinnaś powtórzyć z porannego moczu jakimś konkretnym sklepowym testem będzie wszystko jasne, ale moim zdaniem zanosi się na ciążę.. ba.. zaniosło się jużJudi22 wrote:co do ciązowego to taki zwykły paskowy nie wiem czy wgl coś widać
Fabian Cyprian Tymuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny, nie wiem co jest grane, zmierzyłam co prawda tempke o 7 później niw zawsze a tv pat rzecz a ona niżej niż wczoraj i parę dni temu, mierzona później powinna być wyższa, zaspałam na pomierzenie i obudziła się o 7dopiero i o 7dopiero zmierzyłam.Może ja mam dopiero owulacje, chodź nie wiem czy to mozliwe.
Co do testowania to stwierdziłam że zatestuje jeśli@nie przyjdzie, po co mam się potem rozczarować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 09:51
-
nick nieaktualnyHej kochane
Gadu no cholerka ogromne gratki !!!
Lago wkoncu - miło Cie widzieć
A u mnie jest taka lipa ze koniec ... przechodzimy kryzys.... więcej dni milczenia niż życia wspólnego
Głupie gadanie , zero wsparcia- za dużo tego ...
Nie mam sił ciągle szarpanina
To chyba zbyt długo trwa ...
Kiedyś nawet na histori komputera dostrzeglam że czytał artykuł " czy małżeństwo bez dzieci ma sens ?"
Nie rozmawiamy o tym wogole wiadomo tyle czasu , żebym chociaż raz zobaczyła test pozytywny żeby chociaż raz spóźnila się małpa....
Co miesiąc regularnie przychodzi, a ja już nie żyje tylko walczę- każdy dzień mój to walka ...zaczynam się poddawać
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJudi22 wrote:Hej dziewczyny, nie wiem co jest grane, zmierzyłam co prawda tempke o 7 później niw zawsze a tv pat rzecz a ona niżej niż wczoraj i parę dni temu, mierzona później powinna być wyższa, zaspałam na pomierzenie i obudziła się o 7dopiero i o 7dopiero zmierzyłam.Może ja mam dopiero owulacje, chodź nie wiem czy to mozliwe.
Co do testowania to stwierdziłam że zatestuje jeśli@nie przyjdzie, po co mam się potem rozczarować.
Judi ja chodziłam przez dłuższy czas na zajęcia z npr. jeśli chodzi o zapis temperatury o innej godzinie niż wstajesz to aby wykres był czytelny odejmuje się lub dodaje temp:
każde przesuniecie czasowe o 30 min - 0,05 stopnia np. zawsze mierzysz o 5.30 a zmierzyłaś o 6.00 i wyszło 37.00 - to wpisujesz że 5.30 - 36,95
jeśli przesunięcie jest o godzinę to odejmujesz 0,1 st - np. o 6.30 - 37.00 - to o 5.30 - 36,90
analogicznie jeśli obudzisz się za wcześnie - dodajesz
przesunięcie mniejsze niż 30 min - nie zakłócają i nie nanosi się zmian. Ale jak masz już różnicę 30 min - to już należy dokonać korekty.
mam nadzieję ze czytelnie to zapisałam. Generalnie mi na zajęciach tłumaczono aby nie wpisywać błędnych temperatur bo to bardzo zakłóca odczyt i lepiej stosować te odejmowania/dodawania do bazowej. ja tak zawsze robię i wychodzi mi prawidłowo. Nawet kiedyś chciałam sprawdzić czy faktycznie to odejmowanie czy dodawanie jest rzetelne i zbadałam sobie tego samego dnia (bez ruszania się z łóżka) trzy razy co godzinę i faktycznie wszystko pokrywało się z tempką zmierzoną za pierwszym razem o bazowym czasie. Więc na własnym przykładzie mogę napisać ze to odejmowanie/dodawanie się sprawdza.
Wczoraj rozmawiałam z osobą prowadząca moje zajęcia. Wysłałam jej moje wykresy, pomiary, wyniki. Powiedziała że pomoże i doradzi od razu nabrałam poweru 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 11:47
