X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no śnieg ale to u mnie w dojczlandach :D To może do Polski nie dotrze :D hahaha.

    Karolina2787, Nats lubią tę wiadomość

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gorrrrrąca jak diabli :D hahahaha. ja zewnętrznie zawsze pod pachą mam 36,5 36,6 więc wewnętrznie i tak nie wielka różnica :D hahahaha. ^_^ piekiełko mnie grzeje :D

    Karolina2787, Nats lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    A no śnieg ale to u mnie w dojczlandach :D To może do Polski nie dotrze :D hahaha.


    hehe :D ale to wcale nie jest daleko to i może przywiać do nas. Mój coś czytał właśnie w pogodzie że możliwe będą opady śniegu ale dokładnie nie wiem kiedy :( ot wiosna pełną parą ech...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Gorrrrrąca jak diabli :D hahahaha. ja zewnętrznie zawsze pod pachą mam 36,5 36,6 więc wewnętrznie i tak nie wielka różnica :D hahahaha. ^_^ piekiełko mnie grzeje :D


    A Ty mierzysz w poszewce? ;) że tak zapytam :P

    Nats, zapachmalin lubią tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina - gluta (siemie) staram się codziennie pic, ale rzadko to się udaje. Ale ogólnie przez cały cykl można to pić. Podobno dobrze też działa na żołądek i jelita.
    Szprotka - wszystkie witaminy jakie lykam to na własną rękę. A maju mam wizytę u Gina to wypytam co i jak. Ale raczej nic z tych rzeczy, które biorę mi nie zaszkodzi A może pomóc :)
    Malinka to faktycznie masz tempke jak diablica :D

    Karolina2787, zapachmalin, Szprotka_87 lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie zupka już pyrka. Teraz siedzę siedzę herbatą, bo zimno na dworze jak nie wiem.
    Mam nadzieję,ze ten śnieg z DE do nas nie dotrze :D

    Karolina2787, zapachmalin lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats dzięx ;) co do działania na jelita to się już zdążyłam przekonać, chociaż tylko ziarenka wcinałam z jogurtem to potem kibelek mój przez cały dzień ;) więc nie wiem czy to dla mnie aby dobre rozwiązanie jest :/ bo ja bardzo wrażliwy żołądek mam. Muszę uważać na to co i z czym jem czy nawet piję bo się może źle skończyć

    Nats lubi tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Nats dzięx ;) co do działania na jelita to się już zdążyłam przekonać, chociaż tylko ziarenka wcinałam z jogurtem to potem kibelek mój przez cały dzień ;) więc nie wiem czy to dla mnie aby dobre rozwiązanie jest :/ bo ja bardzo wrażliwy żołądek mam. Muszę uważać na to co i z czym jem czy nawet piję bo się może źle skończyć
    To może jak na Ciebie siemie tak działa to faktycznie lepiej nie pic. Ja pije głównie na sluz, bo wydaje mi się ze mam go za mało.
    Moja mama też ma problemy z zoladkiem (refluks i te sprawy) też nie może dużo rzeczy jeść.
    Próbowałam ja namówić na siemie, ale mówi że to obrzydliwe :P

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha no może nie dotrze oby :D wiem wiem, gorąca diablica :D u mnie kurczaczek już w piekarniku jeszcze tylko ziemniory i obiad z głowy :D mieliśmy się wybrać na rodzinny spacer ale pogoda nie zachęca a nie chce młodego przeziębić więc raczej sobie darujemy. Będzie rodzinna gra w monopoly :D

    Karolina2787, Nats lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    To może jak na Ciebie siemie tak działa to faktycznie lepiej nie pic. Ja pije głównie na sluz, bo wydaje mi się ze mam go za mało.
    Moja mama też ma problemy z zoladkiem (refluks i te sprawy) też nie może dużo rzeczy jeść.
    Próbowałam ja namówić na siemie, ale mówi że to obrzydliwe :P

    Nom chyba raczej sobie daruję ze śluzem R jest u mnie niezbyt ale jakoś ogarnę ;) wolę się pomęczyć z czymś innym niż siedzieć w wc ciągle.

    O Malinka Monopoly z5640551N.jpg[img][/img]

    zapachmalin, Nats lubią tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monopoly - Tez uwielbiam :)
    Ja czekam na mojego chłopa, zjemy obiad i mamy w planach niedzielę pod kocykiem z dobrym filmem :)

    Karolina2787, zapachmalin lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    Monopoly - Tez uwielbiam :)
    Ja czekam na mojego chłopa, zjemy obiad i mamy w planach niedzielę pod kocykiem z dobrym filmem :)


    To może polecisz jakiś fajny i ciekawy film kochana? :) bo w tv to nie ma nic godnego uwagi

    Nats lubi tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    To może polecisz jakiś fajny i ciekawy film kochana? :) bo w tv to nie ma nic godnego uwagi
    Ostatnio widzieliśmy "ugotowanego" z B. Cooperem - bardzo fajny. Nie ma może tam dużo akcji,ale przyjemnie się ogląda. Jak ktoś lubi tematy kulinarne to tymbardziej :)
    A my chyba dzisiaj w końcu wrzucimy "pulp fiction" uwielbiam tarantino, a nigdy tego nie widziałam. Wstyd! :D

    Szprotka_87, Karolina2787 lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • Szprotka_87 Znajoma
    Postów: 22 26

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    To spadłaś mi z nieba kochana <3 Ostatnio byłam u ginki i zaleciła mi właśnie zabieg HSG i trochę się martwię :( ja mam czas i jeśli Tobie to nie przeszkadza z chęcią dowiem się więcej od bardziej doświadczonej w tym temacie :)

    Też cholernie się bałam HSG. Każda z nas jest inna i ma inną "linię graniczną" odporności na ból. Ja niestety jestem z tych bolesnych :( Na szczęście moja ginka, która przeprowadzała zabieg wzięła to pod uwagę. Dostałam głupiego jasia i do tego zastrzyk ze środkiem przeciwbólowym, bezpośrednio do macicy. Przygotowanie w zabiegowym na fotelu trwało ok. 15-20 min., potem ginka przewiozła mnie na salę rentgenowską i tam reszta trwała już ok. 5 min. Cały czas tylko patrzyłam w sufit i myślałam, że te męczarnie to dla naszego przyszłego dzieciątka. Co tu ukrywać.... mnie bolało okropnie, mimo jakiegoś tam znieczulenia - szczególnie wstrzykiwanie tego kontrastu...
    Cieszę się, że mam to za sobą. Potem w domu bardzo bolało mnie podbrzusze, pewnie dlatego, że środek znieczulający przestawał działać. Wynik miałam następnego dnia - na szczęście wszystko jest drożne :)

    Jeśli Twoja ginka zaleca ten zabieg, idź, zrób go. Ja sobie pomyślałam, że jak poród będę musiała przetrwać, to nie dam rady z HSG? :) Podobno wielu laskom ten zabieg pomaga. Nie tylko udrażnia, ale też niby rozszerza jajowody. Podobno...

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

  • Szprotka_87 Znajoma
    Postów: 22 26

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    Ostatnio widzieliśmy "ugotowanego" z B. Cooperem - bardzo fajny. Nie ma może tam dużo akcji,ale przyjemnie się ogląda. Jak ktoś lubi tematy kulinarne to tymbardziej :)
    A my chyba dzisiaj w końcu wrzucimy "pulp fiction" uwielbiam tarantino, a nigdy tego nie widziałam. Wstyd! :D


    Jeśli ktoś lubi takie klimaty: dziś oglądam Lucyfera na Canal+ Seriale, a jutro Gra o Tron na HBO... nie mogę się doczekać! :D

    Nats, Karolina2787 lubią tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szprotka_87 wrote:
    Jeśli ktoś lubi takie klimaty: dziś oglądam Lucyfera na Canal+ Seriale, a jutro Gra o Tron na HBO... nie mogę się doczekać! :D
    Boże, kocham Lucyfera!!! To mój ulubiony serial ostatnio. A na grę o tron też już czekam :)
    Piona! :D

    Karolina2787, Szprotka_87 lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szprotka_87 wrote:
    Też cholernie się bałam HSG. Każda z nas jest inna i ma inną "linię graniczną" odporności na ból. Ja niestety jestem z tych bolesnych :( Na szczęście moja ginka, która przeprowadzała zabieg wzięła to pod uwagę. Dostałam głupiego jasia i do tego zastrzyk ze środkiem przeciwbólowym, bezpośrednio do macicy. Przygotowanie w zabiegowym na fotelu trwało ok. 15-20 min., potem ginka przewiozła mnie na salę rentgenowską i tam reszta trwała już ok. 5 min. Cały czas tylko patrzyłam w sufit i myślałam, że te męczarnie to dla naszego przyszłego dzieciątka. Co tu ukrywać.... mnie bolało okropnie, mimo jakiegoś tam znieczulenia - szczególnie wstrzykiwanie tego kontrastu...
    Cieszę się, że mam to za sobą. Potem w domu bardzo bolało mnie podbrzusze, pewnie dlatego, że środek znieczulający przestawał działać. Wynik miałam następnego dnia - na szczęście wszystko jest drożne :)

    Jeśli Twoja ginka zaleca ten zabieg, idź, zrób go. Ja sobie pomyślałam, że jak poród będę musiała przetrwać, to nie dam rady z HSG? :) Podobno wielu laskom ten zabieg pomaga. Nie tylko udrażnia, ale też niby rozszerza jajowody. Podobno...


    Dzięki wielkie kochana za szczegóły <3 a do domu wróciłaś od razu czy zostałaś na obserwacji? Czytałam że ten zabieg niezbyt dużo zmienia jeśli chodzi o drożność ale różne są opinie dlatego właśnie się zastanawiam nad tym ale to jeszcze mam czas na to. Najpierw chcemy zrobić badanie nasienia, co by na darmo kasy nie tracić na mnie i zabieg. Ja od następnego cyklu na wspomagaczu tzn inofolik czy tam inofem ale chyba ten drugi wybiorę bo tańszy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 15:04

  • Szprotka_87 Znajoma
    Postów: 22 26

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    Boże, kocham Lucyfera!!! To mój ulubiony serial ostatnio. A na grę o tron też już czekam :)
    Piona! :D


    Czasami marzę o tym, żeby być tak wyluzowana i mieć takie podejście do życia jak Lucyfer... Niczym się nie martwić, luz bluse :)

    Nats lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tytuł mi się bardzo podoba lubię takie klimaty więc luknęła bym z chęcią tego lucyfera :)

    Nats lubi tę wiadomość

  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szprotka_87 wrote:
    Czasami marzę o tym, żeby być tak wyluzowana i mieć takie podejście do życia jak Lucyfer... Niczym się nie martwić, luz bluse :)
    Kochana, my tutaj mamy miesiąc luzu :) więc każdej z nas musi się udać.
    Ten aktor co gra Lucka jest boski, a do tego ten jego akcent. Mmm :)
    tumblr_inline_o1jiscPg9H1tot8ks_500.gif

    Ps: Lucek na szczęście :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 15:09

    Karolina2787, Szprotka_87 lubią tę wiadomość

    3500 g 54 cm <3
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ