"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
Gaduaaa wrote:Caro a jak Ty się duszyczko czujesz? *.*
Lepiej. Fizycznie dobrze, psychicznie zbieram się.
Walczę aktualnie z szarą rzeczywistością i próbuje znaleźć jakiś możliwie "szybki" termin do Poradni Genetycznej na NFZ. Chciałabym chociaż na czymś przyoszczędzić, bo i tak wszystkie te badania są gigantycznie drogie. No ale terminy są takie, że huhuh..
Maj, Czerwiec. - "Człowieku!! W maju to ja już planuje być w ciąży!". Teraz dodzwoniłam się do jednej poradni, 200 km od nas, termin niby na końcówkę stycznia, ale! potem genetyk wystawia skierowanie na badania, na które można czekać od miesiąca do pół roku. Ja pierdziele.. aaa no i na wyniki od 6 do 8 tygodni.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
U mnie jako tako...
Niestety po krwawieniach, które mnie ponownie napotkały jestem już na L 4 do samego porodu. Rdzewieje w domu i zamieniam się w warzywo...32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
nick nieaktualny
-
a ja i dubluje post już po lekarzu... TSH do badania, ale tylko TSH.. wymyśliła sobie, że dopiero jak TSH będzie brzydkie to ft4 zbadamy no jaki bez sens... ale nie będę się z nią kłócić.. bety nie zbadała bo nie widzi sensu.. powiedziała, że nawet jak pięknie przyrasta to nie daje na ten moment nic oprócz tego że jest... ani przyrost nie ma znaczenia ani jej wielość... Ale skierowała mnie na early pregnancy, także skan będę miała gdzieś za 3 tyg...Fabian Cyprian Tymuś
-
Gaduaaa wrote:Samara kuźwa kupe lat ! gdzie byłaś jak Cię nie było? tak rdzewiałaś cały czas?
Paradoksalnie im więcej miałam czasu tym mniej rzeczy robiłam. Przez te tygodnie to laptopa odpalałam okazyjnie, żeby pogodę sprawdzić na następny dzień.
Szczytem moich możliwości było wyjście po zakupy do sklepu i ugotowanie czegoś na obiad. Dopiero jak odstawiłam luteine to odżyłam.
A jak Ty się czujesz? Pytam, bo nie nadrobie tylu stron32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Samara wrote:Paradoksalnie im więcej miałam czasu tym mniej rzeczy robiłam. Przez te tygodnie to laptopa odpalałam okazyjnie, żeby pogodę sprawdzić na następny dzień.
Szczytem moich możliwości było wyjście po zakupy do sklepu i ugotowanie czegoś na obiad. Dopiero jak odstawiłam luteine to odżyłam.
A jak Ty się czujesz? Pytam, bo nie nadrobie tylu stronFabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyCaro wrote:Lepiej. Fizycznie dobrze, psychicznie zbieram się.
Walczę aktualnie z szarą rzeczywistością i próbuje znaleźć jakiś możliwie "szybki" termin do Poradni Genetycznej na NFZ. Chciałabym chociaż na czymś przyoszczędzić, bo i tak wszystkie te badania są gigantycznie drogie. No ale terminy są takie, że huhuh..
Maj, Czerwiec. - "Człowieku!! W maju to ja już planuje być w ciąży!". Teraz dodzwoniłam się do jednej poradni, 200 km od nas, termin niby na końcówkę stycznia, ale! potem genetyk wystawia skierowanie na badania, na które można czekać od miesiąca do pół roku. Ja pierdziele.. aaa no i na wyniki od 6 do 8 tygodni.
cudowna rzeczywistość NFZ szlag może trafić.
Pamiętam jak zapisywałam się do endokrynologa. Było to na początku czerwca 2016. Dostałam termin na lutego 2017 :]
a ja uprałam sobie telefon nie pytajcie jak to zrobiłam. Wciąż jeszcze tego nie ogarniam.
Nie tylko telefon nadaje się do wyrzucenia, ale i karta sim się uszkodziła. Jest czad. Na szczęście udało mi się dostać nową, kupiłam też nowy tel. Ale żadnych kontaktów, zdjęć, notatek. NIC NIE MAM.
wiec kupiłam lody. Bo lody są dobre na wszystkoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 15:42
-
nick nieaktualnyAh dziewczyny dziękuję za wsparcie.:-*
Nie poddam się nigdy! Ale nie wiem na jak długo sił do walki z przekornym losem .
Karola Ty mi się dzisiaj sniłaś, że wstawiłaś tu pozytywny test
Caro to coś pięknego i zrozumiałego co tu napisałaś
Moje ciało a raczej organizm jest jakis inny. Bo ja nigdy nie widzialam na teście owu jakich kresek nosz losie dlaczego zabraleś mi tą nadzieje znowu... -
nick nieaktualnyJudi tak bym chciała żeby Ci się to wyśniło chyba wcześniej Caro pisała coś podobnego że też jej się śnił mój test pozytywny hehe może to jakiś znak jak już wam dwom się śniłam z pozytywem oby oby! W sobotę mam wizytę u gina więc może dowiem się czegoś na ten temat A Ty się nie smutaj Słonko wszystkie jesteśmy tu razem i w tym samym celu jedne dłużej inne krócej ale zawsze razem.
-
nick nieaktualnyKarolina2787 wrote:Judi tak bym chciała żeby Ci się to wyśniło chyba wcześniej Caro pisała coś podobnego że też jej się śnił mój test pozytywny hehe może to jakiś znak jak już wam dwom się śniłam z pozytywem oby oby! W sobotę mam wizytę u gina więc może dowiem się czegoś na ten temat A Ty się nie smutaj Słonko wszystkie jesteśmy tu razem i w tym samym celu jedne dłużej inne krócej ale zawsze razem.
Na kiedy masz termin@Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2016, 18:40
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycalanthe wrote:odblokowałaś cykl, będziesz prowadzić wykres? wiem, pisze bez starań ale tak pytam
Temperatury raczej mierzyć nie zamierzam ale tak dla chociażby notatek dla siebie i wiedzy innych co by wiedziały w jakim dniu jestem itp.calanthe lubi tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Temperatury raczej mierzyć nie zamierzam ale tak dla chociażby notatek dla siebie i wiedzy innych co by wiedziały w jakim dniu jestem itp.
ostatnio gdzie nie wejdę to wykres nieudostępniony wrrKarolina2787 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś