"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiadomo każdy robi pod swój gust i upodobanie. My akurat lubimy jak wszystko ładnie współgra ze sobą w zeszłym roku mieliśmy właśnie kolorowo ale tym razem chcemy mieć tylko dwa kolory. Co do jabłuszek to też pamiętam że w rodzinnym domu mieliśmy takowe ale widocznie z głowy mi wypadło i nie pomyślałam żeby kupić dla nas. Jedno czerwone mogłoby być co by przyciągnęło szczęście a co tam
-
nick nieaktualnyJa zaraz wyczytam wszystkie przynoszące szczęście amulety itp. pokupuje i pozawieszam gdzie się da co by więcej szczęścia było haha nie no żart.
Calanthe żywą choinę będziecie mieli? My mamy też prawie dwu metrową ale sztuczną i też po ozdóbki trza lecieć niedługo bo za mało będzie. Mnie kuszą w tym roku te wielkie bomby tylko nie wszędzie można je dostać albo już wykupili -
nick nieaktualnyhaha u szamanki no masz rację że tak by zapewne wyglądało haha trzeba je wsadzić głęboko w gałęziach ukryć
U mnie tak samo blisko kaloryfera ale też tych igieł nie chciałoby mi się ciągle zamiatać raz miałam wystarczy. Nasza jest zielona a ozdoby będą srebrne i błękitne -
nick nieaktualnycalanthe wrote:żeby tylko od tych amuletów się nie przewróciła, bo podejrzewam że sporo by się takich znalazło
Co do tych dużych bombek próbowałaś poszperać po allegro? Może tam coś się znajdzie
Zapewne full by było
Właśnie nie bardzo chce zamawiać bo to różnie bywa z tymi przesyłkami a tak sama kupię i wiem że całe doniosę nigdy nie wiadomo jakie by dotarły. -
Hej dziewczynki
Ja niestety niedawno wstałam dopiero TEraz tak mam, że śpię prawie do 11, i później w ciągu dnia dosypiam
White Bunny wrote:Malinko co się dzieje? przytulam mocno!
Caro o tej porze jeszcze nie śpisz? Przesyłam same pozytywne sny :* i zero rozmyślania o niedobrych rzeczach. Myślenie życzeniowe. Wszystko będzie idealnie, wszystko będzie dobrze. magia świąt. to naprawdę działa. ja tam w to wierzę
pozawieszajcie jabłuszka na choinkę. Nie musza być prawdziwe. Ale wisieć muszą. To symbol nowego życia. Wyczarujmy sobie dzidziusia.
ja dziś miałam zachwiania równowagi po wstaniu. No super ta luteina, po prostu genialna dziś lecę z receptą po korektę, sama nie wiem czy ruszać z ginem ten temat. czy mógłby mi zamiast niej przepisać duphaston? czy po nim też się ma takie skutki uboczne? dla mnie to jakaś masakra normalnie. No ale w sumie dupek to też progesteron więc pewnie działanie będzie podobne. Dwa dni, zostało osiem a ja już wymiękam. Dobra, biorę się w garść, może te pierwsze są takie a później organizm się przyzwyczai i będzie z górki.
Nie słyszałam o tych jabłuszkach. Ale też mi się podoba, musimy o tym pomyśleć
Co do luteiny i duphastonu - ja już to pisałam wcześniej, ale może jeszcze wtedy Cię z nami nie było - mój gin powiedział, że działa tak samo, tyle tylko, że duphaston jest syntetyczny i chciał mi oszczędzić wątroby..
Swoją drogą jak widać każdy reaguje inaczej - ja na przykład nie mogłam się doczekać jak dostanę luteinę podjęzykową, bo źle się czułam po dupku..
calanthe wrote:Chyba jestem inna, bez urazy bo każdy robi wg siebie i o gustach się nie dyskutuje, ale lubię jak jest kolorowo, jedynie światełka jednokolorowe
Ja też wolę jak choinka jest pstrokata. Mimo iż nakupowaliśmy w zeszłym roku nowe ozdoby to nadal wieszamy te stare jeszcze z domów rodzinnych takie mega kolorowe i w śmiesznych kształtach Im więcej kolorów tym lepiej
Jak choinka jest taka w dwóch kolorach to mi się smutna wydaje - ale jak mówisz o gustach się nie dyskutuje
calanthe wrote:Sztuczną, żywa do bloku to nie za bardzo nam się widzi. Uważam, że to nie są warunki na żywe choinki, tym bardziej, że tam gdzie będzie stała choinka jest kaloryfer, to żywą by szlag trafił szybko.
Wasza będzie biała na takie kolory o których piszesz ?
My chcieliśmy żywą już w zeszłym roku bo widzieliśmy takie piękne
Często te żywe mają takie gołe czubki i to średnio wygląda, a w zeszłym roku widzieliśmy na ryneczku przepiękne choinki bardzo gęste - byłam pewna że sztuczne a okazało się, że żywe.. ale oczywiście.. jak piszecie wszystko szybko się rozchodzi - pojechaliśmy tydz później i już było wszystko przebrane, więc musieliśmy zadowolić się naszą sztuczną staruszką
W tym roku intensywnie myślimy o żywej, kaloryfer nam nie straszny - u nas jest tak ciepło, że kaloryfer włączamy praktycznie tylko w sypialni jak spać idziemy i to też jak dni są takie, że jest min. - 10 st.
-
dzień dobry wszystkim!!!
co słychać??
Caro - pięknie to ujęłaś trzymam kciuki za powodzenie!!
Malina tulę!
u nas prawdziwa choinka - pewnie stanie na jodle kaukaskiej, bo trzyma się znacznie lepiej niż świerki kot będzie wypijał wodę spod choinki i jak najbardziej na kolorowo czasami marzy mi się dla odmiany taka bardziej stonowana, ale mamy tyle pięknych ozdób, że żal nie wieszać i zawsze na bogato, a co! Mama będzie pewnie namawiać, jak co roku, do kupna sztucznej, żeby już była na lata, a my znów się nie damy! ha!
Caro lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny. Dziś już lepiej. Dziękuję
I skoro temat na choinki zszedł to pochwalę się, bo ja już swoją mam. Ja muszę mieć kolorową, wszystko piękne i kolorowe. Takie było u moich rodziców, takie będzie miał mój synek w dzieciństwie.
a co do jabłek muszę wypróbować. Karolcia jak chcesz srebrne to owiń ładnie folią spożywczą. Kolor będzie ok tylko nie wiem czy tak też działa.
A to moja choinka:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e790e95f9b55.jpg
P.S Na oknie też mamy kolorowe lampki ale ciężko ładne zdjęcie zrobić, takie mam:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff7eb2a70a1b.jpgladybag, calanthe, kozamonia, Caro, Karolina2787, Nats lubią tę wiadomość
-
Malina warto było wydać te 150e Ci powiem hehe
ja już w domu w kokoniku wpindalam lody
U nas żywa choinka czerowo złota i białe lampki będą .. myślę żeby w przyszłą sobotę zaopatrzyć się w choinkęzapachmalin, Karolina2787, Nats lubią tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Karolina2787 wrote:Caro a jakieś dodatkowe dekoracje robisz? Może skorzystam i u siebie
Noo ja mam taki "świąteczny zestaw do ubrania domu" w kartonie z bombkami. W piwnicy narazie czeka, aż ktoś łaskawie przyniesie. Poczynając od świątecznych świeczek, poprzez zawieszki, ozdabianie lampy wiszącymi bombkami - taka dekoracja od najmniejszej do największej i każda bobmka jest inna ale srebrna , poprzez różnego rodzaju duperelki - kule śniegowe, Gwiazdorki itp. Także już nie mogę doczekać! A choinka standardowo, bombki, gwiazdki, łańcuchy, "czubek" i lampki.
calanthe a ja Ci powiem, że też mieszkam w bloku, na drugim piętrze i co roku mamy żywą choinkę Małż dzielnie sobie radzi z ociosaniem pieńka i ustawieniem jest na stojaku, a potem starannie podlewa i pielęgnuje. A jak święta, święta i po świętach i czas choinkę zwijać, to owija tą folią stretch i adijos muczaczos
Malinka choinka przepiękna!! Oj już się nie mogę naprawdę doczekać ubrania swojej! I napewno się pochwalę hihihi A jak się czujesz Kochana? Kryzys minął? Tulę bardzo mocno na zapas
Gaduua idziesz za radą Bunny, lody dobre na wszystko
ladybag uwielbiam pierogi z kapustą i grzybami!!
Dzisiaj taki psikus przedświąteczny, chrześniaczka wsiadała do samochodu i wyrwała klamkę. Oł je!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 16:12
Karolina2787 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)