"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
prawie podpaliłam chatę.. kurczę paliliśmy z Fabim choinkę, bo dziś ją rozebrałam i pocięłam na mniejsza kawałki no i diabeł chciał i wypadła z kominka na podłogę.. czujnik dymu się włączył , katastrofa.. cały dom w dymie ! Ja ciśnienia chyba z 200, ręce latały jak galareta.. aż teraz poszłam leżeć bo z nerwów brzuch mnie boli.. mam nadzieję że fasolinda ma się dobrze .. kurde
z ta flegaminą było tak , że mój stary był wtedy chory. autentycznie i brał antybiotyk i pił flegamine , wiem w każdym razie że mocno upłynnia nasienie..
Samara dobrze, że Ci już lepiej
Karolina też słyszałam o lukrecji że wspomaga płodnośćFabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyGadi masakra współczuję Ci nerwów ja też bym się wystraszyła. Dobrze wywietrz pomieszczenia i leż, odpoczywaj co by dzidzia też spokojna już była
A tą flegaminę to pić jakoś przed owu tak? Bo ja chcę pić razem z moim czy to zły pomysł żebyśmy obydwoje pili w tym samym czasie? Bo tak jak Judi pisała że też na śluz działa dobrze. Co do lukrecji to drogie dziadostwoale jeszcze olej z siemienia znalazłam w kapsułkach także nie muszę się męczyć z glutem
-
Karolina2787 wrote:Gadi masakra współczuję Ci nerwów ja też bym się wystraszyła. Dobrze wywietrz pomieszczenia i leż, odpoczywaj co by dzidzia też spokojna już była
A tą flegaminę to pić jakoś przed owu tak? Bo ja chcę pić razem z moim czy to zły pomysł żebyśmy obydwoje pili w tym samym czasie? Bo tak jak Judi pisała że też na śluz działa dobrze. Co do lukrecji to drogie dziadostwoale jeszcze olej z siemienia znalazłam w kapsułkach także nie muszę się męczyć z glutem
ja kupiłam siemię lniane ale drobno mielone.. i teraz nie bardzo wiem ile tego mogę użyć do picia żeby mi nie zaszkodziło.. bo niby za dużo w ciąży to też nie dobrze..
a zaparcia mam potworne.. dziś w ogóle się nie dało wypróżnić mimo że wczoraj i jabłuszka jadłam i activie śliwkową... eh..FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyNie, jeszcze nie kupiłam tego siemienia w kapsułkach tylko znalazłam na necie i chcę dopiero zamówić albo posprawdzać w aptekach. Na razie też miksuję ziarenka, do koktajlu dodaję i piję
Na zaparcia spróbuj może same suszone śliwki, morele bądź figi mnie zawsze przeczyszczało mleko ale od niedawna już jest spoko tylko na danio reaguję niezbyt ciekawie -
Gadu, toście narobili!
Ale cieszę się, że wszystko skończyło się dobrzez ogniem to nie ma zabawy, chwila nieuwagi i byłoby o wiele gorzej niż dym w domu.
Teraz leż i odpoczywajGaduaaa lubi tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Nie, jeszcze nie kupiłam tego siemienia w kapsułkach tylko znalazłam na necie i chcę dopiero zamówić albo posprawdzać w aptekach. Na razie też miksuję ziarenka, do koktajlu dodaję i piję
Na zaparcia spróbuj może same suszone śliwki, morele bądź figi mnie zawsze przeczyszczało mleko ale od niedawna już jest spoko tylko na danio reaguję niezbyt ciekawieFabianCyprian
Tymuś
-
kozamonia wrote:Gadu, toście narobili!
Ale cieszę się, że wszystko skończyło się dobrzez ogniem to nie ma zabawy, chwila nieuwagi i byłoby o wiele gorzej niż dym w domu.
Teraz leż i odpoczywajFabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:ja wypiłam wczoraj z litr kefiru, zjadłam activie ze ślwiką, zjadłam 2 jablka.. piłam dużo wody.. no i dziś to siemie lnianie... i wodę z cytryną na czczo ciepłą no i nic !!!!!!!!! a czuje sie taka pełna, zapchana.. masakra
Gadi masakra to ja nie wiem co jeszcze by mogło pomóc chyba tylko lewatywahaha
-
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:myśle coraz czesciej o czopkach...
A no pewnie chyba można stosować je w ciąży. Jak masz się męczyć to jasne że tak u mnie raczej bywa częściej problem w drugą stronę ze względu na mój drażliwy i delikatny żołądek ale to wiadomo stoperan wtedy ale na zaparcia to sama nie wiem co może pomóc jak tyle już wypróbowałaś. -
nick nieaktualnyKarolina2787 wrote:Judi mój nie ma nic do gadania powiem że ma pić i koniec
z resztą jak powiem że ja też bd piła to tym bardziej się zgodzi
tylko właśnie z tym czasem nie wiem czy się będzie wyrabiał teraz... Ty też chcesz pić czy tylko dla małża?
Ja nie bardzo mojemu mogę dawać bo on w pracy w tych godzinach poza tym jeździ na wózku widłowym a w necie pisali że może ona wpływać na samopoczucie i trzeba uważać przy prowadzeniu pojazdów. Ja chcialam pić bo wiesiolek nie działa na mniea nie mogę nigdy zaobserwować śluzu płonnego takiego ekstra rozciągliWego.
Na forach piszą że jeszcze syrop MUCOSOLVAN pomagaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 13:48
-
calanthe wrote:O jaaaa pikolę, Gadu całe szczęście, że nic powy mażniejszego się nie stało! Teraz najważniejsze byś się uspokoiła i będzie dobrze. Fasolce na pewno nic nie grozi
Już kiedyś wspomniałam o burakach, są pomocne na zaparcia. Ewentualnie gruszki jak gdzieś dorwieszwięc może i buraki by mi pomogły ale co? mam je zakwaszać i tak wpindalać? jezusie.. oo kupie gruszki
ale ja i wodę z ogórków kiszonych piję.. i też nic..FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyJudi22 wrote:Ja nie bardzo mojemu mogę dawać bo on w pracy w tych godzinach poza tym jeździ na wózku widłowym a w necie pisali że może ona wpływać na samopoczucie i trzeba uważać przy prowadzeniu pojazdów. Ja chcialam pić bo wiesiolek nie działa na mnie
a nie mogę nigdy zaobserwować śluzu płonnego takiego ekstra rozciągliWego.
Na forach piszą że jeszcze syrop MUCOSOLVAN.
A jaki wiesiołek brałaś i ile? Na mnie też właśnie nie podziałał brałam ten z GALa, mam taki sam problem co Ty niestety śluz R u mnie dawno nie był widoczny chyba że głęboko w środku. Tak mucosolvan albo flegamina ale to to samo chyba albo guajazyl czy jakoś tak -
nick nieaktualnyKarolina2787 wrote:A jaki wiesiołek brałaś i ile? Na mnie też właśnie nie podziałał brałam ten z GALa, mam taki sam problem co Ty niestety śluz R u mnie dawno nie był widoczny chyba że głęboko w środku. Tak mucosolvan albo flegamina ale to to samo chyba albo guajazyl czy jakoś tak
Tej samej firmy 3razy w ciągu dnia po 2kapsułki.
No właśnie wiec może ja sobie ten syrop wypróbuje zobacze czy podziała na ewentualny sluz a w następnym cyklu załącze mojemu.
A Twoj bierze jakies witaminy?
-
Judi22 wrote:Ja nie bardzo mojemu mogę dawać bo on w pracy w tych godzinach poza tym jeździ na wózku widłowym a w necie pisali że może ona wpływać na samopoczucie i trzeba uważać przy prowadzeniu pojazdów. Ja chcialam pić bo wiesiolek nie działa na mnie
a nie mogę nigdy zaobserwować śluzu płonnego takiego ekstra rozciągliWego.
Na forach piszą że jeszcze syrop MUCOSOLVAN pomaga
nie musisz się martwić o wpływ na prowadzenie maszyn.. te syropy podaje się dzieciom i są bezpieczne.. piszą w ulotkach tak bo muszą.. zabezpieczają się
więc spokojnie możesz mu dawać rano przed wyjściem do pracy 5ml i jak wróci.. o której kończy ? myślę że możesz godzine poprawki też wziąć na chama i podać o 18 jak nie możesz wcześniejFabianCyprian
Tymuś
-
calanthe wrote:trochę brudnej roboty jest, buraki ugotować, zetrzeć na tarce i doprawić sobie do smaku, dobry dodatek do obiadów, a jaki może być pomocny
jeśli nie chcesz się paprać, to możesz kupić gotowehehe
FabianCyprian
Tymuś
-
nick nieaktualnyJudi22 wrote:Tej samej firmy 3razy w ciągu dnia po 2kapsułki.
No właśnie wiec może ja sobie ten syrop wypróbuje zobacze czy podziała na ewentualny sluz a w następnym cyklu załącze mojemu.
A Twoj bierze jakies witaminy?
Ja tak samo brałami też nie podziałał na mnie. A siemienia próbowałaś? Ja teraz biorę zmielone siemię z jakimś owockiem miksuje
mój bierze tylko witaminę C bo sądzi że jak zjada dużo owoców to nie musi zbytnio nic łykać ale chce zakupić właśnie ten syrop