"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Doberek!
Dziewczyny, Trzech Kroli! Moi klienci się kiedyś przyznali że w to święto splodzili trojaczki. Także działać! Działać!
                                    Karolina2787, calanthe, Caro lubią tę wiadomość
                                32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
 - 
                        nick nieaktualnyCalanthe mierzę i nie mierzę bo jakoś wrócić do tego i się przyzwyczaić znów nie mogę. Poza tym teraz tyle wolnego i się śpi dłużej dlatego tak różnie u mnie to wygląda i ciekawa jestem czy OF wgl wyznaczy mi owulkę jak takie godziny zachwiane mam. A u Ciebie jeszcze nic nie wiadomo może to spadek na zagnieżdżenie
 3 mam kciuki by tak właśnie było 
                                 - 
                        
                        Gaduaaa wrote:ale u mnie leje.. ja pierdykam.. nie wyjdę z łóżka chyba
kurde koleżanka mi wysłała witaminy femibion1 13 grudnia.. dziś mam ostatnią tabletkę a one nie doszły...
 ja nie wiem co teraz..
Jak nie ma to nie ma, nie ma wyjścia - masz kwas foliowy zwykły w domu?
Jak tak to bierz kwas, a jak przyjdą witaminy to wróć do witamin.
Chociaż ja Ci powiem z doświadczenia, że Brałam te witaminy w 1 ciąży, potem w 2 brałam sam kwas
 A teraz też biorę sam kwas tylko w bardzo dużej dawce i ja właściwie nie widzę między nimi różnicy 
                                 - 
                        nick nieaktualnyGaduaaa bo te paczki przez ten świąteczny szał tak długo idą, mi doszła wczoraj paczka zamawiana 15 Grudnia..Dzsiaj to tylko apteka całodobowa wchodzi w gre..Gaduaaa wrote:ale u mnie leje.. ja pierdykam.. nie wyjdę z łóżka chyba
kurde koleżanka mi wysłała witaminy femibion1 13 grudnia.. dziś mam ostatnią tabletkę a one nie doszły...
 ja nie wiem co teraz..
Trzymajcie się tam;-))) - 
                        
                        ladybag wrote:Jak nie ma to nie ma, nie ma wyjścia - masz kwas foliowy zwykły w domu?
Jak tak to bierz kwas, a jak przyjdą witaminy to wróć do witamin.
Chociaż ja Ci powiem z doświadczenia, że Brałam te witaminy w 1 ciąży, potem w 2 brałam sam kwas
 A teraz też biorę sam kwas tylko w bardzo dużej dawce i ja właściwie nie widzę między nimi różnicy 
noo zamówiłam już , powinny we wtorek przyjść bo zamówiłam z UK
mam zwykły kwas... mam też elevit jeszcze ale odstawiłam go ze względu na brak jodu..
ale teraz jakoś trzeba będzie sobie radzić
                                Fabian
 Cyprian 
 Tymuś 
 - 
                        
                        Aaaa ja jeszcze nie jadłam, dopiero idę jeść
 Waga mi chyba spadła pewnie dostanę opr od lekarza na wizycie..
Apropos pogody u nas słonko z lekkim zachmurzeniem, ale za to mróz jest taki, że pieseł podnosił nogi i wiał do domu tak mu było w "stopy" zimno, efektem czego się nie załątwił i za pół godziny trzeba było robić powtórkę
                                 - 
                        
                        Gaduaaa wrote:noo zamówiłam już , powinny we wtorek przyjść bo zamówiłam z UK
mam zwykły kwas... mam też elevit jeszcze ale odstawiłam go ze względu na brak jodu..
ale teraz jakoś trzeba będzie sobie radzić
A no widzisz, to dobrze, że masz choć ten zwykły - jakoś te pare dni "przebidujesz" i jak paczka przyjdzie to będziesz dalej z femibionem działąć
                                 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        nick nieaktualnyGaduaa może tak jak dziewczyny piszą weź kwas a jak witaminy dotrą to potem znowu weź witaminy Ale onie wiem czy dobrze doradzam bo się zbytnio na tym nie znam czy tak wgl można, ale myślę że Ty taka ekspertka sama najlepiej bedziesz wiedziała co zrobić

                                 - 
                        
                        takie mdłości masz że nie jesz? czy co? ja jem już za dwóch ..ladybag wrote:Aaaa ja jeszcze nie jadłam, dopiero idę jeść
 Waga mi chyba spadła pewnie dostanę opr od lekarza na wizycie..
Apropos pogody u nas słonko z lekkim zachmurzeniem, ale za to mróz jest taki, że pieseł podnosił nogi i wiał do domu tak mu było w "stopy" zimno, efektem czego się nie załątwił i za pół godziny trzeba było robić powtórkę

nawet wypróżnienia coś mi się poprawiły i w nocy nie wstaję 4 razy.. może się gadułka gdzieś przesunęła
                                Fabian
 Cyprian 
 Tymuś 
 
				
								
				
				
			



        

