X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:48

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shit, nienawidzę pisać z kom, bo co chwilę kasuje txt, tak jak teraz. Czemu nie pyta "czy napewno anulować"? Ehh...

    Cześć dziewuszki. Dzięki za wsparcie. Po powrocie do domu mąż spytał jakie mam plany na wieczór, bo On chciałby sobie ze mną oberzeć film. Odparłam, że rozumiem, że w takim razie Jego zdaniem tematu nie było? No i chwilę porozmawialiśmy. Ustalił ze mną, że wprowadzamy w takim razie "godzinę lekową", gdy obydwoje maszerujemy do kuchni by naszprycować się tabsami. Nie wierzy, że leki mu pomogą, ale powiedziałam, że Wy piszecie, że są leki, które dają radę poprawić choć trochę jakość. Będzie jadł witaminy i czekamy na wyniki testu, a potem zobaczymy co dalej. Może tym razem nie zawali sprawy... Zobaczymy...
    Może faktycznie kijowe wyniki nasienia są dla faceta jak podcięcie skrzydeł... Przez to nie może dać kobiecie tego najważniejszego...

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrowienia! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e53166afce58.jpg

    Samara, Karolina2787, Anusias, ladybag, Marteczka93, calanthe, starająca26, Caro lubią tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Pozdrowienia! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e53166afce58.jpg

    No, widzę, że dotrzymałaś słowa. Super! Piękne widoki, pogoda świetna, pozostaje tylko życzyć szaleństwa na stoku:-)

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Pozdrowienia! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e53166afce58.jpg


    Wow! Pięknie!
    Udanych zjazdów.

    Gadi jak tam żyjesz?

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • ladybag Autorytet
    Postów: 738 435

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Pozdrowienia! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e53166afce58.jpg


    O wow jakie widoki :) Pięknie <3
    Udanego wypoczynku :)

    Gadi to pewnie stęskniona za rodzinką, to teraz nie w głowie jej OF :D

    Aniołki [*][*]

    8p3ougpjeaw2i60x.png
  • starająca26 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    Jestem tutaj nowa, ale nasze starania trwają juz od 2014 roku.
    Jestem po 2 IUI oczywiście nieudanych :(
    we wrześniu zeszłego roku zmieniliśmy lekarza, który po badaniach zaproponował laparo.
    Więc w październiku miałam Laparo, ale do teraz nic.
    Teraz jestem stymulowana drugi cykl Symletrolem i niby wszystko OK...
    ale w sumie to nie ma co opowiadać...

    Mam po prostu dosyć :( W ciągu ostatniego miesiąca moja kuzynka urodziła i moja koleżanka urodziła i jeszcze sie dowiedziałam wczoraj że 2 są w ciąży a ja znowu nic i szukam jakiegoś wsparcia bo juz nie mam siły... Wczoraj byłam u koleżanki co urodziła synusia....trzymałam go na rączkach i było mi żal że to nie moje dziecko..... brakuje mi juz siły.....

    Staramy się z mężem od 2014 roku (34 cykl starań)
    Mam za sobą 2 nieudane inseminacje
    Zmiana lekarza we wrześniu 2016
    Laparoskopia - październik 2016 (endometrioza ogniska usunięte)
    I co dalej.....
  • starająca26 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Pozdrowienia! <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e53166afce58.jpg


    Super.... :)
    czyżby to Czantoria ?

    Staramy się z mężem od 2014 roku (34 cykl starań)
    Mam za sobą 2 nieudane inseminacje
    Zmiana lekarza we wrześniu 2016
    Laparoskopia - październik 2016 (endometrioza ogniska usunięte)
    I co dalej.....
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy z powrotem w domu! Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni :) pośladek mam tak obity, że siedzieć nie umiem, ale co tam ;)
    starająca26 to akurat jest na Czarnej Górze ;)

    calanthe lubi tę wiadomość

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
  • starająca26 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozamonia wrote:
    Jesteśmy z powrotem w domu! Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni :) pośladek mam tak obity, że siedzieć nie umiem, ale co tam ;)
    starająca26 to akurat jest na Czarnej Górze ;)


    Ah.. mój błąd
    ale pięknie....

    Człowiek fizycznie zmęczony jest psychicznie wypoczęty :)

    Staramy się z mężem od 2014 roku (34 cykl starań)
    Mam za sobą 2 nieudane inseminacje
    Zmiana lekarza we wrześniu 2016
    Laparoskopia - październik 2016 (endometrioza ogniska usunięte)
    I co dalej.....
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:48

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • starająca26 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Witaj starajaca26 :)
    Dobrze trafiłaś, tutaj większość z nas stara się już dość długo, chociaż i mamy w grupie szczęśliwe ciężaroweczki <3 przeżywamy i wzloty i upadki, ale wspieramy się jak tylko możemy :)
    Ehhh... wiem co czujesz i jak bardzo Ci to doskwiera, poza tym smutne jest to, że to wszystko ciągnie się tak długo, ale prędzej czy później uda nam się wszystkim! :)
    Prócz tego co napisałaś, że tak zapytam, macie zdiagnozowane gdzie leży "problem"?


    Hej
    dzięki za słowa otuchy.. człowiek traci czasem chęć na wszystko....
    Mam nadzieje że wszystkie "zajdziemy" i będziemy się potem śmiać z tych naszych narzekań :P

    U nas w sumie nic konkretnego. Męża badania są ok, moje tak samo owulacja ok pęcherzyki są rosną i pękają, Jedynie wyszła mi endometrioza ale bardzo łagodna, przy laparoskopii zostały usunięte ogniska i lekarz powiedział ze powinno do pół roku się udać więc czekam (LAPARO miałam w październiku)


    A wasze starania jak długo już trwają ?

    Staramy się z mężem od 2014 roku (34 cykl starań)
    Mam za sobą 2 nieudane inseminacje
    Zmiana lekarza we wrześniu 2016
    Laparoskopia - październik 2016 (endometrioza ogniska usunięte)
    I co dalej.....
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:48

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • starająca26 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    No to fajnie, że nic poważnego na szczęście nie ma :) teraz nic tylko działać i czekać na pozytywny test :)

    My już 1,5 roku walczymy, z tym że u mnie postawowe badania ok, jedynie u męża jest problem z nasieniem i skupilismy się tylko na tym


    Półtorej roku to też kawałek czasu...
    To może warto żebys ty też zrobiła sobie jakies badania dodatkowe ...
    Zaszkodzić nie zaszkodzą a zawsze mogą pomóc :)

    Ach mogłoby to wszystko być ciut ciut prostsze .....
    Mam nadzieję że kiedyś za te wszystkie cierpienia w zamian będziemy mieć dużo radości....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 20:48

    Staramy się z mężem od 2014 roku (34 cykl starań)
    Mam za sobą 2 nieudane inseminacje
    Zmiana lekarza we wrześniu 2016
    Laparoskopia - październik 2016 (endometrioza ogniska usunięte)
    I co dalej.....
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:48

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 29 stycznia 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    starająca26 wrote:
    Hej
    dzięki za słowa otuchy.. człowiek traci czasem chęć na wszystko....
    Mam nadzieje że wszystkie "zajdziemy" i będziemy się potem śmiać z tych naszych narzekań :P

    U nas w sumie nic konkretnego. Męża badania są ok, moje tak samo owulacja ok pęcherzyki są rosną i pękają, Jedynie wyszła mi endometrioza ale bardzo łagodna, przy laparoskopii zostały usunięte ogniska i lekarz powiedział ze powinno do pół roku się udać więc czekam (LAPARO miałam w październiku)


    A wasze starania jak długo już trwają ?

    Witaj :)

    Moja historia była dosyć podobna (nie miałam endometriozy tylko). Ja i mąż okazy zdrowia. Wszystkie badania wzorowe. A mimo to prawie trzy lata staraliśmy się o dziecko. Dopiero kilku stymulacjach cyklu i zastrzykach na pęknięcie wyszło.

    Co do endometriozy to pocieszę Cię, bo piszesz, że u Ciebie nie taka straszna. Moja siostra ma dosyć zaawansowaną endometriozę i udało się jej zajść. Teraz jej córka będzie kończyć dwa lata.

    Na każdą przyjdzie czas. W to wierze. Wiem, że mi łatwo pisać, bo przecież się udało, ale wiem jak ciężką drogę przeżyłam aby osiągnąć cel.

    ladybag lubi tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien dobry :) zapomnialam hasla do of a poza tym ciagle mam problem z telefonem.. wiecha mi sie ..
    usg mam dzis na 10:45 wiec dam znac po.. prosze o kciuki!
    pozdrawiam was serdecznie

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nową staraczkę. Niestety też znam ten ból - mam wrażenie, że wszystkim naokoło się udaje tylko nie nam. Mam teraz istny baby boom wśród znajomych i koleżanek w pracy... Ehh... Zostaje tylko mieć nadzieję, że i nam wszystkim się w tym roku uda:-)

    Nie wiem jak Wy, ale ja się dziś kiepsko czuję - głowa i oczy mnie bolą, jest mi tak trochę niedobrze... Po co piłam jeszcze tą kawę... Brrrr... Oby mi zaraz przeszło, bo muszę się skupić na pracy. Miłego dnia Wam życzę. Gadua trzymam kciuki, będzie ok! Daj znać jak było na usg

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:48

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • kozamonia Autorytet
    Postów: 2027 1440

    Wysłany: 30 stycznia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Dzień dobry :) kawa jest! :D

    Monia jak tam Twoja pupa? Lepiej coś? :)
    Idę zaraz robić kawę, bo trzeba się obudzić :D
    Pupa dzisiaj jeszcze gorzej :( spadłam całym ciężarem ciała na ten jeden, biedny pośladek także pewnie przez parę dni jeszcze poboli, ale da się z tym żyć ;)

    YLkvp1.png
    29.01.18 - Joasia 2630 g <3
    05/06.17 - IMSI + crio
‹‹ 893 894 895 896 897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ