X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no dziewczyny mam nadzieje,że przyjdą te lepsze dni :)

    witam nową koleżankę :)

    Ja staram się o dziecko 14 miesiąc miałam badania ogrom wizyt u ginekologa tabletki CLO na owulacje które nie pomogoły i monitoring,obecnie czekam na wizytę w MARCU w poradni niepłodności, ogólnie straciłam w tym cyklu zapał ten cykl na luzie i nie napieram zbytnio na ten cykl.. to tyle :) Pozdrawiam miłego wieczoru :)

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 5 lutego 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że jest tutaj większość dziewczyn które chciałyby choćby jedno dziecko ja z pierwszą ciąża nie miałam jakiś mega problemów tak jak pisałam w 6 Cs się udało czego nie mogę powiedzieć o porodzie kiedy po 12 h na porodowce wylądowała w trybie pilnym na sali operacyjnej kiedy nie było mi dane przeżycie pierwszych chwil że swoim dzieckiem... kiedy po cc wylądowała sama na sali pooperacyjnej z pustym brzuchem a mój synuś na ION w stanie ciężkim pod tlenem...nie widziałam mojego dziecka nawet sekundę zobaczyłam go dopiero po 12 h od cc...nie było naturalnej więzi po porodzie ani wielkiej miłości to były najgorsze chwile w moim życiu kiedy lezalam sama i modlilam się o życie i zdrowie mojego dziecka... wiem że tu nie o tym nigdy bym nie przypuszczala że kiedyś może mnie spotkać coś gorszego a jednak do końca życia nie zapomnę dnia kiedy wylądowałam na SOR z krwawieniem jak się okazało początkiem końca mojego marzenia o drugim dziecku później długie godziny oczekiwania aż nastąpi najgorsze i samoistne poronienie nikomu tego nie życzę i pomimo że to była wczesna ciąża to czułam się jakby ktoś mi serce wyrwał od tego momentu nie jestem w stanie o niczym innym myśleć jak o zajsciu znowu w ciąże aż w końcu zaczynam już tracić nadzieję...nadzieję że jeszcze kiedyś będzie mi dane przeżyć ten cud...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 5 lutego 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem w stanie zrozumieć czemu dzieją się takie rzeczy czemu kobiety które tak bardzo pragną mieć dziecko nie mogą go mieć lub jak po jakimś czasie starania zostaje im to szczęście odebrane...dlaczego jest tyle kobiet które nie dbają o siebie zachodzą w ciąże na pstrykniecie palcem i rodzą zdrowe dzieci...

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry,

    Gaduuua wróciłaś <3 Mam nadzieję że akumulatory załadowane do pełna. Jak się ogarniesz to daj znać jak się czujecie <3 <3

    MalaMiss ojj tam, plan na 2017 - wszystkie zafasolkowują <3

    Magdzia witaj w Naszych Skromnych Progach :-) W avatarze masz naprawdę ogromnego słodziaka! Do schrupania <3 I powiem Ci, że co do tego że niektóre kobiety, ba! nastolatki zachodzą w ciążę na pstryknięcie palców. Czasem są to tzw ciążę niechciane, nie dbają o siebie i o dziecko, które mają pod sercem a jednak rodzą zdrowe dzieci bez problemów.. Dlaczego tak jest? To chyba pytanie na które odpowiedzi nie znajdziemy nigdy, a jednocześnie pytanie które każda z Nas zadała już sobie nie raz..

    Bądźmy dobrej myśli. Tylko to nam pozostaje <3

    magdzia26, Karolina2787, Judi22, Gaduaaa lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Nie jestem w stanie zrozumieć czemu dzieją się takie rzeczy czemu kobiety które tak bardzo pragną mieć dziecko nie mogą go mieć lub jak po jakimś czasie starania zostaje im to szczęście odebrane...dlaczego jest tyle kobiet które nie dbają o siebie zachodzą w ciąże na pstrykniecie palcem i rodzą zdrowe dzieci...

    Nie chciałam Cię urazić, po prostu każda z nas marzy by choć raz doznać macierzyństwa. Ale wszystkie niepowodzenia przeżywamy tak samo, bez względu na to czy to będzie dziecko pierwsze, drugie czy czwarte dziecko. Niepowodzenie to niepowodzenie i każda musi sobie z daną sytuacją poradzić. Dlatego fajnie, że dolącyłaś do nas, grona staraczek.
    Magda, te pytania ostatnio poruszałyśmy na forum... Życie jest niesprawiedliwe. Niestety, ale te osoby, które dałyby dziecku dobry i szczęśliwy dom, które chcą powołać na świat dziecko świadomie, planowo, dostają od życia w kość (oczywiście nie wszystkie pary tak mają), zaś patologia ma po kilka-kilkanaście dzieci i tam niemal co rok to prorok... Niektórzy nie wiedzą co to pomiary tempki i wyszukiwanie znaków owulacji w ciele, nie wiedzą co to znaczy zapłakane oczy po pojawieniu się @, ani nie znają depresji na skutek niepowodzeń. Osoby bez takich problemów z reguły jeśli w ogóle zostaną wtajemniczone to doradzą "następnym razem się uda" lub "musisz się bardziej postarać" czym tylko bardziej człowieka zdołują.
    Podziwiam Cię, że po najsmutniejszej sytuacji jaka może spotkać Kobietę-matkę, nie załamałaś się tylko zaczęłaś walczyc dalej. Jesteś silną i zdeterminowaną Kobietą. Dla mnie osobiście poronienie to mega stresowa sytuacja - jesteś w ciąży, marzenie się spełniło, ale tak naprawdę do ostatniej chwili nie możesz być pewna czy wszyatko będzie ok, czy donosisz, czy będzie zdrowe. Nawet sobie obiecałam, że gdybym kiedyś zaszła w ciażę to rodzicom powiem dopiero jak będę po krytycznym momencie, gdzieś w 4 miesiącu.

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss nie urazilas mnie po prostu mam gorszy czas dlatego tak smece :/ mnie najbardziej drażnią teksty "odpuść a na pewno się uda" albo "widocznie to nie jest odpowiedni czas" nóż się w kieszeni otwiera wtedy i mam ochotę przegryzc tetnice...

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    MalaMiss nie urazilas mnie po prostu mam gorszy czas dlatego tak smece :/ mnie najbardziej drażnią teksty "odpuść a na pewno się uda" albo "widocznie to nie jest odpowiedni czas" nóż się w kieszeni otwiera wtedy i mam ochotę przegryzc tetnice...

    Wiem coś o tym... Nie Tobie jednej dają złote rady. Ehh... Już wolę jak o nic nie pytają i nic nie dojaradzą niż mają zadawać głupie pytania. Wiadomo, że jak ktoś jest ze sobą dłużej i jeszcze nie ma dzieci to nie dlatego, że jest leniwy ale może dlatego, że ma przezzkody do osiągnięcia celu. Tak samo jak już ma 1 dziecko trochę odchowane... Ludzie nie myślą albo są tacy ciekawscy co u innych, że zamiast pomóc ranią czasami bardzo dotkliwie...

    Ja sama zauważyłam, że nie chcę zbytnii odwiedzać koleżanek w ciąży czy z małymi dziećmib bo to dla mnie taki cios w serce z widzę je takie happy, a ja kuźwa ciągle 2 + 0, choc się staram. Normalnie wyć się chce... tylko to niestety już nic nie pomaga...

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdzia26 wrote:
    Wiem że jest tutaj większość dziewczyn które chciałyby choćby jedno dziecko ja z pierwszą ciąża nie miałam jakiś mega problemów tak jak pisałam w 6 Cs się udało czego nie mogę powiedzieć o porodzie kiedy po 12 h na porodowce wylądowała w trybie pilnym na sali operacyjnej kiedy nie było mi dane przeżycie pierwszych chwil że swoim dzieckiem... kiedy po cc wylądowała sama na sali pooperacyjnej z pustym brzuchem a mój synuś na ION w stanie ciężkim pod tlenem...nie widziałam mojego dziecka nawet sekundę zobaczyłam go dopiero po 12 h od cc...nie było naturalnej więzi po porodzie ani wielkiej miłości to były najgorsze chwile w moim życiu kiedy lezalam sama i modlilam się o życie i zdrowie mojego dziecka... wiem że tu nie o tym nigdy bym nie przypuszczala że kiedyś może mnie spotkać coś gorszego a jednak do końca życia nie zapomnę dnia kiedy wylądowałam na SOR z krwawieniem jak się okazało początkiem końca mojego marzenia o drugim dziecku później długie godziny oczekiwania aż nastąpi najgorsze i samoistne poronienie nikomu tego nie życzę i pomimo że to była wczesna ciąża to czułam się jakby ktoś mi serce wyrwał od tego momentu nie jestem w stanie o niczym innym myśleć jak o zajsciu znowu w ciąże aż w końcu zaczynam już tracić nadzieję...nadzieję że jeszcze kiedyś będzie mi dane przeżyć ten cud...

    Niestety tak już było i będzie,żę kobiety które nie marzą o dziecku to jak na pstryknięcie mają raz,dwa a te które oddałby wszystko by mieć chociaż jedno dziecko nie mogą go mieć lub mają problemy takie,że długo na to muszą czekać...

    Tak jak Caro pisała wyżej każda z nas zadawała sobie te pytanie "DLACZEGO"

    Ja sobie mówię gdy mnie najdzie ta myśl,że w końcu i ja się doczekam a wtedy świat się zatrzyma dla mnie na chwile bym mogła skakać do nieba i dziękować za ten dar.
    Tak wyczekane będzie bardzo kochane :) każa z nas tutaj która ma za sobą złe chwile doczeka się tych NAJPIĘKNIEJSZYCH CHWIL W ŻYCIU mocno w to wierze !:):):)<3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 22:39

    Karolina2787, MalaMiss, magdzia26, Caro, ladybag lubią tę wiadomość

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 lutego 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judi22 wrote:
    Niestety tak już było i będzie,żę kobiety które nie marzą o dziecku to jak na pstryknięcie mają raz,dwa a te które oddałby wszystko by mieć chociaż jedno dziecko nie mogą go mieć lub mają problemy takie,że długo na to muszą czekać...

    Tak jak Caro pisała wyżej każda z nas zadawała sobie te pytanie "DLACZEGO"

    Ja sobie mówię gdy mnie najdzie ta myśl,że w końcu i ja się doczekam a wtedy świat się zatrzyma dla mnie na chwile bym mogła skakać do nieba i dziękować za ten dar.
    Tak wyczekane będzie bardzo kochane :) każa z nas tutaj która ma za sobą złe chwile doczeka się tych NAJPIĘKNIEJSZYCH CHWIL W ŻYCIU mocno w to wierze !:):):)<3

    Amen

    Karolina2787, Caro lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Caro Autorytet
    Postów: 3620 3948

    Wysłany: 6 lutego 2017, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piszę to, całą dygocząc..
    Łzy płyną mi ciurkiem, próbuje się uspokoić i przyjąć to na spokojnie.

    Mamy to <3 <3

    magdzia26, Samara, Karolina2787, calanthe, MalaMiss, kozamonia, ladybag, Posok82, Marteczka93 lubią tę wiadomość

    początek starań 12.2015
    06.2016 💔👼
    11.2016 💔👼
    06.02.2017 ⏸️
    08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
    25.06.2021 ⏸️
    17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro gratuluję z całego serca :) :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 08:21

    Caro lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    łaaaaaaaaaaaa Caro ! ale wieść z rana ! super, super !!!!! <3 ale się cieszę !


    Chciałam się porannie przywitać przy kakao ;) nadrabiałam Was wczoraj tak jak kazałyście ale w trakcie zasnęłam hahaha i nic nie pamiętam... odłożyłam laptopa i obudziłam się dziś o 6 rano :D hahahah wyszło ze mnie całe zmęczenie chyba :)

    Caro lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wspaniała wiadomość!!! :D Gratuluję przeogromnie kochana <3 <3


    Wiadomośc mi ucięło jak na złość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2017, 08:28

    Caro lubi tę wiadomość

  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro, moja kochana! Super wieści. Teraz będę trzymać kciuki za groszka!

    A tak w ogóle to helo.
    Próbuje się dodzwonić dziś od rana do poradni chirurgicznej co by teścia umówić i nikt telefonu albo nie odbiera, albo zajęte... Polska słóżba zdrowia! Właśnie dlatego łażę wszędzie prywatnie. Przynajmniej w prywatnym gabinecie odbierany jest telefon...

    Caro lubi tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • magdzia26 Autorytet
    Postów: 6509 11640

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina trochę czytałam wczoraj wątek :P żeby was poznać i dowiedziałam się że mieszkasz w Olsztynie :D czyli dość blisko mnie ;) może spotkamy się na porodowce kiedyś ;)

    zrz6x1hpqvnjwkat.png
    dqpr2n0afwpg3f4t.png[/url]
    Aniołek 16.08.2016 <3
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Dziewczyny piszę to, całą dygocząc..
    Łzy płyną mi ciurkiem, próbuje się uspokoić i przyjąć to na spokojnie.

    Mamy to <3 <3



    CARO - gratuluję!!!

    Wszystko będzie już dobrze! Trzymamy kciuki! :*

    Caro lubi tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:53

    Caro lubi tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 12:53

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybaczcie że się nie przywitałam ale jak zobaczyłam tą cudowną wiadomość to musiałam szybko odpisać z gratkami ;)

    Witam się poniedziałkowo :)

    Magdzia a gdzie mieszkasz? :D

    magdzia26 lubi tę wiadomość

  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 6 lutego 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calanthe wrote:
    Lilith ooo co tam u Ciebie? jak się czujecie? ;)



    U nas wszystko ok :) Dobrnęliśmy do połowy, nawet nie wiem,kiedy... W środę usg genetyczne II trymestru. Mały kopie już jak szalony, energiczne dziecko, nie ma co. Kompletujemy powolutku wyprawkę :)

    Podczytuję Was namiętnie i trzymam kciuki :*

    calanthe, magdzia26, ladybag lubią tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
‹‹ 908 909 910 911 912 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ