X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i otóż to. W Angeliusie laparo i histero zawsze robią przed ivf i mnie bardzo odpowiada takie podejście. To naprawde nie sztuka od razu proponować ivf w przypadku niepłodności idiopatycznej. Ja rozumiem, niedrozne jajowody, nieliczne plemniki itp., na to nie ma rady. Ale jakoś nie podoba mi się podejście "nie wiadomo o co chodzi, to in vitro". No bo skąd ja mam wiedzieć że zajde w ciążę po in vitro skoro powinno mi sie spokojnie udać naturalnie, a nie wychodzi.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 11 lutego 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:32

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak absolutnie nie myślę. Ale kto wie, może właśnie przy histero sie coś znajdzie. Do ivf trzeba mieć dobre zdrowie i mocna psychike, nie każdy też ma tyle kasy. Nikt też nie powiedział że po ivf zajde w ciążę. Ja po prostu oczekuje od lekarzy szerokiej diagnostyki jeśli niepłodność jest idopatyczna.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:32

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Dlatego Anuśla histeroskopię załatw sobie we własnym zakresie przed ivf. Bez sensu wydawać tyle kasy na procedurę, gdyby potem okazało się, że była np. przegroda w macicy.
    Już jestem umówiona do Selinowego lekarza:-) jak sie nie będzie dało na nfz to już dam ta kase prywatnie, trudno.

    Rudzik1, Selina lubią tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • ElfiaKsiężniczka Autorytet
    Postów: 3932 6622

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja nie jestem z Krakowa, ale z okolic. Trochę was podczytuje.ostatnio pytałam seline o mace w innym watku. Ogólnie tak jak w stpce. Staramy się z mężem od czerwca. Teraz ciągle czekam na okres, bo odstawiłam duphaston, juz 11 dni temu i okresu dalej brak. Byłam w czwartek u gin powiedziała, ze endometrum przedokresowe 17 mm i mam czekać do czwartku i ponownie próbować wywołać. Ogólnie hormony mam niezaciekawe, ale nie chce za bardzo się w to teraz wgłębiać. Chciałabym żeby ta @ już przyszla, bo bardzo chce powtórzyć badania, żeby zobaczyć czy coś zmieniło sie w czasie tych kilku miesięcy leczenia, a także kolejna stymulacje. Do tego panicznie boje sie badania amh, do tego stopnia ze mam napady bólu żołądka. Mimo ze staramy się juz pol roku to czuję ze wylądujemy w klinice i rozważam właśnie klinikę artvimed.

    Selina pisałaś ostatnio o gastroskopii. Gdzie robiłaś badanie? Miałaś skierowanie od rodzinnego?

    https://ovufriend.pl/pamietnik/warto-walczyc,3937.html
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jakie sa objawy endometrozy? Jak się to rozpoznaje?
    I ciekawa jestem czy da rozpoznać jakieś objawy wrogiego śluzu.. Zawsze po stosunku gdy zmiesza się sperma z wydzieliną to po prostu śmierdzi. Strasznie jest to niekomfortowe i zastanawiam się o co chodzi. To chyba nie jest normalne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 17:20

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Dziewczyny a jakie sa objawy endometrozy? Jak się to rozpoznaje?
    I ciekawa jestem czy da rozpoznać jakieś objawy wrogiego śluzu.. Zawsze po stosunku gdy zmiesza się sperma z wydzieliną to po prostu śmierdzi. Strasznie jest to niekomfortowe i zastanawiam się o co chodzi. To chyba nie jest normalne
    Objawy to strasznie bolesne miesiączki, obfite krwawienia, czasami na usg lekarz zauważy torbiele endometrialne, ale może też nie dawać żadnych objawów. Możesz zbadać CA125 w czasie okresu, jak będzie podwyższone to może też na endomende wskazywać, ale możesz też mieć te chorobę, a CA125 wyjdzie ok, więc tu nie trafisz. Nie wiem czy zapach ma coś wspólnego z wrogim sluzem, od razu śmierdzi? No, sperma ogólnie to noe fiołki hehe

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sperma sama w sobie nie śmierdzi. Jak wytrysk jest poza pochwa to jest ok, a jak konczy we mnie to właściwie pd razu pojawia aie smród..
    Ja nigdy nie narzekalam na bolace miesiaczki jakos szczególnie, ale juz nad wszystkim sie zastanawiam

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I zawsze tak miałaś z tą sperma? Może masz jakas infekcje? Ja jak praktykowalam niemycie sie po wspolzyciu żeby plemników nie wymyc ( wiem, głupie) to czułam niemiły zapach ale np. po całym dniu i nie był jakiś bardzo fe. Masz teraz wizytę, to okazja żeby zapytać.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odkad się staramy to bylo dziwnie, ale teraz nasilone jest.
    W ogóle po pierwszej próbie mialam jakaa infekcje na pewno. I ciagle mam nawracajace zapalenie pęcherza czy coś. Dramaty :D

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Odkad się staramy to bylo dziwnie, ale teraz nasilone jest.
    W ogóle po pierwszej próbie mialam jakaa infekcje na pewno. I ciagle mam nawracajace zapalenie pęcherza czy coś. Dramaty :D
    Jeśli masz nawracajace zapalenie pęcherza to możesz mieć ecole i mąż też. Robiłaś posiew na beztlenowce albo mąż nasienia? Chyba posiew z moczu też można zrobić. Mojemu np ecola wyszła dwa razy w posiewie nasienia. Teraz pije codziennie syrop z żurawiny, bo trzymamy się z dala od antybiotyków.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja byłam w sobotę u ginki i akurat byłam tuz po owulacji. W dodatku z jajnika gdzie miałam CP. No nic, czekam na okres z radością, potem jeszcze dwie owulacje trzeba przetrzymać i od maja możemy robić dziecko:D Fizjologicznie wszystko jest ok! Zamierzam wykorzystać ten czas na regenerację relacji lekko nadszarpniętych przez wymuszone obowiązkowe bzykanie w dni płodne. Teraz jak nie możemy, seks jest w końcu taki przyjemny. Brakowało mi tego! ^_^

    kuzmoni1, Selina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Selina zgadza się - wszyscy chcą się leczyć w Provicie. Dziewczyny pokładają duże nadzieje w tej pogłębionej diagnostyce. Nie ma problemów z uzyskaniem skierowania na laparoskopię z histeroskopią. Co do histeroskopii, to wg mnie laika, jest to mało inwazyjny zabieg i warto go zrobić przed ivf. Natomiast przy podejrzeniu endometriozy nie ma sensu robić laparoskopii w klinice, która nie ma doświadczenia w jej usuwaniu. Mały z tego pożytek, że ktoś zaglądnie do środka i nic nie usunie, albo co gorsza usunie pół jajnika.

    Kolejki są gównie do dr P. i dr M. Jest jedna dziewczyna z Krk, która zapisała się do innego lekarza i tak kiepsko jej dobrał stymulację, że miała mało komórek, co było dziwne patrząc na AHM i na efekty stymulacji do iui u innego lekarza wcześniej.

    Natomiast ja wcale nie widzę tej szalonej skuteczności w postaci ciąż, a chyba po to się idzie do kliniki leczenia niepłodności.
    Ale gdzie chcesz widziec ta skutecznosc? Po 1 wątku na forum? Raczej garstka pacjentek się tam udziela. Ja statystyk ich nie znam, na wątku też ciąż nie liczyłam ani na angeliusowym ani na zadnym innym. Jednak widziałam przypadki ktore chodziły od kliniki do kliniki i potrafieniu do Angeliusa się udawało. Oczywiscie mam na mysli leczenie u dr Paligi lub dr Manki jak wspomniałaś, innych lekarzy nie znam. Nawet jesli bym sie zapisała do innego to tylko po to by przeskoczyc do jednego z tych dwoch (oczywiscie nie wybieram sie, choc ciut zaluje, ze nasz wybor padł na Invimed 1,5 roku temu a nie na Provitę).
    Laparo niestety w wielu miejscach potrafią skiepścic :/ w szpitalach rowniez. Czasem na laparo ida dziewczyny ktore nie maja pojecia ze mają endomendę i okazuje sie to podczas zabiegu. Juz nawet nie chodzilo mi o to, zeby robic laparo w klinice, ale wiem ze wystawiaja bez problemu skierowania do szpitala, nie czesto sie to zdarza w klinikach.
    Ja poszłam też do cudownej Pani dr z Invimedu, nad ktora piały zachwyty dziewczyny na forum (oraz w necie ogolnie tez), ze ma duza skutecznosc jesli chodzi o IUI i ivf no i coz... nie wyszło jej ze mną. Popełniła błąd, gdyby zauwazyła cos wczesniej (co było bankowo widoczne, bo raptem pare dni po wizycie u niej byłam u innego gina ktory widział problem z endo), to moze udałoby sie uniknac wyrzucenia kasy w błoto na ostatnie IUI i leczenie tego. Takim sposobem "lekarz cudotworca" stracił w moich oczach i juz sie tam nie pojawiłam. Dlatego teraz w sumie uwazam na tych wszystkich geniuszy, bo dla 80-90% moga byc idealni a u jakiegos procenta pacjentow popelnia blad i cos przegapią. Ktos powie "Zdarza sie, to tez ludzie", no swietnie, tylko my wydajemy nie mala kase na to, zeby nic nie pomineto i brano nasze obawy na powaznie.

    Co do forumowiczki, to wiem chyba o kim piszesz. Miała przejść do Artvimedu a pojechali do Angeluisa, tak? Nick na E.?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Ale dziewczyny ja nie wiem czemu myślicie, że jak zrobicie te wszystkie badania, to bez problemu zajdziecie w ciąże. Tak jak już pisałam, popieram histeroskopię, ale laparoskopii nie. Endometriozy nie da się wyleczyć.
    Nawet jak wiadomo, gdzie tkwi problem, to nie zawsze można go obejść.
    Nie da sie wyleczyc, ale jak wiemy ze jest, to moze nas skłonic do ivf. Przynajmniej wiadomo gdzie moze byc przyczyna. O to tylko chodzi. Poza tym jest cale mnostwo lekow ktore moga endomende wyciszyc, robi sie wtedy bardzo długi protokół przed ivf i dopiero zaczyna stymulację. Wtedy ma wieksze powodzenie cała procedura

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElfiaKsiezniczka hej,
    Gastroskopie robiłam akurat na wlasna reke w Imed na Zyczkowskiego, ale nie polecam ;) Znieczulaja tylko lidokaina migdałki i nic poza tym, ja badanie zle zniosłam. Placilam 220zl plus 70zł za pobranie wycinkow do badan. Podobno dobrze robią na Kopernika w szpitalu, w Medicinie na Barskiej (tu miałam robioną kolono w sobotę w narkozie na nfz) i u Bonifratów - w tym pierwszym i ostatnim dają do wypicia płyn ktory znieczula nie tylko migdałki ale ogolnie przełyk i zoladek, wiec nie czujesz jak Ci jezdza tam tym wezykiem po wnetrznosciach :P Ogolnie mysle ze jesli o gastro chodzi, to prywatnie mozna zrobic w wielu miejscach, tylko zdałoby sie pytac czym znieczulają do zabiegu (czy spray czy płyn do picia). Z dostaniem skierowania na nfz tez nie powinnas miec problemu od lekarza rodzinnego jesli dolega Ci cos z żołądkiem.
    A co do staran: nie staracie sie długo, wiec w klinice jeszcze mogą machnac na Was ręką ;) Jesli masz problemy z hormonami znajdz dobrego endokrynologa, nie kazdy gin potrafi takie sprawy wyregulowac. Polecana jest podobdno dr Rajtar-Ciosek (jest tez ginekologiem), sama sie do niej chce wybrac, ale cos aktualnie jestem spłukana...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Dziewczyny, ja byłam w sobotę u ginki i akurat byłam tuz po owulacji. W dodatku z jajnika gdzie miałam CP. No nic, czekam na okres z radością, potem jeszcze dwie owulacje trzeba przetrzymać i od maja możemy robić dziecko:D Fizjologicznie wszystko jest ok! Zamierzam wykorzystać ten czas na regenerację relacji lekko nadszarpniętych przez wymuszone obowiązkowe bzykanie w dni płodne. Teraz jak nie możemy, seks jest w końcu taki przyjemny. Brakowało mi tego! ^_^
    I bardzo dobrze :) korzystajcie! Tez lubiałam zawsze te chwile przerw przymusowych, bo naprawdę <3 było wtedy kiedy sie chciało, na luzie i takie przyjemne :) tak jak np.teraz w tym cyklu ;)

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 lutego 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    ElfiaKsiezniczka hej,
    Gastroskopie robiłam akurat na wlasna reke w Imed na Zyczkowskiego, ale nie polecam ;) Znieczulaja tylko lidokaina migdałki i nic poza tym, ja badanie zle zniosłam. Placilam 220zl plus 70zł za pobranie wycinkow do badan. Podobno dobrze robią na Kopernika w szpitalu, w Medicinie na Barskiej (tu miałam robioną kolono w sobotę w narkozie na nfz) i u Bonifratów - w tym pierwszym i ostatnim dają do wypicia płyn ktory znieczula nie tylko migdałki ale ogolnie przełyk i zoladek, wiec nie czujesz jak Ci jezdza tam tym wezykiem po wnetrznosciach :P Ogolnie mysle ze jesli o gastro chodzi, to prywatnie mozna zrobic w wielu miejscach, tylko zdałoby sie pytac czym znieczulają do zabiegu (czy spray czy płyn do picia). Z dostaniem skierowania na nfz tez nie powinnas miec problemu od lekarza rodzinnego jesli dolega Ci cos z żołądkiem.
    A co do staran: nie staracie sie długo, wiec w klinice jeszcze mogą machnac na Was ręką ;) Jesli masz problemy z hormonami znajdz dobrego endokrynologa, nie kazdy gin potrafi takie sprawy wyregulowac. Polecana jest podobdno dr Rajtar-Ciosek (jest tez ginekologiem), sama sie do niej chce wybrac, ale cos aktualnie jestem spłukana...
    Ja jestem do niej zapisana z polecenia Dziwnej, ale terminy tylko na maj niestety. Musi być dobra, skoro terminy jak do kliniki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 23:25

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja jestem do niej zapisana z polecenia Dziwnej, ale terminy tylko na maj niestety. Musi być dobra, skoro terminy jak do kliniki.
    O widzisz, to sie juz umowie. Do maja kasa będzie :D

‹‹ 250 251 252 253 254 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ