Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Super kłot.
    U mnie kiepsko, po owu juz, 2 przytulanka byly. Ze wzgledu na slaba morfo i ruch zaleca androloga np dra Pabiana u męża i posiew nasienia, male szanse na naturalna ciaze, dr Mika sugeruje 3 inseminacje w invimed, potem moze nawet ivf z biopsją jądra...moj maz sie nie zgodzi, jemu nie zalezy na drugim dziecku...

    Dlaczego ta biopsja jądra?
    Edit: doczytałam resztę postów.
    Może powiem Ci co nam powiedziała Pani Doktor M.P. z Angeliusa.
    Biopsji nie wykonuje się tylko i wyłącznie przy małej ilości, ale przy dużych uszkodzeniach DNA.
    U nas na początku fragmentacja wynosiła 51% i gdyby się nie poprawiła, to do IMSI nasienie byłoby pobierane z jądra, ale podobno szanse na zapłodnienie też są mniejsze.
    Dlatego nawet nie sama morfologia, ale właśnie chromatyna plemnikowa (i nie metodą HALO!) jest taka ważna w leczeniu.

    p.s. Lachowicza też znam :) Długa historia :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2019, 14:23

    Nona lubi tę wiadomość

  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 1 października 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Wierzę w Twoją historię i wierzę, że Św. Rita Ci pomogła!!
    Ja z jej wsparciem rzuciłam palenie :)
    22go listopada minie rok.

    Spokojnej ciąży życzę :)
    Dziękuję :)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 6 października 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj dostałam pierwszy @ po histeroskopii. Myślałam że później dostanę ale przyszedł po 27 dniach. Miałam lekka nadzieję że się może cudem teraz uda, chociaż sex był 1x w 13dc (chyba w dniu owu albo dzień przed) ale jednak nie :/. Za to @ jest inna, miałam tylko lekko zabarwiony na różowo śluz dzień przed, trochę krwi pojawiło się w nocy podczas sexu A rano normalnie dostałam okres. Mam wrażenie że brzuch mnie mniej boli, nie zwijam się z bólu jak wcześniej, poza tym nie mam żadnych skrzepow ani brunatnych plamien jak wcześniej co mnie cieszy:)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 6 października 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    Ja dzisiaj dostałam pierwszy @ po histeroskopii. Myślałam że później dostanę ale przyszedł po 27 dniach. Miałam lekka nadzieję że się może cudem teraz uda, chociaż sex był 1x w 13dc (chyba w dniu owu albo dzień przed) ale jednak nie :/. Za to @ jest inna, miałam tylko lekko zabarwiony na różowo śluz dzień przed, trochę krwi pojawiło się w nocy podczas sexu A rano normalnie dostałam okres. Mam wrażenie że brzuch mnie mniej boli, nie zwijam się z bólu jak wcześniej, poza tym nie mam żadnych skrzepow ani brunatnych plamien jak wcześniej co mnie cieszy:)
    Będę trzymać kciuki żeby się udało w przyszłych cyklach :)

    Pia88, kłot lubią tę wiadomość

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kłot, masz także moje wsparcie! Dajcie czadu :)

    kłot lubi tę wiadomość

  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 6 października 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które miały hsg na Kopernika w ramach programu. O której już wychodzilyscie do domu? Oczywiście jak to zwykle mi, trafia się coś takiego, że tego dnia co mam badanie, muszę się też pojawić gdzieś indziej o 15. I nie wiem czy zdążę 😭 a szkoda mi rezygnować z badania bo znowu kilka miesięcy czekania.
    Poratujcie. Bo jeżeli faktycznie trwa to dłużej to będę przekładać badanie 😢

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 7 października 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Dziewczyny, które miały hsg na Kopernika w ramach programu. O której już wychodzilyscie do domu? Oczywiście jak to zwykle mi, trafia się coś takiego, że tego dnia co mam badanie, muszę się też pojawić gdzieś indziej o 15. I nie wiem czy zdążę 😭 a szkoda mi rezygnować z badania bo znowu kilka miesięcy czekania.
    Poratujcie. Bo jeżeli faktycznie trwa to dłużej to będę przekładać badanie 😢
    Hej boo123. Ja miałam HSG z programu w lipcu. Mialam zjawić się na 8 i niby lekarz mówił że zazwyczaj koło 12 - 13 robią, jak już wszystkie zabiegi z oddziału zrobią, ale jak ja byłam to się wszystko przedłużyło i na HSG lekarz zabrał mnie dopiero koło 14. 30. Wyszłam po 15 ze szpitala.

    boo123 lubi tę wiadomość

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 7 października 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nimsi wrote:
    Hej boo123. Ja miałam HSG z programu w lipcu. Mialam zjawić się na 8 i niby lekarz mówił że zazwyczaj koło 12 - 13 robią, jak już wszystkie zabiegi z oddziału zrobią, ale jak ja byłam to się wszystko przedłużyło i na HSG lekarz zabrał mnie dopiero koło 14. 30. Wyszłam po 15 ze szpitala.

    O matko, tego się boje. Zawsze jak tam idę na cokolwiek to siedzę i czekam i czekam i czekam. Boże teraz to nie wiem co mam robic 😭 muszę o 14 wyjść stamtad. Jeśli do 14 mi tego nie zrobią to wychodzę, trudno.
    Długo to trwało jak już Cię wzięli na badanie?

    Dobra już doczytałam że jakieś 40 min to trwa 😉 tak się zestresowałam że umknęło mi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 20:47

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 7 października 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    O matko, tego się boje. Zawsze jak tam idę na cokolwiek to siedzę i czekam i czekam i czekam. Boże teraz to nie wiem co mam robic 😭 muszę o 14 wyjść stamtad. Jeśli do 14 mi tego nie zrobią to wychodzę, trudno.
    Długo to trwało jak już Cię wzięli na badanie?

    Dobra już doczytałam że jakieś 40 min to trwa 😉 tak się zestresowałam że umknęło mi
    Jak masz wolne to idź, spróbuj, może akurat Ci się uda koło 12 wejść....jak mnie wzięli na badanie to w sumie ok. 30 minut...badanie krótkie, tylko to się przechodzi do innego budynku po założeniu tego cewnika i chyba dłużej to trwa. Generalnie badanie szybkie.

    boo123 lubi tę wiadomość

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • boo123 Autorytet
    Postów: 1341 1401

    Wysłany: 8 października 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki nimsi 😚 a bolalo Cię? Mnie jednak odesłali, bo mam dodatniego gbsa (jestem nosicielką) i muszę się przeleczyc antybiotykiem na czas badania.
    Szkoda tylko że nikt wcześniej mnie o tym nie poinformował bo bym to zrobiła już przed tym badaniem. A co lepsze wzięłam ten wynik sama z siebie, oni tego nie wymagali. Więc gdybym nie zrobiła to mogłabym się nabawić jakiegoś zakażenia powaznego...

    Teraz mam zagwozdke, bo dostałam antybiotyk( erytromycynę i będe ja brała podczas owulacji) teoretycznie można go stosować w ciąży ale się boje i chyba będę musiała odpuścić ten cykl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 11:48

    2 lata starań o 👦
    08.2016 synek ♥️

    Starania o rodzeństwo od 05.2018

    05.2020 9tc 💔
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 8 października 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boo123 wrote:
    Dzięki nimsi 😚 a bolalo Cię? Mnie jednak odesłali, bo mam dodatniego gbsa (jestem nosicielką) i muszę się przeleczyc antybiotykiem na czas badania.
    Szkoda tylko że nikt wcześniej mnie o tym nie poinformował bo bym to zrobiła już przed tym badaniem. A co lepsze wzięłam ten wynik sama z siebie, oni tego nie wymagali. Więc gdybym nie zrobiła to mogłabym się nabawić jakiegoś zakażenia powaznego...

    Teraz mam zagwozdke, bo dostałam antybiotyk( erytromycynę i będe ja brała podczas owulacji) teoretycznie można go stosować w ciąży ale się boje i chyba będę musiała odpuścić ten cykl.
    O widzisz, to dobrze, że wzięłaś to badanie. Mnie bolało samo wpuszczanie kontrastu, zakładanie cewnika nawet nie czułam. Ale dziewczyna która była przede mną mówiła, że było spoko i lekki ból. Mi lekarz powiedział, że mógł być jakiś tam problem, ale kontrast przeszedł. Także nic się nie bój. Badanie naprawdę spoko bo trwa chwilę.

    boo123 lubi tę wiadomość

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 8 października 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny pomóżcie proszę. Powtórzyła dzisiaj badanie na szybko fsh i lh w 4 dc choć już praktycznie nie mam okresu, trochę rano było krwi. Akurat na urlopie dostałam @ i dziś zaraz po przylocie pobieglam na badanie. Fsh-9,2 A lh-6,8. Niby fsh niższe niż ostatnio ale załamałam się bo jednak chyba wysokie nadal ? Czy to możliwe że wzrasta jak już jest po okresie A z plamieniami? Czy nie ma tragedii z tym wynikiem ? :(

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 11 października 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, wpadam po przerwie. Klot, fsh nie jest zle, nie jest dwucyfrowe więc ok, mogłoby być niższe, ale nie ma zle. Kiedy badałas amh? Ja Ci wieszcze szybka ciążę po tej histero. Ja wreszcie doczekalam, mam we wtorek. Ale nie mogę być spokojna, bo dzisiaj miałam dwa telefony ze szpitala, nie zdążyłam odebrać i oddzwanialam 15 razy, ale przeciez dodzwonienie się tam graniczy z cudem... Ja wiem, że one dzwonia potwierdzić wizyte, ale z drugiej strony boje sie, że moze chciały odwołać. Modle sie żeby tak nie bylo, bo już raz musialam odwołać i czekam na ten zabieg od lutego. W miedzyczasie bylam u immunologa, dr Sydora, ale to jak mnie potraktowal, to żenada i nawet mi sie nie chce pisać...Jestem mega ciekawa czy wyjda jakieś polipy na histero, bo jeśli nie to zaczynamy procedure, 22.10 pierwsza wizyta w Artvimed, nie mogę sie już doczekac. Karolka, gratuluje ciąży!

    Pia88, kłot lubią tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 12 października 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla dziękuję:)

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • KR Znajoma
    Postów: 24 12

    Wysłany: 12 października 2019, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,
    przeprowadzilam sie do Krk po wyjsciu za maz. Plan byl prosty, slub, dziecko, dzieci itp. Niestety plan nie wypalił a przynajmniej nie tak jak to sobie wymyslilismy.. Z mną Histeroskopia, elektrokoagulacja, hsg. Maz ok.
    I ze mną niby tez ok a jednak sie nie udaje i tak w tym cyklu mialam krwawienie okoloowulacyjne a dzisiaj zaczęłam plamic na szaro brązowo :/
    Brzuch mnie pobolewal od owu. Dodam, ze to 1 cykl po hsg i znowu ogromne oczekiwania a tu klapa bo te plamienia, ktore moga oznaczac wszystko: polipy, zagniezdzenie, zapalenie endo itp itp. A biore progesteron 400mg.Wyplakalam juz dzisaj co moglam i w pon chyba pojde do ginekologa na kontrole bo nie wiem co wiecej zrobic i myslec zeby nie zwariowac..

    Wiec chcialam sie przywitać bo będę tu częściej wpadac, w grupie raźniej ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2019, 23:43

    Pia88, Nona lubią tę wiadomość

    09.09.2017r. ❤
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - HSK 09.18 - polipowate fragmenty endometrium z cechami wydzielania w gruczołach
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - ELCO 03.19 - biopsja szyjki macicy - przewlekłe zapalenie szyjki macicy
    - Bakteria ecoli w szyjce
    - HSG 09.19 - ok
    - plamienie w 2 fazie cyklu
    - inseminacja 03.20
    - histerolaparoskopia i drożność 06.20
    - endometrioza
    - adenomioza rozległa, tylnia sciana macicy
    - progesteron
    - Mąż - 1% prawidłowych ale duża liczebność plemników
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 13 października 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kr u jakiego lekarza się leczysz?

    Wszystko ma swój czas...
  • KR Znajoma
    Postów: 24 12

    Wysłany: 13 października 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktualnie chodzę do M. Klimka.
    Najpierw chodziłam do Enel medu, pozniej bylam u dr Mirockiego w Macierzynstwie a pozniej i w sumie najdluzej do Dr Lachowicza, ktory wyslal mnie jeszcze na badanie do dr Zmaczynskiego.
    Klimek wydaje mi sie najbardziej konkretny i doświadczony i nigdy nie mam problemow zeby sie do niego umowic. Polecila mi go kolezanka ktorej robil laparoskopie przy endometriozie i mc po zabiegu zaszla w ciaze :)
    Kuzynka polecala mi jeszcze klinike w katowicach ale ile mozna zmieniac lekarzy i kazdemu tlumaczyc co i jak na nowo.
    Dziwna a Ty u kogo sie leczysz?

    Nona lubi tę wiadomość

    09.09.2017r. ❤
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - HSK 09.18 - polipowate fragmenty endometrium z cechami wydzielania w gruczołach
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - ELCO 03.19 - biopsja szyjki macicy - przewlekłe zapalenie szyjki macicy
    - Bakteria ecoli w szyjce
    - HSG 09.19 - ok
    - plamienie w 2 fazie cyklu
    - inseminacja 03.20
    - histerolaparoskopia i drożność 06.20
    - endometrioza
    - adenomioza rozległa, tylnia sciana macicy
    - progesteron
    - Mąż - 1% prawidłowych ale duża liczebność plemników
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 13 października 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej KR :) a jak długo się staracie? coś u Ciebie po tych badaniach wyszło? jak dr Zmaczyński robił to na pewno ok. Ja ostatnio miałam niego hiteroskopię i jestem mega zadowolona, jest konkretny.
    Anuśla to mnie uspokoiłaś trochę :) w ogóle jestem w 9dc i już jakiś płodny śluz się pojawił, no jakieś cuda po tej histeroskopii :) akurat męża nie ma, ale jutro podziałamy mam nadzieję. Do mnie dzwonili ze szpitala dzień wcześniej żeby potwierdzić termin. Tak samo dzwonili ostatnio z Artvimedu ale odwołałam wizytę skoro jestem w programie na Kopiernika i juz coś wiadomo co u mnie było nie tak.

    Nona lubi tę wiadomość

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • KR Znajoma
    Postów: 24 12

    Wysłany: 13 października 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kłot :) staramy sie 2 lata. Dr Lachowicz wyslal mnie na badanie: wymaz z jamy macicy, którego nie pozwolilam sobie zrobic wlasnie u dr Zmaczynskiego :) (podejrzewal zapalenie miednicy mniejszej- nie wiem na jakiej podstawie bo specjalnie nie tłumaczył) Bardzo sie balam tego badania i wszystko mnie bolalo i bylam jakos zniechęcona wiec dr Zmaczynski zaproponował laparoskopie z histeroskopia i droznoscia. Ponadto zrobil mi wymaz z szyjki i pochwy: bakterie, grzyby, chlamydia. Wyszlo, ze mam bakterie ecoli. Przeleczylam antybiotykiem wraz z mezem zdecydowalam sie na leczenie u dr Klimka, ktory zrobil mi hsg. Pytalam go nawet wczesniej o laparoskopie (za sugestia dr Zmaczynskiego) ale odparl ze nie widzi powodu i ze to jest jednak operacja i zeby nie ryzykowac i zaczac od podstawowego, jeszcze malo inwazyjnego badania hsg. Wyszlo, ze jajniki mam drozne ale w trakcie badania 2 razy tak bolalo, ze wcale bym sie nie zdzwiwila gdyby tam cos jednak bylo. Zobaczymy co dalej :)
    Kłot ja mam najlepszly sluz jak jestem na wakacjach, bez wiesiolka, picia wody mam cale mnóstwo. Tak wiec nie wykluczam tez stresu jako czynnika hamującego. Po histeroskopii juz nie pamiętam jak to bylo ale wiem ze widok plodnego sluzu zawsze cieszy tak wiec gratuluje i powodzenia! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2019, 20:37

    09.09.2017r. ❤
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - HSK 09.18 - polipowate fragmenty endometrium z cechami wydzielania w gruczołach
    - plamienie kontaktowe i w 2 fazie cyklu
    - ELCO 03.19 - biopsja szyjki macicy - przewlekłe zapalenie szyjki macicy
    - Bakteria ecoli w szyjce
    - HSG 09.19 - ok
    - plamienie w 2 fazie cyklu
    - inseminacja 03.20
    - histerolaparoskopia i drożność 06.20
    - endometrioza
    - adenomioza rozległa, tylnia sciana macicy
    - progesteron
    - Mąż - 1% prawidłowych ale duża liczebność plemników
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 13 października 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KR mnie hsg tak bolało że mdlałam z bólu! Dr zmaczyński powiedział że to cud że im się udało zrobić hsg jak miałam zrosty przy szyjce macicy. Hsg wyszło wtedy dobrze, oba jajowody drożne choć już teraz nie wierzę w 100% temu badaniu skoro miałam zrosty przy szyjce. U mnie też już 2 lata starań :/

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
‹‹ 292 293 294 295 296 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ