Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
kłot wrote:Hej dziewczynki,
wpadłam się pochwalić maleństwem
Ale czadowo już widać, byłam w szoku że tak już wszystko widać Wszystko prawidłowo się rozwija, krwiak jeszcze jest ale mniejszy, więc mogę jeszcze "brudzić".
Dowiedziałam się że dr Knafel nie prowadzi ciąż, tylko do 12tc. No i oczywiście prenatalne robi, także wybieram się do dr Zmaczyńskiego. Najprawdopodobniej w moim wypadku będzie cesarka bo mam małą miednice, ale jeszcze nie na 100%. Szkoda bo chciałam rodzić naturalnie. Podobno dr Zmaczyński robi ładne cięcia, ale nawet się nie zastanawiałam nad nikim innym jeśli nie Knafel. Tym_janek a Ty u kogo prowadzisz ciążę? I gdzie będziesz rodzić?
Ja prowadzę u Totko-Świętoń. Muszę jechać przez pół miasta na wizytę, ale babka jest świetna. Ma bardzo aktualną wiedzę, ma certyfikat FMF i robi wszystkie 3 usg prenatlane, dokładnie opowiadając co widzi na bieżąco i dając szczegółowy opis ze zdjęciami z płytką. Zawsze bada na samolocie i na usg, odpowiada na wszystkie pytania. Jak ma kiepski dzień to może się wydać surowa, ja po pierwszej wizycie czułam, że się nie dogadamy, a finalnie okazała się świetna i polecam ją gorąco wszystkim ciężarnym koleżankom
Ja planuję rodzić w ujastku, tak jak córkę Generalnie można bardzo dużo zarzucić szpitalowi (pewnie jak każdemu) i jakby ktoś chciał rodzić naturalnie to pewnie bym odradzała, ale jest to chyba najlepszy szpital na cc, szczególnie dlatego, że neonaty mają 3 referencji. Szpital jest też fajnie wyposażony, pokoje są 2-osobowe z łazienkami, więc są przyjazne warunki aby dochodzić do siebie po zabiegu. Jak zależy ci na kp to radzę wcześniej poszukać CDL poza szpitalem do ew. pomocy, bo w szpitalu z laktacją raczej nie pomogą. Ja przez 3 dni nie doczekałam się wizyty doradcy laktacyjnego, mimo, że prosiłam, a położne z neonatologami na czele były pierwsze aby dawać mm córce i generalnie na korytarzach widać wycieczki tatusiów i mam z butelkami do podgrzania.Asia8818, nimsi, kłot lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziewczynki chciałam Wam tylko napisać , ze jestem po pierwszej stymulacji u dr. Knafel i czuje ze wkoncu jestem w dobrych rękach !!!! Ona jest naprawdę super! Póki co wszystkie badania okay , progesteron tylko do podratowania , 13.03 testuje , jeśli przyjdzie @ mam się zgłosić na drożność . Wreszcie coś się zaczyna dziać i oby szło to wszystko w dobrym kierunku a przy dr. Knafel czuje ze tak będzie! Szczerze ją polecam!
kłot, tym_janek, OdpuszczonaNona lubią tę wiadomość
„Jezu Ty się tym zajmij” 🙏 -
Dawno to nie zaglądałam, kłot gratuluje. Nieźle ujęcie:P u nas nie było tak wyraźnych zdjęć na początku.
W pon miałam polowkowe. Synek rozwija się prawidłowo, waży już 460g.
Ja pewnie będę rodzić na Kopernika bo zmaczynski tam pracuje, ale nie rozmawiałam jeszcze z nim na ten temat..
Ja dzisiaj bylam ostatni dzień w pracy i od pon l4. Cieszy mnie to, zwłaszcza że mam gigantyczny problem że snem. Nie mogę zasnąć , zasypiam o 3 np dopiero, albo zasypiam od razu Ale budzę się po 2 godz i mam nie mogę spać do rana. I serce mi wali, a niczym wie nie stresuje. Ale Zaczynam panikowac przed położeniem się do łóżka że znów te gehenne będę przeżywać.
Ogólnie mocno mnie to osłabiło ostatnio.kłot, OdpuszczonaNona lubią tę wiadomość
-
kuzmoni1 wrote:Dawno to nie zaglądałam, kłot gratuluje. Nieźle ujęcie:P u nas nie było tak wyraźnych zdjęć na początku.
W pon miałam polowkowe. Synek rozwija się prawidłowo, waży już 460g.
Ja pewnie będę rodzić na Kopernika bo zmaczynski tam pracuje, ale nie rozmawiałam jeszcze z nim na ten temat..
Ja dzisiaj bylam ostatni dzień w pracy i od pon l4. Cieszy mnie to, zwłaszcza że mam gigantyczny problem że snem. Nie mogę zasnąć , zasypiam o 3 np dopiero, albo zasypiam od razu Ale budzę się po 2 godz i mam nie mogę spać do rana. I serce mi wali, a niczym wie nie stresuje. Ale Zaczynam panikowac przed położeniem się do łóżka że znów te gehenne będę przeżywać.
Ogólnie mocno mnie to osłabiło ostatnio.
Kuzmoni, niestety bezsennosc w ciazy jest zjawiskiem czesto spotykanym i zasadniczo nic sie z tym za bardzo nie da zrobic poza dbaloscia o higiene snu - jak nie mozesz zasnac to wstac i rob cos innego a po czasie sproboj jeszcze raz, lozko tylko do seksu i spania, nic wiecej tam nie rob (chodzi o to aby mozg zakodowal, ze lezenie w lozku i nie spanie nie jest normalne), zadnych ekranow na min. 2h przed planowana godzina snu. W sypialni 18-20 stopni i totalna ciemnosc👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Mala_mi wrote:Dziewczynki chciałam Wam tylko napisać , ze jestem po pierwszej stymulacji u dr. Knafel i czuje ze wkoncu jestem w dobrych rękach !!!! Ona jest naprawdę super! Póki co wszystkie badania okay , progesteron tylko do podratowania , 13.03 testuje , jeśli przyjdzie @ mam się zgłosić na drożność . Wreszcie coś się zaczyna dziać i oby szło to wszystko w dobrym kierunku a przy dr. Knafel czuje ze tak będzie! Szczerze ją polecam!
-
nimsi wrote:Ooo to już jesteś kolejną osobą która ja poleca. Kusi mnie żwby jeszcze spróbować do niej się umówić. Ale z drugiej strony pewnie terminy są dalekie...a ja już się nastawiłam na in vitro
Hm podobno terminy dopiero na maja jak podsłuchałam panie w recepcji . Ale czasem ktoś rezygnuje, bo nawet przy mnie była dziewczyna i mówiła ze musi przełożyć wizytę na późniejszy termin wiec warto dzwonić i pytać .nimsi lubi tę wiadomość
„Jezu Ty się tym zajmij” 🙏 -
Mala_mi wrote:Hm podobno terminy dopiero na maja jak podsłuchałam panie w recepcji . Ale czasem ktoś rezygnuje, bo nawet przy mnie była dziewczyna i mówiła ze musi przełożyć wizytę na późniejszy termin wiec warto dzwonić i pytać .
Dzwoniłam wczoraj i kilka dni wcześniej i zawsze mówią, że już nie zapisują, dopiero w maju mam dzwonić bo nie wiadomo co będzie od czerwca
Gdyby któraś z Was, która do niej chodzi, rezygnowała - dajcie znać proszę. Z racji wieku (41) zależy mi, żeby nie czekać miesiącami, bo już mnie straszą, że to ostatni dzwonek -
Kurczę nie wiem jak to z tymi terminami jest, dziś słyszałam że moja klientka zapisała się do niej na kwiecień. I nie wiem jakim sposobem bo to nie ja z nią rozmawialam A moja pracownica.
Pewnie pomyślcie że wariatka ze mnie ale wybieram się jutro na targi mamaville 🙈 wolałabym później ale one są raz do roku w danym mieście i później już w Krakowie nie ma. Wiem że to za wcześnie ale może przynajmniej się rozejrze A może kupię jakieś pierdoly. Ja zakładam że wszystko będzie już dobrze jak dziecko idealnie się rozwija, nie może być źle...Pia88 lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
tym_janek wrote:Kuzmoni, niestety bezsennosc w ciazy jest zjawiskiem czesto spotykanym i zasadniczo nic sie z tym za bardzo nie da zrobic poza dbaloscia o higiene snu - jak nie mozesz zasnac to wstac i rob cos innego a po czasie sproboj jeszcze raz, lozko tylko do seksu i spania, nic wiecej tam nie rob (chodzi o to aby mozg zakodowal, ze lezenie w lozku i nie spanie nie jest normalne), zadnych ekranow na min. 2h przed planowana godzina snu. W sypialni 18-20 stopni i totalna ciemnosc
Na targi też chciałam iść, ale moja mama robi urodzinowy obiad. Więc nie mogę -
kuzmoni1 wrote:Dbam o higienę snu zwłaszcza jak zaczęły mi się problemy, wietrze, nawilżam powietrze. Dziś np zasnęła dopiero po 4. Głowa mnie napierdziela teraz. Nie spodziewałam się zw problem że snem będzie polegał na tym że zasnąć nie mogę. Wychodzę z pokoju, pije meliske, czytam książkę. Nic nie pomaga
Na targi też chciałam iść, ale moja mama robi urodzinowy obiad. Więc nie mogę
Jak cie to pocieszy, ze nie jestes sama, to ja tez nie moge zasnac przed 2/3👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Jak cie to pocieszy, ze nie jestes sama, to ja tez nie moge zasnac przed 2/3
-
Ja tak mam odkąd pamiętam, wiec nie wzbudza to już we mnie większych emocji. Za to emocje sa jak musze wstac rano po 4h snu na przykład. Ale takie uroki bycia nocnym markiem w świecie porannych ptaszków
Ale generalnie co do bezsennosci w ciazy to zazwyczaj wystepuje w 2 i/lub 3 trymestrze ciazy. Jest to zjawisko ewolucyje, co ma nas przystosowac do roli rodzica i pobudek co 2-4h. Jak jestes na L4 to nie walcz z tym, po prostu spij kiedy masz mozliwosc, nie zwracajac uwagi na to ktora jest godzina. Drzemki w dzien tez sa ok, bylebys byla wypoczeta a jak nie jestes na L4 to warto rozwarzyc, bo bezsennosc jest solidna podstawa aby sobie odposcic. Jak wyrzucisz zagarek z sypialni to i panika zniknie po pewnym czasie👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Hej dziewczyny umówiłam się na wizytę na Kopernika z tego programu leczenia niepłodności . Czy któraś z was u nich była ? Jak to wygląda7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024. -
tym_janek wrote:Ja tak mam odkąd pamiętam, wiec nie wzbudza to już we mnie większych emocji. Za to emocje sa jak musze wstac rano po 4h snu na przykład. Ale takie uroki bycia nocnym markiem w świecie porannych ptaszków
Ale generalnie co do bezsennosci w ciazy to zazwyczaj wystepuje w 2 i/lub 3 trymestrze ciazy. Jest to zjawisko ewolucyje, co ma nas przystosowac do roli rodzica i pobudek co 2-4h. Jak jestes na L4 to nie walcz z tym, po prostu spij kiedy masz mozliwosc, nie zwracajac uwagi na to ktora jest godzina. Drzemki w dzien tez sa ok, bylebys byla wypoczeta a jak nie jestes na L4 to warto rozwarzyc, bo bezsennosc jest solidna podstawa aby sobie odposcic. Jak wyrzucisz zagarek z sypialni to i panika zniknie po pewnym czasie
Dzięki, teraz to niestety mam inne zmartwienia. Bo byłam wczoraj u lekarza też po l4 właśnie, Ale z kontrola bo ostatnia wizyta 6 tygodni temu nie licząc polowkowego. Lekarz zbadał mi szyjke macicy i ma tylko 27 mm. Mówi że jest za krótka . Wprawdzie jest twarda i zamknięta ale długość go niepokoji bo jeśli mi się skraca jest ryzyko poronienia bądź porodu przedwczesnego. 12 mam kontrolę. Zaczynam sie martwic , zwłaszcza że przy usg 1 trymestru miałem mierzona i miała 45 mm
Czy ktoś coś wie na ten temat? Liczę na wsparcie nie ukrywam. No i mam się oszczędzać. -
Mala_mi wrote:Dziewczynki - pacjentki dr. Knafel - mam do Was pytanie .. ile trwało u Was leczenie/ wspomaganie zanim zaszłości w ciąże ? Chodzi mi od momentu trafienia do p. doktor .
Ja po 3 miesiącach chodzenia do niej zaszłam w ciążę
Kuzmoni moja koleżanka miała skracajaca się szyjke, chwilę leżała w szpitalu i podawali jej jakieś sterydy chyba na szybszy rozwój narządów u dziecka, miała założone coś na szyjke. Urodziła zdrowe dziecko miesiąc przed terminem.Mala_mi lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Szyjka ktora ma 2,5 cm i wiecej to nie jest skracajaca sie szyjka jeszcze do 2,5 cm jest calkiem w normie. Moja szwagierka miala zalozone passer jak jej szyjka miala 8mm i finalnie urodzila naturalnie 2 dni po terminie👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020