X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 9 listopada 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina przyznam szczerze - pierwsze słyszę o k2mk7. Jutro w takim razie pójdę do najbliższej apteki zapytać o kropelki.

    I dziękuję Ci :)

    Selina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 listopada 2017, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hondek wrote:
    Selina przyznam szczerze - pierwsze słyszę o k2mk7. Jutro w takim razie pójdę do najbliższej apteki zapytać o kropelki.

    I dziękuję Ci :)
    Mogą nie mieć, bo ja przez neta tylko kupowałam :) w aptece nie mieli. D3+k2mk7 to jest chyba Molekin z takich aptecznych supli, ale w tym okresie najlepiej brać ok.6tys j, bo mamy duże niedobory. Ja biorę 8tys. W necie znajdziesz krople firmy Jacob's m.in. i jest jeszcze jakaś inna firma :) To jest spoko opcja bo wkrapiasz sobie podczas posiłku kilka kropelek do buzi i nara :) nic nie popijasz itd ;)

    hondek lubi tę wiadomość

  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 10 listopada 2017, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allende, on coś ma z tym zacinaniem się. Mnie cztery! razy w ciągu minuty zadał to samo pytanie - czy ma pani regularne cykle. Pytanie zadawał dokładnie tymi samymi słowami. Wyglądało to tak:
    - czy ma pani regularne cykle?
    - tak
    [przelatuje wzrokiem w wyniki badań]
    - czy ma pani regularne cykle?
    - tak
    [kilka zdań na inny temat]
    - czy ma pani regularne cykle?
    ?!? :D

    Selina, a mi właśnie hematolog powiedział, żeby K2 przy problemach z krzepliwością nie brać - więc odstawiam. Różnie piszą w internecie - jedni, że nie wolno, bo jest mocno sprzyjająca krzepnięciu krwi, inni, że nieprawda, bo tylko reguluje krzepliwość. Sama nie wiedziałam, co myśleć, ale na dzisiejszej wizycie lekarz mnie przekonał :)
    I ja akurat K2 (w tej formie mk7) kupiłam w zwykłej aptece.

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2017, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88 ale się uśmiałam z tego Czy ma Pani regularne cykle? :D hahaha co za czubek. Teraz biedna w nocy koszmary będziesz miała przez niego i obudzisz się z krzykiem: Tak mam regularne cykle! :P
    Wiesz co sporo się naczytałam o tej witamonie K w mutacjach. No i faktem jest że k1 nie wskazana a k2mk7 jak najbardziej ;) tak też się wahałam i nie wiedziałam czy brać czy nie i biorę jednak, tylko właśnie te formę

    mi88 lubi tę wiadomość

  • mi88 Autorytet
    Postów: 1826 2128

    Wysłany: 10 listopada 2017, 00:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Mi88 ale się uśmiałam z tego Czy ma Pani regularne cykle? :D hahaha co za czubek. Teraz biedna w nocy koszmary będziesz miała przez niego i obudzisz się z krzykiem: Tak mam regularne cykle! :P
    Wiesz co sporo się naczytałam o tej witamonie K w mutacjach. No i faktem jest że k1 nie wskazana a k2mk7 jak najbardziej ;) tak też się wahałam i nie wiedziałam czy brać czy nie i biorę jednak, tylko właśnie te formę
    Wiesz, jak zadał mi to pytanie po raz drugi to uznałam, że po prostu się zamyślił. Ale potem zadał po raz trzeci, i po raz czwarty! Jakie myśli mi się wtedy kłębiły w głowie :D

    O super, to dobrze wiedzieć o tej K2! Muszę w takim razie jeszcze się dokształcić trochę :)
    A na co jesz Betainę?

    qb3c2n0a4q2qbkcb.png
    Dziewczynka <3 Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
    MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 10 listopada 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może mu się płyta zacina i dlatego te powtórki

    mi88 lubi tę wiadomość

    Wszystko ma swój czas...
  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 10 listopada 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa dziewczyny zanim ja wstanę to muszę sporo nadrabiać zanim odczytam wszystkie wiadomości :) Produkujecie je bardzo szybko hahaha

    Co do Berezy - człowiek ma swój świat, może za dużo na głowie albo co ? Kto go tam wie.

  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 10 listopada 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Help me. Nie wiem co się dzieje. Zauważyłam teraz nieznaczne ilości różowego śluzu i zastanawiam się czy to przypadkiem nie przez hsg ? Miałyście tak może ?

    Poza tym na innym wątku dawałam złote rady ws. grzybicy a nie wiem czy do mnie nie wróciła znowu. Ale jestem głupia :( Myślałam, że jak od początku sierpnia mam z nią spokój to już nie wróci i żarłam te głupie słodycze :( Taka jestem na siebie zła :(:(:(:( Wizyta u gina 28.11, czy lekarz pierwszego kontaktu może mi coś przepisać ? Ech zwariuję ....

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 10 listopada 2017, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hondek, niestety znam temat grzybicy. Do mnie też wraca jak bumerang, przez leczenie wiele lat temu helikobaktera... kombinacja 3 antybiotyków, kuracja chyba ze 3 razy, bo dziadostwo wracało i tiaaa.... teraz co jakiś czas tłukę grzyba. A że jestem zwolenniczką naturalnych, domowych sposobów to mogę podpowiedzieć co mi pomaga. Kupuję zwykły żel jakiś intymny (np. FEMINUM) i mieszam z olejkiem z drzewa herbacianego. Sposób aplikacji dowolny ;) można palcem, choć strzykawką jest o tyle lepiej, że łatwiej większą ilość wcisnąć. Pomysł wzięłam ze sklepu zielarskiego, gdzie kiedyś kupiłam takie gotowe żeliki z aplikatorem (plastikowe tubki, które się wyciskało w środku ;) ) tylko te żeliki gotowe wychodzą drożej, to raz, a dwa jak sama sobie sporządzę to osiągam mocniejsze działanie, bo dodaję więcej olejku :)

    hondek lubi tę wiadomość

  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 10 listopada 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Allende ja olejkiem z drzewa herbacianego ostatnio starałam się wykurzyć z domu ziemiórki (takie wredne, latające muszki) ale o takim wykorzystaniu nie słyszałam. Cóż pozostaje chyba wypróbować. A nic Cię tam w środku nie podrażnia ? Ten olejek ma taki mocny aromat hmm trochę się boję, ale skoro przetestowane i zauważyłaś skuteczność to chyba mi też nic nie będzie ?! Szczerze Ci powiem, że ja już mam dość grzyba. Nie ma na to cholerstwo jednego skutecznego leku, który zadziała raz a dobrze. Ale dużo w tym też mojej winy, bo jak się przyssam do cukierków to jest gruuuuuuuubo. A tak ciężko z nich zrezygnować. Szczególnie przed okresem. Pochłaniam każde ilości, które mam w domu, a zawsze coś tam jest bo mówię sobie, że na czarną godzinę jak ktoś nas odwiedzi coś musi być. I tak zjadam i zjadam a ten wstrętny grzybowstręt się cieszy, bo daję mu pożywkę :/

    Allende lubi tę wiadomość

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 10 listopada 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hondek, ja dla olejku herbacianego znalazłam wiele zastosowań już :) ale nasza przyjaźń się rozpoczęła od polecenia przez Panią w sklepie zielarskim na tą właśnie przypadłość. Potem doczytałam o nim sporo i rzeczywiście jest m.in. pogromcą candidy :)
    Nie bój się mocnego aromatu, ja czasami w desperacji smarowałam nim bezpośrednio, bez mieszania z żelem i nic mi nie było :) herbaciany jest pod tym względem bezpieczny.
    !! czego nie rób przypadkiem z olejkiem oregano, bo wypali śluzówkę mam wrażenie do kości... ;) !!

  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 10 listopada 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapodałam właśnie odrobinę i trochę piecze. Wytrzymam. Czy po przeleczeniu się tym olejkiem robisz jakieś badania, żeby mieć pewność, że nie masz już grzyba ?

  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 10 listopada 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to takie odczucie bardziej chyba jak po posmarowaniu czymś mentolowym, czy nie?
    Ja nauczyłam się już obserwować swoje ciało (swędzenie, pieczenie) ale też po kolorze śluzu. Jednak czasami, jak nie mam żadnych objawów i zaczynam się zastanawiać czy to jakiś hokus-pokus czy prawda ;) to dla pewności robię badanie i wychodzi czysto :) ostatnio coooraz rzadziej mam nawroty i faktycznie sprzyja im cukier, jestem ciasteczkowym potworem niestety :/ ale na odwyku :D :D :D

  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 10 listopada 2017, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, wrażenie takie jakbym posmarowała sobie np. rękę amolem, grzeje, robi się ciepło, ale wiadomo, że okolica wrażliwa to i odczucia większe hehehe oby tylko pomogło, wszystko jest do wytrzymania :)

    Witaj w klubie. Też jestem ciasteczkowo-słodyczowo-wszystkożrącym co słodkie potworem. Ale powiedziałam basta ! i dzisiaj ani jednego cukiereczka nie tknęłam chociaż ciągle obok nich przechodze. Póki co moja silna wola jest jeszcze silna. Ciekawe jak długo :)

    Allende lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 listopada 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi88 betaine biorę na zbicie homocysteiny, za wysoką mam. Sama gin mi kazała brać

    Hondek też jestem z grzybem za pan brat niestety :/ matko jak to brzmi... Czasem jak sobie pozwolę na większą ilość słodyczy to wieczorem zajadam się kapusta kiszona (tak o z woreczka i szamie) i ogórkami kiszonymi, pomaga i infekcja się nie rozwija :) Mnie z dostępnych rzeczy w aptece mega pomógł MultiGyn ActiGel, kosztuje coś 40zl niestety, ale ma aplikator i można zapodac sobie głęboko. Naprawdę duża ulga a jak to jest początek infekcji to sam potrafi wyleczyć. Niestety w większości przypadków takie środki do stosowania miejscowego to nie jest sprawa wyleczenia :/ bo wtedy tylko zaleczamy i za miesiąc-dwa infekcja wraca. Najlepiej wziąć coś doustnie, no ale to już na receptę. Można poprosić rodzinnego o wypisanie Fluconazolu, bierze się 1tabl.i po 2-3 dniach spokój :) wtedy już stosujemy probiotyki dopochwowe i doustne. Wtedy grzybica na pewno na długo nie wróci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 23:35

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 12 listopada 2017, 03:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a partnera na grzyba leczycie? :)

    U mnie to się okazało kluczem do sukcesu. Mężczyźni często są bezobjawowymi nosicielami tego dziadostwa, po czym <3 no i znów grzybek znajduje się w przyjaznym dla niego środowisku i szaleje... a my cierpimy.

    My się oboje przeleczyliśmy orungalem, trzymając tygodniowy celibat i grzybica poszła w zapomnienie. Ostatni raz miałam ją przeszło 2 lata temu, a wcześniej to raz na miesiąc/dwa miesiące wracała - oszaleć można było.

    Selina lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Dziewczyny, a partnera na grzyba leczycie? :)

    U mnie to się okazało kluczem do sukcesu. Mężczyźni często są bezobjawowymi nosicielami tego dziadostwa, po czym <3 no i znów grzybek znajduje się w przyjaznym dla niego środowisku i szaleje... a my cierpimy.

    My się oboje przeleczyliśmy orungalem, trzymając tygodniowy celibat i grzybica poszła w zapomnienie. Ostatni raz miałam ją przeszło 2 lata temu, a wcześniej to raz na miesiąc/dwa miesiące wracała - oszaleć można było.
    Jak ja mam leżenie to mój mąż też bierze fluconalzol 1 albo 2 razy zależy jak lekarz rozpisze. I to fakt wlasnie, oni kurcze nie mają objawów czasem i nas zarażają ;>

    Matko dopiero przed chwilą się obudziłam. Do prawie 3 w nocy siedzieliśmy z mężem na stronach z mieszkaniami ;) chcemy niebawem kupić jakieś. Strasznie słaby wybór jeśli chodzi o te rejony co chcemy :/ a jak już jest coś fajnego to 450tys.i do tego własne ogrzewanie a nie miejskie...echh czuję, że trochę to potrwa :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 10:18

  • hondek Ekspertka
    Postów: 226 151

    Wysłany: 12 listopada 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    U mnie to zależało do którego lekarza poszłam. Niektórzy twierdzili, że nie ma sensu leczyć partnera. Tak jak piszesz tym_janek od ostatniego czasu zawsze upominam się o jakieś leki dla męża :)

    Selina może warto wybrać się na targi mieszkaniowe ? Będą 25-26.11. Aaaa i jeszcze pytanie czy interesuje Was rynek wtórny czy pierwotny, bo na targach raczej nowe mieszkania są. Aczkolwiek uważam, że warto chociaż raz pojechać i rozeznać się w temacie, cenach itp :)

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 12 listopada 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, my też jesteśmy na etapie szukania mieszkania. W jakich okolicach szukasz? jak cos mi wpadnie przy okazji mojego szukania to podesle ;)
    Nie chce cie martwic, ale od 6 lat rynek nieruchomosci w Krakowie stale rosnie :/ Wiec ceny sa zabojcze nawet w porownaniu do tego co bylo 3 lata temu :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2017, 14:28

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Haha, my też jesteśmy na etapie szukania mieszkania. W jakich okolicach szukasz? jak cos mi wpadnie przy okazji mojego szukania to podesle ;)
    Nie chce cie martwic, ale od 6 lat rynek nieruchomosci w Krakowie stale rosnie :/ Wiec ceny sa zabojcze nawet w porownaniu do tego co bylo 3 lata temu :/
    Tak wiem co się dzieje :/ Obecnie mieszkamy w okol.czerwonych maków, ale nie chcemy już tutaj. Ewentualnie niżej tzn okolice Norymberskiej, Grota Roweckiego, albo bardziej okolice Kapelanki, Brożka, Lipińskiego :) Niestety na MDM raczej nima co liczyć, bo cena za metr nie może przekraczać 5200zl a w 90% jednak przekracza i to sporo :(

    Hondek dzieki za info o targach :) patrzymy i na nowe i na używane. Nawet lepiej by było używane tylko nowocześnie fajnie urządzone, ewentualnie odświeżyć/zmienić kolory. Jak mam kupić mieszkanie w stanie deweloperskim za 400tys i ładować w wykończenie i urządzenie to echh :/ kiepsko to widzę

‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ