Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Anelka wrote:Hej dziewczyny,nie ogarnę Was w życiu....
Widzę, ze jest tu kilka nowych krakusek
Ja sie melduję juz po... porodzie. Córka prezentem na Mikołaja
Ogólnie mam psychiczna i fizyczną traume po porodzie na Kopernikaale nie bede sie rozpisywać. Chce o tym zapomnieć.
Dziewczynki trzymajcie się dzielnie ! Walczcie, nie poddawajcie! Spełniajcie swoje marzenia!
Ja kończę prokreację. Dwa skarby mi wystarczą
Gratulacje
szkoda, że nie chcesz się podzielić przeżyciami. Niby rozumiem, ale przynajmniej wiedziałabym czego się wystrzegać, bo akurat myślę o koperniku, jeśli już (jeśli w ogóle... się uda. wiadomo) -
Dziewczyny, jak nie urok,to sr....
Mam cytomegalie 'w trakcie choroby'
Wynik odebrałam wczoraj wieczorem a dziś siedzimy już na lotnisku i awidtność zrobię dopiero za dwa tygodnie
Wizja inseminacji chyba się oddala
Jak dobrze, że pęcherz nie peknal w tym cyklu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 10:10
-
Allende wrote:Gratulacje
szkoda, że nie chcesz się podzielić przeżyciami. Niby rozumiem, ale przynajmniej wiedziałabym czego się wystrzegać, bo akurat myślę o koperniku, jeśli już (jeśli w ogóle... się uda. wiadomo)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 09:39
Wszystko ma swój czas... -
Po wizycie u lekarza wiem, że przerwa w moim przypadku to jedna z najgłupszych rzeczy jakie mogłabym zrobić, no chyba, że na ok. pół roku z przejściem na antykoncepcyjne. Więc chcąc, nie chcąc będziemy walczyć dalej, z wizytami co 2 dni na monitoringu w pierwszej części cyklu, więc do dziadka będę jeździć w 2 części cyklu na tydzień, max. dwa, w ramach odciążenia rodziców. W pracy jest to do ogarnięcia.
Co do Kopernika to ja już słyszałam wiele strasznych historii, więc sama na pewno się tam nie wybiorę, ale szczerze mówiąc nie wiem jeszcze gdzie. Zostawiam tą decyzję na czas jak już będę w ciąży, bo do tego czasu może się jeszcze wiele pozmieniaćAnuśla lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Muszę się z Wami czymś podzielić. Wczoraj rozmawiałam ze znajomą (lekarką), która urodziła dziecko dzięki in vitro w macierzyństwie. Opowiedziałam jej o swoich planach, o tym, że planuje się udać do kliniki do Katowic, bo w Krakowie wszyscy mi odradzają no i tu mnie zaskoczyła. Po pierwsze powiedziała, że gdyby była na moim miejscu to podchodziłaby bezpośrednio do in vitro, ponieważ wg niej inseminacja to strata pieniędzy, nerwów i czasu. A po drugie zrypała mnie, że jak zajdę w ciążę i dostanę bólu brzucha, plamienia, albo jak się pojawią jakiekolwiek problemy etc. to w Krakowie mam wszystko na miejscu, a tak to będę zapieprzała na złamanie karku do Katowic. Kurde, tylko że ten Kraków na prawdę wszyscy odradzają
W międzyczasie wczoraj podskoczyłam jeszcze do ginekologa w ramach mojego ubezpieczenia po skierowanie na proga i tak porozmawiałam sobie z Panią doktor chwilę, bo pytała jakie mam plany i poradziła aby udać się do dr Chrostowskiego.
Co do proga to w 27 dc wyszedł 8 więc lipaChciałam zaraz po Nowym roku umówić wizytę tam gdzie Selina i jestem teraz trochę zdezorientowana. Co zrobiłybyście na moim miejscu ? Przed wczorajszą rozmową byłam na 100% zdecydowana na Kato.
-
nick nieaktualnyHondek kochana jak cokolwiek by Ci się działo, to tutaj MUSZĄ Ci pomóc. Przeciez jak cos Ci sie w srodku nocy przydazy, to nie lecisz chyba do swojego lekarza tylko jedziesz do szpitala/na dyzur? Btw ja nie mam zamiaru tam prowadzic ciazy
Mam juz poleconą do tego lekarkę tutaj w Krakowie i jeśli się uda, to do niej się zapiszę no i bye bye Katowice. Druga sprawa, ze kazdy ktoremu nie poszło z IUI a udało sie in vitro bedzie Ci polecał in vitro. To, ze jej sie nie udalo nie znaczy ze Tobie sie nie uda. Ja taką opcję zostawiałabym sobie na koniec po wyczerpaniu innych opcji.
Co do Chrostowskiego to miałam umowiona do niego wizyte w sierpniu, ale nie poszłam (zrezygnowałam na rzecz Janeczki...o zgrozo), ale rozne też opinie o nim słyszałam nawet tu na forum. Jednak z tego co widzę po zdjęciu, to wydaje sie przyjemniejszy w odbiorze od Janeczkomoże spróbuj
Tym_janek no i dobra decyzjadobrze, ze lekarz cos podpowiedział
A co do Kopernika, to też więcej złego niż dobrego słyszałam o porodówce tamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 23:35
tym_janek, hondek lubią tę wiadomość
-
Co do przyjęć w razie czego to tak jak mówi Selina, muszą Cię przyjąć tutaj i jedzie się zazwyczaj do szpitala. Mi osobiście nie chciałoby się co 2 dni jeździć do Kato na monitoring (bo z moim combo lekowym tak muszę), więc trzymam się Krakowa i zasadniczo swojego lekarza lubię i mimo, że mój organizm jest totalnie niewspółpracujący to czuję, że walczymy razem, a nie że jesteśmy z tym wszystmim sami z mężem.
Co do inseminacji to ja wiem, ze na pewno jej robic nie bede, jak bedzie trzeba to in vitro. Z tego co czytalam to zgadzam sie z opinia twojej znajomej lekarki. Jak parametry nasienia sa slabe, ale jeszcze nie fatalne, albo jak jest jakis problem natury ogolnie seksualnej (brak czasu na seks, impotencja, pochwica itd.) To inseminacja pewnie ma sens, ale u nas zadnego z tych problemow nie ma, wiec wole nie wydawac kasy na inseminacje i zostawic raczej na in vitro. Chociaz milo by bylo jakbym nie musiala sie tym w przyszlosci martwic, bo sie uda po prostu w koncu.
Co do polecanego lekarza to nie znam, wiec sie nie wypowiem. Zawsze warto sprobowac mysleJak ci nie spasuje to przeciez drugi raz isc nie musisz
hondek lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyNo tak, jakbym miała co 2 dni jeździć te 100km w jedną stronę, to też bym zrezygnowała
Na szczęście wystarczają wizyty raz w miesiącu. Tak jak pisałam: dla każdego coś innego
Mamy różne problemy i wskazania.
Nam już paru lekarzy IUI sugerowało właśnie przez nasienie, może dlatego się jakoś na to nastawiam, nie wiem -
Hondek ja byłam u dr Chrostowskiego, co prawda chyba 3 razy bo później zaszłam w ciążę i prowadzę ja gdzie indziej. Zrobił na mnie dobre wrażenie i w sumie chyba dzięki jego zaleceniom nam się udało.
Korzystając z okazji chcę Wam życzyć szczęśliwego Nowego Roku, przede wszystkim pomyślności!Selina, tym_janek, hondek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anelka wrote:Hej dziewczyny,nie ogarnę Was w życiu....
Widzę, ze jest tu kilka nowych krakusek
Ja sie melduję juz po... porodzie. Córka prezentem na Mikołaja
Ogólnie mam psychiczna i fizyczną traume po porodzie na Kopernikaale nie bede sie rozpisywać. Chce o tym zapomnieć.
Dziewczynki trzymajcie się dzielnie ! Walczcie, nie poddawajcie! Spełniajcie swoje marzenia!
Ja kończę prokreację. Dwa skarby mi wystarczą
Anelka, gratuluję maleństwa! Niestety, o Koperniku słyszałam same złe rzeczy, więc sama tam nie będę rodziła. Uściski dla córeczki!
A Wam, dziewczyny, życzę spełnienia marzeń w nowym roku! -
Oł noł oby nie, bo zauważyłam plamkę krwi co jest oznaką zbliżającej się @, a nie chcę mieć w tym roku @. I na dodatek rozłożyło mnie jakieś choróbsko przedwczoraj
Ale dobre myśli mnie nie opuszczają i humor, bo jestem w magicznym miejscu razem ze znajomymi i staram się na ile mogę, by jak najlepiej wykorzystać ten czas
Asasa dzięki za info. Chyba się do niego wybiorę. Spróbować nie zaszkodzi a jak mi nie spasuje to pójdę gdzie indziej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 14:16
-
nick nieaktualnyTym_janek, Allende, Hondek, Dziwna, Agnessa, Asasa, Anna Stesia, Anelka (czy kogoś pominęłam?)
Szczęśliwego Nowego Roku dziewczyny!Niech będzie jeszcze lepszy od minionego
Tym_janek mam takie same planyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 15:31
tym_janek, hondek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny , ja tez z Krk i mam nadzieje że moge dołączyć ??
Gratuluje wszystkim którym się udało, a te co dalej walczą chciałam prosić o poradę fo której kliniki warto sie wybrać , do którego lekarza ?
Ja zaczęłam chodzić do dr Szlachcica w Macierzyństwie i czytając Wasze wpisy już nie jestem przekonana czy dobrze zrobiłam ...
A. -
Witaj Ajaj88. Co do wyboru kliniki nie pomogę, bo sama stoję przed tym dylematem. Natomiast chciałam zapytać co Cię skłoniło do macierzyństwa i dr Szlachcica ? Ktoś Ci go polecał czy tak z ulicy postanowiłas do niego iść ? Jak wrażenia po wizycie ? Powiem Ci, że moja znajoma ma dzięki niemu córkę i mi go poleca.