Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W zeszłym roku kupiliśmy właśnie takie konkretne maseczki z wymienialnymi filtrami i w ogóle szał! Byłam super szczęśliwa, ale... okazało się, że w moim przypadku jako okularnik to jest wybór pt. oddychać czystszym powietrzem w maseczce czy widzieć. Niestety w maseczce mi tak zaparowują okulary, że nie widzę nic Może macie na to jakiś patent?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnytym_janek wrote:W zeszłym roku kupiliśmy właśnie takie konkretne maseczki z wymienialnymi filtrami i w ogóle szał! Byłam super szczęśliwa, ale... okazało się, że w moim przypadku jako okularnik to jest wybór pt. oddychać czystszym powietrzem w maseczce czy widzieć. Niestety w maseczce mi tak zaparowują okulary, że nie widzę nic Może macie na to jakiś patent?
-
No ja gdyby nie te okulary to bym nosiła. Na początku przerzuciłam się na soczewki to trochę w niej chodziłam, to rzeczywiście mniej bólów głowy było, mniej infekcji gardła i wyleczyłam się z kataru (nie wiem czy też tak macie, ale jak jest większy smog to ja momentalnie mam katar). Ale potem zapalenie spojówek, po pewnym czasie po soczewkach znów zapalenie spojówek, więc zasadniczo nie powinnam nosić soczewek i zostały okulary.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Zmieniłam dziewczyny endokrynologa i znów dostałam całą listę badań do zrobienia... Autentycznie czuje się jak królik doświadczalny
Endokrynolog jest generalnie bardzo polecana, więc chyba wie co robi i robi to dobrze. Stwierdziła, że ja chyba w ogóle nie mam niedoczynności tarczycy, tylko ta niedoczynność to efekt nieleczonej IO. Kazała mi odstawić metformine i zrobić krzywa cukrowa i insulinowa jeszcze raz za 2 tygodnie. Eutyrox zostawila w tej dawce co jest na razie. No i ja nie wiem co robić, bo jak odstawie met i zostane przy tej dawce eutyroksu to cykl stracony bo TSH pojdzie w kosmos... Już mam ponad 3 a w listopadzie było 0,72
Zastanawiam sie czy nie zostawic tak jak jest i czy nie porobic tych badan w kolejnym cyklu juz i wtedy bawic sie w odstawianie lekow.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj też byłam królikiem doświadczalnym bo jakaś młoda lekareczka uczyła się robić usg pod okiem mojej endo-gin. Bolało jak diabli, brak wyczucia jak nic. Ale pęchol rośnie, dziś 14mm. Ciekawe co w poniedziałek... z rozpędu w drodze powrotnej wstąpiłam na pocztę i rzuciła się na mnie gazeta wyborcza przypomniałam sobie słowa Dziwnej i kupiłam tą maseczkę pożal się boże. No ale może lepsza taka niż żadna? nie mam czasu latać i szukać.
Dziewczyny, jestem przykładem tego, że nie można do końca wierzyć we wszystko co mówią lekarze. Słyszałam od lat, że u mnie bez stymulacji się nie obejdzie, że nie ma szans. Więc ja się tak jakoś nastawiłam. A tu kolejny miesiąc samo rośnie... Ja mam nadzieję, że to zasługa ziółek, które ciągle podpijam. No bo w cuda to nie wierzę.
Tym_janek, ja czegoś nie rozumiem. To metforminą nie leczy się właśnie IO?? -
No leczy sie, tylko poprzedni endokrynolog mi ja przepisal w ciemno w pazdzierniku, no a ta babka mowi, ze w ciemno sie nie da, trzeba zrobic jeszcze raz krzywe aby wiedziec jaki jest stan zastany i dobrze dobrac dawke. A noe moge robic krzywej na metforminie bo bzdury wyjda, wiec musze ja odstawic aby zrobic to badanie, a potem wrocimy do niej juz w odpowiedniej dawce. Taki jest plan.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziewczyny jestem załamana Jak już Wam mówiłam chodzę sobie 2 miesiąc do nowego, ostatniego już gina przed kliniką. 2 cykl pod jego okiem, znowu małe endo, na obu jajnikach dużo drobnych pęcherzyków, a żeby tego było mało w jamie macicy jakaś zmiana. Lekarz podejrzewa polip. Za tydzień mam kontrolę i zobaczymy czy się zmienia czy nadal jest. W najgorszym wypadku czeka mnie łyżeczkowanie. Ku*** gdybym wiedziała, że te starania będą mnie tak wykańczać fizycznie i psychicznie. Chce mi się jedynie płakać
-
Tym_janek, no teraz rozumiem. Chyba faktycznie ten cykl dokończyłabym po staremu
Hondek, o rety, jaka zmiana?? no co za pech trzymam kciuki żeby przy kontroli już nic nie było, może to, hmmm, kurcze, co to może być? skąd polip??tym_janek lubi tę wiadomość
-
Nie wiadomo skąd ta zmiana się wzięła. Jak nie urok to ... Kiepsko mi się zaczął ten rok Zauważyłam podczas tej @ dosyć spore skrzepy krwi i już wiedziałam, że coś będzie nie halo, bo pierwszy raz mi się pojawiły. Ech nie wytrzymam nerwowo do przyszłego czwartku.
-
Cześć dziewczyny Chciałabym dołączyć do wątku Jestem z Krakowa, mam 25 lat i wraz z mężem zaczynamy starania o nasze drugie dziecko. Mamy już 1,5 roczną córkę Hanię. Łatwo nie jest bo zmagam się z Hashimoto i niedoczynnością tarczycy oraz hiperprolaktynemią i insulinoopornością, ale mamy nadzieję, że niedługo zobaczymy dwie kreski na teście