Kujawsko- pomorskie łączmy si ę!
-
WIADOMOŚĆ
-
hejka, poniedziałki i wtorki to u mnie urwanie głowy, ale dziś mam czas na pisanko. miałam przez ostatnie 2 dni bóle podbrzusza i strasznego doła, że aż płakałam sobie. męża w końcu namówiłam na serduszkowanie i zrobiliśmy to bez entuzjazmu- dla mnie żadna przyjemność ale cóż poradzić jak bóle i brak ochoty.
mąż był dziś u lekarza gastrologa ze swoimi wynikami i lekarz powiedział, że m. pozbył się bakterii przez którą nabawił się zapalenia błony śluzowej żołądka ( a wiadomo jak zapalenia działają na staranie). wszystkie wyniki badań ma ujemne a to znaczy że jest zdrowy bardzo się ucieszyłam, bo helikopakterka miał chyba przez cały 2013 rok i w grudniu brał silne antybiotyki. teraz zdrowi możemy dalej się staraćMartuśka, paaulla84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hehe ja już od poniedziałku atakuję męża z tym że niestety nie mam ochoty na serduszkowanie.
a jak tam twoje libido paulla, trzymasz się? ja w dni płodne to jakoś taka zmęczona i nie do życia. a kiedyś to było inaczej, oh .... -
nick nieaktualny
-
mnie już siły opadły wczoraj chciałam się z mężem poprzytulać a on na to że nie ma siły i nie mogę go zmusić. poszliśmy spać obrażeni. teraz zamierzam zrobić mu 2 tygodniowy post i poczekam aż w końcu rzuci się na mnie. właśnie tego mi najbardziej brakuje przed ślubem nie narzekał, że jest zmęczony ...
-
nick nieaktualnyasioczek86 wrote:mnie już siły opadły wczoraj chciałam się z mężem poprzytulać a on na to że nie ma siły i nie mogę go zmusić. poszliśmy spać obrażeni. teraz zamierzam zrobić mu 2 tygodniowy post i poczekam aż w końcu rzuci się na mnie. właśnie tego mi najbardziej brakuje przed ślubem nie narzekał, że jest zmęczony ...
-
no właśnie dopiero rok. mi tłumaczy, że po prostu był przeziębiony i zmęczony po pracy, całą garść tabletek wziął itp. a ja myślę że niestety coś się i tak między nami popsuło. z obu stron mniejsze chęci mam nadzieję, że kiedyś odzyskamy to co straciliśmy...
-
nick nieaktualny
-
mam wyniki AMH 7,22 czyli policystyczne jajniki...
-
Martuśka wrote:mam wyniki AMH 7,22 czyli policystyczne jajniki...
Martuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja dziś byłam u gina w związku z tym że już 2 cykle bolały mnie jajniki i ogółem mało śluzu. lekarz chciał mi zrobić usg, ale nie miałam pełnego pęcherza, więc powiedział żebym za tydzień przyszła. a tak to nic innego się nie dowiedziałam. wspomniałam mu o wiesiołku i conceive plus a on pod nosem że zapisze mi coś innego, ale za tydzień dowiem się co i jak.
-
w 10 dniu cyklu mam miec wizyte.
Mam nadzieje ze bedzie dobrze... -
asioczek86 wrote:ja dziś byłam u gina w związku z tym że już 2 cykle bolały mnie jajniki i ogółem mało śluzu. lekarz chciał mi zrobić usg, ale nie miałam pełnego pęcherza, więc powiedział żebym za tydzień przyszła. a tak to nic innego się nie dowiedziałam. wspomniałam mu o wiesiołku i conceive plus a on pod nosem że zapisze mi coś innego, ale za tydzień dowiem się co i jak.
a dlaczego nie zrobil dopochwowo????
-
nick nieaktualny
-
hmm nie wiem czy ma taki sprzęt... kiedyś robił mi klasyczne usg a o dopochwowe nie pytałam. to głupie że trzeba co chwilę do niego latać. jak bym pracowała, to bym musiała się zwolnić, bo żaden gin nie przyjmuje popołudniu,tylko wszyscy się uparli że na rano...
-
nick nieaktualny
-
płodne miałam poniedziałek i wtorek- poznałam po śluzie i bólach podbrzusza. mąż w tym czasie był właśnie niestety przeziębiony. od pon do środy wziął 12 tabletek ibupromu. od środy ja zaczęłam też chorować. z nim już lepiej a ja natomiast leżę w łóżku i staram się wyzdrowieć do poniedziałku. lipnie u mnie. od nast. cyklu na pewno zioła będę brać, bo już mam dość czekania. jestem wnerwiona i jest mi smutno
-
nick nieaktualny