Kwietniowe starania czas zacząć
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny,
mogę do Was dołączyć?
mam od razu jedno pytanko...jak to jest z temperaturą w drugiej fazie, czy po ewentualnym zapłodnieniu temperatura zawsze musi oscylować w okolicach 37? Przeglądałam kilka ciążowych wykresów i dziewczyny miały czasami 36,7...a może to zależy od podstawowej temperatury?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 07:51
-
Potwierdzam swoja obecność w Waszych progach niestety @ przyszla mimo braku zaproszenia. Co za bezczelność nikt jej tu nie chciał. Mam nadzieje ze to jej ostatnia wizyta w tym roku!!!!!!
Teraz wybieram się w końcu na badania czy wszystko w porządku.. -
Witam w ten piękny słoneczny dzień
Didi, to zależy od temperatury podstawowej.
U mnie temperatura nie wzrosła, a wręcz spadła choć powinnam mieć owulację. Czekam dalej ovu zaznaczyło mi, że owulacja powinna pojawić się między 11-13 kwietnia, także dziś też jest szansa.
Miłego dnia:)
-
nick nieaktualnydidi610 wrote:hej dziewczyny,
mogę do Was dołączyć? mam od razu jedno pytanko...jak to jest z temperaturą w drugiej fazie, czy po ewentualnym zapłodnieniu temperatura zawsze musi oscylować w okolicach 37? Przeglądałam kilka ciążowych wykresów i dziewczyny miały czasami 36,7...a może to zależy od podstawowej temperatury?
tak to zalezy ja w poprzedniej ciazy mialam temperature od 36,7 do 37,0 i tak na zmianne -
nick nieaktualnyEavonne wrote:Potwierdzam swoja obecność w Waszych progach niestety @ przyszla mimo braku zaproszenia. Co za bezczelność nikt jej tu nie chciał. Mam nadzieje ze to jej ostatnia wizyta w tym roku!!!!!!
Teraz wybieram się w końcu na badania czy wszystko w porządku..
no tak tak bedzie najlepiej przynajmniej bedziesz wiedziala czy wszysytko wporzadku.ja po 2miesiacach starach juz zrobilam podstawowe hormony no i wyszla prolaktyna wiedzialam ze cos jest nie tak bo nie mialam skokow temperatur brak owulacji.teraz obecnie staram sie o drugie dziecko to juz zrobilam odrazu i wyszla znowu wstretna prolaktyna;/ale juz po miesiacu wrocilo wszystko do normy i owulacja jest::)powodzenia zycze -
nick nieaktualnywłaśnie się dowiedziałam że moja przyjaciółka, znam ją całe życie...
zaszła w drugą planowaną ciążę. czego jej szczerze gratuluję.... w tym cyklu kupiła w drogerii testy owulacyjne. w opakowaniu było 5 sztuk a ona uzyła tylko dwa testy, ktore wskazały owulację w dniu kiedy w zasadzie według tylko obliczeń ustaliła kiedy owu miałaby wystapić więc jak już mówiłam potwierdziła to testami. uprawiała seks tylko jeden raz w tym cyklu i się jej udało! ja też tak chcę... bo ja np. tak miałam z pierwszą ciążą. i wiecie co znowu sie nakrecilam ze moze mi sie uda w tym cyklu....
-
nick nieaktualnymikusia wrote:właśnie się dowiedziałam że moja przyjaciółka, znam ją całe życie...
zaszła w drugą planowaną ciążę. czego jej szczerze gratuluję.... w tym cyklu kupiła w drogerii testy owulacyjne. w opakowaniu było 5 sztuk a ona uzyła tylko dwa testy, ktore wskazały owulację w dniu kiedy w zasadzie według tylko obliczeń ustaliła kiedy owu miałaby wystapić więc jak już mówiłam potwierdziła to testami. uprawiała seks tylko jeden raz w tym cyklu i się jej udało! ja też tak chcę... bo ja np. tak miałam z pierwszą ciążą. i wiecie co znowu sie nakrecilam ze moze mi sie uda w tym cyklu....
misia ja tez wlasnie gadalam z moja dobra kolezanka i tez jest w ciazy w 8tygodniu:) ja tez mam taka cicho nadzieje ze to ten cykl:)
mikusia, Gośśśka lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczynki jak dzionek mija, przede mną dość ciężki dzień mam straszny bałagan w domku
i muszę to ogarnąć a wieczorem postanowiłam spotkać się ze znajomymi na drineczka bo doszłam do wniosku że ten cykl odpuszczam muszę zrobić sobie przerwę by zgubić parę kilogramów przed latem i ogólnie się troszkę wyluzować mikusia i oliwia trzymam za Was kciuki na pewno się Wam uda
mikusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGośśśka ja się wczesnie obudziłam, i posprzątałam a teraz się nudzę nie mam co robić Córka jest od rana u mojej mamy i chyba zaraz wsiądę w samochód i do nich dołączę... my dzisiaj wyjeżdżamy do kuzyna na parapetówę do nowego domu, wracamy jutro ja pić nie będę bo i tak nigdy nie piję, z resztą moja kuzynka czyli zona tego co dzisiaj jedziemy ma dwie córeczki 5 lat i 3 latka i są bardzo rozpieszczone i doslownie wchodzą im na głowę więc czuję że jak moja Roksi do nich dołączy to przyjadę z bólem głowy do domu i bardzo zmeczona i tyle bede miala z tego rodzinnego spotkania...
-
nick nieaktualnyGośśśka wrote:cześć dziewczynki jak dzionek mija, przede mną dość ciężki dzień mam straszny bałagan w domku i muszę to ogarnąć a wieczorem postanowiłam spotkać się ze znajomymi na drineczka bo doszłam do wniosku że ten cykl odpuszczam muszę zrobić sobie przerwę by zgubić parę kilogramów przed latem i ogólnie się troszkę wyluzować mikusia i oliwia trzymam za Was kciuki na pewno się Wam uda
dzieki gosia! -
nick nieaktualny
-
mikusia wrote:Gośśśka ja się wczesnie obudziłam, i posprzątałam a teraz się nudzę nie mam co robić Córka jest od rana u mojej mamy i chyba zaraz wsiądę w samochód i do nich dołączę... my dzisiaj wyjeżdżamy do kuzyna na parapetówę do nowego domu, wracamy jutro ja pić nie będę bo i tak nigdy nie piję, z resztą moja kuzynka czyli zona tego co dzisiaj jedziemy ma dwie córeczki 5 lat i 3 latka i są bardzo rozpieszczone i doslownie wchodzą im na głowę więc czuję że jak moja Roksi do nich dołączy to przyjadę z bólem głowy do domu i bardzo zmeczona i tyle bede miala z tego rodzinnego spotkania...
jak się nudzisz wpadaj do mnie u mnie jest dużo do zrobienia hahhahhah ........mikuś najważniejsze jest pozytywne nastawienie i nie myślenie za dużo o fasolce ja myślałam na ten temat sporo i co nic,jak przyjdzie czas na małego brzdąca to przyjdzie ten miesiąc jest dla mnie że tak samolubnie podejdę do tematu
mikusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOliwia ja też ostatnio dowiaduję się, że któraś z koleżanek jest w ciąży i to głównie te, które specjanie tego nie planowały;-) Może więc faktycznie tak jak tutaj piszecie jest odpuścić sobie na jakiś czas, poświęcać chwile sobie i swoim przyjemnościom. Ja co prawda dopiero zaczynam moje starania o dzidzię- jest to pierwszy miesiąć starań, 3 tygodnie po odstawieniu anty. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2013, 09:32
Gośśśka lubi tę wiadomość
-
anika wrote:Hej kobitki.
Gośśśka- mój tez az co 
musi sie udać nie ma wyjścia.
Ja tez sie biore za sprzątanko syf w domu a wieczorem mamy gości. Mój poszedł sobie na rower,córa w u babci a ja do 10.30 sobie smacznie spałam...ahhh
no to widzę że też imprezka się szykuje to dobrze czasami trzeba zająć się sobą,przez ostatnie miesiące za bardzo absorbowała mnie fasolka i czas trochę odstawić to na bok,muszę zająć się mężem zamiast traktować go jak dystrybutor hiihihii
mikusia lubi tę wiadomość
-
cze,śc dziewczyny ja niestety znów do pracy postanowiłam że jak teraz sie nie uda to odpuszczam z pracą i na totalnym lajcie no ale chyba tak sie nie da bo niestety ja cały czas myśle no i do tego musze przesunąć testowanie z 23.04 na 25.04 bo ovu wykrył mi w 13 dc owulke a teraz znikła i czekam na ponowne wykrycie buzioaki dal Was życze miłego weekendu i owocnych starań :*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja tez bym chciala nie myslec ale tak nie umiem niestety.jak juz dostane okres to jestem zla potem przechodzi i az do dni plodnych bez stresu ale jak sie zaczna plodne to zaczyna sie stresik czy moze sie udalo i tak do okresu czekam zeby szybko zlecialo;/
-
nick nieaktualny;oniqa wrote:cze,śc dziewczyny ja niestety znów do pracy postanowiłam że jak teraz sie nie uda to odpuszczam z pracą i na totalnym lajcie no ale chyba tak sie nie da bo niestety ja cały czas myśle no i do tego musze przesunąć testowanie z 23.04 na 25.04 bo ovu wykrył mi w 13 dc owulke a teraz znikła i czekam na ponowne wykrycie buzioaki dal Was życze miłego weekendu i owocnych starań :*
mi tez ovu nie wyznaczyl jeszcze owulacji a mialam napewno wczoraj dlatego niezwracam az tak na to uwagi. -
witajcie dziewczyny, dziś jak wyszłam na zakupy wszędzie pełno dziewczyn z wózkami albo w ciąży trochę mnie to zdołowało i jak najszybciej chciałam wrócić do domu ... no cóż na wiosnę więcej ludzi wychodzi na spacery a więc trzeba przywyknąć do tego widoku ahhh jak też bym tak chciała
Ale tak jak piszesz coś w w tym jest, że mężem też trzeba się zająć a nie wyłącznie myśleć o tym czy się teraz uda czy nie. A jak długo już starsz się o dzidzię?
