Kwietniowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula czasem życie weryfikuje za nas niektóre decyzje i może masz najpierw popracować, wiem, że fajnie mi się gada ale domniemam że jesteś jeszcze na początku drogi rozrodczej więc prędzej czy później będziesz tulić swojego maluszka Jeśli potrafisz (ja już nie umiem) wrzuć na luz i zobacz co ci przyniesie los
Co do alkoholu masz rację, niektóre chleją nie piją i rodzą zdrowe , mądre dzieci, zachodzą rok po roku ... tak to już jest masakra.
Missjust ojjjj to trzymam po cichutku kciuki ja fajnieMissjust lubi tę wiadomość
-
karolinams wrote:Paula czasem życie weryfikuje za nas niektóre decyzje i może masz najpierw popracować, wiem, że fajnie mi się gada ale domniemam że jesteś jeszcze na początku drogi rozrodczej więc prędzej czy później będziesz tulić swojego maluszka Jeśli potrafisz (ja już nie umiem) wrzuć na luz i zobacz co ci przyniesie los
Co do alkoholu masz rację, niektóre chleją nie piją i rodzą zdrowe , mądre dzieci, zachodzą rok po roku ... tak to już jest masakra.Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
No właśnie takie doswiadzenia powoduja ze my kobiety szybciej dojrzewaja emocjonalnie. Pamiętam jak ja skończyłam szkole i poszlam na studia, na drugim roku slub i od razu chcielismy dziecko i nic nie szło masakra, tak strasznie tego chciałam ze nie potrafilam odpuscic. W końcu po trzech latach sie udało i wiesz kiedy jak pol roku pracowalam na fajnej posoadzie, przyjelam oferte bo widziałam ze i tak nie zajde taak szybko, nawet mnie spytali jak mnie zatrudniali na zastepstwo za laske na macierzynskim. Pracowalam do 20 tyg ciąży umowa wwygasla ja oodeszlam szczęśliwa bo poopracowalam trochę u miałam juz maluszka w brzuszku
Paula. lubi tę wiadomość
-
AJA_S wrote:Ewka trzymam mocno kciuki
Missjust ja mojemu teściowi obiecałam, że póki on nie skończy 40 nie będziemy mieli dzieci. Teraz wiecznie pyta kiedy będzie dziadkiem. W końcu wybuchłam i powiedziałam że nie mogę mieć dzieci... usłyszałam kilka minut później jak zmienił B temat na wesele "po co tak się spieszycie". Tak to była sugestia do niepłodności. Oczywiście mogę mieć dzieci, ale mam od czasu do czasu zawirowania hormonalne, a B ma dość tragiczne wyniki nasienia.
Tak czy siak w pewnym momencie hukłam na teścia, że nie jestem surogatką i nie urodze mu wnuczke wtedy kiedy on sobie życzy i że sam zawinił.
Także tego... U mnie to raczej już drażliwy temat
, dziwnie się poczułam z moją 40stką na karku i obecnością na tym forumkarolinams lubi tę wiadomość
-
dziewczyny ja 28 a jakie to ma znaczenie? to forum łączy nas nie wiekowo ale pod względem wspólnego celu i bolączek:) także pasujecie jak najbardziej tu i teraz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wszamanka lubi tę wiadomość
-
a propo tych przeczuć że sie czuje czy nie czuje że sie jest w ciąży to dzięki wszystkim ciężarówką za relacje. Jakos tak mi lepiej jak piszecie ze nie przeczuwałyście nic bo ja tak właśnie mam wrecz myślę że nic z tego bo bym to czuła! hahaa a los i tak z nas kpi
Paula., Zuza_22, Missjust lubią tę wiadomość
-
srebrzysta wrote:dziewczyny ja 28 a jakie to ma znaczenie? to forum łączy nas nie wiekowo ale pod względem wspólnego celu i bolączek:) także pasujecie jak najbardziej tu i teraz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale racja nie wazne ile ma sie lat wazny jest cel jaki chcemy tu osiagnackarolinams lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
ja mam już dość. kompletnie nie ogarniam. powinnam umierać właśnie z powodu okresu a w zasadzie troche plamię (bardziej niz jak czytałam jak to dziewczyny miały przy zagnieżdrzeniu....)ból zbyt delikatny jak na mój gust(zero przeciwbólowych a zazwyczaj 3 dnia leze przy ketonalu) to na pewno nie wygląda zwyczajnie. na sikańcu biel wizira. dobijcie. albo pocieszcie. (plamić zaczełam przedwczoraj po południu 11dpo)
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
chyba jutro pojade na bete z rana i wyniki rano w pon do odbioru. bo oszaleje.
wiem ze to drażliwy temat ale czy miałyście te nie przyjemność bądź słyszałyście jak to jest z poronieniem? bo już wszystko przychodzi mi do głowy.
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
AleksandraW wrote:ja mam już dość. kompletnie nie ogarniam. powinnam umierać właśnie z powodu okresu a w zasadzie troche plamię (bardziej niz jak czytałam jak to dziewczyny miały przy zagnieżdrzeniu....)ból zbyt delikatny jak na mój gust(zero przeciwbólowych a zazwyczaj 3 dnia leze przy ketonalu) to na pewno nie wygląda zwyczajnie. na sikańcu biel wizira. dobijcie. albo pocieszcie. (plamić zaczełam przedwczoraj po południu 11dpo)
AleksandraW lubi tę wiadomość
-
Aleksandra miejmy nadzieje ze jak najszybciek sie to u Ciebie wyjasni i mam nadzieje ze bede mogla Ci lampke wina wymienic na fasoleczke.
A teraz musimy uzbroic sie w cierpliwosc i musimy czekac. Plamienia tez moga byc przez niski progesteron zreszta sama nie wiem lekarzem nie jestemMoj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
nick nieaktualnyMamaNl wrote:Aria szczesliwi lat nie licza ;)Ja mam 39 wiec stoje tuz za Toba, tutaj laczy nas cos innego chcec posiadania jeszcze jednego, albo pierwszego babelka
Pozdrawiam goraco ze slonecznej Holandii
Ja takze mieszkam w Holandii:) pozdrawiam