Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
-
WIADOMOŚĆ
-
Nineq wrote:No właśnie 😃
Do mojego wyjazdu jeszcze 2 tygodnie, ale wleci alko, full szaleństwo i byle jakie jedzenie 🤓chociaz bardziej liczę na październikowe szaleństwo za granicą😅
My lecimy w weekend na wakacje. I oby @ przyszła w sobotę/niedziele by jeszcze zdąrzyć wykorzystać czas urlopu na💞. -
Aries94 wrote:Mamy wyniki nasienia M. i jest źle 😞
0% plemników o prawidłowej budowie, nie wiem co teraz 🥺
Androlog? Od razu klinika leczenia niepłodności?
O rety, przykro mi, to nie napawa dobrym nastrojem, takie wyniki. Niestety ja nie podpowiem co dalej, bo pojęcia noe mam, ale dziewczyny na pewno coś doradzą!33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex, mleczko pszczele
🔬08.2024 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬11.2024 TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️ Prolaktyna 17,93✅️Testosteron 47,94 ✅️
Badanie nasienia✅️
Nadwaga - dieta i ćwiczenia (do tej pory -6kg)
🗓 08.24 usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔜15.11 estradiol, lh, fsh
🔜18.11 Wit D3
🔜04 12 wizyta u gina -
nick nieaktualny
-
A ja dodam update: okresu nie ma, testy negatywne, czekam do końca tygodnia i idę po dupka.👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Siesiepy w punkt👏 też mi się wydaje, że trzeba taki problem przepracować u specjalisty.
Ariel a jakieś badania dodatkowe były? Mucha, usg jąder, sprawdzenie czy nie ma żylaków powrózka nasiennego? Warto przed andrologiem zrobić mucha. Na pewno wizyta u androloga ale wybór czy specjalista czy klinika należy do Was. -
siesiepy wrote:To tak nie działa.
Beta musi wystartować od wartości 0. Startuje w momencie kiedy dojdzie do zagnieżdżenia. A do zagnieżdżenia dochodzi 5-12dpo (niektóre nowe źródła mówią że nawet do 14dpo). Podwaja swoją wartość co dwa dni. Więc na dobrą sprawę może zdarzyć się taka sytuacja że jakikolwiek cień na teście zobaczysz dopiero 13-14dpo, w zależności jak dany konkretny test będzie się wybarwialy (bo też się to różni od danego testu, nawet tej samej marki).
A nie jest tak że samo zagnieżdżenie w jakiś sposób czuć?👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:A nie jest tak że samo zagnieżdżenie w jakiś sposób czuć?
Nie.Lexia lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Mam wrażenie że mnie źle rozumiecie, ja po prostu zazdroszczę tym kobietom i je uważam za lepsze A nie patrzące z góry (może w tym wpisie z insta tak było, a chodziło mi o emocje Autorki w kwestii bycia wykluczona z ważnej części zycia)
Zazdroszczę że okres staran nerwów i stresu jest za nimi i mają już to czego chciały.
Że ich mąż nie martwi się czy może mieć dziecko mimo suplementacji, zdrowego stylu życia i pozornej idealności. Że nie ma łez w oczach widząc palącego przeklinającego chłopa z nadwaga i małym dzieckiem..
Że ich ciężka walka i praca nad sobą dala jakiś efekt
A zakazali mi się starać lekarze, 3msc standardowo A potem kolejny czas upłynął na diagnostyce I wdrażaniu na 6msc leku - uwierzcie ze stresuje mnie to dostatecznie ze moze trzeba było olac lekarza ale czasu już nie cofne. Jak zacznę myśleć na ten temat to zupełnie zwariuje, zdecydowałam więc ufać w 100% lekarzom, jestem z dużego miasta i chodzę do osób polecanych w całym kraju do których ludzie przyjeżdżają z innych miast.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 11:47
👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:Mam wrażenie że mnie źle rozumiecie, ja po prostu zazdroszczę tym kobietom i je uważam za lepsze A nie patrzące z góry (może w tym wpisie z insta tak było, a chodziło mi o emocje Autorki w kwestii bycia wykluczona z ważnej części zycia)
Zazdroszczę że okres staran nerwów i stresu jest za nimi i mają już to czego chciały
A zakazali mi się starać lekarze, 3msc standardowo A potem kolejny czas upłynął na diagnostyce I wdrażaniu na 6msc leku - uwierzcie ze stresuje mnie to dostatecznie ze moze trzeba było olac lekarza ale czasu już nie cofne.
Każda kobieta jest tak samo wartościowa. Nie ma podziału na lepsze i gorsze. Posiadanie dzieci to nie jest wyznacznik "lepszości".Katsue, Monk@, Lasia1234, Prezesoowa, Namisa, Nikolala, EwK lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Cel95 wrote:A nie jest tak że samo zagnieżdżenie w jakiś sposób czuć?
Jeśli dobrze pamiętam to ja miałam 2 dni z dupy: wrażenie, że zaraz złapię przeziębienie. Ale nie czuć nic, w sensie żadnego wgryzania, jak to gdzieś czytałam 🤣💔28.03.2024
⏸️30.09.2024 🥹🙏🌈
🩺21.10.2023 - ❤️
🩺29.10.2024 - 1,93 cm 🦐🥹 -
Aries94 wrote:Mamy wyniki nasienia M. i jest źle 😞
0% plemników o prawidłowej budowie, nie wiem co teraz 🥺
Androlog? Od razu klinika leczenia niepłodności?
Bardzo mi przykro:( a kojarzysz może cokolwiek co mogło mieć na to wpływ przez ostatnie 3 msc, jakiekolwiek choroby dolegliwości?
Poprawcie jak się mylę ale chyba czasem na mężczyznę może coś negatywnie wplynac w danym czasie w którym powstają plemniki czyli właśnie te 3msc👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:Mam wrażenie że mnie źle rozumiecie, ja po prostu zazdroszczę tym kobietom i je uważam za lepsze A nie patrzące z góry (może w tym wpisie z insta tak było, a chodziło mi o emocje Autorki w kwestii bycia wykluczona z ważnej części zycia)
Zazdroszczę że okres staran nerwów i stresu jest za nimi i mają już to czego chciały
A zakazali mi się starać lekarze, 3msc standardowo A potem kolejny czas upłynął na diagnostyce I wdrażaniu na 6msc leku - uwierzcie ze stresuje mnie to dostatecznie ze moze trzeba było olac lekarza ale czasu już nie cofne.
Jeśli myślisz, że okres nerwów i stresu jest za nami, to cóż, rozczaruję Cię. Jeśli nie przepracujesz swoich problemów, to będzie tylko gorzej. W ciąży już nie martwisz się, czy będziesz mieć pozytywny test, w gorszym scenariuszu, że nigdy nie będziesz mamą. W ciąży martwisz się o KONRETNE DZIECKO, które w Tovie rośnie. A jak jakiś wynik nie wyjdzie tak, jak byś chciała, to już po nocach nie śpisz. A potem podobnie, jak maleństwo przyjdzie na świat. Teraz Ci się wydaje, że jedyny stres, to zajście w ciążę, a potem będziesz wdzięczna i szczęśliwa. Nie będziesz, bo to nie o osiągnięcie konkretnego celu chodzi, tylko o nastawienie. ZAWSZE znajdziesz sobie powód do zmartwień i czucia się gorsza, bo masz nieprzepracowane problemy. Po prostu jedno zmartwienie zastąpią innym.notsobadd, Katsue, Prezesoowa, Namisa, Lexia lubią tę wiadomość
-
Suzie wrote:Każda kobieta jest tak samo wartościowa. Nie ma podziału na lepsze i gorsze. Posiadanie dzieci to nie jest wyznacznik "lepszości".
Oczywiście, o innych tak nie myślę tylko gdzieś w środku o sobie kiedy nachodzą mnie smutne przemyślenia.👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀
-
Cel95 wrote:Oczywiście, o innych tak nie myślę tylko gdzieś w środku o sobie kiedy nachodzą mnie smutne przemyślenia.
Jak masz takie myśli to pomyśl sobie czy swojej przyjaciółce byś tak powiedziała, to co myślisz o sobie.👩29👨30
👶starania od 01/2024 (8cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅ niedoczynność tarczycy chwilowo unormowana, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (4cs)
💊11/2024 - 4cs z Lamettą
🩸6/11
🥚🔜
📆 Kalendarz wizyt
20/11 - monitoring, 14.20 -
Cel95 wrote:Mam wrażenie że mnie źle rozumiecie, ja po prostu zazdroszczę tym kobietom i je uważam za lepsze A nie patrzące z góry (może w tym wpisie z insta tak było, a chodziło mi o emocje Autorki w kwestii bycia wykluczona z ważnej części zycia)
Zazdroszczę że okres staran nerwów i stresu jest za nimi i mają już to czego chciały.
Że ich mąż nie martwi się czy może mieć dziecko mimo suplementacji, zdrowego stylu życia i pozornej idealności. Że nie ma łez w oczach widząc palącego przeklinającego chłopa z nadwaga i małym dzieckiem..
Że ich ciężka walka i praca nad sobą dala jakiś efekt
A zakazali mi się starać lekarze, 3msc standardowo A potem kolejny czas upłynął na diagnostyce I wdrażaniu na 6msc leku - uwierzcie ze stresuje mnie to dostatecznie ze moze trzeba było olac lekarza ale czasu już nie cofne. Jak zacznę myśleć na ten temat to zupełnie zwariuje, zdecydowałam więc ufać w 100% lekarzom, jestem z dużego miasta i chodzę do osób polecanych w całym kraju do których ludzie przyjeżdżają z innych miast.
Życie nie jest sprawiedliwe. Każda z nas się wścieka widząc alkoholików rodzących 6 dziecko. Ale moja teoria jest też taka, że tu dużą rolę odgrywa NIEŚWIADOMOŚĆ. Nie mają stresu dnia codziennego, nie martwią się o przyszłość, nie wiedzą jaki powinien być poziom kwasu foliowego a jaki poziom testosteronu u faceta. Mają to wszystko w dupie i totalny luz. I może dlatego się udaje.
Ja Cię nie chce umoralniać, ale zwrócić Twoją uwagę na to jaki stres fundujesz swojemu organizmowi trzymając się od-do. Wszystko na sztywno, wyliczone i wypracowane, a gdzie w tym wszystkim luz na starania?
Ty od 1 cyklu założyłaś, że się nie uda i z takim podejście pewnie będzie ciężko, bo jak Twoje ciało ma zainwestować w nowe życie jak jest skupione na zbijaniu stresu i walka z nerwami.
Co zrobisz jeśli będziesz musiała walczyć pół roku, rok, dwa (czego Ci oczywiście nie życzę)? Ile siły Ci zostanie skoro w pierwszym cyklu jesteś sfrustrowana i pełna żalu? Jak chcesz walczyc o dziecko nie potrafiąc walczyć z zazdrością?Monk@, Lasia1234, Prezesoowa, Namisa, Katsue, Lexia, Suzie, Nikolala, ellevv lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
notsobadd wrote:Życie nie jest sprawiedliwe. Każda z nas się wścieka widząc alkoholików rodzących 6 dziecko. Ale moja teoria jest też taka, że tu dużą rolę odgrywa NIEŚWIADOMOŚĆ. Nie mają stresu dnia codziennego, nie martwią się o przyszłość, nie wiedzą jaki powinien być poziom kwasu foliowego a jaki poziom testosteronu u faceta. Mają to wszystko w dupie i totalny luz. I może dlatego się udaje.
Ja Cię nie chce umoralniać, ale zwrócić Twoją uwagę na to jaki stres fundujesz swojemu organizmowi trzymając się od-do. Wszystko na sztywno, wyliczone i wypracowane, a gdzie w tym wszystkim luz na starania?
Ty od 1 cyklu założyłaś, że się nie uda i z takim podejście pewnie będzie ciężko, bo jak Twoje ciało ma zainwestować w nowe życie jak jest skupione na zbijaniu stresu i walka z nerwami.
Co zrobisz jeśli będziesz musiała walczyć pół roku, rok, dwa (czego Ci oczywiście nie życzę)? Ile siły Ci zostanie skoro w pierwszym cyklu jesteś sfrustrowana i pełna żalu? Jak chcesz walczyc o dziecko nie potrafiąc walczyć z zazdrością?
Na razie spisałam sobie aktywności do wykonania żeby nie myśleć o staraniach
Trochę czuje się jakbym dostała w twarz tym wątkiem po wielu grupach po poronieniu gdzie raczej każdy miał moje nastawienie👰🏻♀️28 👨💼32
Starania od '23, cb marzec -> przerwa ponad rok, wznowienie 06'24 2cs cb..
Pogłębiona diagnostyka po pierwszej cb:
- APS 3+ i Sjörgen (brak objawów, wyniki przeciwciał lepsze)
- allo mlr, cross match, wymazy ok; kir Bx (1 impl.)
- celowana suplementacja, ładne amh
- hashimoto w remisji, h.pyroli leczone 1,5msc naturalnie
- stale letrox,hydroxychloroquina, acard
- wyniki nasienia ok (ładna fragmentacja 12%, morfo 4%); problemy ze stawami u męża od 08'24
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 Beta 56.3 -> 160.4 -> 414.5 🍀
21/10 beta 2384 🍀
Wizyta 24/10 - pęcherzyk i struktury zarodka 5+3🍀
Wizyta 6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm 7+2 🍀🌈
10/11 plamienia, IP, żyjemy, CRL 9,7 💗 168/ min
Wizyty 18/11, 5/12 🙏🍀