Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeja laski niektore juz z Was znam i nie jestem zadowolona ze Was tu widze i mam nadzieje ze to nasz ostatni watek ztestowaniem.
do mnie dzis przylazla @ i z mezem podjelismy decyzje ze pora juz na klinike..nie czekamy do grudnia tak jak mialo byc pierwotnie. dzis ide na konsultacje do mojego obecnego gina i pewnie zleci jeszcze badanie tarczycy zeby sprawdzic czy nie rosnie znowu i po @ usg czy tobieli nie ma i wtedy umawiamy sie do kliniki.
w zwiazku z tym nie wiem czy to bedzie cykl staraniowy czy nie bo to zalezy czy bede miala wyniki dobre i czy szybko sie do kliniki zapisze ale i tak prosze o wpisanie na 25 listopadaOlciuska lubi tę wiadomość
-
lily 333 wrote:Karola mama Julci, jeśli mogę zapytać, czy znasz powod strat swoich maluszków? Ja też mam za sobą dwie straty
-
lily 333 wrote:A jakieś zalecenia przy kolejnej ciąży?
-
Kurcze trochę szkoda, że nie masz żadnych badań, ale rozumiem kwestie finansowe, a niestety większość badań płatne. Trzeba wierzyć, że tym razem się uda. Ja chociaż mam arsenał leków przed i w ciąży to i tak nikt mi nie zagwarantuję, że tym razem się uda. Jeszcze pół roku temu byłam pewna, że już na pewno nigdy nie spróbujemy. Poronienia były dla mnie ogromnym ciosem, a teraz 6 lat po drugiej stracie, mam siłe żeby znów spróbować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 10:29
mutacja C677T homozygota -
nick nieaktualnyHej kochane
A wiec rusza nowy watek
Madziulla! kochanie mam nadzieje ,ze wyniki beda dobre, jak bedziesz pod opieka kliniki to bedziesz pewnie spokojniejsza. A moze wlasnie Listopad bedzie magiczny!
Moze jak kazda z nas zacznie powoli myslec o swietach ( co zrobic, co kupic, prezenty, gotowanie), to wtedy odpuscimy sobie choc troszeczke. Mam nadzieje ze juz grudniowego watku nie bedzie a tym bardziej z naszym udzialem!!!! -
Nie wiem tak mi kazała zrobić ale czy zobaczę jeszcze dwie kreski ? Nie wiem ?
No niestety pieniądze w tej kwestii są ważne wszystko płatne teraz już chodziłam na NFZ i jak byłam na badaniach krwi tych podstawowych to w laboratorium pytalammi gdybym nie miała skierowania to bym płaciła 390 zł masakra z Julka chodziłam do tego samego gina prywatnie teraz na NFZ i była tak samo miła pomocna wrażliwa i z Julka nie miałam robionych tyle badań za jednym razem co teraz co miesiąc zostawiałam w laboratorium około 20-30 zł dlatego powiedziałam sobie że co ma być to bedzie jak ma być dobrze to bez znaczenia czy Idę prywatnie czy na NFZ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 10:46
-
lily 333 wrote:A jak masz iść od razu do ginekologa to może po heparynę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2016, 10:46
-
Ja mam mutacje mthr, tak w skrócie to ona podwyższa homocysteine w krwi, która prowadzi do zakrzepów. Ja w czasie ciązy mam ją brać. Ale wiem, że dużo kobiet nawet nie wiedząc o tej mutacji lub jej nie mając tez im lekarze przepisują (zapobiegawczo) po kilku poronieniach. Może warto zapytać na wizyciemutacja C677T homozygota