X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe testowanie 2016 ;)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie 2016 ;)

Oceń ten wątek:
  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska wrote:
    Paula55 wrote:
    Pół roku nam to zajęło....[/Q

    Zazdroszcze Ci tego spokoju!!!
    Ja poprostu uważam że co ma być to będzie ;) wszystko co mogliśmy to zostało zrobione...
    Może to dla was głupio zabrzmi ale uważam że jak przyjdzie nasz czas to Bozia da rodzeństwo dla Tiago ;)

    Tymczasem uciekamy na plac zabaw bo piękne słońce mamy. Do wieczora :*

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sprawdził się wyjazd do Polski na święta. Zapomniałam termometra, testów owulacyjnych :P
    Spisałam cykl na straty i był tylko spontaniczny sex :) chyba zadziałało haha

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale naskrobalyscie od rana, musze sie do wielu rzeczy odniesc, wiec uprzedzam, ze post bedzie dlugi :)
    Bardzo sie ciesze, ze nas tu tyle z UK, przynajmniej jakies wsparcie :)

    Bulkaasia. U nas tez zawsze byla wspolna msza przy grobach a potem rodzinny obiad i kawa. Strasznie mi tego brakuje. Od wczoraj czuje jakis smutek i nie wiedzialam dlaczego. Teraz doszlam, ze to chyba tesknota. Tak bardzo chcialabym tam byc.

    Paula55. Ja tu jestem dopiero niewiele ponad rok i generalnie uwazam, ze to zla decyzja byla. W tej chwili nie ma odwrotu, wiec musze tu zostac, ale strasznie tesknie za PL.
    Na swieta nie lecimy, bo po pierwsze pieniadze a po drugie strasznie ciezko byloby mi wrocic do UK, wiec wole sobie tego nie robic.
    Mam tu siostre, z ktora spedzimy swieta.
    Olciuska, zazdroszcze Ci rodzicow w UK ;)

    Effy. Dobra decyzja z czekaniem na testowanie do @. Mniej sie bedziesz stresowac. Ja tez tak zaczelam robic. W poprzednim @ przyszla i nawet nie zrobilam testu.

    Olciuska. Rozumiem Twoja frustracje. Ja tez myslalam, ze zajscie w ciaze jest prostsze. Naczytalam sie, ze po odstawieniu tabletek plodnosc jest wieksza, ale chyba to mit.
    Dlaczego wylalas pelno lez przez GP?
    Ja mam wizyte umowiona na grudzien. Chce dostac jakies skierowania. Masz jakies rady, zeby tych lez nie wylewac? ;)
    Myslisz, ze jak nie powiem o nieregularnych miesiaczkach to nie dostane skierowania na hormony? Bardzo nie lubie klamac i wolalabym tego uniknac.
    Czyli tu jednak mozna zrobic monitoring? 40f to nie taka tragedia, moze tez sie skusze. A w jakim czasie po owu nalezaloby to zrobic?

    Meli92. Powodzenia jutro na wizycie. Koniecznie daj znac prosze :) Jestem ciekawa co uda Ci sie dostac, bo w grudniu tez ide na taka wizyte.


    Olciuska, Effy, bulkaasia lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Ale naskrobalyscie od rana, musze sie do wielu rzeczy odniesc, wiec uprzedzam, ze post bedzie dlugi :)
    Bardzo sie ciesze, ze nas tu tyle z UK, przynajmniej jakies wsparcie :)

    Bulkaasia. U nas tez zawsze byla wspolna msza przy grobach a potem rodzinny obiad i kawa. Strasznie mi tego brakuje. Od wczoraj czuje jakis smutek i nie wiedzialam dlaczego. Teraz doszlam, ze to chyba tesknota. Tak bardzo chcialabym tam byc.

    Paula55. Ja tu jestem dopiero niewiele ponad rok i generalnie uwazam, ze to zla decyzja byla. W tej chwili nie ma odwrotu, wiec musze tu zostac, ale strasznie tesknie za PL.
    Na swieta nie lecimy, bo po pierwsze pieniadze a po drugie strasznie ciezko byloby mi wrocic do UK, wiec wole sobie tego nie robic.
    Mam tu siostre, z ktora spedzimy swieta.
    Olciuska, zazdroszcze Ci rodzicow w UK ;)

    Effy. Dobra decyzja z czekaniem na testowanie do @. Mniej sie bedziesz stresowac. Ja tez tak zaczelam robic. W poprzednim @ przyszla i nawet nie zrobilam testu.

    Olciuska. Rozumiem Twoja frustracje. Ja tez myslalam, ze zajscie w ciaze jest prostsze. Naczytalam sie, ze po odstawieniu tabletek plodnosc jest wieksza, ale chyba to mit.
    Dlaczego wylalas pelno lez przez GP?
    Ja mam wizyte umowiona na grudzien. Chce dostac jakies skierowania. Masz jakies rady, zeby tych lez nie wylewac? ;)
    Myslisz, ze jak nie powiem o nieregularnych miesiaczkach to nie dostane skierowania na hormony? Bardzo nie lubie klamac i wolalabym tego uniknac.
    Czyli tu jednak mozna zrobic monitoring? 40f to nie taka tragedia, moze tez sie skusze. A w jakim czasie po owu nalezaloby to zrobic?

    Meli92. Powodzenia jutro na wizycie. Koniecznie daj znac prosze :) Jestem ciekawa co uda Ci sie dostac, bo w grudniu tez ide na taka wizyte.
    Kochana, do tesknoty sie przyzyczilam po paru latach tak ok 4 z roku na rok jest coaraz lepiej, bardzo tez tesknie za siostra... Wiem wiem mam tu rodzicow i tez sie bardzo ciesze :). Mi chyba to przychodzi latwiej poniewaz nie przepadam za swoim miastem jest cicho kazdy o kazdym wszystko wie... I ludzie sa nie mili.. Problemy ich przytlaczaja, ale to jest kwestia indywidualna. Ok a wiec zrob testy owulacyjne na drugi dzien po pozytywie lub dwa dni po.. Idz na monitoring, lekarz ci powie czy pechcerzyk pelk. Jak tak super owulka przebiegla pomyslnie, co do GP , ja chodzilam pare razy... I bylo ze spokonie bla bla, chcialam juz na samym poczatku sprawdzic zeby nie tracic czasu.. Ale kiedy na prwde mi sie cykl przedluzyl do 44 dni ( miesiac podrozy do Grecji) to wtedy poszlam i powiedzialam ,ze mi sie spoznial dlugo ,ale dzis dostalam @ i tez nie sklamalam ,ze mam dosc bolesne miesiaczki... Jedno co sklamalam to to ,ze staramy sie rok, a dodalam rowniez ze moj maz ma wyniki nasienia i wszystko ok ( to tez byla prawda) I WTEDY BEZ zadnego gadania dal mi na hormony i usg ;) wiec wydaje mi sie ,ze gdyby nie opozniejie @ to po raz ktorys tam by mi nie dal. W GP jest bardzo ciezko o ginekologa raczej trzeba dluuugo czekac na jego konsultacje. Moja rada! a uwierz troche tu jestem i ich znam!, zrob sobie badania z GP i idz do polskiego gina (konsulatcja 100f) wlasnie tak zaoszczedzisz lez.. Mi na podstawie wyniku hromonow tylko jeden byl podyzdzony stwierdzili PCOS, a Pani z recepcji zle przeczytala wyniki, i przez weekend wylam ze mam wszystko zle, a diagnoze PCOS rozwialo dwoch polskich ginow. Mam nadzieje ze pomoglam ;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 14:41

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska. Dzieki za odpowiedz :)
    Na gina u GP nawet nie licze, tak slyszalam, ze to niewykonalne.
    Zaplanowalam sobie, ze dopiero jak bede w ciazy to sie wybiore do polskiego gina, bo mam go daleko i drogo. Moze jednak masz racje, moze z wynikami od GP do polskiego gina pojde.
    Tez bede musiala sklamac, ze rok sie staram, ale wolalabym, zeby na tym klamstwie sie skonczylo ;) Moja siostra mi polecila tego GP, mowila ze ta lekarka jest taka dociekliwa i sie przejmuje pacjentem, wiec licze na te skierowania.
    Z monitoringiem jeszcze poczekam, bo z kasa krucho. Poprzednie cykle mialam z infekcjami a ten zaczynam zdrowa, wiec mam nadzieje, ze moze tym razem sie uda :)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Mama Ali Autorytet
    Postów: 549 167

    Wysłany: 1 listopada 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Mama Ali dziewczyny mają rację, mogli być to plamienie implantacyjne czego Ci życzę :*


    Bardzo ci dziękuję kochana :-)

    Paula55 lubi tę wiadomość

    y945qxj.pnglwafjpi.png71ykwdg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Olciuska. Dzieki za odpowiedz :)
    Na gina u GP nawet nie licze, tak slyszalam, ze to niewykonalne.
    Zaplanowalam sobie, ze dopiero jak bede w ciazy to sie wybiore do polskiego gina, bo mam go daleko i drogo. Moze jednak masz racje, moze z wynikami od GP do polskiego gina pojde.
    Tez bede musiala sklamac, ze rok sie staram, ale wolalabym, zeby na tym klamstwie sie skonczylo ;) Moja siostra mi polecila tego GP, mowila ze ta lekarka jest taka dociekliwa i sie przejmuje pacjentem, wiec licze na te skierowania.
    Z monitoringiem jeszcze poczekam, bo z kasa krucho. Poprzednie cykle mialam z infekcjami a ten zaczynam zdrowa, wiec mam nadzieje, ze moze tym razem sie uda :)


    Jasne kochanie, poczekaj jeszcze... zacznji tylko zbierac wszystko od GP. Ja mam tak glupi charakterek ,ze nawet jakbym miala pozyczyc (oczywiscie takiej sytuacji nie bylo) to musialam sprawdzic hihi ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;( mnie boli lewy jajnik jak na @, niby zostalo 5 dni ,ale pewnie przyjdzie predzej.. Szlak by to trafil!

  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj 6/7 dzien po szyjka nadal wysoko + sporo sluzu. Zwariowac mozna z tym czekaniem :)

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a w jakich stronach mieszkacie w UK? :)

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Nina_86 Znajoma
    Postów: 23 14

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki:) poproszę o zapisanie mnie na 27.11:) Dziękuję :)

    Jezu ufam Tobie!
    2015 - ciąża pozamaciczna
    2018 - Synek (cud Nowenny Pompejańskiej)
    2018 - poronienie (8tc)
    2020 - Bedzie drugi synek! (cud Nowenny Pompejańskiej)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Dziewczyny a w jakich stronach mieszkacie w UK? :)
    U mnie 8 dzien po, i potwierdzam zwariowac mozna! , ja mieszkam w Londynie.

    Effy lubi tę wiadomość

  • Dag_Mara Koleżanka
    Postów: 60 81

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Dziewczyny a w jakich stronach mieszkacie w UK? :)

    My polnocna-wschodnia Anglia, Hrabstwo Durham ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 16:07

    relgh371ryeoev03.png
    Aniolek [*] 23.06.2017 9 tc Aniolek [*] 13.10.2017 11 tcf2wlx1hpws6fekb6.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 20:13

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alez Wam zazdroszcze dziewczeta! ja czasem mam dosc Londynu ;/

    Meli.. KIEDY TESTUJESZ?

  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciuska wrote:
    Alez Wam zazdroszcze dziewczeta! ja czasem mam dosc Londynu ;/

    Meli.. KIEDY TESTUJESZ?

    Ja mieszkam w Kent. Do Londynu mam 40 mil.
    Myslalam, zeby testowac w piatek, ale moze do soboty poczekam. :)

    f2w39jcgync8jov1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli92 wrote:
    Ja mieszkam w Kent. Do Londynu mam 40 mil.
    Myslalam, zeby testowac w piatek, ale moze do soboty poczekam. :)

    Ja mysle o czwartku ale to bedzie 10dpo wiec nie wiem ;/ najchetniej bym to teraz zrobila...

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laseczki ja mieszkam w Szkocji ;) już 4 lata będzie w tym miesiącu aaaaa!!!

    Olciuska my tu czekamy na II więc wiesz :P

    My wróciliśmy ze spaceru. Młody się wyszalal i padł w wózku. Jeszcze dosypia a ja pije herbatę bo zarzlam. Wogole to tak mnie brzuch zaczął boleć jak pchalam pod górę ten ciężki wózek że szok :( jak bym okres miała zaraz dostać :/

    Annie ja też nie umiem kłamać :/ o zgrozo... Zaraz się jakam, robię czerwona itp haha. A czasem by się przydało :P

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Laseczki ja mieszkam w Szkocji ;) już 4 lata będzie w tym miesiącu aaaaa!!!

    Olciuska my tu czekamy na II więc wiesz :P

    My wróciliśmy ze spaceru. Młody się wyszalal i padł w wózku. Jeszcze dosypia a ja pije herbatę bo zarzlam. Wogole to tak mnie brzuch zaczął boleć jak pchalam pod górę ten ciężki wózek że szok :( jak bym okres miała zaraz dostać :/

    Annie ja też nie umiem kłamać :/ o zgrozo... Zaraz się jakam, robię czerwona itp haha. A czasem by się przydało :P


    Paula tez na nie czekam! ;) oby orzestalo Cie bolec... Ja tez nie umiem klamac hih, ale jak nie masz wyjscia oczywscie nikogo nie krzywdzac. ;)

    Paula55 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Laseczki ja mieszkam w Szkocji ;) już 4 lata będzie w tym miesiącu aaaaa!!!

    Olciuska my tu czekamy na II więc wiesz :P

    My wróciliśmy ze spaceru. Młody się wyszalal i padł w wózku. Jeszcze dosypia a ja pije herbatę bo zarzlam. Wogole to tak mnie brzuch zaczął boleć jak pchalam pod górę ten ciężki wózek że szok :( jak bym okres miała zaraz dostać :/

    Annie ja też nie umiem kłamać :/ o zgrozo... Zaraz się jakam, robię czerwona itp haha. A czasem by się przydało :P


    aaaaaaaa! Szkocja jest pieeeeknaaaa!!!!!!! zazdroszcze ;)

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ