Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, przykro mi z powodu @, ale nie ma co sie poddawac. Dzialamy dalej razem
Olciuska. Jak test?
Tusia. Super masz plan Ja tez sie czuje lepiej, ze za miesiac mam umowiona pierwsza wizyte. Uwazam, ze nie ma na co czekac, nawet jak rok nie minal. Szczegolnie w moim przypadku, bo czas mnie goni
Mika. Czytalam na forum, ze szyjka u kazdej kobiety jest inna w roznych momentach cyklu, takze nie ma sie tym co sugerowac. Chyba, ze poobserwujesz siebie przez kilka cykli, to bedziesz mogla cos wywrozyc, a tak to nie ma co porownywac do innych
My wczoraj sie przytulalismy po chyba 3 tygodniowej przerwie. Mialam infekcje a potem @ i tak to wyszlo. W tym czasie zaczelam pic siemie lniane i powiem Wam, ze wczoraj byl tam taki poslizg i wilgotno jak nigdy Wiesiolek wczesniej nie dzialal. Strasznie sie ciesze, moze w koncu zobacze plodny sluz Na razie 6dc, musze zaczac go obserwowac
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja też uważam że nie ms co za długo czekać z badaniami... Lepiej wszystko spr i starać się na spokojnie niż potem żałować straconego czasu
Mika u mnie szyjka zmienia położenie nawet w ciągu dnia... Raz jest tak wysoko że dotknąć się nie da a później niziutko...Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Madziulla wrote:Witam w ten "piekny" jesienno zimowy dzien...u mnie... snieg.... naszczescie jeszcze nie lezy bo jest 1 stopien na plusie ale z nieba pada snieg...masakra...ja chce lato!!!
Haha, jak wysunęłam dzisiaj nos spod kołdry stwierdziłam, że chyba czas zapaść w sen zimowy.
Śnieg pada, w radio gadają coś o lodowiskach..
Co ty na to, żeby spakować manatki i wybyć z Trójmiasta na jakieś Hawaje ?02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Paula55 wrote:Ja też uważam że nie ms co za długo czekać z badaniami... Lepiej wszystko spr i starać się na spokojnie niż potem żałować straconego czasu
Mika u mnie szyjka zmienia położenie nawet w ciągu dnia... Raz jest tak wysoko że dotknąć się nie da a później niziutko...
I ja popieram takie podejście.
Po rozpoczęciu starań od razu pobiegłam zrobić badania, monitoring itd.
Gdyby nie to, nadal żyłabym w błogiej nieświadomości i nigdy w ciążę nie zaszła02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualnyNajmłodsza_staraczka wrote:Haha, jak wysunęłam dzisiaj nos spod kołdry stwierdziłam, że chyba czas zapaść w sen zimowy.
Śnieg pada, w radio gadają coś o lodowiskach..
Co ty na to, żeby spakować manatki i wybyć z Trójmiasta na jakieś Hawaje ?
Hawaje nie dla mnie jak juz ma byc ta zima to zdeydowanie wole gory...piękną białą zime taka jaka powinna byc a nie to co u nas w Gdyni co roku.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wytrzymam do wtorku @ powinna byc w poniedzialek jak nie bedzie to we wtorek zatestuje
Oby nie przylazła -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBylam tu od rana..
Musialam Was przeczytac najpeirw..
Wiem ,ze czkeacie na wiesci..
A wiec biel Vizira! szlak! ,ale takie tez mialam przeczucie, jednak powiem Wam kochane moje ,ze nie jestem mega zdolowana, troche jest mi przykro ,ale walcze dalej i mam nadzieje ze @ przyjdzie na czas! bo czasem robi mnie w konia. Aaaa dodam ze to bym moj 10dpo. :* -
nick nieaktualny