Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie :*
Trzymam kciuki za dzisiejsze sikacze Karola, za Ciebie też mocno trzymam, żeby tempka odbiła A może nie mierz już temperatury, po co się niepotrzebnie stresować... Ja po owu odkładam termometr.
Wczoraj byłam u gina, był 13dc i pęcherzyk w prawym jajniku 20mm. Także z mężem działaliśmy wieczorem i dziś powtórka A jak się nie uda to mąż musi zrobić badanie nasienia, bo moje wyniki są dobre. A następny krok to badanie drożności Bo jestem po laparotomii i zdarza się, że na jajowodach robią się zrosty, spotkałyście z tym? Któraś z Was może też miała laparotomię? -
Juz domierze do konca tego cyklu a pozniej zobaczymy jak bedzie
-
roslinka wrote:Witajcie :*
Trzymam kciuki za dzisiejsze sikacze Karola, za Ciebie też mocno trzymam, żeby tempka odbiła A może nie mierz już temperatury, po co się niepotrzebnie stresować... Ja po owu odkładam termometr.
Wczoraj byłam u gina, był 13dc i pęcherzyk w prawym jajniku 20mm. Także z mężem działaliśmy wieczorem i dziś powtórka A jak się nie uda to mąż musi zrobić badanie nasienia, bo moje wyniki są dobre. A następny krok to badanie drożności Bo jestem po laparotomii i zdarza się, że na jajowodach robią się zrosty, spotkałyście z tym? Któraś z Was może też miała laparotomię?
Co do laparatomi ja mialam 15 lat temu, mialam wtedy usuwaną ciążę pozamaciczną i tak jak piszeesz mogłam miec zrosty poniewaz przez 15 lat nie udawalo nam się . Dopiero 8 miesięcy po HSG się udało.
Trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie oby ten pęcherzyk przeobraził się w piękny zarodekroslinka lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja dzień dobry.
Czekam na piękne kreseczki wasze
Ejj co się dzieje z KarolaMamaAli??
Ja dziś będę out of service bo mamy gości na imprezkę i na noc.
Laski.... Myślicie że jak sir dziś napije to nie narobie sobie ewentualnej szkody???
-
lily 333 wrote:Karola mama JUlci... Weszłam tylko na chwilkę dla Ciebie. Tule mocno, wiem ze CI ciężko i wiem ze musisz być silna i przejść przez to. Myślę o Tobie. Trzymaj się kochana!!!
-
Paula55 wrote:Witam się i ja dzień dobry.
Czekam na piękne kreseczki wasze
Ejj co się dzieje z KarolaMamaAli??
Ja dziś będę out of service bo mamy gości na imprezkę i na noc.
Laski.... Myślicie że jak sir dziś napije to nie narobie sobie ewentualnej szkody???
Pij do woliPaula55 lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
Karola - mama Julci i ... ? wrote:hej dziewczyny dzięki za miłe słowa doiero wstałam nie odzywam sie do mezaby sie nie rozryczeć testu nie robiłam by nie miec podwójnego doła okresu nie ma brzuch nie boli na razie o tym nie mysle .... moje mysli są gdzies indziej .... z moim maluszkiem
wspolczuje straty maluszka , znam ten ból -
Annie1981 wrote:Pikselka. Bez przesady, az taka wyluzowana nie jestem U mnie to bylo tak, ze bylam pewna, ze po odstawieniu tabletek anty od razu zajde, bo naczytalam sie, ze plodnosc wtedy wzrasta. Nie znalam swojego ciala, bo nigdy nie mialam potrzeby sie w nie wsluchiwac. W zwiazku z tym jak zaczelam sie starac to kazde zaklucie jajnika bylo dla mnie nowoscia i moglo swiadczyc o ciazy. Nawet sluz zaczelam obserwowac i w II fazie wyszedl mi kremowy, jak u kobiet w ciazy
Oczywiscie skonczylo sie jak sie skonczylo. Ryczalam przez 3 dni. Moj to juz nie wiedzial jak mnie pocieszac. W koncu sie pozbieralam i postanowilam, ze juz nie chce sie tak nakrecac.
Teraz wiem, ze we wczesnej ciazy objawy raczej nie wystepuja. Nawet jak wystepuja to moga zwiastowac zarowno ciaze jak i @ wiec nie ma sensu ich wyszukiwac, bo rozczarowanie bedzie bardzo bolalo.
Nie jest tak, ze podchodze do staran bez emocji. Jak cos nowego sie pojawia to pierwsze co, przychodzi mysl - ciaza! Staram sie jednak od razu sprowadzac na ziemie, zeby tego nie rozkrecac. I to jest dla mnie duzy postep, bo calkowicie tego myslenia nie da sie wylaczyc
Jakbym o sobie czytała Tyle tylko, że nie ryczałam 3 dni, a to tylko dlatego, że w podróży poślubnej piliśmy dużo alko. Przed okresem płakałam, że jestem na pewno w ciąży (bo 34 dni, więc @ się spóźniał..) i coś nie tak będzie z dzieckiem. a jak dostałam okresu, to też się popłakałam, bo byłam przekonana, że przecież od razu zajdę w ciążę.
A teraz podobnie sprowadzam się na ziemie, czasem na chwilę jakiś objaw zastanowi, ale tak naprawdę wiem, że każdy może oznaczać wszystko i nic, czyli 2 kreski i @Annie1981 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualnyKarola - nie tłum w sobie emocji, jak potrzebujesz się wypłakać to płacz, porozmawiaj z mężem bo on pewnie też to przeżywa, ale przecież facet musi być twardy... Wierzę, że Pan Bóg wynagrodzi Wam tą stratę i wkrótce doświadczysz kolejnego cudu :* Nam wszystkim tego życzę Kurde, aż się poryczałam
-
Dzięki kochane trzymam się choć łzy mam w oczach mąż się nie odzywa ja zamiast okresu mam pełno białego śluzu nie liczę na nic nie nastawiamy się nie nakrecam zrobiłam anioła że zdjęciem usg mojego maluszka taka mała pamiątka nie urodził się maluszek narodził się anioł nasz anioł aniołek małego Ktosia .ciekawe jak długo mąż się nie będzie odzywać wczoraj byłam u sąsiadki pierwszy raz od chyba trzech miesięcy wypilam lampkę wina tak by sąsiadka ni pomalowała że może jest cos na rzeczy oczywiście Julka była że mną mąż zadzwonił o 22 lekko pijany z pretensjami gdzie jestem czy wiem która godz od wczoraj nie gadamy że soba i dobrze bo po co się kłócić z tych emocji ogarnelam juz całą chatkę oj ciężko dzień mnie czeka
Dzięki że jesteście -
roslinka wrote:Karola - nie tłum w sobie emocji, jak potrzebujesz się wypłakać to płacz, porozmawiaj z mężem bo on pewnie też to przeżywa, ale przecież facet musi być twardy... Wierzę, że Pan Bóg wynagrodzi Wam tą stratę i wkrótce doświadczysz kolejnego cudu :* Nam wszystkim tego życzę Kurde, aż się poryczałam
-
nick nieaktualny
-
KarolaFasola. Wiem, że przymusowa przerwa, ale dobrowolną, to mało kto sobie wyznacza, a to może błąd
Jeżeli tak się stresujesz tym mierzeniem, to może przestań to robić. Określaj sobie dni płodne statystycznie patrząc na dni poprzednich cykli i tyle
Mnie to bardziej ekscytuje niż stresuje, ale każdy ma inaczej
Laura. Ja właśnie też doszłam do wniosku, że ciąża może mieć objawy, ale też może ich nie mieć. Dlatego nie chcę sie stresować i ich wypatrywać, co oczywiście nie zawsze mi się udaje
bulkaasia. Ja mam 35 lat, prawie jak Wy
Paula55. Możesz się napić, dziewczyny na forum mówiły, że we wczesnej ciąży jeszcze nie ma łożyska, więc to do maluszka nie dojdzie.
Karola - mama Julci. Też myślę, że powinnaś się pogodzić i pogadać z mężem. Potrzebujesz teraz wsparcia, a jak jesteś z tym sama to tylko Ci ciężej. Ja wiem, że mówisz, że on nie rozumiem, to w takim razie postaraj się mu wytłumaczyć.Paula55 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Może wieczorem pogadamy teraz nie chce bo jest Julka a ona już coraz częściej mówi że tęskni za bacia która jest w niebie jej też jest ciężko no nic trzeba żyć dalej jeszcze nie raz będę sobie płakać
Kurcze jak mi się dziś w głowie kręci i ta zgaga masakra