LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
tak jestem po pierwszej inseminacji i powinnam testować jakoś w piątek- 11 dc, ale nie wiem czy jest sens bo temperatura bardzo dziwna i sluz jest lekko czerwony. Czuje ze się nie udało... 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2015, 09:18
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Nie to nie pierwszy cykl który mierze ale pierwszy raz mam takie gory i doliny... A miało być 11 dpo pisze na telefonie i moj słownik walczy ze mna o kazde słowo i je zmienia
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Tak powinno się robić 14 dni po ale tyle nie wytrzymam w niepewności i zastanawiam sie czy w 11 dni po wynik może być miarodajny...
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
lady_pink wrote:A miałaś podany pregnyl albo ovitrell?
Miałam podany ovitrelle"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
Tylko jak miałam podawany pregnyl to 10 dni po podaniu była I krecha na teście. Ale macie rację poczekam do 14 dnia po
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualnyOch Dziewczyny jak dobrze, że jesteście.
Ja już różne fazy z forum przechodziłam od zachwytu po odrzut kiedy byłam zła na wszystko co robiłam, aby zajść, bez skutku.
Ja powinnam @dostać pojutrze, ale liczę, że gdybym pomyliła się z terminem to max w sobotę. No i dziwnie bolą mnie piersi, ale pewnie sobie wmawiam.
Mam dylemat czy czekać na tą wizytę 17.11 czy pójść gdzieś wcześniej, żeby dostać coś na to tsh.
już mi się nie chce.
Hipisiątko z kasą zawsze jest tak, potrafi poróżnic najbardziej zgodną rodzinę. A szkoda, bo nie jest to tego warte. -
nick nieaktualnyJa byłam u niej tylko raz i nie dostałam zaszczytu otrzymania numeru:)
Czuję się taka zagubiona już nie wiem totalnie co robić chciałabym, żeby ktoś mi kompleksowo powiedział - plan jest taki i taki, robimy to i to. Może u dr Tkaczuk by tak było gdyby nie to, że trzeba 2 msc czekać na wizytę. Ja chyba jestem dupa, bo nie umiem kombinować
-
Ja chodzę do Putowskiego i on właśnie jest taki ze na drugiej wizycie zapadła decyzja o IUI i to żeby zdążyć przed listopadem w zwiazku ze zmianami w ustawie. Zresztą ja powiedziałam ze naturalnie się nie uda i chce wiedzieć konkretnie co robimy"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualnyA gdzie Ty chodzisz? Bo ja w Żaglu, bo tam mam za darmo z kartą. No i Pani gdy dzwoniłam oj już bardzo dawno mówiła, że to jedyny termin.
Prolaktyna ok, tsh 3,64. Na ft idę w tym tyg. A reszty nie badałam. W ogóle Pani dr mi tylko ft zlecila z tych.
-
nick nieaktualny
-
Ja do doktora poszłam na wizyte z kompletem badań swoich i meza. Zresztą zostalismy odesłani do niego po wyczerpaniu możliwości u poprzedniego ginekologa, który stwierdził ze zajde w ciążę tylko po IUI lub in vitro"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualnyNie w ogóle nie było tego tematu. W ogóle ostatnim razem Pani dr sprawiała wrażenie pewnej, że się uda byłam przy owu i wszystko miałam perfect pęcherzyk, endometrium dostałam zastrzyk i dupa.
A co do drożności poprzedni lekarz powiedział, że jak przez rok się nie uda to będzie jego pierwszy trop. A rok już za msc mija:/
pierwsze badanie jakie wyszło źle to właśnie tsh. Wszystko inne dobrze -
Cześć Dziewczyny,
Też jestem z lubelskiego, więc postanowiłam do Was dołączyć, bo jak wiadomo w grupie raźniej
Czytam Wasze posty już parę dni i ... w sumie to jestem pełna podziwu - zaczął się mój 7cs, a ja powoli wymiękam.
Nie mieszkam w Lublinie, ale mam lubelskiego lekarza i w związku z tym mam pytanie: czy któraś tu z obecnych Pań miała do czynienia z dr Piotrem Dziduchem lub coś o nim słyszała?? Pracuje w SPSK4 i przyjmuje również w AB OVO, która to klinika często się przewija w Waszych postach.
Będę wdzięczna za opinie.
Póki co pozdrawiam
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Monia85 wrote:Witaj, ja go nie znam, ale wydaje mi się, że ostatno czytałam o nim na początku tego wątku. Tych dziewczyn już nie ma na forum więc być może dzięki niemu im się udało.
Tak, pamiętam że coś było, ale nic konkretnego, dlatego wspominam o nim jeszcze raz - może coś nowego ktoś mi o nim powieIm bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Tak inseminacje robił pan dr i z tego co pamietam to byl jego dzien pracy bo przyjmował pacjentki. Może być tak ze inny lekarz przeprowadzi zabieg. Jak mialam usg kontrolne to dr nie było i przyjmował mnie inny lekarz"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
nick nieaktualnyLady jasne, że nie jest, ale jak już się nie udaje to chciałabym wiedzieć dlaczego, w którą stronę iść.
Przepraszam Was, że tak marudzę, już przestaję. Ja mam taką naturę, że mam życie i wszystko zaplanowane od a do z. Ciąże planowałam już 4 lata temu;)
I zarażam się od Lady optymizmem.
a może @ nie przyjdzie...
-
nick nieaktualnyOj Hipisiątko współczuję. Miałam podobną sytuację tzn nie ja ale moi rodzice i od tej pory nawet z rodziną nic nie załatwiam na słowo jeśli chodzi o większe wartości.
A jest szansa, że tak faktycznie myślą a nie próbują Was oskubać?
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
hewa81 wrote:Cześć Dziewczyny,
Też jestem z lubelskiego, więc postanowiłam do Was dołączyć, bo jak wiadomo w grupie raźniej
Czytam Wasze posty już parę dni i ... w sumie to jestem pełna podziwu - zaczął się mój 7cs, a ja powoli wymiękam.
Nie mieszkam w Lublinie, ale mam lubelskiego lekarza i w związku z tym mam pytanie: czy któraś tu z obecnych Pań miała do czynienia z dr Piotrem Dziduchem lub coś o nim słyszała?? Pracuje w SPSK4 i przyjmuje również w AB OVO, która to klinika często się przewija w Waszych postach.
Będę wdzięczna za opinie.
Póki co pozdrawiam
nie wymiękaj kochana,
wiedz ze inni maja gorzej, ja się staralam tylko 2 cykle, bylam taka szczesliwa, teraz zostaly mni tylko wspomnienia...
bardzo bym chciala byc kiedys szczesliwa, ale boje sie o tym marzyc
jesli ktos chce przeczytac moja historie mam ja w pamietniku
pozdrawiam
hewa81 lubi tę wiadomość
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
nick nieaktualny
-
Pati - przykro mi bardzo
A polubiłam Twój post tylko z uwagi na określenie "nie wymiękaj", bo Twoja historia jest na prawdę smutna
Ściskam Cię mocnoIm bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
