LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marleni ja uwielbiam ogólnie gotować i piec
a co do zastrzyku otrivelle współczuje, mnie piekl cały brzuch po... Ale każdy inaczej reaguje 
"Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się, tylko we właściwym czasie."
26.10.2015 - 1IUI
17.12.2015 - laparoskopia
I Procedura- IVF- protokół długi (od 10.03 anty)
Punkcja- 20.04.2016
Transfer- 23.04.2016
II Procedura- walczymy dalej
Czekamy na Ciebie Skarbie. .. -
kissoflife wrote:A może da radę to na nfz ? Kurde razem te badania kosztują 200 zł ...
A no niestety, szykuj się na wydawanie, chyba ze masz możliwość położyć się na szpital, to tam przepadają Cię na NFZ.Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
jaaaakaś Ty zakręcona przez tą wizytęMarleni wrote:Mirabelka trzymam kciuki za HSG będziesz miała z bańki i szybko teraz pójdzie
Witam kissoflife ( ależ skompliowany nick ) ha ha ha aaa teraz zobaczyłam że to Kiss Of Life a ja przeczytałam kisofil normalnie skojarzyło mi się z pedofilem ... sorki 
No to rozgość się, pytaj, wspieraj i w ogóle czuj się jak u siebie
tak , tak, pocałunek życia kłaniam się nisko
Staramy się ! -
Monia85 wrote:tylko cały internet, ale jak wszystko dobrze pójdzie w czwartek to powiemy. Bóle nie są jakieś uciążliwe, tylko ja trochę przewrażliwiona jestem, a poza tym mam mało ciążowych objawów więc wszystko wyłapuję. W każdym razie nospy nie będę brała, nie ma potrzeby.
To trzymam kciuki za czwartkowe dobre wieści, na pewno będą dobre - wiele przeszlas wiec nie może być inaczej. Sciskam mocno ❤❤❤Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Komplikują nam życie. Chodzę prywatnie bo też się doczekać na wizytę nigdy nie mogłam, zresztą u nas lekarze ginekolodzy nie mają dobrych opinii. Ale płacić za wszystko bym nie chciała bo na pieniądzach nie śpię ..ech :<Monia85 wrote:musisz mieć skierowanie od lekarza nfz. U mnie to bylo zbyt skomplikowane i odpuściła, bo na wsi doczekać się na gina graniczy z cudem, a jak kiedyś poszłam w lbn żeby wyciągnąć skierowanie na usg piersi, to mi odmówiła. Nie potrzebnie przyznałam się, że normalnie chodzę do kogoś innego.
Staramy się ! -
Monia85 wrote:Ja teraz będę kombinować z luteiną na ryczałt, bo nie zamierzam płacić po 50 zł za opakowanie, szczególnie jeśli przyjdzie mi ją brać do końca ciąży. Czy ktoś się orientuje od czego zależy kto może mieć refundowaną, a kto nie czy może to zależy od tego wypisuje receptę?
Kurna, nigdy się nad tym nie zastanawiałam bo mój gin wypisuję mi na ryczałt i myślałam ze tak jest, ale widzę ze nie koniecznie.Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Marleni wrote:Mirabelka trzymam kciuki za HSG będziesz miała z bańki i szybko teraz pójdzie
Tak bardzo na to liczę i liczę mocno na to że doktorek zrobi inseminację w grudniu;) tz. powiedział że dr Włach w ab ovo mi ją wtedy zrobi. Jak po szpitalu wyjdę i pójdę do niego na usg to nie wstanę z leżanki póki nie obieca inseminacji;PWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 18:47
-
Mirabelka30 wrote:Tak bardzo na to liczę i liczę mocno na to że doktorek zrobi inseminację w grudniu;) tz. powiedział że dr Włach w ab ovo mi ją wtedy zrobi. Jak po szpitalu wyjdę i pójdę do niego na usg to nie wstanę z leżanki póki nie obieca inseminacji;P
Trzymam kciuki
powiedz ty byłas u Wiktora po to skierowanie na HSG? a wcześniej miałaś panel hormonalny tez w wojskowym?? jak to wygląda??jakiś konkretny dzień cyklu??ile dni??Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Wedmoczka wrote:Trzymam kciuki
powiedz ty byłas u Wiktora po to skierowanie na HSG? a wcześniej miałaś panel hormonalny tez w wojskowym?? jak to wygląda??jakiś konkretny dzień cyklu??ile dni??
Tak dokładnie u dr Wiktora. Na panelu byłam od 6 do 8 dnia cyklu. Jeśli chodzi o HSG to badanie będę miała w 6 dc. Musi to być chyba zrobione do 12 dc i po okresie ( licze na to że mi się skończy do czwartku). Sam panel hormonalny to takie trochę wakacje bo w sumie nic Ci nie robią poza pobieraniem krwi kilka razy dziennie, nawet w nocy. Nadrobiłam zaległości w książkach wtedy;) Oba pobyty w szpitalu są 3-dniowe.
Wedmoczka lubi tę wiadomość
-
Mirabelka30 wrote:Tak dokładnie u dr Wiktora. Na panelu byłam od 6 do 8 dnia cyklu. Jeśli chodzi o HSG to badanie będę miała w 6 dc. Musi to być chyba zrobione do 12 dc i po okresie ( licze na to że mi się skończy do czwartku). Sam panel hormonalny to takie trochę wakacje bo w sumie nic Ci nie robią poza pobieraniem krwi kilka razy dziennie, nawet w nocy. Nadrobiłam zaległości w książkach wtedy;) Oba pobyty w szpitalu są 3-dniowe.
a to też w wojskowym?? i jakie badania były w tym panelu bo te z 3 dc raczej za późno robić...idę do niego 28.11 więc chce merytorycznie się przygotowaćPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyMarleni Kisofil miszczu, ależ mnie rozbawiłaś. Napisałabym, że wszyscy patrzyli ze zdziwieniem z czego się śmieje, ale jest tylko kot. No i zaczął się śmiać ze mną
Właśnie Kisofilu witaj u Nas.
Jako pierwsza dyżurna kociara Polski alarmuję - toxoplazmozą można się zarazić od KAŻDEGO zwierzecia, nie tylko kota. A najczęściej są to ptaki.
Mirabelka to trzymaj się tam na tym hsg. A propos seksi pizamki widzałam ostatnio w szpitalu (dział geritryczny bardziej) taką kobietę 60+ jako pomyka w piżamie korytarzem w takich rożowych klapkach z puszkiem na obcasie stylówa - absolutnie koniecznie musisz takie wziąć!
hewa81, Marleni lubią tę wiadomość
-
Magdziulla wrote:Jako pierwsza dyżurna kociara Polski alarmuję - toxoplazmozą można się zarazić od KAŻDEGO zwierzecia, nie tylko kota. A najczęściej są to ptaki.
No..... weterynarka mojego futra, a przy okazji moja dobra znajoma, mówiła ze moge się od niego zarazić toxo tylko i wyłącznie jeśli ..... zjem go na surowo, heheheWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 19:41
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla wrote:Mnie strasznie denerwuje gadanie - jak jesteś w ciąży to kota trzeba komuś oddać, nie możesz mieć styczności z kotami.
To jest mit a tyle ludzi to głupio powtarza i co gorzej tak postępuje.
Ale oczywiście że piepsza głupoty, jak my z M. sprawilismy sobie psa, to znajoma mojej babci orzekla, ze jak to? Pies dla młodego rozwojowego małżeństwa? Przecież lada moment się dziecko pojawi o ile się pojawi w ogole, bo przecież pies to same choroby. Stara nawiedzona baba. No i oczywiście babcia nakazała nam bo oddać. Ale wcale się tym nie przyjęliśmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 19:51
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
nick nieaktualnyKochana nie. Na cytomegalię nie nabiera się odporności. Toxoplazmoza tak, zachrujesz to masz przeciwciała i jesteś odporna. Ale na cytomegalie możesz zachorować. Ja też dowiedziałam się dopiero przy badaniach i dr powiedziała, że zachorować można wiele razy, nawet w autobusie nożna się zarazić.Marleni wrote:A wiecie ze toxoplazmoza mozna sie rownie dobrze zarazic grzebiac w ziemi w rabatkach - ptaki zwierzyna.ja np przeszlam cytomegalie dowiedzialam sie o tym jak robilam badania ciazowe - ale dzieki temu mam przeciwciala od surowego miesiwa
-
Marleni wrote:A wiecie ze toxoplazmoza mozna sie rownie dobrze zarazic grzebiac w ziemi w rabatkach - ptaki zwierzyna.ja np przeszlam cytomegalie dowiedzialam sie o tym jak robilam badania ciazowe - ale dzieki temu mam przeciwciala od surowego miesiwa
Tak wiem, moja znajoma najprawdopodobniej zalapala toxo zbierając marchewkę na swojej działeczce, bo kota nigdy nie miała ...Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Heloł dziewczyny, ja dopiero niedawno przylazłam do domu
Mi też lekarz mówił, że już przechodziłam cytomegalie i jestem teraz uodporniona
No to ciekawe jak to jest, a płaci się za wizytę przed czy po? Jest jakaś różnica w przebiegu wizyty czy zachowaniu lekarza jak się chodzi do ab ovo albo do tego femmedu? Gdzie ogólnie lepsza "obsługa"hipisiątko wrote:coś mi się wydaje, że i w abovo rozdzielili to i wizyta z partnerem trochę więcej kosztuje, ale pewna nie jestem bo z mężem nigdy nie byłam, a teraz przerzuciłam się na femmed bo w piątki tam przyjmuje dr Włach?
