LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny. Ja też leczę się u dr Tkaczuk. Trafiłam do niej z polecenia po drugim poronieniu. W ab ovo zapłaciłam 200 zł za wizytę z usg i otrzymałam skierowanie na badania hormonalne do szpitala wojskowego. Na następną wizytę przeniosłam się do żagla i za samą konsultację zapłaciłam 110 zł. Dostałam.skierowanie na hsg. Miło wspominam badanie bo pod narkozą. Na następną wizytę poszłam do przychodni szpitalnej na nfz więc za darmo omówiłyśmy wyniki. Okazuje się że wszystkie badania mam dobre, jedyne co niepokoi to przeciwciała przeciwjądrowe ana 1:800 więc biorę acard. A jak zajdę w ciążę to będę brała clexane. Dr dała nam dwa miesiące na zajście a jaksię nie udA to w czerwcu stymulacja. Życzę powodzenia wszystkim staraczkom.
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
O to i ja się zapiszę do Żagielmedu, tylko w Abovo ona ma moją historię. A jak w szpitalu było?ja mam skierowanie od dawna nie mogę tam trafić, teraz po wypadku który miałam to już w ogóle wszystko jakoś się oddaliło, ale muszę się zmobilizować.neomi34
-
Cześć dziewczyny , ja również chodzę do dr Tkaczuk-Włach. Jak na razie tylko w poradni w szpitalu wojskowym, tutaj niestety ciężko jest się dostać. Też miałam robione badania hormonalne - u mnie wyszedł wysoki poziom prolaktyny. Neomi pobyt w szpitalu to generalnie nuda - przychodzisz rano pobierają Ci krew, potem do 22 nic, następnie o 22, 2 i 6 znowu pobierają krew, potem cały dzień spokój. Trzeciego dnia ok 8 pobierają krew do krzywej cukrowej, wysyłają Cię do laboratorium gdzie dostajesz do wypicia glukozę, po dwóch godzinach znowu pobierają Ci krew, a potem puszczają do domu.
hipisiątko lubi tę wiadomość
-
Niedługo się u niej leczę, na pierwszej wizycie u niej byłam w lutym, akurat przed samą @, a na oddziale wylądowałam trzy dni później. Wyniki były po ok 2 tygodniach, a wizytę miałam pod koniec marca. Następną wizytę mam w maju. Z tego co mi wiadomo z tym leżeniem to takie są procedury nfzu. Prolaktynę zbijamy lekiem norprolac - drogi jak cholera (coś ok. 150 zł - w moim przypadku na dwa miesiące), ale podobno lepszy od bromergonu i powodujący mniej skutków ubocznych. Ja w zasadzie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych .
-
Hej, czytam od jakiekoś czasu wasze- nasze forum i postanowiłam dołączyć. Mam skierowanie na hsg i w związku z tym pytanie do was, a szczególnie do Dotex. Gdzie robiłyście? Na NFZ czy prywatnie? Ja chyba też wolałabym mieć je pod narkozą. Dzwoniłam do szpitali - na Staszica czas oczekiwania 2 miesiące, na Kraśnickiej torchę krócej. Prywatnie w miarę od ręki, ale trzeba mieć porobione inne badania i sama już nie wiem co z tym robić.
-
Livex ja poszłam do pani dr na wizyte prywatnie w żagiel med i mi wypisała skierowanie na hsg. W pierwszym dc zadzwoniłam do szpitala i umówiłam się na 8 dc na przyjęcie i 9 dc miałam badanie bo robią w czwartki a w 10 dc wypis. Badanie na nfz i pod krótką dożylną narkozą więc na 3 dobę wyjście. Można też iść na żywca wtedy tego samego dnia się wychodzi ale w przypadku niedrożności może boleć.