LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dziewczynazlipca wrote:wczoraj byłam u dr Gąsiora, nie dostałam okresu bo podobno mam bardzo małe endometrium, dostałam tabletki anty na odbudowanie i nakaz zrobienia bada przez męża.
Jeszcze nigdy tak nie płakałam jak wracałam od lekarza, zaczął mi na poważnie mówić o in vitro gdzie dla mnie to zdecydowanie za wcześnie. Przez to wszystko straciłam jakoś całą energię
Wspołczuje! Ja rownież byłam na 3 wizytach u tego Pana. On jeat totalna porażką. Nastawiony tylko na kase. Mi tez już na samym początku mówił o OnVitro a na moje stwierdzenie że nie wchodzi to w gre powiedzial "jest Pani jeszcze młoda, postara sie Pani 10 lat to Mieni Pani zdanie" Po każdej wizycie u niego byłam załamana. Nie słucha pacjentki tylko liczy kase!
-
Martap wrote:Wspołczuje! Ja rownież byłam na 3 wizytach u tego Pana. On jeat totalna porażką. Nastawiony tylko na kase. Mi tez już na samym początku mówił o OnVitro a na moje stwierdzenie że nie wchodzi to w gre powiedzial "jest Pani jeszcze młoda, postara sie Pani 10 lat to Mieni Pani zdanie" Po każdej wizycie u niego byłam załamana. Nie słucha pacjentki tylko liczy kase!
-
nick nieaktualnyDziewczynazlipca ja właśnie zwolniłam termin do TW na piątek 26.08. Dzwoń i się zapisz. Ja bym poszła jeszcze przed @.
Ja bardzo lubię mojego doktorka, młody sympatyczny. Ale raczej specjalistą z nieplodności nie jest bo on jest dopiero na specjalizacji. I nie wiem czy moge go polecić do trudniejszych sytuacji.
Ja poszłam do niego ze sprecyzowanymi "żądaniami" czyli z prośbą o lek do stymulacji. W międzyczasie byłam w ciąży a potem czekałam na "swoją kolej" po poronieniu. Teraz jest mój 2 cykl stymulacji i mamy juz plan na 3. A potem ja odpuszczam, badam małża i zobacze co dalej po jego wynikach. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydziewczynazlipca wrote:do ab ovo Mona? na którą? bo ja pracuje do 16 i dopiero na 17 mogę.
w ogóle to jak łączycie pracę z leczeniem?
Ja moge wyskoczyc z pracy na monitoringi na szczęście, a na wizyty umawiam się na popołudnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2016, 14:45
-
nick nieaktualny
-
Encorton brałam na wzrost endometrium, u mnie się sprawdzał, nie miałam żadnych skutków ubocznych. 1 tabletka dziennie, koniecznie rano.
Ale ja to ogólnie jestem odporna (na szczęście) na efekty uboczne leków, brałam bromergon, siofor, noprolac, encorton i wszystko ok. -
nick nieaktualny
-
dziewczynazlipca wrote:Encorton brałam na wzrost endometrium, u mnie się sprawdzał, nie miałam żadnych skutków ubocznych. 1 tabletka dziennie, koniecznie rano.
Ale ja to ogólnie jestem odporna (na szczęście) na efekty uboczne leków, brałam bromergon, siofor, noprolac, encorton i wszystko ok.
Estrofem jest na odbudowanie endometrium, a encroton na wyjałowienie organizmu - żeby się nie bronił
Dreamarts ja brałam encorton, to na poczatku czułam sie tragicznie, jakby mnie ktoś łopatą przetrącił. Po jednym cyklu mi dopiero przeszlo, a w nastepnych cyklach tylko waga skoczyla - pomimo cwiczen i diety
-
nick nieaktualny