LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynka jeśli chodzi o samopoczucie po clo - u mnie super, nie miałam żadnych objawów ubocznych, owulacje miałam, urosły trzy pęcherzyki w pierwszym cyklu z clo. ja mam dodatkowo pregnyl w 12-14 dc i monitoring. hmm z tego co wiem monitoring jest zalecany po pierwsze żeby zobaczyć czy clo daje coś czy pęcherzyki rosną i czy pękną, żeby nie było torbieli. jeśli masz jeszcze jakieś pytania pisz a do kogo chodzisz?
-
Cześć dziewczyny!
Czy poddawała się może któraś z Was inseminacji w Ovum na Staszica, albo leczyła się u dr Mroczkowskiego? Ja po 2,5 roku starań i stwierdzonej bezpłodności idiopatycznej idę po poradę właśnie do A.Mroczkowskiego i będziemy z mężem kierować się ku inseminacji. Dlatego będę wdzięczna za wszelkie opinie o tym lekarzu i samej klinice. -
nick nieaktualnyAsia82 wrote:Cześć dziewczyny!
Czy poddawała się może któraś z Was inseminacji w Ovum na Staszica, albo leczyła się u dr Mroczkowskiego? Ja po 2,5 roku starań i stwierdzonej bezpłodności idiopatycznej idę po poradę właśnie do A.Mroczkowskiego i będziemy z mężem kierować się ku inseminacji. Dlatego będę wdzięczna za wszelkie opinie o tym lekarzu i samej klinice.
Nie, ja leczę się w Ab Ovo na Bocianiej u Putowskiego, który na Al. Racławickich zarządza oddziałem ginekologii, więc np. dostałam skierowanie na drożność jajowodów z Ab Ovo na Fundusz.
Nie polecam Provivo, bo to oszustwo, u mnie p. K. zobaczyła polipy i ...tylko ona je widziała; ich wyników badań nasienia mój lekarz nie chciał brać pod uwagę, tylko luxmedu. Powodzenia -
Moj lekarz - Piotr Szkodziak przyjmuje tez w ovum na staszica i slyszalam o tym miejscu pozytywne opinie, ja akurat chodze do niego do Top Medical, bo tam mam pakiet medyczny. O Mroczkowskim niestety nic nie wiem. Ale Szkodziaka moge polecic z czystym sumieniem, bo zaintrtesowany pacjentka i kompetentny.
-
Witam się z Wami, jestem z Lublina po 2 poronieniach.. chodziłąm do M.Kaczmarczyk..po 2 poronieniu poszłam do prof. Leszczyńskiej która skierowała mnie do szpitala na pakiet badań..gdy odebrałam wyniki i chciałam zapisać się na wizytę to niestety w marcu nie było miejsc na ten miesiąc ani na następny kwiecień! 1 kwietnia powiedziano mi że można dzwonić zapisać się na maj..więc też tak zrobiłam...a tu uwaga pierwszy wolny termin na 24 czerwca!!! masakra jakaś..
w badaniach wyszły mi p/c p/jądrowe i prawie dodatnie antykardiolipinowe.. więc poszłam do dr, Haberek pokazuję wyniki i mówię o sytuacji, że u leszczyńskiej brak wolnych terminów..nawet dzwoniłam na komórkę ale kazała zapisać się na wolny termin no i haberek mówiła, że może to być zespół antyfosfolipidowy..i będą potrzebne leki p/zakrzepowe..
Więc wróciłam z powrotem do Kaczmarczyk..no i dostałam acard i clexane 0,2 już w czasie starań..
Teraz jestem w trakcie 3 cyklu starań po poronieniu..a 1,5 cyklu jestem na tych lekach i zastrzykach..mam nadzieję, że do 3 razy sztuka..
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyja absolutnie odradzam p. Kaczmarczyk -widziała u mnie polipy przed owulacją odesłała do Jakiela który ceni sobie 250 zł wizytę a trzeba przyjść z usg zrobionym u kogoś innego, czyli wizyta to ponad 300 zł, w szpitalu poznałam kobietę co robiła u niej 3 inseminacje, a okazało się że kobieta ma niedrożne jajowody, w necie podaje się za androloga a olała fakt, że mąż miał aspermię, tak to wyglądało. Ale daj ci Boże dobrze.
-
nick nieaktualny
-
Dojrzała, kochana póki co nie mam innego wyjścia.. nie jestem za nią, bo miałam jej wiele do zarzucenia, już po 1 poronieniu..w ogóle jak robiła usg to musiałam sama o wszystko pytać o wymiary itd..potem w drugiej ciąży dostałam tylko duphaston dalej i nic po za tym..a powinna dać chociażby acard..byłaby większa szansa a tak.. ale teraz przepisuje clexane więc ok..na chwilę obecną nic więcej nie mogę zrobić..bo wyniki mam wyszło to co wyszło, i nic więcej nie można.. ale jak test wyjdzie pozytywny to pewnie polecę do leszczyńskiej..
Niektórzy mówią o niej bardzo dobry lekarz-i ma same pozytywne opinie jako lekarz w necie..ale ja tak nie uważam że lekarz super..
w lublinie nie ma za bardzo dobrych lekarzy od poronień..jedynie ta leszczyńska.. no bo kto jeszcze? -
nick nieaktualnyod poronień wydaje mi się, że jest dobry dr Barczentewicz z przychodni Macierzyństwo i życie na Czechowskiej. Z tego co wiem to nie musisz wchodzić "na całość" w leczenie napro, zeby się Tobą zajął, także pomyśl. Z tego co słyszałam jego żona roniła kilka razy, więc myślę, że z samego tego faktu sporo wie..