LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyw genixie prof Sikorski, to autorski gabinet, same pozytywy, ale ceny trochę niezbyt 180 zł za wizytę, gdy byłam w rozpaczy przez te polipy i zadzwoniłam do genixu przed okresem, pani powiedziała, że mają taki sprzęt, że nie ma znaczenie czas cyklu, byle nie okres, ale udało się do leszczyńskiej, profesor ma gabinet w Rykach, same pozytywy od realnych kobiet mam, ale mi androloga trzeba,
a odnośnie ocen w necie, jak chciałam wyrazić swe myśli na p. K. to okazało się, że będzie wyświetlane na fc, na moim profilu te informacje, jakoś nie czuję potrzeby ogłaszania całej społeczności co siedzi w mojej macicy i jakie jest nasienie męża, nie jesteśmy celebrytami -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny Ja też z lubelskiego
Ja wcześniej chodziłam do dr Swatowskiego do Luxmedu. Była mowa o nim wcześniej. Generalnie ja złego słowa nie mogę o nim powiedzieć. Leki przepisuje ostrożnie. Nie faszeruje hormonami i w ogóle. Teraz chodzę do Dr Joanny Tkaczuk-Włach do Ab-ovo. A to dla tego, że jestem po ciąży pozamacicznej i mam PCO i dr Swatowski skierował mnie do niej, bo ona wykonuje HSG, które muszę zrobić, a do tego jest endokrynologiem. Pani doktor baardzoo miła, dokładnie rozpatruje każdy problem. Wizyta trwa tyle ile jest wymagane. Moja trwała 45 min i zapłaciłam 100 zł łącznie z usg także polecam i panią dr Tkaczuk-Włach i doktora Swatowskiego też. Z tym, że on jest bardzo dobrym specjalistą od prowadzenia ciąży.
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyu Leszczyńskiej wizyta 150 zł, kobieta mocno specyficzna i tylko ze względu na kompetencje i gwarancję przyjęcia na patologie ciąży zostanę tam, ja zostałam przyjęta szybko po informacji, że mam natychmiast pojawić się jak zaciążę,
olałam jej zachowanie, od przyjemnych rozmów są inne osoby, -
Dziewczyny, widzę że wątek słabo się kręci, ale mam nadzieję że może ktoś pomoże . Po ponad 2 latach starań, i 3 straconych ciążach zdecydowaliśmy się z mężem na wizytę w klinice niepłodności. Teraz mam ciężki orzech do zgryzienia Ovum na Staszica czy Ab Ovo na Bocianiej ewentualnie Invimed na Romera. O tym trzecim prawie nie ma opinii, więc jakoś mnie nie przekonuje a provivo mnie zniechęca "dziwnie pozytywnymi" opiniami na każdym z forów tematycznych. Czy możecie mi coś doradzić, może któraś z Was podzieli się swoim doświadczeniem. Będę wdzięczna za pomoc.kwiecień 2013 pusty pęcherzyk
grudzień 2013 ciąża biochemiczna
marzec 2014 ciąża biochemiczna
październik 2014 ciąża biochemiczna
❤31 maja 2016 Zosia jest z nami, nasz skarb❤
-
nick nieaktualnyProvivo z całego serca odradzam, byliśmy z mężem, juz o tym pisałam,poczytaj,
byliśmy pacjentami na Bocianiej u prof. Putowskiego, on wypisuje np. skierowania do szpitala na Al. Racławickich, bo tam rządzi i mi z funduszu zrobili drożność jajowodów , a chyba wiesz ile to kosztuje, ale po zaciążeniu odstawia cię i szukasz dalej
Leszczyńska pomaga utrzymać ciąże i tu jest podobno świetną specjalistką, ale bierze 150 zł za wizytę, w zamian natychmiastowe ( w razie potrzeby) miejsce na patologii ciąży na Jaczewskiego... To brutalne, co piszę ,ale juz chyba wiesz p co chodzi w tym interesie, pozostałe miejsca są mi nieznane.
Na Romera, to chyba o Sikorskiego chodzi, tam najdrożej, bez kontaktu ze szpitalem chyba, o człowieku słyszałam prywatnie same pozytywy, bogatsze koleżanki są jego pacjentkami, a dlaczego nie w Luxmedzie? Może mielibyście taniej w pakiecie? Ale jeśli problem jest po męskiej stronie, to NOvum w Warszawie polecam i prof Wolskiego, w Lublinie nie ma andrologów i wiem co piszę, cenowo Novum też nie zdziera, no ale trzeba jechać, dużo moich znajomych mówi, tylko Białystok, raz pani zaczepiła nas przy badaniach hormonów, na recepcji i zachwalała, że Białystok dał jej dziecko, a Ab Ovo wyciągało przez 2 lata kasę i tylko kolejne badania, i kasa i badania i nic. Wiele par to potwierdza, więc coś w tym jest, to koniec świata, więc muszą być świetni, skoro ludzie jeżdżą. Wiem, że namieszałam, ale po 2 latach, to już możecie być wykończeni staraniami, a dla lekarzy to jesteśmy złotą żyłą. Trzymaj sięwisienka, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
dojrzała, dzięki za obszerną wypowiedź. Problem jest raczej po mojej stronie. do luxmedu chodzę od początku i parę stron wcześniej opisałam swoje doświadczenia z lekarzami. Wa-wa i Białystok, daleko problem z dojazdami. ale jak będzie trzeba to nie wykluczam, chciała bym jednak na początku spróbować u nas na miejscu. Za tydzień zaczynam urlop, mam o czym myśleć jak wrócę to podejmę jakąś decyzję. Jeszcze raz dziękuje za pomoc.kwiecień 2013 pusty pęcherzyk
grudzień 2013 ciąża biochemiczna
marzec 2014 ciąża biochemiczna
październik 2014 ciąża biochemiczna
❤31 maja 2016 Zosia jest z nami, nasz skarb❤
-
nick nieaktualny
-
nanocoś tam nie brałam pod uwagę, z powodów o których właśnie pisałaś. Potrzebuję diagnozy i to szybko bo z miesiąca na miesiąc coraz gorzej znoszę kolejne niepowodzenia. Chyba jednak zdecyduję sie na ab ovo. Jeśli jeszcze mogę skorzystać z twojego doświadczenia to powiedz mi ile kosztuje wizyta i jak jest z monitoringiem cyklu, jest w cenie normalnego usg czy trochę taniej?kwiecień 2013 pusty pęcherzyk
grudzień 2013 ciąża biochemiczna
marzec 2014 ciąża biochemiczna
październik 2014 ciąża biochemiczna
❤31 maja 2016 Zosia jest z nami, nasz skarb❤
-
nick nieaktualnyu Leszczyńskiej 150 zł
u Putowskiego 130 zł (bez usg), ale na recepcji czy przez telefon ci powiedzą, np. badania nasienia dla ich klientów było po 80 zł, a ogólnie po 100, nie wiem jak z monitoringiem jest,spytaj, pewnie każe ci zrobić hormony w określonych dniach cyklu, facet jeździ po świecie, podobało mi się jego naukowe podejście do sprawy, bo opierał się na konkretach, nie podobało, że na produkcji nasienia to się nie zna i tyle. -
Witajcie dziewczyny, ja również lubelskie. Mam 23 lata i prawie zdiagnozowane pco. Mówię "prawie" bo pani dr zasugerowała że tak to wygląda na jej oko, a teraz jestem w trakcie badań. Mam już wyniki niektórych. TSH- 0,694 FSH-2,83 LH-5,44. Czekam na wyniki AMH i za tydz badam progesteron. Nie wiem czy słusznie ale zmartwił mnie stosunek LH:FSH. Mi wyszedł 1,92 jeśli dobrze policzyłam...A to chyba nie dobrze.. Kurcze 23 lata i już problem z płodnościąEdytaPe
-
Dojrzała, raz jeszcze dziękuję , Twoja wiedza jest bezcenna. Edyta, trzymam kciuki szczęście w nieszczęściu że już się zajęłaś problemem. Im szybciej będzie postawiona właściwa diagnoza, tym większe szanse na powodzenie.
Edyta23 lubi tę wiadomość
kwiecień 2013 pusty pęcherzyk
grudzień 2013 ciąża biochemiczna
marzec 2014 ciąża biochemiczna
październik 2014 ciąża biochemiczna
❤31 maja 2016 Zosia jest z nami, nasz skarb❤
-
nick nieaktualnyEdytko, mnóstwo kobiet nie wie o swoich chorobach i dopiero starania o dziecko ujawniają je, więc ciesz się, że masz tyle czasu na wyleczenie. Na forum jest wątek z twoim problemem, więc tam coś więcej znajdziesz, powodzenia.
Edyta23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niusia wrote:Hej!
Coś przymiera ten wątek....
Dodinka moja kolezanka u dr Kaczmarczyk zaszła w ciąże także bardzo ją poleca
właśnie mam wizytę u niej 16 sierpnia biorę komplet badań i idę do niej nie ma na co czekac mój progesteron moim zdaniem jest za mały a nikt nie chce mi go przypisac bo w normie ale majac go 5,8 albo 10 to w ciaze nie zajde