LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Radze sobie jakoś. Zauważylam ze ten okres mam bardziej intensywny chyba sie oczyszczam. Ale Strasznie też boli mnie mysl ze mam instynkt macierzyński a nie mogę mieć dziecka. Może profesor cos wynysli..
Magdziulla może Ci się uda w tym cyklu bo to w sumie już niedaleko do owu patrząc na wykres.
Uciekan spać bo mi mąż zagląda to telefonu ciekawski co tam piszę

-
nick nieaktualnyDo owu mam niestety jeszcze dalekooo, bo mam długie cykle powinnam mieć ok 21dc więc jeszcze troszkę dziś dopiero 10dc.
Biedna Ty, trzymaj sie, wierzę, że to przejściowe i kiedyś będziesz to wspominała jako ostatnie trudy przed pięknym fasolowym finałem! Może zmiana lekarza to coś co faktycznie jest potrzebne. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć? Jestem z okolic Lublina, poprzednią, przedwcześnie zakończoną w 26 tyg ciążę prowadziłam u Dr H. Kamińskiej, teraz chodzę do dr Krzyżanowskiego. Kamińskiej nie polecam, leci na kasę. Już w trakcie ciąży miałam co do niej wątpliwości i żałuję, że nie zdecydowałam się zmienić lekarza, wówczas może dostrzeżono by u mnie początki wielowodzia i mój synek byłby z nami. Co prawda ja chodziłam do niej prywatnie i zawsze była dla mnie miła, ale słyszałam, że na NFZ potrafi być naprawdę wredna.
Co do Krzyżanowskiego serdecznie polecam. Spokojny, opanowany, świetny specjalista od USG. Minusem jest tylko to, że w swoim prywatnym gabinecie nie ma sprzętu do usg a w Luxmedie trzeba mieć dużego farta, żeby się do niego dostać
Obecnie staramy się o dziecko, na ocenę owulacji chodzę do Chołubka a potem z wynikiem do Krzyżanowskiego i liczę, że ten cykl będzie ostatnim cyklem starań
Testuję za 7 dni
neomi34 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Kasia, u dr Chołubka byłam na usg w kwietniu gdy mi się @ przesunęła 10dni i musiałam się upewnić czy to nie fasol. Niestety wywróżył mi rychłą @|.
Nie wiem czy zawsze taki jest, ale cała wizyta trwała nie dłużej niż 6minut. Ale sympatyczne wrażenie robi.
Nad KKrzyżanowskim się zastanawiałam ma dobre opinie, ale w końcu wybrałam Swatowskiego.
Powodzenia na testowaniu!
-
nick nieaktualny
-
Ja się z tym spotkałam u pewnego profesora jak byłam, to mnie zbadał ale na usg wysłał do ovum i powiedział dokładnie do kogo a potem miałam wrócić ale jakoś nie uśmiechało mi się bo za wizytę zapłaciłam 250 zł plus za usg miałam zapłacić 130 zł i znowu 250 zł za powrót do niego trochę drogo by wyszło. Więc zakończyłam na pierwszej wizycie.neomi34
-
nick nieaktualnyKrzyżanowski przyjmuje w Luxmedzie i w prywatnym gabinecie na Michałowskiego. Pracuje w SPSK 1 w Lublinie. Też mnie dziwi, że nie ma usg, tym bardziej, że to naprawdę dobry lekarz i ma wiele pacjentek (głównie ciąże mnogie i skomplikowane). Póki co jestem z niego zadowolona, jak uda mi się zajść w ciążę to wtedy się będę zastanawiała. Co do usg to u Kamińskiej miałam w ciąży co 3 tygodnie na każdej wizycie a jednak nie zobaczyła, że mam wielowodzie. Doszukała się cudów na kiju, przez co przeszłam wiele niepotrzebnych badań, min. nieszczęsne testy pappa i amniopunkcję (w Łodzi) a akurat wielowodzia nie. Oczywiście amniopunkcja nic nie wykazała niepokojącego ale co przeżyliśmy to nasze i sądzę, że ten cały stres który nam Kamińska zafundowała nie był bez znaczenia. Ale przynajmniej teraz wiem, że nigdy więcej takich badań nie zrobię. Test Pappa to wróżenie z fusów a amniopunkcja przydaje się tylko wtedy, gdy ktoś myśli o usunięciu chorego dziecka. Bo i tak jeśli ma jakieś wady rozwojowe to późniejsze usg to wykażą. Wtedy tego nie wiedziałam bo to była moje pierwsza ciąża, zaufałam swojej lekarce, teraz już takich błędów nie popełnię.

((



