LUTOWE STARANIA!!!!!!:-)
-
WIADOMOŚĆ
-
ann2224 wrote:Smutas wrote:Tak poczytałam was sobie i widze że raczej podchodzicie do tematu optymistycznie, ja to juz się załamuje chyba. Przedemną dopiero 3 cykl a wydaje mi się ze nigdy się nie uda, a w dodatku co rusz to jakaś kolezanka mówi mi że jest w ciąży, przykro mi że ja nie mogę być
Ja starałam sie 8 cykli i wkońcu sie udało a byłąś może u ginekologa?
Byłam jak zaczęłam planować i powiedział że nie ma przeciwwskazań, ale robił mi tylko podstawowe badania. Martwie się że może coś jest nie tak
-
alexis wrote:Malvinka wrote:dzień dobry wszystkim! Ja rano byłam na drugiej becie. Wieczorem wyniki Mam nadzieję, że ładny wzrost będzie, bo się martwię troszeczkę... Ale może po wynikach się uspokoję
Będzie dobrze Malvinko, masz już jakieś wyraźne objawy ciąży?? Jak się czujesz ogólnie?
Całkiem nieźle się czuję w sumie. Objawy zaczynam mieć dość wyraźne, chociaż można by je pomylić też z czymś innym Biegam do kibelka, jak jestem głodna, albo zjem akurat coś na co nie miałam ochoty to zaczyna mnie mdlić. Nie mocno, ale bardzo wyraźnie. Cały czas jestem wzdęta okropnie (to mnie najbardziej wkurza!). I boli mnie brzuch. Tak jak na @. Nie cały czas i niby nie mocno. Ale wczoraj wieczorkiem się dość rozkręcił... I to mnie właśnie trochę martwi, dlatego z niecierpliwością czekam na te wyniki... Ale na szczęście dodzwoniłam się wczoraj do lekarza, zaczęłam znowu brać luteinę, temperatura nadal wysoko, więc staram się nie zamartwiać specjalniealexis, samira lubią tę wiadomość
-
Smutasku, na prawdę łepek wyżej noś! Smutki i martwienia nie pomogą na pewno! Dobre nastawienie to połowa sukcesu, szczególnie jeśli lekarz nie widzi przeciwskazań
A jeśli chcesz działać, to ja bym sprawdziła na Twoim miejscu poziom hormonów ewentualnie, bo co prawda plamień przed @ nie masz (chyba, że nie zaznaczyłaś?) ale dość Ci skacze temperatura w drugiej fazie. Może warto to sprawdzić. Bo tak poza tym to wykres wygląda ładnie -
Smutas wrote:ann2224 wrote:Smutas wrote:Tak poczytałam was sobie i widze że raczej podchodzicie do tematu optymistycznie, ja to juz się załamuje chyba. Przedemną dopiero 3 cykl a wydaje mi się ze nigdy się nie uda, a w dodatku co rusz to jakaś kolezanka mówi mi że jest w ciąży, przykro mi że ja nie mogę być
Ja starałam sie 8 cykli i wkońcu sie udało a byłąś może u ginekologa?
Byłam jak zaczęłam planować i powiedział że nie ma przeciwwskazań, ale robił mi tylko podstawowe badania. Martwie się że może coś jest nie tak
Witam się po chwilowej nieobecności
W pn odebrałam wyniki męża i wydaje mi się że to zołnierzyki męża są główną przeszkodą w tym dlaczego nie zachodzę w ciąże, ale niech się wypowiedzą jeszcze inne forumki.
Zamieściłam wyniki w odp dziale.
Ja byłam wczoraj na becie. Myślałam że coś wykaże. Miałam tyle potencjalnych objawów ciąże, zawroty głowy, bolesnośc piersi, we wt rano przed pójściem na staż zemdlałam.
Miałam cichą nadzieje, że może testy ciążowe się jednak mylą, no ale niestety żadnej ciaży nie ma przykro mi się zrobiło jak odbierałam wczoraj wyniki bety, ale co zrobić
smutas mi też gin mówiła że wszystko ok, a jak twój mąż?
Może tutaj tkwi problem? Mąż się badał.U mnie już 6 cykl starań idzie
-
Odzyskałam wykres! Co prawda straciłam wszystkie komentarze, a tam tyle fajnych gratulacji było, no ale trudno
Mindusiu, przykro mi, że się nie udało Mam nadzieję, że żołnierzyki nabiorą wkrótce wigoru i się uda
Ale ja bym Ci Smutasku radziła narazie odpuścić. Nie ma co stresować męża niepotrzebnymi i nieprzyjemnymi badaniami, ani siebie stresować niepotrzebnie. Skoro dopiero trzeci cykl zaczynasz to na prawdę nie ma się czym jeszcze martwić! Głowa do góry i nie traktuj ciąży jako wyzwania! To, że się nie udaje to nie Twoja porażka tylko taka kolej rzeczy! Natura nie zawsze działa tak jakbyśmy chciały! Traktuj ciążę jako pożadaną niespodziankę a nie zadanie do wykonania No i baw się seksem Miłość dla przyjemności jest fajniejsza niż ta nastawiona na prokreacjęsamira, Nina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam dziewczynki! Malvinka - gratuluję, cieszyć się powinnaś a nie martwić, nie ma co na zapas się zamartwiać.
U mnie temperatura znowu w dół, a już liczyłam na skok. Czy to jest możliwe, że ok. 14 dc miałam owulację? Co myślicie? Ciężko mi uwierzyć, że takie samopoczucie jakie miałam (co dało się dotkliwie odczuć gdyż byłam w delegacji) nic nie znaczyło. Dziś bolą mnie jajniki, ale nic nie wskazuje na płodność - ani szyjka, ani śluz.
Meginka widzę, że u Ciebie nadal jedna wielka niewiadoma. Wierzę, że lada dzień będzie skok. CLO ponoć działa bardzo szybko na niektórych, o czym nawet niedawno się przekonałyśmy na tym forum.Malvinka, Meginka, samira lubią tę wiadomość
-
liloe, ja bym raczej obstawiała owulkę 17-18dc. Zgadzałby się śluz i testy. I wtedy 19-20dc byłyby pierwsze dwie wyższe temperaturki. Jeśli jutro będzie powyżej 36,6 to pewnie nawet ovufriend tak stwierdzi Ewentualnie poczeka na czwartą wyższą
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKoleżanki drogie...mam wyniki badań, może któraś z Was coś wie na ten temat:
Cykl 42 dniowy, materiał do badań pobrany w 32 dc
DHEA 12,58 ng/ml
(norma 1,3-9,8 )
17-hydroksyprogesteron 2,07 ng/ml
(norma: faza fol. 0,2-1,3; faza lut. 1-4,5 ng/ml)
DHEA-SO4 363 ug/dl
(norma 95,8-511,7 ug/dl)
Androstendion 4,66 ng/ml (norma 0,4-4,1)
TSH 1,04 uIU/ml (norma 0,35-4,94)
usg tarczycy - wszystko w normie
Może Wy wiecie z czym to się je, co to oznacza, na co poszczególne hormony mogą wpływać? Byłam u endo i mnie zbył ( a wyniki są zawyżone niektórych hormonów)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2013, 16:08
-
super Malvinka ! jeszcze raz gratuluje
samira, Malvinka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malvinka wrote:Odzyskałam wykres! Co prawda straciłam wszystkie komentarze, a tam tyle fajnych gratulacji było, no ale trudno
Mindusiu, przykro mi, że się nie udało Mam nadzieję, że żołnierzyki nabiorą wkrótce wigoru i się uda
Ale ja bym Ci Smutasku radziła narazie odpuścić. Nie ma co stresować męża niepotrzebnymi i nieprzyjemnymi badaniami, ani siebie stresować niepotrzebnie. Skoro dopiero trzeci cykl zaczynasz to na prawdę nie ma się czym jeszcze martwić! Głowa do góry i nie traktuj ciąży jako wyzwania! To, że się nie udaje to nie Twoja porażka tylko taka kolej rzeczy! Natura nie zawsze działa tak jakbyśmy chciały! Traktuj ciążę jako pożadaną niespodziankę a nie zadanie do wykonania No i baw się seksem Miłość dla przyjemności jest fajniejsza niż ta nastawiona na prokreację
Mysle ze masz racje i postaram sie wyluzować moze wtedy się uda. Nie wszystko mozemy mieć od razuMalvinka lubi tę wiadomość
-
liloe wrote:Witam dziewczynki! Malvinka - gratuluję, cieszyć się powinnaś a nie martwić, nie ma co na zapas się zamartwiać.
U mnie temperatura znowu w dół, a już liczyłam na skok. Czy to jest możliwe, że ok. 14 dc miałam owulację? Co myślicie? Ciężko mi uwierzyć, że takie samopoczucie jakie miałam (co dało się dotkliwie odczuć gdyż byłam w delegacji) nic nie znaczyło. Dziś bolą mnie jajniki, ale nic nie wskazuje na płodność - ani szyjka, ani śluz.
Meginka widzę, że u Ciebie nadal jedna wielka niewiadoma. Wierzę, że lada dzień będzie skok. CLO ponoć działa bardzo szybko na niektórych, o czym nawet niedawno się przekonałyśmy na tym forum.
no u mnie niewiadoma cały czas... chociaż ja uważam, że owulka była 12/13 dc i uparcie się będę tego trzymać A co dalej, to się okaże za kilka dnisamira lubi tę wiadomość
-
a jeszcze mam pytanko, czy wy tez macie takie zniekształcona awatary??? Bo u mnie jakieś niewyraźne, może to chwilowe po tej aktualizacji strony, dobrze, że już włączyli, bo się nudziłam, chciałam poczytać, co ciekawego napisałyście a tu "zapraszamy później"
samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytak sobie przeanalizowałam właśnie swoje pierwsze zajście w ciążę i test wykazał mi ciążę dopiero czwartego dnia po spodziewanej @.... ale to było 3 lata temu dziś mam czwarty dzień po spodziewanej @ więc możeby test pokazał, ale nie chce mi się iść do apteki hmm...
samira, liloe, Malvinka, Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMeginka wrote:a jeszcze mam pytanko, czy wy tez macie takie zniekształcona awatary??? Bo u mnie jakieś niewyraźne, może to chwilowe po tej aktualizacji strony, dobrze, że już włączyli, bo się nudziłam, chciałam poczytać, co ciekawego napisałyście a tu "zapraszamy później"
tez mam rozciągnięty obrazek w awatarze ... -
Ogólnie jakas dziś lipa z tym ovufriend'em...powinni nam za to chyba przedłużyć o miesiąc konto premium Jak myslicie dziewczyny? Zgadzacie się ze mną? Nawet wykresów nie widać...ani wiadomości nie mogę przeczytać...oooooooo pisząc tą wiadomość zobaczyła, że już nie jestem znajomą tylko "koleżanką" hehehe
-
Opowiem Wam mój dzisiejszy sen, bo był niesamowity:) śniło mi się, że urodziłam bliźniaki( dwóch chłopców)tylko, że jeden przed północą, a drugi przez cięcie cesarskie już po północy:0 więc byli bliźniakami, ale z innych dni:)co za sen!!!w sumie i tak może się przydarzyć, a u mnie 28 dc i nie czekam na @
alexis, Meginka, samira, gocha04 lubią tę wiadomość