Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUTOWE TESTOWANIE 2018
Odpowiedz

LUTOWE TESTOWANIE 2018

Oceń ten wątek:
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim:* udało mi się nadrobić dzisiejszy dzień :* ja niestety w kiepskim humorze, bo gin zgasił moją małą iskierkę nadziei:( owu nie było i nie będzie w tym cyklu:( pęcherzyk w 20 dc tylko 14 mm a 5 dni temu 11mm, nie ma płynu w zatoce,a endo tylko opłakane 5 mm, pobeczałam se w aucie i już mi trochę lepiej...dobrze, że mąż poszedł na tą kolację służbową, bo przy nim jakoś więcej się rozczulam i beczę:( gin powiedział, że przy takim edno to na @ też będę długo czekać i dał mi dupka na 6 dni, ale jeszcze nie wykupiłam, najpierw się chciałam Was poradzić, czy dupka bierze się też na wywołanie @?Czy jest bezpieczny? Gin kazał mi zrobić znowu ten estradiol w 3 d, od razu zadzwonić no i zaleci mi jakąś stymulację, ale nic więcej się już nie dowiedziałam.

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jeszcze muszę się w tym wszystkim pożalić, że najbardziej dobija mnie myśl tych nadchodzących świąt, są też imieniny mojej mamy, czyli zjazd wszystkich ciotek itd. Ja chyba nie przeżyję tych pytań, bo już nie wiem jak na nie mam odpowiadać ;/ a na zbliżające się ferie muszę szybko znaleźć sobie jakieś zajęcie, bo inaczej chyba zwariuję w domu :( co za okropny dzień!! Ale przeczuwałam już to niestety od rana, jak tylko weszłam do gina i pyta się co tam, to ja że czuję, że w tym cyklu nic z tego chyba, to powiedział, że pierwsze chyba to do psychologa mnie wyśle:) coś w tym na pewno jest ...

    Aha, dupka mam brać 2x po 1 tabl. przed 6 dni, po ilu dniach od odstawienia powinna przyjść @?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 19:39

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Natalia91! Autorytet
    Postów: 433 210

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 rozumiem Cie doskonale... Ja też nie mogłam powstrzymać łez jak na ostatnim monitoringu okazało się, że owulacji nie było bo nie pękł pęcherzyk i był już przerośnięty. Ale głowa do góry, zobacz że tak naprawdę jesteśmy świeżymi staraczkami i może po prostu teraz coś poszło nie tak- byłaś już wcześniej na monitoringu i był już taki przypadek, że pęcherzyk nie pękł? Niestety przy staraniach nie wszystko jest takie hop siup, mam wrażenie że to ciągle czekanie - na odpowiedni dzień cyklu żeby zrobić badania, na owulacje, na @, na testowanie... Leczenie też wymaga czasu. Bądź dobrej myśli :*

    7u22ugpj8heetxf1.png
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Może tym razem zwróce Waszą uwagę ;)
    Dla przypomnienia: 10 i 11 dpo silne bóle lewego jajnika (tego od cp i owu), które nagle przeszły w silny ból podbrzusza, a potem się uspokoiły.
    Plamienie od 10 dc, małe. W 12 dpo test negatywny (facelle). Dziś jest 14 dpo (dzień przed terminem okresu). Rano obudził mnie ból piersi (wieczorem już dziwnie się zachowywały), a temperatura wzrosła o 0,2-0,3 w stosunku do tego co było.
    Test żółty bobo.

    Byłam u gin i na usg. Gin nie moja, ale fajna. Kazała wyluzować, bo na razie nic się nie da potwierdzić ani wykluczyć. Usg coś da za tydzień najwcześniej.
    Ale skierowanie dała. Na usg nie widać ciąży w macicy. Na jajniku coś, co może być cystą ciałka żółtego.
    I teraz potrzebuję Waszej wiedzy. Czy to dobrze, czy źle?..
    Zapiszę się do mojego gina na usg w następny czwartek. Powinno już być ok, nie?

    Pierwsze zdjęcie jest po przepisowych 3 minutach, drugie po 15.

    ac8e44e794aab9d7med.jpg

    6d40c8c2c55f5fcdmed.jpg

    Ciekawe, że na żywo i w telefonie kreski są ciemniejsze.
    Za tydzień też jeszcze nic nie zobaczysz, mooże za dwa tyg pęcherzyk ciążowy jedynie ;) Gratuluję!

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia91! wrote:
    Karolcia27 rozumiem Cie doskonale... Ja też nie mogłam powstrzymać łez jak na ostatnim monitoringu okazało się, że owulacji nie było bo nie pękł pęcherzyk i był już przerośnięty. Ale głowa do góry, zobacz że tak naprawdę jesteśmy świeżymi staraczkami i może po prostu teraz coś poszło nie tak- byłaś już wcześniej na monitoringu i był już taki przypadek, że pęcherzyk nie pękł? Niestety przy staraniach nie wszystko jest takie hop siup, mam wrażenie że to ciągle czekanie - na odpowiedni dzień cyklu żeby zrobić badania, na owulacje, na @, na testowanie... Leczenie też wymaga czasu. Bądź dobrej myśli :*

    Dzięki kochana:* raczej zdarzyło się to pierwszy raz, bardziej miałam problemy takie jak Ty, że pęcherzyki przerastały i robiły się z nich torbiele, więc ten cykl niestety na straty, do tego zmarnowane codzienne serduszkowanie i cała tubka Conceive :(:P Ty czekasz spokojnie na @? Czy masz coś na wywołanie? Ja mam długie cykle i gin powiedział, że szkoda czasu, więc od jutra wezmę tego dupka i może akurat @ szybko przyjdzie... i też zacznę 4 cs. Nie nastawiałam się, że będzie łatwo, naprawdę, ale miałam nadzieję, że może do pół roku się Nam uda:)

    Natalia91! lubi tę wiadomość

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • SMag Autorytet
    Postów: 842 331

    Wysłany: 6 lutego 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czuje, że u mnie @ już u bram... Obym nie dostała w nocy, tylko rano.. (przynajmniej się wyspie)
    Ale też jestem podłamana :(

    LISTA STARACZEK

  • Malinka23x Ekspertka
    Postów: 219 76

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SMag wrote:
    Dziewczyny czuje, że u mnie @ już u bram... Obym nie dostała w nocy, tylko rano.. (przynajmniej się wyspie)
    Ale też jestem podłamana :(

    Tule Cie mocno ;* jakie masz objawy @ ?

    4de4da5bbbe6e996e17a2a8aaf94d399.png
  • Malinka23x Ekspertka
    Postów: 219 76

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciasteczko82 wrote:
    A co jeśli 3 cykle nie widać ani jednego pęcherzyka ?
    U mnie testy owu pozytywne, endometrium przed owu 9.. a pęcherzyków nie widać nic.

    Hiihii nie jestem ginekologiem ale test to tylko test. A usg jednak widac czarno na bialym... Skoro nie ma jajeczek to cos nie halo :( lekarz zlecil Ci jakies badania ?

    4de4da5bbbe6e996e17a2a8aaf94d399.png
  • Malinka23x Ekspertka
    Postów: 219 76

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAL wrote:
    Sung ale się znęcasz nad Nami :D Ty terrorystko jedna :D


    No podła co :P caly.dzien o niej mysle

    4de4da5bbbe6e996e17a2a8aaf94d399.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszłam spać ;)

    Beta 96 :D
    progesteron 17. To taki raczej słabiutki chyba... może dlatego plamię?

    Hania, no widzisz, miałaś rację, że wcale nie muszę mieć objawów. Jedyny wspólny z poprzednimi ciążami to te jelita, o których pisałam.
    Poza tym byłam potwornie rozbita emocjonalnie. I chyba tyle.
    Piersi dopiero dziś i wczoraj wieczorem, sikanie dziś. Nie chce mi się zbytnio jeść, a wpoprzedniej chciało.
    Ze spaniem nie umiem powiedzieć, bo zmieniłam godzinę wstawania i mi mało snu.
    Nawet nocne poty mam, choć słabe, a poprzednio mi zniknęły.

    MałaMi90, NiecierpliwaKarolina, _Hania, Sanka, Marryy, Malinka23x, Helenka_mała, Ineczka, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4559 2241

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung gratulacje :*

    Dziewczyny doradzcie mi proszę. Sprawa wygląda tak że moja ginka kazała mi się dowiedzieć jakie dodatkowe badania chcą w szpitalu przed Hsg bo każdy szpital może mieć inne wymogi. I powiedziałam mamie która pracuje w szpitalu jaka jest sprawa. No i dowiedziała się jak to u nich wygląda. I mówi żebym się zgłosiła do jej kolezanki ginki ona wypisze skierowanie zrobi potrzebne badania.Mówi że robią ze znieczuleniem dozylnym. Ale powiedziała też że oni preferują laparoskopowo bo od razu mogą udroznic i lepiej widac i pyta się czy nie lepiej poczekać aż może mąż poprawi nasienie. I nie wiem co robić. Bo wiadomo że nie chce czekać dłużej. Co byście zrobiły? Czekały czy laparoskopowo czy normalnie to Hsg robić? Trochę zamotałam ale może mnie zrozumiecie :D

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • Lisaveta_ Ekspertka
    Postów: 189 105

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Poszłam spać ;)

    Beta 96 :D
    progesteron 17. To taki raczej słabiutki chyba... może dlatego plamię?

    Hania, no widzisz, miałaś rację, że wcale nie muszę mieć objawów. Jedyny wspólny z poprzednimi ciążami to te jelita, o których pisałam.
    Poza tym byłam potwornie rozbita emocjonalnie. I chyba tyle.
    Piersi dopiero dziś i wczoraj wieczorem, sikanie dziś. Nie chce mi się zbytnio jeść, a wpoprzedniej chciało.
    Ze spaniem nie umiem powiedzieć, bo zmieniłam godzinę wstawania i mi mało snu.
    Nawet nocne poty mam, choć słabe, a poprzednio mi zniknęły.
    Gratulacje, taka sama betę miałam :*

    Sung lubi tę wiadomość

    Księżniczka styczeń 2013
    Aniołek [*] luty 2018 - 10t

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala mi, nie mam pojęcia :( ja robiłam pod narkozą po prostu, nikt mi nie mówił o laparoskopowym... może zapytaj w wątku o hsg?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :(

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Poszłam spać ;)

    Beta 96 :D
    progesteron 17. To taki raczej słabiutki chyba... może dlatego plamię?

    Hania, no widzisz, miałaś rację, że wcale nie muszę mieć objawów. Jedyny wspólny z poprzednimi ciążami to te jelita, o których pisałam.
    Poza tym byłam potwornie rozbita emocjonalnie. I chyba tyle.
    Piersi dopiero dziś i wczoraj wieczorem, sikanie dziś. Nie chce mi się zbytnio jeść, a wpoprzedniej chciało.
    Ze spaniem nie umiem powiedzieć, bo zmieniłam godzinę wstawania i mi mało snu.
    Nawet nocne poty mam, choć słabe, a poprzednio mi zniknęły.

    Sung super :-* cieszę się Twoim szczęściem :-) może faktycznie coś na ten progesteron powinnaś wziąć? No objawy conajmniej trochę dziwne, ale ważne że się udało :-)
    Mam jeszcze pytanie póki Nam stąd nie znikniesz na fioletowa stronę, a jestes Nasza cenna staraczką:-) heh w tym cyklu biorę ovarin, bo chciałam wyregulować długość cyklu, w przyszłym planuje brać te metylowa w Wit które polecalas, czy mam też brać ovarin?Bo już chyba za dużo będzie wtedy tych witamin?albo co prócz tych metylowanych brać na skrócenie tych cykli?

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Karolcia27 Autorytet
    Postów: 1497 931

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle to jeszcze chciałam dodać, że takie ładne i wyrazne Ci wyszly te kreseczki :-*

    Sung lubi tę wiadomość

    4 cs - 29 marca II kreseczki <3

    7v8r9n73wz5zsofj.png

    heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G

  • Natalia91! Autorytet
    Postów: 433 210

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia27 wrote:
    Dzięki kochana:* raczej zdarzyło się to pierwszy raz, bardziej miałam problemy takie jak Ty, że pęcherzyki przerastały i robiły się z nich torbiele, więc ten cykl niestety na straty, do tego zmarnowane codzienne serduszkowanie i cała tubka Conceive :(:P Ty czekasz spokojnie na @? Czy masz coś na wywołanie? Ja mam długie cykle i gin powiedział, że szkoda czasu, więc od jutra wezmę tego dupka i może akurat @ szybko przyjdzie... i też zacznę 4 cs. Nie nastawiałam się, że będzie łatwo, naprawdę, ale miałam nadzieję, że może do pół roku się Nam uda:)

    Czekam spokojnie, nic na wywołanie nie dostałam a cykle średnio 31-33 dni trwają, teraz teoretycznie ma przyjść w czwartek ale przed chwila już zauważyłam zabarwiony lekko śluz wiec fajnie jakby wpadła już jutro co by właśnie zacząć dzialac :) a potem znowu monitoring bo u mnie na pierwszym monitoringu była potwierdzona owu, a na drugim już nie i lekarz chce zobaczyć jak to ze mną jest bo poza prolaktyna wszystkie badania były ok. Poza tym przyznam ze teraz ten okres płodny był dla mnie baaardzo stresujący w pracy i trochę myśle ze to tez miało na ten wpływ, oczywiście hiperprolaktynemia tez nie sprzyja owulacji wiec biore bromergon i mam nadzieje ze taki bezowulacyjny cykl już mi się nie przytrafi ;) także myśle ze musimy się jeszcze poobserwować i ponaprawiać nieprawidłowości- może u Ciebie to tez wina niskiego estradiolu? Co do dupka się nie znam :(

    7u22ugpj8heetxf1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    Sung gratulacje :*

    Dziewczyny doradzcie mi proszę. Sprawa wygląda tak że moja ginka kazała mi się dowiedzieć jakie dodatkowe badania chcą w szpitalu przed Hsg bo każdy szpital może mieć inne wymogi. I powiedziałam mamie która pracuje w szpitalu jaka jest sprawa. No i dowiedziała się jak to u nich wygląda. I mówi żebym się zgłosiła do jej kolezanki ginki ona wypisze skierowanie zrobi potrzebne badania.Mówi że robią ze znieczuleniem dozylnym. Ale powiedziała też że oni preferują laparoskopowo bo od razu mogą udroznic i lepiej widac i pyta się czy nie lepiej poczekać aż może mąż poprawi nasienie. I nie wiem co robić. Bo wiadomo że nie chce czekać dłużej. Co byście zrobiły? Czekały czy laparoskopowo czy normalnie to Hsg robić? Trochę zamotałam ale może mnie zrozumiecie :D

    JA miałam laparoskopie robiona. Hsg to badanie sprawdzające droznosc. Podczas laparo sprawdzają wszystko i udrazniaj, usuwają endomende jeśli by się zarzylo ze jest.taki tuning całościowy . Jeśli masz wybór to możesz iść na laparoskopie odrazu, jedyne z czym to się wiąże to pobyt w szpitalu trzy dni. Przed jednym i drugim robi się wymaz na czystość pochwy. Samo hsg jest mniej inwazyjne. A ból nie jest jakiś straszny. I ten kontrast potrafi udrożnic jajowody. Zależy czy chcesz się kłaść do szpitala. Laparoskopia to już zabieg i dłuższy pobyt w szpitalu. Tak przynajmniej było u mnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 20:28

  • Natalia91! Autorytet
    Postów: 433 210

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung wrote:
    Mala mi, nie mam pojęcia :( ja robiłam pod narkozą po prostu, nikt mi nie mówił o laparoskopowym... może zapytaj w wątku o hsg?

    Co do Ciebie SMag to ja tam ciagle mam przeczucie ze zaswiecisz nam tu fotką z dwiema krechami! :) nie łam się, byłaś tak pozytywnie nastawiona, nie łam się <3

    7u22ugpj8heetxf1.png
  • Almond Autorytet
    Postów: 571 384

    Wysłany: 6 lutego 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung netka piekna:) prog nie za wysoki i to faktycznie moze powodowac plamienia, ja bym sie z gin skonsultowala moze wdrozyc dupka albo luteine i bedzie po problemie:)! Dalej masz plamienia?? U ciebie byly koloru czerwonego czy brunatnego? Bo takie jasnorozowe i brunatne sa niegrozne :) w 1szej ciazy przestudiowalam wszytsko na ten temat, bo cala ciaza na ppdtrzymaniu. Trzymam mocno kciuki i rosnijcie zdrowo :*

    f2w3dqk36x7eedzr.png

    7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje <3

    1cs z Lametta - cb 02.2018
    2 cs z Lametta - Chyba się udało :)

‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ